Ma jakoś jutro/pojutrze upływający termin na odwołanie do WSA od decyzji
administracyjnej (za pośrednictwem organu). Nie zdążę przygotować w jeden
dzień solidnego uzasadnienia. Czy mogę jutro/pojutrze złożyć samo odwołanie z
uwagą/adnotacją, że uzasadnienie odwołania dołączę niezwłocznie (czy
podobnie)? Organ ma "obowiązek" zaczekać, czy oleje i uwali z powodu wady
formalnej odwołania? Zresztą zdaje się w postępowaniu administracyjnym przed
WSA sąd administracyjny nie jest w swoim rozpoznaniu sprawy ograniczony
stanowiskiem strony (w teorii: czy można w ogóle nie pisać uzasadnienia
odwołania, a np. dołączyć je bezpośrednio przed terminem sprawy)?
THX

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/