Stan faktyczny:
Wobec gościa (dłużnika) prowadzone jest postępowanie egzekucyjne.Gość
zameldowany jest w mieszkaniu (spoldz. wl. pr.) swojej matki.Komornik
przychodzi do mieszkania i zajmuje rzeczy ruchome należące do matki
dłużnika.Nie chce przy tym nawet spojrzeć na rachunki i faktury zakupu
potwierdzające,iż jedynym właścicielem zajmowanych ruchomosci
znajdujących sie w mieszkaniu jest matka dłużnika.Matka na podstawie
art.841 KPC wytacza przeciwko synowi powództwo.

Pytania:
1.Czy komornik może nie przyjmować (mówiąc,ze go to cyt."nic nie
interesuje i niech Pani sie nie fatyguje") dowodów potwierdzających
własność rzeczy ruchomych przedstawianych przez osobę trzecią (matkę)
juz na etapie zajęcia?
2.Czy wniesienie na drugi dzień po zajęciu pozwu do sadu wstrzymuje taka
egzekucje? Czy może trzeba napisać wniosek do komornika (lub sądu) o
zawieszenie postępowania egzekucyjnego?
3.Czy tez może być tak,ze komornik po 7 dniach zlicytuje ruchomości a
osoba trzecia pomimo wniesienia powództwa zostanie bez swoich rzeczy?

Pozdrawiam