eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › GUS sprzedaje dane?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2008-08-24 19:31:59
    Temat: GUS sprzedaje dane?
    Od: mnm <m...@...pl>

    Witam,


    jakis czas temu zalozylem firme - spolke cywilna. Niemalze natychmiast
    po zlozeniu stosownych dokumentow w odpowiednich urzedach rozdzwonil sie
    telefon. Skladano mi oferty zalozenia konta, prowadzenia ksiegowosci
    itp. Musze zaznaczyc, ze nigdzie nie umiescilem danych firmy (w zadnym
    katalogu interenetowym, folderze itp. - na 100% nigdzie) - nie zdazylem
    jeszcze zalozyc konta w banku. Za ktoryms razem rozzloszczony zapytalem
    skad maja moje dane (zaczalem mocno naciskac) to pani w kolko
    powtarzala, ze 'z ogolnie dostepnych zrodel' - jakby plyta sie zaciela.
    Zreszta nawet nie zalezalo mi na publikowaniu danych firmy, bo nie ma
    takiej potrzeby. Oczywiscie podejrzenia padly na ktorys z urzedow
    (gmina, us, gus?). Na poczatku chodzilo to za mna i zastanawialem sie
    gdzie cos takiego zglosic, ale mi przeszlo. Dopiero niedawno obila mi
    sie o uszy jakas rozmowa znajomych z duzej firmy i informacja, ze dane
    do rozsylania spamu poczta tradycyjna maja wlasnie z gusu - wiec mam
    ewentualne zrodlo przecieku. Zdaje sie, ze w ewidencji gminy mozna
    sprawdzic czy jest wpisana jakas firma, ale jesli zna sie jej dane. Byc
    moze GUS tez cos takiego ma, ale chyba jako kryterium wyszukiwania nie
    mozna podac: firmy zalozone do 5 dni wstecz??
    Czy ktos sie orientuje? Moze jestem w bledzie i da sie cos takiego
    wyciagnac legalnie. A jesli nie, to gdzie moge zlozyc zawiadomienie o
    takim procederze? Jak to zalatwic zeby pismo nie polecialo do kosza, a
    zeby ich zabolalo? Jestem zdeterminowany i moge pozniej trzymac reke na
    pulsie, sprawdzac czy ktos sie tym zajal i z jakim efektem, potrafie tez
    splodzic odpowiednie pismo - nie chce mi sie tylko przekopywac przez
    sterty paragrfow (nawet nie wiem od czego zaczac), moze ktos bedzie
    potrafil mi odrazu powiedziec do kogo uderzyc, albo ze nie mam podstaw
    do tego.
    Sprawa moze wydaje sie niegrozna, bo chodzi tylko o dane teleadresowe,
    ale jesli rownie dobrze moja konkurencja bedzie mogla (juz, albo za
    jakis czas) inne informacje kupic (jakies poufne np. z US)?


    Pozdrawiam
    Marcin


  • 2. Data: 2008-08-24 19:37:48
    Temat: Re: GUS sprzedaje dane?
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik mnm napisał:
    > jakis czas temu zalozylem firme - spolke cywilna. Niemalze natychmiast
    [..]

    Oczywiście, że otrzymali z ZUSu.

    Takie dane brałem już kilkanaście lat temu i też po nowo założonych
    firmach :)

    To bardzo dobre źródło informacji bo można dokładnie sprecyzować jakie
    firmy Cię interesują :)

    pozdrawiam
    Arek

    --

    www.arnoldbuzdygan.com


  • 3. Data: 2008-08-24 19:46:54
    Temat: Re: GUS sprzedaje dane?
    Od: "Fotelik" <m...@p...onet.pl>


    Użytkownik "mnm" <m...@...pl> napisał w wiadomości
    news:g8sd29$s6i$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > Witam,
    >
    >
    Dane firmy są jawne
    Foti



  • 4. Data: 2008-08-24 19:55:43
    Temat: Re: GUS sprzedaje dane?
    Od: mnm <m...@...pl>

    Fotelik pisze:
    > Użytkownik "mnm" <m...@...pl> napisał w wiadomości
    > news:g8sd29$s6i$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >> Witam,
    >>
    >>
    > Dane firmy są jawne
    > Foti
    >
    >

    Czyli moge jutro isc do GUSu zlozyc odpowiedni formularz (jaki) z prosba
    aby mi wydrukowali dane teleadresowe firm zalozonych od 1 sierpnia 2008
    do 22 sierpnia 2008?

    Pozdrawiam
    Marcin


  • 5. Data: 2008-08-24 21:52:41
    Temat: Re: GUS sprzedaje dane?
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "mnm" <m...@...pl> napisał
    >>
    >> Dane firmy są jawne
    >
    > Czyli moge jutro isc do GUSu zlozyc odpowiedni formularz (jaki) z
    > prosba aby mi wydrukowali dane teleadresowe firm zalozonych od 1
    > sierpnia 2008 do 22 sierpnia 2008?

    Nie wiem wg jakich kryteriów można filtrować, ale udostępnianie
    danych o podmiotach jest zwykłą usługa świadczoną przez urząd stat.


  • 6. Data: 2008-08-24 22:48:26
    Temat: Re: GUS sprzedaje dane?
    Od: "eddie" <z...@m...com>

    "Arek" <a...@e...net> wrote in message news:g8sdat$3fb$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik mnm napisał:
    >> jakis czas temu zalozylem firme - spolke cywilna. Niemalze natychmiast
    > [..]
    >
    > Oczywiście, że otrzymali z ZUSu.

    Rentę?

    e.






  • 7. Data: 2008-08-24 23:04:49
    Temat: Re: GUS sprzedaje dane?
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik eddie napisał:
    > Rentę?

    No miało być GUSu :)

    A z ZUSu niedługo to nic się nie otrzyma poza batami. :)


    pozdrawiam
    Arek


    --

    www.arnoldbuzdygan.com


  • 8. Data: 2008-08-25 04:28:32
    Temat: Re: GUS sprzedaje dane?
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Alek napisał(a):

    > Nie wiem wg jakich kryteriów można filtrować, ale udostępnianie
    > danych o podmiotach jest zwykłą usługa świadczoną przez urząd stat.

    W cenie 1 zl netto za jeden rekord :)

    j.

    --
    *** Dzien Czerwonego Guzika * Red Button Day ***
    znamy date (konca swiata?): http://tnij.org/redbuttonday


  • 9. Data: 2008-08-25 06:37:21
    Temat: Re: GUS sprzedaje dane?
    Od: "witek67" <w...@o...pl>

    kiedy pracowałem w banku takie dane koleżanka załatwiała z Urzędu
    Statystycznego,

    pozdawiam



  • 10. Data: 2008-08-25 07:16:52
    Temat: Re: GUS sprzedaje dane?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 24 Aug 2008, mnm wrote:

    > dostepnych zrodel' - jakby plyta sie zaciela. Zreszta nawet nie zalezalo mi
    > na publikowaniu danych firmy, bo nie ma takiej potrzeby.
    [...]
    > Czy ktos sie orientuje? Moze jestem w bledzie i da sie cos takiego wyciagnac
    > legalnie.

    Ekhm... można ironią? ;)
    "Wlazłem na pasach, a tu na mnie jakiś taki buc trąbi. I na sygnalizator
    pokazuje, nie wiem o co chodzi. Rejestrację zapisałem, gdzie to można
    zgłosić?" ;)

    Zabrałeś się do DG i uznałeś że nie przeczytanie ustawy o swobodzie DG tudzież
    okolic jest dobrym pomysłem?

    Dla porządku: "firma to Ty". Ściślej: Twoja nazwa, czyli
    imię, nazwisko, opcjonalny "dodatek" (w nazwie DG).
    Do kompletu miejsce zamieszkania.
    I te dane, w zakresie w związanym z prowadzeniem DG (dajmy na
    to złożenia oferty prowadzenia konta bankowego) nie podlegają
    ochronie (jakby Ci jakiś buc zaproponował batoniki do konsumpcji
    albo okna do mieszkania - a nie do firmy na sprzedaż, a powiedział
    że dane ma z ewidencji DG to oczywiście można go ścigać, bo
    fakt że dane przedsiębiorcy są jawne tego że te same dane
    poza DG pod ochroną pozostają nie zmienia).

    > Jak to zalatwic zeby pismo nie polecialo do kosza, a zeby ich zabolalo?
    > Jestem zdeterminowany i moge pozniej trzymac reke na pulsie, sprawdzac czy
    > ktos sie tym zajal i z jakim efektem

    Uwaga, to jest ŚCIŚLE na pytanie, proszę bez pretensji :)
    Tak, to zupełnie inna sprawa, bardziej przydatna i jakoś mało
    rozpowszechniona: jak chcesz przywalić urzędnikom, że zamiast
    udzielić pisemnej odpowiedzi w postaci decyzji o odmowie
    wszęcia postępowania zbywają Cię ustnie, to może coś wywalczysz
    dla innych :) (bo w Twojej sprawie nic to oczywiście nie da).

    > potrafie tez splodzic odpowiednie pismo
    > - nie chce mi sie tylko przekopywac przez sterty paragrfow (nawet nie wiem od
    > czego zaczac

    Hm... wyjątkowo Sejm w tym przypadku się popisał i jakoś szczególnie
    *nie* utajnił przepisów które regulują jawność rejestracji.

    > moze ktos bedzie potrafil mi odrazu powiedziec do kogo
    > uderzyc, albo ze nie mam podstaw do tego.

    No to już wiesz :)
    Oczywiście, JEST prawdopodobne, że ktoś ma "wtykę" np. w UM,
    ZUS czy gdzieś tam, która mu przynosi "gotowce".
    Oczywiście tego *urzędnikowi* robić nie wolno - ale nie udowodnisz.
    Jak dojdzie do sprawy administracyjnej lub karnej to pozwany powie
    "posłałem pracownika do UM, spisał z ewidencji". Albo do GUS.
    I tyle.

    > Sprawa moze wydaje sie niegrozna, bo chodzi tylko o dane teleadresowe, ale
    > jesli rownie dobrze moja konkurencja bedzie mogla (juz, albo za jakis czas)
    > inne informacje kupic (jakies poufne np. z US)?

    US nie ma prawa ujawniać i AFAIR nie ujawnia, co bywa powodem rozterek
    na sąsiedniej grupie (.podatki) - to Ty masz wydobyć od kontrahenta
    dane (numer wpisu, NIP i REGON), US co najwyżej go ukarze za niepodanie
    w koniecznych miejscach (np. na f-rze, w ofercie) ale Tobie też nie poda.

    Sprawę możliwego "wycieku" pomijam - bo zarówno przypuszczenia jak
    i rozterki rozumiem, ale jak wyżej: nie da się na podstawie tego,
    że ktoś posłał Ci "papierowy spam" wywieść nawet poszlaki, że popełniono
    przestępstwo.

    pzdr, Gotfryd

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1