Witam
Co moge zrobic z dostawca internetu, jesli on nie zapewnia mi odpowiedniej
jakosci uslug. Moim dostawca jest jakas tam lokalna firma. Sprawa wyglada
tak, ze wykupuje od nich lacze ktore mam ograniczone od gory na okreslony
limit w moim przypadku jest to 512Kbit/s jednak nie ma zadnej dolnej
gwarancji. Co powoduje, ze nawet 1Kbit/s jest dopusczalny. Przez ostatnich
kilka dni zaraz po podlaczeniu predkosci osiagane na tym laczu byly dalekie
od oczekiwanych. Bo jesli mam limit na 512Kbit/s to oczekuje przynajmniej
polowy tej predkosci, zwlaszcza ze mozna takowa wykupic u nich. Co moge
zrobic w tym przypadku ? Czy w okresie 7 dni moge zarzadac zwrotu pieniedzy
za instalacje i zrezygnowac ? Jesli nie to co moge zrobic aby wymusic
podniesienie jakosci uslug ?
Jarod

do góry

> tak, ze wykupuje od nich lacze ktore mam ograniczone od gory na okreslony
> limit w moim przypadku jest to 512Kbit/s jednak nie ma zadnej dolnej
> gwarancji.

Zwykle to oni gwarantuja 512 do ich routera... i to jest OK. Dalej powiedza,
ze nie jest wina i beda mieli racje.

+inz.prawa+

do góry

>> tak, ze wykupuje od nich lacze ktore mam ograniczone od gory na okreslony
>> limit w moim przypadku jest to 512Kbit/s jednak nie ma zadnej dolnej
>> gwarancji.
>
> Zwykle to oni gwarantuja 512 do ich routera... i to jest OK. Dalej
> powiedza, ze nie jest wina i beda mieli racje.
>

Pytalem sie goscia, maja lacze 30Mbit/s wiec, teoretycznie 60 uzytkownikow
takich jak ja, moglo by z niego korzystac i wykorzystywac swoj limit
maksymalnie... Oni maja okolo 300 uzytkownikow wiec, gdyby lacze zostalo
uczciwie podzielone to ja nadal powinienem dostac okolo polowy swojego
limitu bo przeciez niewszyscy naraz korzystaja, poza tym nie kazdy w rownym
stopniu obciaza siec... Dlatego wedlug mnie zaszlo tu pewnego rodzaju
oszustwo bo po co sprzedaja mi usluge ktorej nie sa w stanie swiadczyc.
Jarod

do góry

Dnia Sun, 8 Oct 2006 00:14:31 +0200, Jarod napisał(a):

> Pytalem sie goscia, maja lacze 30Mbit/s wiec, teoretycznie 60 uzytkownikow
> takich jak ja, moglo by z niego korzystac i wykorzystywac swoj limit
> maksymalnie... Oni maja okolo 300 uzytkownikow wiec, gdyby lacze zostalo
> uczciwie podzielone to ja nadal powinienem dostac okolo polowy swojego
> limitu bo przeciez niewszyscy naraz korzystaja, poza tym nie kazdy w rownym
> stopniu obciaza siec... Dlatego wedlug mnie zaszlo tu pewnego rodzaju
> oszustwo bo po co sprzedaja mi usluge ktorej nie sa w stanie swiadczyc.
> Jarod

Nie ma mowy w umowie przypadkiem o maksymalnej prędkości 512Kbit/s ?
Umowy z providerami zawierają kruczki prawne i tutaj należy uważnie zwracać
uwagę na to co się podpisuje.

BTW: jaki to rodzaj łącza ?

Pozdrawiam
===Tomy===
--
Software is like sex:
it's better, when it's free!

do góry

> Nie ma mowy w umowie przypadkiem o maksymalnej prędkości 512Kbit/s ?

Wszyscy gwarantują co najwyżej wartość X do siebie, dalej już mają niewielki
wpływ na prędkość.

+inż.prawa+

do góry

> Nie ma mowy w umowie przypadkiem o maksymalnej prędkości 512Kbit/s ?
> Umowy z providerami zawierają kruczki prawne i tutaj należy uważnie
> zwracać
> uwagę na to co się podpisuje.
>

Oczywiscie, ze oni biora pieniadze za max 512Kbit/s ale dlaczego ja mam
placic za 512 skoro nie sa wstanie zapewnic mi nawet 256Kbit/s ktore rowniez
sa w ich ofercie a kosztuja mniej ? Skoro istnieje taki podzial
256/512/1024... to chyba logiczne wydaje sie, ze klient spodziewa sie, ze
podpisujac umowe na 512 usluga bedzie swiadoczona z wieksza predkoscia niz
256.... inaczej nikt by nie placil drozszego abonamentu. Po drugie jesli oni
oczekuja, ze ja bede go placil to chcialbym uzyskac od nich potwierdzenie,
ze pieniadze przekazane za cene powyzej 256kbit/s przekazywane sa w formie
darowizny skoro i tak nie sa w stanie tej uslugi wykonac albo jej po prostu
nie wykonuja. No bo wtedy przynajmniej odpisze sobie to od podatku ;)
Czy ktos ma pomysl na tego typu zlodzieji ? Czy urzad ochorny konsumenta
zainteresuje sie tego typu wyzyskiem ?
Jarod

do góry

Dnia Sun, 8 Oct 2006 00:28:29 +0200, *piotr'ek* napisał(a):

> Wszyscy gwarantują co najwyżej wartość X do siebie, dalej już mają niewielki
> wpływ na prędkość.

Zgadza się. Jednak rzetelne firmy zachowują cień powagi i umożliwiają
zagwarantowaną przepustowość do ich sprzętu.

W przypadku jaki opisuje Jarod mamy chyba do czynienia albo z
nieudacznikami albo zwykłymi naciągaczami.

Pozdrawiam
===Tomy===
--
Software is like sex:
it's better, when it's free!

do góry

Dnia 08-10-2006 o 00:01:26 Jarod
<b...@N...gazeta.pl> napisał(a):

> Witam
> Co moge zrobic z dostawca internetu, jesli on nie zapewnia mi
> odpowiedniej jakosci uslug.

Na poczatek polecam odwiedzenie www.numion.com i tam zrobienie sobie testu
lacza. Zawsze tak robie jak testuje lacze. Poprzednim razem przy 4Mbitowym
mialem upload 512kbps a download 100bps (slownie: 100 bitow na sekunde)
... co mialo tez i swoje odzwierciedlenie przy 10 minutowym otwieraniu sie
googli ;) Sprawdz tego numiona i jesli tam faktycznie masz niski transfer
to mozesz sie denerwowac. Ja na nim osiagam prawie zawsze maksa jakie
oferuje moj provider.

--
Z racji calkowitego upadku symbolu polskiego polityka -
http://www.nop.org.pl/ - moze nie zawsze maja racje ... ale przynajmniej
sa konsekwentni i na nich bede glosowac :P
Pozdrawiam,
Jasko Bartnik.

do góry

Dnia 07.10.2006 ===Tomy=== <nic@z_tego.com> napisał/a:
> Dnia Sun, 8 Oct 2006 00:28:29 +0200, *piotr'ek* napisał(a):
>> Wszyscy gwarantują co najwyżej wartość X do siebie, dalej już mają niewielki
>> wpływ na prędkość
> Zgadza się. Jednak rzetelne firmy zachowują cień powagi i umożliwiają
> zagwarantowaną przepustowość do ich sprzętu.

Hmmm, a nie umożliwiają?

--
Marcin

do góry

numion oszukuje :)
polecam www.noc.gts.pl
a ping do bramy jak idzie ?
a potem np do wp ??
zapodaj jeszcze tracerouta to postawimy diagnoze
jakoś w te 30MB to niewierze :P

do góry