eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Brak zgody na postępowanie nakazowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2007-04-07 02:59:00
    Temat: Brak zgody na postępowanie nakazowe
    Od: Michał <n...@m...pl>

    Czy oświadczenie o braku akceptacji rzekomego zobowiązania zamyka drogę
    dla postępowania nakazowego? Oczywiście wiem o zarzutach do pozwu, ale
    chodzi mi o wcześniejsze zablokowanie.

    (Rzekomy) wierzyciel posługuje się moim nieprawdziwym adresem
    zamieszkania, być może z premedytacją i będzie to kontynuował, obawiam
    się, że o nakazie nie dowiem się w porę i nie zdąrzę wnieść zarzutów.


    pzdr


  • 2. Data: 2007-04-07 05:30:18
    Temat: Re: Brak zgody na postępowanie nakazowe
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Michał napisał(a):

    > Czy oświadczenie o braku akceptacji rzekomego zobowiązania zamyka drogę
    > dla postępowania nakazowego? Oczywiście wiem o zarzutach do pozwu, ale
    > chodzi mi o wcześniejsze zablokowanie.

    Teoretycznie tak.
    Ale gdy powód nie złoży tego oświadczenia z pozwem to skąd sąd miałby
    wiedzieć że takie oświadczenie istnieje? Sąd wydając nakaz opiera się na
    dokumentach złożonych przez stronę powodową.

    --
    @2007 Johnson
    j...@p...com
    "Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"


  • 3. Data: 2007-04-07 13:27:51
    Temat: Re: Brak zgody na postępowanie nakazowe
    Od: Michał <n...@m...pl>

    Johnson napisał(a):
    > Teoretycznie tak.
    > Ale gdy powód nie złoży tego oświadczenia z pozwem to skąd sąd miałby
    > wiedzieć że takie oświadczenie istnieje? Sąd wydając nakaz opiera się na
    > dokumentach złożonych przez stronę powodową.

    Pomyślałem, że w jednym piśmie za potwierdzeniem odbioru zawrę:
    - poprawny aktualny adres;
    - brak akceptacji zobowiązania;
    - pokrótce właśną wersję (nie)powstawnia rzekomego zobowiązania.

    Zatajenie tego przez powoda byłoby w razie czego istotną przesłanką do
    wznowienia nawet w razie niezłożenia zarzutów do wyroku nakazowego w
    terminie, a złożenie powinno uniemożliwić tryb nakazowy. Dobrze myślę?
    Nie jestem prawnikiem, co zapewne widać.


    pzdr


  • 4. Data: 2007-04-07 15:05:43
    Temat: Re: Brak zgody na postępowanie nakazowe
    Od: Michał <n...@m...pl>


    Sprecyzuję czego może nie wyjaśniłem wystarczająco.


    > Pomyślałem, że w jednym piśmie za potwierdzeniem odbioru zawrę:
    > - poprawny aktualny adres;

    Wierzyciel od samego początku posługuje się adresem nieaktualnym na
    dzień powstania owego rzekomego zobowiązania, choć miał możliwość
    zapoznania się z aktualnym.


    > Zatajenie tego przez powoda byłoby w razie czego istotną przesłanką do
    > wznowienia nawet w razie niezłożenia zarzutów do wyroku nakazowego w
    > terminie

    Mam na myśli wznowienie z powodu podania przez powoda nieaktualnych
    danych, co uniemożliwiło powiadomienie.

    Czy to właściwa droga? Będzie to skuteczne do blokady postępowania
    nakazowego lub jego wznowienia w razie ciągłego posługiwania się
    nieaktualnym adresem?


    pzdr


  • 5. Data: 2007-04-09 13:03:05
    Temat: Re: Brak zgody na postępowanie nakazowe
    Od: "Washko" <w...@w...org>

    On 7 Kwi, 15:27, Michał <n...@m...pl> wrote:
    > Johnson napisał(a):
    >
    > > Teoretycznie tak.
    > > Ale gdy powód nie złoży tego oświadczenia z pozwem to skąd sąd miałby
    > > wiedzieć że takie oświadczenie istnieje? Sąd wydając nakaz opiera się na
    > > dokumentach złożonych przez stronę powodową.
    >
    > Pomyślałem, że w jednym piśmie za potwierdzeniem odbioru zawrę:
    > - poprawny aktualny adres;
    > - brak akceptacji zobowiązania;
    > - pokrótce właśną wersję (nie)powstawnia rzekomego zobowiązania.
    >
    > Zatajenie tego przez powoda byłoby w razie czego istotną przesłanką do
    > wznowienia nawet w razie niezłożenia zarzutów do wyroku nakazowego w
    > terminie, a złożenie powinno uniemożliwić tryb nakazowy. Dobrze myślę?
    > Nie jestem prawnikiem, co zapewne widać.
    >
    > pzdr

    Nie da się uniemożliwić z góry wydania nakazu w postępowaniu
    upominawczym, w którym też są wydawane nakazy zapłaty. Jeśli idzie o
    postępowanie nakazowe, to jeśli są odpowiednie dokumenty (często
    podpisane przez samego pozwanego) i jest w pozwie stosowny wniosek, to
    sąd również wyda nakaz zapłaty.
    Poinformowanie jednak potencjalnego powoda o zmianie adresu (za
    potwierdzeniem odbioru) jest w związku z tym istotne o tyle, że
    łatwiej będzie w sądzie wykazywać, że adres, na który został wysłany
    nakaz zapłaty wraz z pozwem był nieprawidłowy (oczywiście, o ile
    zwrotka wróci z adnotacją nie podjęte w terminie, a nie z adnotacją
    adresat nie zamieszkuje) i dlatego nie rozpoczął biegu termin do
    wniesienia zarzutów/sprzeciwu (inna wersja mówi o tym, że w takiej
    sytuacji konieczne jest wniesienie wniosku o przywrócenie terminu do
    wniesienia sprzeciwu/zarzutów, co jest w sumie bezpieczniejsze).
    Oczywiście wznowienie postępowania nie wchodzi co do zasady w grę.

    --
    Pozdrawiam,
    Washko
    http://washko.wordpress.com

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1