eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › jak takiemu zamieszac?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 1. Data: 2007-04-06 22:02:56
    Temat: jak takiemu zamieszac?
    Od: "Jacek P. Urbanowicz" <j...@n...hot.pl>

    Troszke sie wkurzylem na pewnego jegomoscia
    i mam szczera ochote mu troszke nabruzdzic.
    Jakies propzycje? ;-)

    Polecam lekture watku: "podroby perfum_ostrzezenie" z 06.04.
    na alt.pl.allegro i lekture komentarzy od "v.araj":

    http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=8735

    pozdrawiam,
    Jacek





  • 2. Data: 2007-04-07 00:16:49
    Temat: Re: jak takiemu zamieszac?
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 06.04.2007 Jacek P. Urbanowicz <j...@n...hot.pl> napisał/a:
    > Troszke sie wkurzylem na pewnego jegomoscia
    > i mam szczera ochote mu troszke nabruzdzic.
    > Jakies propzycje? ;-)

    Jeśli masz faktycznie jakieś podstawy aby twierdzić, że to podróby zacznij
    od złóżenia zawiadomienie na policji lub w prokuraturze o podejrzeniu
    popełnieniu przestępstwa.

    --
    Marcin


  • 3. Data: 2007-04-07 12:38:25
    Temat: Re: jak takiemu zamieszac?
    Od: "Ero Walensdorf" <walensdorf@nietrudzsie_nieodbierampriva>


    Użytkownik "Jacek P. Urbanowicz" <j...@n...hot.pl> napisał
    > Polecam lekture watku: "podroby perfum_ostrzezenie" z 06.04.
    > na alt.pl.allegro i lekture komentarzy od "v.araj":
    >
    > http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=8735

    A z Jankielem już gadałeś?;-)
    EWa



  • 4. Data: 2007-04-07 13:29:02
    Temat: Re: jak takiemu zamieszac?
    Od: "Jacek P. Urbanowicz" <j...@n...hot.pl>


    Użytkownik "Ero Walensdorf" <walensdorf@nietrudzsie_nieodbierampriva>
    napisał w wiadomości news:461790c7$1@news.home.net.pl...
    >
    > Użytkownik "Jacek P. Urbanowicz" <j...@n...hot.pl> napisał
    >> Polecam lekture watku: "podroby perfum_ostrzezenie" z 06.04.
    >> na alt.pl.allegro i lekture komentarzy od "v.araj":
    >>
    >> http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=8735
    >
    > A z Jankielem już gadałeś?;-)
    > EWa
    Jasne :-)

    Wesolych Swiat



  • 5. Data: 2007-04-07 18:55:08
    Temat: Re: jak takiemu zamieszac?
    Od: "Jolanta Pers" <j...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Jacek P. Urbanowicz <j...@n...hot.pl> napisał(a):

    > Polecam lekture watku: "podroby perfum_ostrzezenie" z 06.04.
    > na alt.pl.allegro i lekture komentarzy od "v.araj":

    Podróbka Colonia Acqua di Parma? Coś nie chce mi się w to wierzyć. To niszowa
    marka, nikt przytomny by tego nie podrabiał, bo i po co.

    --
    JoP

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2007-04-08 19:41:54
    Temat: Re: jak takiemu zamieszac?
    Od: "Jacek P. Urbanowicz" <j...@n...hot.pl>


    Użytkownik "Jolanta Pers" <j...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
    news:ev8peb$hpe$1@inews.gazeta.pl...
    > Jacek P. Urbanowicz <j...@n...hot.pl> napisał(a):
    >
    >> Polecam lekture watku: "podroby perfum_ostrzezenie" z 06.04.
    >> na alt.pl.allegro i lekture komentarzy od "v.araj":
    >
    > Podróbka Colonia Acqua di Parma? Coś nie chce mi się w to wierzyć. To
    > niszowa
    > marka, >
    > --
    Niszowa marka???
    To jedna z najlepszych marek dla koneserow porownywalna mniej wiecej
    z Geo F. Trumperem, czy Eau de Savage Diora.

    >nikt przytomny by tego nie podrabiał, bo i po co.

    ze wzgledu na wysoka cene i popyt.
    Szczegolnie w Anglii.

    pzdr., jacek



  • 7. Data: 2007-04-09 08:03:46
    Temat: Re: jak takiemu zamieszac?
    Od: "Jolanta Pers" <j...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Jacek P. Urbanowicz <j...@n...hot.pl> napisał(a):

    > Niszowa marka???

    Tak, to jest niszowa marka. Jak L'Artisan Parfumeur, Maitre Parfumeur et
    Gantier, Serge Lutens, Diptyque, Keiko Mecheri, Robert Piquet, Amouage, Comme
    des Garcons, Bond No. 9, Micallef, Parfum de Rosine, Il Profumo...

    > To jedna z najlepszych marek dla koneserow porownywalna mniej wiecej
    > z Geo F. Trumperem, czy Eau de Savage Diora.

    ROTFL-1. Bez urazy, ale w powyższym przykładzie to jakbyś porównał BMW z
    motocyklem i jeszcze dorzucił do tego Forda.

    Gwoli wyjaśnienia: Geo F. Trumper to średnio drogie wody kolońskie i
    toaletowe, sprzedawane bardziej jako dodatek do mydeł, szamponów, żeli pod
    prysznic i - przede wszystkim - szerokiego wachlarza kosmetyków do golenia.
    Acqua di Parma zaś, mimo rozbudowanych linii dodatków, jest marką opierającą
    się głównie na zapachach. No, z racji Colonia Shaving Line to porównanie
    jeszcze by uszło, ale nie przesadzajmy z tym eksklusiwem, to są marki średnie
    cenowo.

    Natomiast po co wsadziłeś tu Diora (BTW: Eau Savage, nie de Savage), który
    jest marką masową, to już doprawdy brak mi pomysłów.

    > >nikt przytomny by tego nie podrabiał, bo i po co.
    >
    > ze wzgledu na wysoka cene i popyt.

    ROTFL-2. Wysoka cena, całe 51 EUR u Wuchsy. Norrrrmalnie majątek. (Przecież
    tyle to kosztuje w Sephorze byle Dior.)

    > Szczegolnie w Anglii.

    ROTFL-3. W Anglii statystycznego obywatela naprawdę stać na wodę za 51 EUR
    albo 28 GBP, jak w przypadku Geo F. Trumper, a podrabianie niemasowych marek
    nie ma najmniejszego sensu - za duży nakład sił i środków w stosunku do
    przewidywanej sprzedaży i za duże ryzyko - marki niszowe kupują koneserzy, nie
    da im się łatwo wcisnąć kitu. Jeśli już coś się podrabia, to diory, szanele i
    inne eskady, których świadomość marki jest bardzo wysoka wśród biedoty. Rzeczy
    naprawdę drogich też się nie podrabia, bo jak kogoś stać na Clive Christian za
    280 EUR, to nie będzie go kupował z podejrzanego źródła, żeby zaoszczędzić 30 EUR.

    Reasumując: wybacz, facet, ale z tego, co piszesz, wynika, że na rynku perfum
    znasz się jak kura na pieprzu, chyba nie wiesz, co w ogóle kupiłeś, albo Ci
    się z czymś pomyliło, i zarzut, że to podróbka jest najprawdopodobniej
    bezpodstawny.

    Nie jestem wróżką, więc oczywiście nie twierdzę, że wszystko z tą wodą jest w
    porządku, może jest zleżała (bardzo mało prawdopodobne, zapachy z alkoholem w
    składzie można przechowywać latami), a może ktoś przy niej mastrował i
    rozcieńczył, ale mam przekonanie graniczące z pewnością, że problem nie polega
    na byciu podróbką. (BTW, jak dotąd ani razu nie napisałeś, na czym opierasz
    swoją opinię.)

    --
    JoP

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 8. Data: 2007-04-09 11:13:04
    Temat: Re: jak takiemu zamieszac?
    Od: "Jacek P. Urbanowicz" <j...@n...hot.pl>


    Użytkownik "Jolanta Pers" <j...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
    news:evcs12$hqs$1@inews.gazeta.pl...
    > Jacek P. Urbanowicz <j...@n...hot.pl> napisał(a):
    >
    >
    > Tak, to jest niszowa marka.

    No to przytocze skrotowo slowa pewnego, jak ja, konserwatysty ;-).
    A di P najprawdopodobniej pozostałaby ekskluzywnym produktem niszowym,
    gdyby nie zaadoptowal jej Diego de la Valle w 1994 r. Wyniosl te marke
    na wyzyny popularnosci, co nie spodobalo sie stalym klientom...
    >
    >> To jedna z najlepszych marek dla koneserow porownywalna mniej wiecej
    >> z Geo F. Trumperem, czy Eau de Savage Diora.

    Slusznie, zastepuje slowo 'koneserow', slowem 'konserwatrystow'


    > Natomiast po co wsadziłeś tu Diora

    ... i nadal ten konserwatyzm. Wsadzilbym tu jeszcze Vetiver Guerlaina,
    Knize Ten, czy Eau d'Hermes chociaz to unisex.

    zarzut, że to podróbka jest najprawdopodobniej
    bezpodstawny.
    (BTW, jak dotąd ani razu nie napisałeś, na czym opierasz
    > swoją opinię.)
    >
    1. Kupilem w Bialymstoku testery wod, ktorych w ogole nie
    sprzedaje sie w Polsce. Sprzedawca sprzedaje tylko testery.
    2. Oznakowanie, ze to testery znajduje sie tylko i wylacznie
    na sprosnym kartoniku z szarej tekturki.
    3. Czytnik nie widzi kodu kreskowego
    4. Naklejka przyklejona jest na tyle niechlujnie,
    ze widoczne sa pod nia babelki powietrza.
    5. W porownaniu z oryginalem wszystko wypada blado ;-)

    Nie twierdze, ze jestem znawca ale nikt mnie nie przekona, ze to oryginal,
    a szlag mnie trafil bo to mial byc prezent.

    pozdrawiam, Jacek



  • 9. Data: 2007-04-09 12:29:15
    Temat: Re: jak takiemu zamieszac?
    Od: "Jolanta Pers" <j...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Jacek P. Urbanowicz <j...@n...hot.pl> napisał(a):
    > Wyniosl te marke
    > na wyzyny popularnosci, co nie spodobalo sie stalym klientom...

    ROTFL-4. Taaa, i stoi na półkach w każdej Sephorze.

    Proponuję jednak dowiedzieć się, co to jest marka niszowa w branży perfumeryjnej.

    > .... i nadal ten konserwatyzm. Wsadzilbym tu jeszcze Vetiver Guerlaina,
    > Knize Ten, czy Eau d'Hermes chociaz to unisex.

    SFW?

    > 1. Kupilem w Bialymstoku testery wod, ktorych w ogole nie
    > sprzedaje sie w Polsce.

    Na allegro jest mnóstwo marek perfum, których nie sprzedaje się w Polsce.
    Choćby Lutens.

    > Sprzedawca sprzedaje tylko testery.

    Jak wielu sprzedawców na allegro.

    > 2. Oznakowanie, ze to testery znajduje sie tylko i wylacznie
    > na sprosnym kartoniku z szarej tekturki.

    Huh? A na czym polega sprośność tego kartonika, rysunek penisa w zwodzie, czy jak?

    (Jak w przypadku bardzo wielu testerów. Wielu producentów nie oznacza
    specjalnie samej butelki. Jej testerowość polega przeważnie na opakowaniu w
    szarą tekturkę i pozbawieniu korka.)

    > 3. Czytnik nie widzi kodu kreskowego

    Yeah, rzeczywiście, argument.

    > 4. Naklejka przyklejona jest na tyle niechlujnie,
    > ze widoczne sa pod nia babelki powietrza.

    Zdarza się na tyle często, że nie jest dowodem na nic. Wszystkie posiadane
    przeze mnie butelki Aqua Allegoria Guerlaina mają odklejające się naklejki na
    spodzie, z bąblami powietrza. Z L'Artisanów odłazi naklejka naklejona na przód
    i górę pudełka. (Chyba że zaczniemy popadać w paranoję i uznamy, że Sephora,
    Quality i bezcłówki sprzedają podróbki.)

    > 5. W porownaniu z oryginalem wszystko wypada blado ;-)

    No, to ci dopiero konkret.

    Reasumując: jak dotąd wszystko świadczy o tym, że kupiłeś tester, co, OIDP,
    było zaznaczone w opisie aukcji.

    BTW: ktoś, kto podrabiałyby _testery_, byłby idiotą. Za parę gorszy więcej
    można podrobić produkt, na którym zarabia się znacznie więcej.

    > Nie twierdze, ze jestem znawca ale nikt mnie nie przekona, ze to oryginal,

    Gorzej. Ze wszystkiego, co piszesz, wynika, że kompletnie się nie znasz. Bo
    jakbyś się znał, to napisałbyś cokolwiek na temat zapachu.

    > a szlag mnie trafil bo to mial byc prezent.

    Kupowanie testerów na prezent to szczyt nietaktu. Na testery często
    przeznacza się butelki, z którymi coś jest minimalnie nie tak - rysa, krzywo
    przyklejona naklejka itp., że nie wspomnę o opakowaniu zastępczym i częstym
    braku korka. Testery na allegro to czasem rzeczy używane, że się tak wyrażę -
    nieco obmacane. Jak ktoś kupuje dla samego zapachu, wiedząc, w co się pakuje,
    to OK, ale nie należy po nich oczekiwać walorów estetycznych w przypadku
    opakowania. Danie czegoś takiego w prezencie jest równie taktowne jak
    wręczenie papieru toaletowego. Było nie cwaniakować, tylko kupić normalny
    produkt w dowolnym sklepie internetowym. Jak to mawiają, że chytry dwa raz traci?

    --
    JoP

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 10. Data: 2007-04-09 18:00:47
    Temat: Re: jak takiemu zamieszac?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Jolanta Pers wrote:

    > ROTFL-1. Bez urazy, ale w powyższym przykładzie to jakbyś porównał BMW z
    > motocyklem i jeszcze dorzucił do tego Forda.

    Uwaga techniczna: BMW produkuje także motocykle, więc powyższe zdanie
    brzmi równie głupio, jak "jakbyś porównał Yamahę z motocyklem" ;->

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1