eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBabcia - szal finansowy (dlugie) › Babcia - szal finansowy (dlugie)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.dialog.net.
    pl!not-for-mail
    From: "edo.z" <e...@o...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Babcia - szal finansowy (dlugie)
    Date: Thu, 24 Jul 2008 19:19:06 +0200
    Organization: Dialog Net
    Lines: 58
    Message-ID: <g6adi2$93j$1@news.dialog.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: dynamic-78-8-133-145.ssp.dialog.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.dialog.net.pl 1216919938 9331 78.8.133.145 (24 Jul 2008 17:18:58 GMT)
    X-Complaints-To: a...@d...net.pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 24 Jul 2008 17:18:58 +0000 (UTC)
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.16 (Windows/20080708)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:545407
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam serdecznie Szanownych Grupowiczów,

    Poniżej opiszę sytuację, z którą ostatnio się spotkałem. Będę wdzięczny
    za dotrwanie do końca historii i udzielenie rad i wskazówek, jak temat
    ugryźć - jakie przepisy mają tu zastosowanie, na jakie można się
    powołać, z jakimi zapoznać, na co zwrócić uwagę. Za wszelkie odpowiedzi
    i poświęcony czas z góry dziękuję.

    Jako bohaterka sytuacji występuje starsza kobieta, rocznik 1930 (78
    lat). Nasza bohaterka w tajemnicy przed rodziną w okresie od września
    2007 do kwietnia 2008 zaciąga w sumie 18 pożyczek gotówkowych w 6-ciu
    instytucjach finansowych: Lukasbank (7), AIG (6), Żagiel (2), Eurobank
    (1), Skok (1), Cetelem Bank (1). Łączna kwota w/w pożyczek do spłaty
    wynosi ~108000 PLN. Suma miesięcznych rat wynosi ~4500 PLN. Wysokość
    emerytury starszej Pani ~1900 PLN. Starsza Pani jest w 50% właścicielką
    mieszkania spółdzielczego o wartości 190000PLN (druga połowa należy do
    jej syna - spadek po zmarłym już mężu starszej Pani). Hipoteka
    mieszkania nieobciążona. Oprócz tego starsza Pani nie posiada żadnego
    majątku.
    Starsza Pani wpadła w taki wir pożyczek jak okazuje się z błahego powodu
    - brała kolejne pożyczki, aby spłacać _raty_ z poprzednich. W pewnym
    momencie nie była w stanie tego ogarnąć i ujawniła się. Sprawa była
    praktycznie nie do wykrycia wcześniej, ponieważ nie było widać _żadnego_
    wzbogacenia się w dobra doczesne, ponadto starsza Pani jest osobą bardzo
    samodzielną i niezależną, mieszkającą samotnie i jak się okazuje dość
    sprytną.

    W związku z powyżej przedstawioną sytuacją, chciałem prosić o poradę w
    następujących nasuwających się kwestiach.
    1) Czy sprzedaż mieszkania starszej Pani w chwili obecnej i ewentualny
    brak spłaty zaciągniętych pożyczek może pociągnąć za sobą konsekwencję
    anulowania takiej sprzedaży w przypadku uruchomienia windykacji przez
    w/w instytucje finansowe?
    2) Ile maksymalnie może zająć komornik z emerytury starszej Pani?
    3) Rozwiązanie jakie widzę w tej sytuacji, to pójść ze starszą Panią do
    wszystkich tych instytucji finansowych aby negocjować spłatę w/w
    pożyczek jedynie w wysokości pożyczonego kapitału. Spłatę sfinansować
    sprzedażą mieszkania. Na co powoływać się przy takich negocjacjach?
    Jakie dokumenty/ustawy/przepisy przeczytać i przeanalizować?
    Niektóre umowy wyglądają dość dziwnie, np. w Żaglu są to dwie umowy na
    odpowidnio 6000 PLN i 9000 PLN zawarte w odstępie 3 m-cy z tym samym
    pracownikiem Żagla, gdzie za każdym razem w rubryce obciążenia
    miesięczne pożyczkobiorcy wpisano 50 PLN.
    4) Powyższe pytania wynikają z pomysłu, aby jako _argumentu_ użyć opcji
    - dogadajcie się na spłatę jedynie kapitału, albo windykujcie 78-letnią
    kobietę, która nie ma nic. Ciekawe kiedy więcej odzyskacie...
    5) Czy i jak można zabezpieczyć się prawnie, aby nasza bohaterka już
    nigdy więcej nie była w stanie uzyskać żadnej pożyczki?

    Dziękuję za dotrwanie do końca historii. Będę wdzięczny za pomoc i
    wskazówki, ponieważ czasu mam mało, na obsługę prawną takiego bigosu też
    raczej funduszy nie mam, a chciałbym jakoś starszej Pani pomóc się z
    tego wykaraskać. Zaznaczam, że nie jest moją intencją nie spłacać tych
    pożyczek - jedynie chodzi o argumenty jakich można użyć podczas negocjacji.

    --
    Pozdrawiam
    Michał

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1