eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoPrawo gospodarcze › Zakaz konkurencji w umowach przewozu towarów

Zakaz konkurencji w umowach przewozu towarów

2016-09-26 13:32

Zakaz konkurencji w umowach przewozu towarów

Tir © gilles lougassi - Fotolia.com

W dobie nieustającego rozwoju branży przewozowej oraz logistycznej wiele podmiotów gospodarczych próbuje zabezpieczyć swoje interesy poprzez wprowadzenie do stosowanych przez siebie wzorców umownych różnego typu klauzul. Jedną z najbardziej stosowanych klauzul w umowach przewozowych jest klauzula zakazu konkurencji czy też zachowania neutralności przez przewoźnika w stosunku do np. kontrahenta zleceniodawcy wskazanego w zleceniu przewozowym/spedycyjnym.

Przeczytaj także: Umowa przewozu: o czym należy pamiętać?

W skrócie można wskazać, iż klauzula zakazu konkurencji umieszczana w zleceniach przewozowych polega na tym, że strony w umowie zastrzegają karę umowną w określonej wysokości, na wypadek gdyby przewoźnik w sposób pośredni lub bezpośredni nawiązał w okresie np. 2 lat po wykonaniu usługi kontakt/relacje gospodarcze z kontrahentami zleceniodawcy. Jednocześnie w umowie, w większości przypadków, strony nie przewidują żadnego ekwiwalentu dla przewoźnika za powstrzymanie się od świadczenia usług.

Według mojej oceny treść powyższego zapisu może być niezgodna, w realiach danej sprawy, z zasadami współżycia społecznego – co w konsekwencji doprowadzi do tego, iż ww. klauzula zostanie uznana za nieważną, czyli nie będzie wiązać stron umowy. Poniżej przedstawiam argumenty na poparcie ww. tezy.

W pierwszej kolejności należy odpowiedzieć na pytanie czy ramach stosunku umownego w zakresie przewozu towaru możliwe jest stosowanie ww. klauzuli umownej. Zauważyć należy, iż ani ustawa z dnia 15 listopada 1984 r. prawo przewozowe, ani Konwencja CMR z dnia 19 maja 1956 r. nie regulują problematyki postanowień umownych dotyczących zakazów świadczenia usług transportowych na rzecz kontrahentów zleceniodawcy - po wykonaniu umowy przez przewoźnika. Tym samym wychodząc od zasady swobody umów strony w umowie przewozu towarów mogą zastrzec zakaz świadczenia usług przez przewoźnika na rzecz kontrahentów zleceniodawcy. Powyższe zostało również potwierdzone przez Sąd Najwyższy, który w wyroku z dnia 11 września 2003 r., w sprawie o sygn. akt: III CKN 579/01 orzekł: „zleceniobiorca może zgodnie z zasadą swobody umów zobowiązać się wobec zleceniodawcy do niepodejmowania w czasie trwania umowy działalności konkurencyjnej”.

fot. gilles lougassi - Fotolia.com

Tir

Jedną z najbardziej stosowanych klauzul w umowach przewozowych jest klauzula zakazu konkurencji.


Bezspornym wydaje się, iż przedmiotowy zakaz jest w pełni skuteczny w przypadku gdy umowa np. pomiędzy spedytorem a przewoźnikiem nadal obowiązuję. Tym samym uznać należałoby, iż w przypadku gdyby przewoźnik naruszył zakaz konkurencji w trakcie wykonywania zlecenia byłby zobowiązany do zapłaty zastrzeżonej kary umownej. Jednocześnie wskazać należy, iż za powstrzymanie się od działalności konkurencyjnej w trakcie wykonywania usługi nie przysługiwałoby przewoźnikowi żadne odszkodowanie/ekwiwalent. Powyższy wniosek wynika z ww. wyroku Sądu Najwyższego w którym zostało stwierdzone: „jeśli zatem klauzula w zakresie konkurencji w okresie trwania umowy dopuszczalna jest w ramach stosunku pracy, to nie sposób uznać, aby wprowadzenie przez strony takiej klauzuli w umowie zlecenia sprzeciwiałoby się ustawie, zasadom współżycia społecznego lub naturze stosunku zlecenia”.

Kontrowersyjną kwestię stanowi natomiast fakt czy w umowie przewozu towaru można zastrzec przedmiotowy zakaz po ustaniu stosunku zlecenia bez przyznania odpowiedniego ekwiwalentu na rzecz przewoźnika. Poglądy judykatury oraz doktryny prawa ww. kwestii są do dziś sporne. Jednakże coraz częściej można spotkać stanowisko Sądów, iż brak przyznania ekwiwalentu przewoźnikowi za powstrzymanie się od zakazu konkurencji (zachowania neutralności) może być uznane za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, iż za sprzeczność z zasadami współżycia społecznego rozumie się m.in. naruszenie zasady równości stosunków umownych, naruszenie zasady ekwiwalentności prowadzące do rażącego pokrzywdzenia jednej ze stron, rażącej dysproporcji świadczeń, ograniczenie wolności działalności gospodarczej jednej ze stron, naruszenie zasad uczciwego obrotu i lojalności wobec kontrahenta.

Odnosząc powyższe rozważania prawne do poruszanej kwestii uznać należałoby, iż brak przyznania ekwiwalentu przewoźnikowi za powstrzymanie się od działalności konkurencyjnej stanowi naruszenie zasad współżycia społecznego. Podkreślić należy, iż jedną z naczelnych zasad gospodarki rynkowej jest zasada konkurowania przedsiębiorców działających na tożsamych rynkach. W związku z tym wprowadzenie zakazu konkurencji bez przyznania przewoźnikowi ekwiwalentu prowadzi do pokrzywdzenia przewoźnika, albowiem postanowienie umowne ogranicza swobodę prowadzenia przez niego działalności gospodarczej. Co więcej, jak słusznie wskazuje się w orzecznictwie pozostawienie w mocy ww. postanowienia mogłoby doprowadzić do wykorzystania dominującej pozycji np. spedytora w stosunku do przewoźnika, „warunkując udzielenie zlecenia od zgody na ograniczenie swobody wyboru kontrahenta w okresie nieuzasadnionym współpracą stron i bez jakiegokolwiek ekwiwalentu rekompensującego budowanie pozycji rynkowej powoda kosztem przewoźnika”. W znacznym okresie czasu przedmiotowy zakaz mógłby doprowadzić do uzależnienia przewoźnika od np. spedytora, poprzez ograniczenie przewoźnikowi swobody zawierania umów z kontrahentami działającymi m.in. na danym rynku lokalnym. W danych okolicznościach przedmiotowy stan mógłby zostać uznany jako działanie utrudniające przewoźnikowi dostęp do rynku.

Mając na uwadze powyższe uznać należałoby, iż ukształtowanie stosunku umownego wbrew zasadom współżycia społecznego może spowodować, że zleceniobiorca może narazić się na przegranie procesu z przewoźnikiem. Jednakże podkreślić należy, iż nieważność ww. kary umownej nie pozbawia zleceniobiorcy prawa dochodzenia swoich roszczeń na zasadach ogólnych. Pamiętać przecież należy, iż walka konkurencyjna pomiędzy podmiotami powinna odbywać się zgodnie z prawem i opierać się na wzajemnym szacunku. Jednym z najbardziej wartościowych składników „know-how” danego podmiotu gospodarczego są informację o kontrahentach. Tym samym wszelkie niezgodne z prawem wykorzystywanie tajemnicy przedsiębiorstwa przez podmiot trzeci może rodzić odpowiedzialność odszkodowawczą przewidzianą przez ustawę z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.

Konkludując uznać należy, iż rozwój szeroko rozumianej branży transportowej spowodował poszukiwanie wśród podmiotów uczestniczących w łańcuchu dostaw ochrony prawnej. Jednakże często zdarza się, iż wiele stosowanych postanowień umownych, pomimo zamierzeń, nie chroni w pełni interesów prawnych podmiotów gospodarczych. Co więcej, sam fakt, iż dane postanowienie stosowane jest od lat przez innych przewoźników może nie wystarczyć do ochrony swoich interesów.

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: