gargamel pisze:

>> Ustawa z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz
>> o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny
>> http://ks.sejm.gov.pl/proc3/ustawy/942_u.htm
> za cho***e bym na to nie wpadł, tytuł ustawy adekwatny do tematu:O)

dramatyzujesz, wynik z pierwszej strony google po wpisaniu "zwrot 10 dni
ustawa", co do nazewnictwa to także nie istnieje ustawa o "niezgodności
towaru z umową" :D

> dzięki.

proszę :)


pozdrawiam.
PlaMa

do góry

Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał

> Myślę, że dla jasności odpowiedzi możesz podać jakiś aktualny przykład
> takiego martwego prawa :)


Takich przykladow jest tysiace. Chociazby koniecznosc
ewidencjonowania parasoli w moim miescie, pod grozba
12 batow i odprowadzenia "gartury".

Prawo wprowadzone w 1879 roku.

S.

do góry

Slawek pisze:
> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał
>
>> Myślę, że dla jasności odpowiedzi możesz podać jakiś aktualny przykład
>> takiego martwego prawa :)
>
>
> Takich przykladow jest tysiace. Chociazby koniecznosc
> ewidencjonowania parasoli w moim miescie, pod grozba
> 12 batow i odprowadzenia "gartury".


Dobry przykład :) Ostatnio (w Wielkanoc) było głośno o zniesionym
właśnie w Krakowie zakazie malowania pisanek.


--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

Dnia Wed, 23 Apr 2008 13:08:46 +0200, Liwiusz napisał(a):

>> Takich przykladow jest tysiace. Chociazby koniecznosc ewidencjonowania
>> parasoli w moim miescie, pod grozba 12 batow i odprowadzenia "gartury".
>
> Dobry przykład Ostatnio (w Wielkanoc) było głośno o zniesionym
> właśnie w Krakowie zakazie malowania pisanek.

A normy te były w wojewódzkim dzienniku urzędowym ogłoszone? Bo jeśli nie
to trudno nawet mówić o desuetudo.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis - dla Ciebie, dla rodziny ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==

do góry

Olgierd pisze:
> Dnia Wed, 23 Apr 2008 13:08:46 +0200, Liwiusz napisał(a):
>
>>> Takich przykladow jest tysiace. Chociazby koniecznosc ewidencjonowania
>>> parasoli w moim miescie, pod grozba 12 batow i odprowadzenia "gartury".
>> Dobry przykład Ostatnio (w Wielkanoc) było głośno o zniesionym
>> właśnie w Krakowie zakazie malowania pisanek.
>
> A normy te były w wojewódzkim dzienniku urzędowym ogłoszone? Bo jeśli nie
> to trudno nawet mówić o desuetudo.


Nie znam szczegółów. Dziennikarze twierdzili, że normy były
obowiązujące i należało je oficjalnie znieść.


--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry