Witam,
mam takie pytanie,
chciałbym od 15 lutego 2008r zakończyć współpracę z obecnym pracodawcą
(zwolnić się) z którym mam podpisaną umowę o pracę, myślę że bez problemów
załatwimy to w formie porozumienia stron, czyli bez wymaganego okresu
wypowiedzenia. Jako że nie przechodzę na żaden inny etat (zakładam własną
DG) chciałby wykorzystać zaległy urlop za 2007 rok oraz ten do którego
nabędę prawo po 1 styczniu 2008r. Zatem de facto aby to wszystko wykorzystać
musiałbym iść już na urlop ok 15 grudnia 2007r. Czy jest to możliwe
prawnie?, czy pracodawca może mieć jakieś zastrzeżenia?, ewentualnie nie
zgodzić się na takie rozwiązanie?
proszę o poradę

pozdrawiam
PP

do góry

W wiadomości news:faej4r$9bq$1@news.onet.pl Piotrek
<w...@a...krakow.pl_no_spam> pisze:

> chciałbym od 15 lutego 2008r zakończyć współpracę z obecnym pracodawcą
> (zwolnić się) z którym mam podpisaną umowę o pracę, myślę że bez
> problemów załatwimy to w formie porozumienia stron, czyli bez
> wymaganego okresu wypowiedzenia. Jako że nie przechodzę na żaden inny
> etat (zakładam własną DG) chciałby wykorzystać zaległy urlop za 2007
> rok oraz ten do którego nabędę prawo po 1 styczniu 2008r. Zatem de
> facto aby to wszystko wykorzystać musiałbym iść już na urlop ok 15
> grudnia 2007r. Czy jest to możliwe prawnie?
Tak.

>, czy pracodawca może mieć jakieś zastrzeżenia?
Tak.

>, ewentualnie nie zgodzić się na takie rozwiązanie?
Tak.

> proszę o poradę
Od pracodawcy zależy, czy w ogóle udzieli ci urlopu przed 15.02.2008 (za
wyj. 4 dni w trybie art. 167^2 KP). Zgodnie bowiem z art. 168 urlop musi
zostać wykorzystany do końca pierwszego kwartału następnego roku (jest
wprawdzie odwołanie do art. 163, no i jest też art. 161 ale to łatwo
ominąć). Jeśli pracodawcy będzie się bardziej opłacało wypłacić ci
ekwiwalent za 2007 i ten kawałek 2008 niż dać urlop, to zrobi to zgodnie z
prawem.

--
Jotte

do góry

On Tue, 21 Aug 2007, Piotrek wrote:

> Witam,
> mam takie pytanie,
> chciałbym od 15 lutego 2008r zakończyć współpracę z obecnym pracodawcą
> (zwolnić się) z którym mam podpisaną umowę o pracę, myślę że bez problemów
> załatwimy to w formie porozumienia stron, czyli bez wymaganego okresu
> wypowiedzenia. Jako że nie przechodzę na żaden inny etat (zakładam własną
> DG) chciałby wykorzystać zaległy urlop za 2007 rok oraz ten do którego
> nabędę prawo po 1 styczniu 2008r.

Czekaj, czekaj, niech ktoś skomentuje, ale mi się coś nie widzi
w Twoim tekście :)
Jak się zwolnisz, to będziesz mieć prawo do urlopu za dwa miesiące
roku 2008, a nie cały 2008!
Po prawdzie prawo pracy AFAIK nie przewiduje "zwrotu wykorzystanego
z góry urlopu", ale mi się zdaje że nie jest oczywiste "prawo do całego
urlopu".
Naddatek "wykorzystania" zostanie wpisany Ci do świadectwa pracy, w razie
podjęcia pracy kolejny pracodawca już NIE udzieliłby urlopu.
Jak rozumiem, nie będzie Cię to ziębić ani parzyć, ale obowiązku
działania na wlasną szkodę Twój pracodawca nie ma :)

pzdr, Gotfryd

do góry

W wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0708212306090.1412@athlon64 Gotfryd Smolik
news <s...@s...com.pl> pisze:

> Jak się zwolnisz, to będziesz mieć prawo do urlopu za dwa miesiące
> roku 2008, a nie cały 2008!
Mnie się wydało, że jemu właśnie o ten kawałek chodzi.

--
Jotte

do góry