eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › zlodzieje - hobbysci - prawo przyklasnie zlodziejom
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 144

  • 91. Data: 2013-03-20 11:58:59
    Temat: Re: zlodzieje - hobbysci - prawo przyklasnie zlodziejom
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail a...@l...SPAM_PRECZ.com napisał(a) w poprzednim
    odcinku co następuje:

    >>> Ale okaleczać człowieka dla paru groszy?
    >>>
    >>> Niech np. odpracuje.
    >>>
    >> Z tym okaleczaniam to jest takie proste myślenie: jak za kradzież
    >> cięto by ręce to może by ludzie nie kradli.
    >
    > Prostackie raczej.
    >
    Jak zwał tak zwał - po co mnie poprawiasz skoro chcesz to samo ując innym
    słowem?

    >> Wiadomo, że de facto to nie ma być kara dla złapanego tylko
    >> przestroga dla kolejnych.
    >> Można by ciąć jakąś część ciała, któa nie jest potrzebna do pracy...
    >> (co przychodzi wam do głowy? :)
    >
    > To jest poważne zachwianie proporcji pomiędzy czynem a karą. Człowiek
    > jest wart daleko więcej niż pieniądze.
    >
    Niewątpliwie.
    ale wynika ze społecznego odczucia, że obecnie mamy do czynienia równiez z
    zachwianiem proporcji tylko że w drugą stronę.
    A sprawy nie polepsza mała skutecznośc policji w łapaniu złodziei.

    Inntmi słowy jeżeli łapanoby 90% złodziei i taki złodziej np. za kradziez
    towaru wartosci 1000zł musiałby:
    - oddac towar
    - zapłac grzywne x 5
    - w zaleznosci od tego, czy to był pierwszy raz czy recydywa dostałby
    zawiasy lub areszt
    to nikt nikomu niczego nie chciałby odcinać.
    A że jest jak jest, to społeczenstwo jest bardziej skore tych nielicznych
    złapanych karać surowiej - dla przykładu.

    Pytanie, czy to swiadczy zle o spoleczenstwie, czy o wymiarze
    sprawiedliwości?

    > Co więcej złodziej zagrożony okrutną karą będzie bardziej skłonny do
    > zacierania śladów za wszelką cenę - czyli istnieje ryzyko eskalacji
    > dużej części kradzieży do morderstwa na tle rabunkowym.
    >
    Niewątpliwie.
    Ale psychologowie twierdzą, że bezkarność również często prowadzi do
    eskalacji.

    >> Z drugiej strony czy w obecnych czasach w jakiś średnio rozwiniętych
    >> krajach ktoś to wypróbował? Czy to daje efekt?
    >
    > Negatywny.
    >
    Jakieś przykłady?

    >> Z odpracowywaniem to jest problem - widziałeś jak działają prace
    >> społeczne? Kpina.
    >
    > Miałem na myśli odpracowanie na rzecz pokrzywdzonego. Służba
    > przymusowa.
    >
    To znaczy?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Cytaty znanych ludzi tylko w ustach znanych ludzi są pouczajace.
    Andrzej J. Turowicz


  • 92. Data: 2013-03-20 12:43:56
    Temat: Re: zlodzieje - hobbysci - prawo przyklasnie zlodziejom
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 20.03.2013 11:58, Budzik pisze:


    >> To jest poważne zachwianie proporcji pomiędzy czynem a karą. Człowiek
    >> jest wart daleko więcej niż pieniądze.
    >>
    > Niewątpliwie.
    > ale wynika ze społecznego odczucia, że obecnie mamy do czynienia równiez z
    > zachwianiem proporcji tylko że w drugą stronę.

    W sensie? Kary za łagodne?

    > A sprawy nie polepsza mała skutecznośc policji w łapaniu złodziei.

    A masz dane? ;)

    Poza tym nie raz i nie dwa zdarzało się zapewne tak, że nakryli dziuplę
    złodziei, ale nie odnaleziono pokrzywdzonych, a ci wzięli odszkodowanie
    z ubezpieczenia i zapomnieli o sprawie.

    [ciach]

    > A że jest jak jest, to społeczenstwo jest bardziej skore tych nielicznych
    > złapanych karać surowiej - dla przykładu.
    >
    > Pytanie, czy to swiadczy zle o spoleczenstwie, czy o wymiarze
    > sprawiedliwości?

    Niektórych rzeczy wymiarem sprawiedliwości bez kosmicznych kosztów nie
    przeskoczysz.

    Domaganie się spektakularnej/okrutnej kary to ta sama prymitywna
    mentalność, która powoduje np. problemy z wejście z napojem na pokład
    samolotu - duża "akcja" żeby się wykazać, że COŚ się robi i żeby ciemna
    masa była "hepi".

    >> Co więcej złodziej zagrożony okrutną karą będzie bardziej skłonny do
    >> zacierania śladów za wszelką cenę - czyli istnieje ryzyko eskalacji
    >> dużej części kradzieży do morderstwa na tle rabunkowym.
    >>
    > Niewątpliwie.
    > Ale psychologowie twierdzą, że bezkarność również często prowadzi do
    > eskalacji.

    Bezkarność - tak. Ale tu masz dwa etapy - wykrywalność i karalność.

    >>> Z drugiej strony czy w obecnych czasach w jakiś średnio rozwiniętych
    >>> krajach ktoś to wypróbował? Czy to daje efekt?
    >>
    >> Negatywny.
    >>
    > Jakieś przykłady?

    Metoda produkuje kaleki, które będą miały jeszcze trudniej zdobyć
    uczciwe zajęcie.

    >>> Z odpracowywaniem to jest problem - widziałeś jak działają prace
    >>> społeczne? Kpina.
    >>
    >> Miałem na myśli odpracowanie na rzecz pokrzywdzonego. Służba
    >> przymusowa.
    >>
    > To znaczy?

    Ktoś narobi Ci szkody przestępstwem - po złapaniu będzie twoim
    niewolnikiem przez określony przez sąd czas.

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 93. Data: 2013-03-20 12:59:26
    Temat: Re: zlodzieje - hobbysci - prawo przyklasnie zlodziejom
    Od: hiki wiosna wiosna mori <h...@a...pl>

    On 20.03.2013 10:09, Andrzej Lawa wrote:
    > W dniu 20.03.2013 09:58, Budzik pisze:
    >
    >>> Ale okaleczać człowieka dla paru groszy?
    >>>
    >>> Niech np. odpracuje.
    >>>
    >> Z tym okaleczaniam to jest takie proste myślenie: jak za kradzież
    >> cięto by
    >> ręce to może by ludzie nie kradli.
    >
    > Prostackie raczej.

    Skuteczne.

    Analiza ryzyka - wybierz:

    Kara - warianty:
    1) 10% szansy na mandat 300 zł i wpis w kartoteke
    2) 1% szansy na (bezpowrotna) strate reki

    Motywacja i poplenienie kradziezy
    a) kradziez dla zysku
    b) kradziez z koniecznosci
    c) kradziez dla sportu vel "kleptomiania bogaczy"








    --

    POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS

    UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
    dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:

    http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
    zen.aspx



  • 94. Data: 2013-03-20 14:48:30
    Temat: Re: zlodzieje - hobbysci - prawo przyklasnie zlodziejom
    Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>

    On Wed, 20 Mar 2013 10:09:59 +0100, Andrzej Lawa wrote:

    > W dniu 20.03.2013 09:58, Budzik pisze:
    >
    >>> Ale okaleczać człowieka dla paru groszy?
    >>>
    >>> Niech np. odpracuje.
    >>>
    >> Z tym okaleczaniam to jest takie proste myślenie: jak za kradzież cięto
    >> by ręce to może by ludzie nie kradli.
    >
    > Prostackie raczej.
    >
    >> Wiadomo, że de facto to nie ma być kara dla złapanego tylko przestroga
    >> dla kolejnych.
    >> Można by ciąć jakąś część ciała, któa nie jest potrzebna do pracy...
    >> (co przychodzi wam do głowy? :)
    >
    > To jest poważne zachwianie proporcji pomiędzy czynem a karą. Człowiek
    > jest wart daleko więcej niż pieniądze.

    He he... tu bym polimeryzował;)
    To czemu zabija się ludzi za pieniądze?
    I to w świetle prawa...
    Afganistan, Irak itd.



    --
    Wiesiaczek (dziś z DC)

    "Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
    Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)


  • 95. Data: 2013-03-20 14:54:09
    Temat: Re: zlodzieje - hobbysci - prawo przyklasnie zlodziejom
    Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>

    On Wed, 20 Mar 2013 12:43:56 +0100, Andrzej Lawa wrote:

    > W dniu 20.03.2013 11:58, Budzik pisze:
    >
    >
    >>> To jest poważne zachwianie proporcji pomiędzy czynem a karą. Człowiek
    >>> jest wart daleko więcej niż pieniądze.
    >>>
    >> Niewątpliwie.
    >> ale wynika ze społecznego odczucia, że obecnie mamy do czynienia
    >> równiez z zachwianiem proporcji tylko że w drugą stronę.
    >
    > W sensie? Kary za łagodne?
    >
    >> A sprawy nie polepsza mała skutecznośc policji w łapaniu złodziei.
    >
    > A masz dane? ;)
    >
    > Poza tym nie raz i nie dwa zdarzało się zapewne tak, że nakryli dziuplę
    > złodziei, ale nie odnaleziono pokrzywdzonych, a ci wzięli odszkodowanie
    > z ubezpieczenia i zapomnieli o sprawie.
    >
    > [ciach]
    >
    >> A że jest jak jest, to społeczenstwo jest bardziej skore tych
    >> nielicznych złapanych karać surowiej - dla przykładu.
    >>
    >> Pytanie, czy to swiadczy zle o spoleczenstwie, czy o wymiarze
    >> sprawiedliwości?
    >
    > Niektórych rzeczy wymiarem sprawiedliwości bez kosmicznych kosztów nie
    > przeskoczysz.
    >
    > Domaganie się spektakularnej/okrutnej kary to ta sama prymitywna
    > mentalność, która powoduje np. problemy z wejście z napojem na pokład
    > samolotu - duża "akcja" żeby się wykazać, że COŚ się robi i żeby ciemna
    > masa była "hepi".
    >
    >>> Co więcej złodziej zagrożony okrutną karą będzie bardziej skłonny do
    >>> zacierania śladów za wszelką cenę - czyli istnieje ryzyko eskalacji
    >>> dużej części kradzieży do morderstwa na tle rabunkowym.
    >>>
    >> Niewątpliwie.
    >> Ale psychologowie twierdzą, że bezkarność również często prowadzi do
    >> eskalacji.
    >
    > Bezkarność - tak. Ale tu masz dwa etapy - wykrywalność i karalność.
    >
    >>>> Z drugiej strony czy w obecnych czasach w jakiś średnio rozwiniętych
    >>>> krajach ktoś to wypróbował? Czy to daje efekt?
    >>>
    >>> Negatywny.
    >>>
    >> Jakieś przykłady?
    >
    > Metoda produkuje kaleki, które będą miały jeszcze trudniej zdobyć
    > uczciwe zajęcie.

    Jego uczciwym zajęciem będzie odstraszanie następców.
    To jest wystarczające zajęcie, żeby warto było go utrzymywać z zasiłków.
    Poza tym tak dużo by ich nie było... pierwszych stu odstraszy resztę tak,
    że każdy będzie się bał podnieść znalezioną na chodniku złotówkę.


    --
    Wiesiaczek (dziś z DC)

    "Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
    Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)


  • 96. Data: 2013-03-20 15:15:33
    Temat: Re: zlodzieje - hobbysci - prawo przyklasnie zlodziejom
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Wed, 20 Mar 2013 13:48:30 +0000 osobnik zwany Wiesiaczek
    napisał:

    > On Wed, 20 Mar 2013 10:09:59 +0100, Andrzej Lawa wrote:
    >
    >> W dniu 20.03.2013 09:58, Budzik pisze:
    >>
    >>>> Ale okaleczać człowieka dla paru groszy?
    >>>>
    >>>> Niech np. odpracuje.
    >>>>
    >>> Z tym okaleczaniam to jest takie proste myślenie: jak za kradzież
    >>> cięto by ręce to może by ludzie nie kradli.
    >>
    >> Prostackie raczej.
    >>
    >>> Wiadomo, że de facto to nie ma być kara dla złapanego tylko przestroga
    >>> dla kolejnych.
    >>> Można by ciąć jakąś część ciała, któa nie jest potrzebna do pracy...
    >>> (co przychodzi wam do głowy? :)
    >>
    >> To jest poważne zachwianie proporcji pomiędzy czynem a karą. Człowiek
    >> jest wart daleko więcej niż pieniądze.
    >
    > He he... tu bym polimeryzował;)
    > To czemu zabija się ludzi za pieniądze? I to w świetle prawa...
    > Afganistan, Irak itd.

    a mogli za darmo, jak Twoi towarzysze radzieccy w Afganistanie



    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett


  • 98. Data: 2013-03-20 19:58:47
    Temat: Re: zlodzieje - hobbysci - prawo przyklasnie zlodziejom
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail g...@t...hell napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

    >>>>> To dlaczego chcesz kogoś karać za to, że zabrał ci coś tak nieważnego
    >>>>> jak pieniądze?
    >>>>>
    >>>> bo to dotyczy nie jego pieniędzy.
    >>>> Ja też uważam, że pieniądze nie są w życiu najważniejsze i że taki
    >>>> Kulczyk czy Solorz mogliby je rozdać. Ale swoich nie rozdaję.
    >>>
    >>> Ale okaleczać człowieka dla paru groszy?
    >>>
    >>> Niech np. odpracuje.
    >>>
    >> Z tym okaleczaniam to jest takie proste myślenie: jak za kradzież cięto
    >> by ręce to może by ludzie nie kradli.
    >
    > i jakoś nikt nie pomyśli, że przez wieki tak to działało a złodzieje jak
    > byli tak są
    >
    hmm, znaczy proponujesz jezdzenie na koniach zamiast samochodów? Bo przez
    wieki tak to działało.
    Czasy sie zmieniają i dlatego zaznaczałem, ze pytanie odnoszedo czasów
    obecnych i jakiś średnio rozwiniętych krajów przynajmniej.

    >> Wiadomo, że de facto to nie ma być kara dla złapanego tylko przestroga
    >> dla kolejnych.
    >> Można by ciąć jakąś część ciała, któa nie jest potrzebna do pracy... (co
    >> przychodzi wam do głowy? :)
    >>
    >> Z drugiej strony czy w obecnych czasach w jakiś średnio rozwiniętych
    >> krajach ktoś to wypróbował? Czy to daje efekt?
    >
    > u Arabów masz karę chłosty i inne obcinania. I patrz. dalej kradną
    >
    No patrz, każdy inaczej rozumie "kraje rozwinięte".

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Cytaty zostały pocięte tendencyjnie,
    a odpowiedzi nie uwzględniają innego niż mój punktu widzenia.


  • 97. Data: 2013-03-20 19:58:47
    Temat: Re: zlodzieje - hobbysci - prawo przyklasnie zlodziejom
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail c...@v...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    > He he... tu bym polimeryzował;)
    > To czemu zabija się ludzi za pieniądze?
    > I to w świetle prawa...
    > Afganistan, Irak itd.
    >
    Co masz na myśli?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Prawda cierpi od zbyt wielu analiz."
    Frank Herbert


  • 99. Data: 2013-03-20 19:58:48
    Temat: Re: zlodzieje - hobbysci - prawo przyklasnie zlodziejom
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail h...@a...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    > Skuteczne.
    >
    > Analiza ryzyka - wybierz:
    >
    > Kara - warianty:
    > 1) 10% szansy na mandat 300 zł i wpis w kartoteke
    > 2) 1% szansy na (bezpowrotna) strate reki
    >
    > Motywacja i poplenienie kradziezy
    > a) kradziez dla zysku
    > b) kradziez z koniecznosci
    > c) kradziez dla sportu vel "kleptomiania bogaczy"

    No własnie zastanawiam się, czy gdyby przykłądowo młodzież robiąca sobie na
    poznańskich jeżycach z policji i włąsciciela sklepu wiedziała, że te żarty
    mogą skończyć się "trzepaniem lewą ręką" jak mawiał klasyk, to czy nadal
    tak by się bawili?

    Jak myślicie?

    Jak w tym dowcipie, gdzie dwóch poborowych w wojsku rozmawia:
    - ej stary, porobimy sobie jaja z dowódcy?
    - pierdole, juz porobiliśmy sobie jaja z dziekana.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Każdy człowiek ma jakiegoś fioła, ale zdaje się, że największym
    jest mniemanie, że się nie ma go wcale." Nikos Kazantzakis


  • 100. Data: 2013-03-20 20:08:06
    Temat: Re: zlodzieje - hobbysci - prawo przyklasnie zlodziejom
    Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>

    On Wed, 20 Mar 2013 18:58:47 +0000, Budzik wrote:

    > Osobnik posiadający mail c...@v...pl napisał(a) w poprzednim
    > odcinku co następuje:
    >
    >> He he... tu bym polimeryzował;)
    >> To czemu zabija się ludzi za pieniądze?
    >> I to w świetle prawa...
    >> Afganistan, Irak itd.
    >>
    > Co masz na myśli?

    Zabijanie za pieniądze.



    --
    Wiesiaczek (dziś z DC)

    "Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
    Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1