Witam
Mam takie pytanie: jest samochód, który od kilku lat stał nieużywany na
podwórku, nie ma on też od kilku lat opłaconego OC, teraz został
zezłomowany, więc już nawet fizycznie go nie ma. Żeby go wyrejestrować
potrzebne jest OC. Czy nie ma jakiejś możliwości, żeby uniknąć płacenia za
samochód, którego juz nie ma? I czy są jakieś kary z to, że samochód przez
trzy lat nie miał OC?
Z góry dzięki za odpowiedź i pozdrawiam
Prilo

do góry

"Prilo" <p...@w...pl> wrote in message
news:f85a7u$3fv$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
> Mam takie pytanie: jest samochód, który od kilku lat stał nieużywany na
> podwórku, nie ma on też od kilku lat opłaconego OC, teraz został
> zezłomowany, więc już nawet fizycznie go nie ma. Żeby go wyrejestrować
> potrzebne jest OC. Czy nie ma jakiejś możliwości, żeby uniknąć płacenia za
> samochód, którego juz nie ma? I czy są jakieś kary z to, że samochód przez
> trzy lat nie miał OC?

Uuuuu.
Zaległe składki z odsetkami plus kara do ubezpieczeniowego funduszu
gwarancjnego . W tej chwili to chyba równowartośc 500 euro.
Nic nie zrobisz. Szykuj parę tysięcy.

do góry

"witek" <w...@g...pl.invalid> wrote in message
news:f85ch5$3n6$1@inews.gazeta.pl...
>
> "Prilo" <p...@w...pl> wrote in message
> news:f85a7u$3fv$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Witam
>> Mam takie pytanie: jest samochód, który od kilku lat stał nieużywany
>> na podwórku, nie ma on też od kilku lat opłaconego OC, teraz został
>> zezłomowany, więc już nawet fizycznie go nie ma. Żeby go wyrejestrować
>> potrzebne jest OC. Czy nie ma jakiejś możliwości, żeby uniknąć płacenia
>> za samochód, którego juz nie ma? I czy są jakieś kary z to, że samochód
>> przez trzy lat nie miał OC?
>
> Uuuuu.
> Zaległe składki z odsetkami plus kara do ubezpieczeniowego funduszu
> gwarancjnego . W tej chwili to chyba równowartośc 500 euro.
> Nic nie zrobisz. Szykuj parę tysięcy.
>

Przepraszam pomyłka. Równowartość 500 euro, za każdy rok bez składki OC :)

do góry

>> Uuuuu.
>> Zaległe składki z odsetkami plus kara do ubezpieczeniowego funduszu
>> gwarancjnego . W tej chwili to chyba równowartośc 500 euro.
>> Nic nie zrobisz. Szykuj parę tysięcy.
>>
>
> Przepraszam pomyłka. Równowartość 500 euro, za każdy rok bez składki OC :)
>
Dzięki, mam jeszcze takie pytanie: Co jeżeli jest dwóch właścicieli, z
których jeden ma jakieś 10% tego samochodu, które nabył poprzez spadek, gdy
jeszcze nie był pełnoletni? Czy taka osoba też ponosi odpowiedzialność za te
zaniedbania?
Pozdrawiam
Prilo

do góry

"Prilo" <p...@w...pl> wrote in message
news:f85hrg$nl1$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>> Uuuuu.
>>> Zaległe składki z odsetkami plus kara do ubezpieczeniowego funduszu
>>> gwarancjnego . W tej chwili to chyba równowartośc 500 euro.
>>> Nic nie zrobisz. Szykuj parę tysięcy.
>>>
>>
>> Przepraszam pomyłka. Równowartość 500 euro, za każdy rok bez składki OC
>> :)
>>
> Dzięki, mam jeszcze takie pytanie: Co jeżeli jest dwóch właścicieli, z
> których jeden ma jakieś 10% tego samochodu, które nabył poprzez spadek,
> gdy jeszcze nie był pełnoletni? Czy taka osoba też ponosi odpowiedzialność
> za te zaniedbania?

Dobre pytanie. Nie wiem.
Moim zdaniem odpowiedzialnosc za ubezpieczenie jest solidarna, czyli kara
mozna obciazyc dowolnego wspolwlasciciela niezaleznie od tego jaki % jest
jego wspolwlasnoscia. Potem wspolwlasciciele moga dochodzic naleznosci
miedzy soba na drodze cywilnej.
Jak sie jeszcze do tego ma niepelnletniosc to juz zupelnie nie mam pojecia.
Pewnie by w sadzie mozna zwalic wine na drugiego wspolwlasciciela, o ile to
nie rodzice beda odpowiedzialni w tym przypadku, tudziesz sama osoba. W
sumie osoby powyzej 13 roku zycia jakas tam ograniczona zdolnosc do
czynnosci prawnych maja.
Trzebaby dobrego prawnika od ubezpieczen popytac. Naprawde nie wiem,bo to
nie moja dzialka.

do góry

> Dobre pytanie. Nie wiem.
> Moim zdaniem odpowiedzialnosc za ubezpieczenie jest solidarna, czyli kara
> mozna obciazyc dowolnego wspolwlasciciela niezaleznie od tego jaki % jest
> jego wspolwlasnoscia. Potem wspolwlasciciele moga dochodzic naleznosci
> miedzy soba na drodze cywilnej.
> Jak sie jeszcze do tego ma niepelnletniosc to juz zupelnie nie mam
> pojecia. Pewnie by w sadzie mozna zwalic wine na drugiego
> wspolwlasciciela, o ile to nie rodzice beda odpowiedzialni w tym
> przypadku, tudziesz sama osoba. W sumie osoby powyzej 13 roku zycia jakas
> tam ograniczona zdolnosc do czynnosci prawnych maja.
> Trzebaby dobrego prawnika od ubezpieczen popytac. Naprawde nie wiem,bo to
> nie moja dzialka.
>
Myślałem, że może jest możliwość pisania jakiegoś odwołania albo prośby do
odpowiedniego urzędu o umorzenie spłaty... W każdym razie dzięki.
Pozdrawiam
Prilo

do góry

witek napisał(a):
>
>W tej chwili to chyba równowartośc 500 euro.
> Nic nie zrobisz.

A co w przypadku samochodu sprzedanego wiele lat temu tylko
niewyrejstrowanego?

do góry