eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › wstęp od 21 lat
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 50

  • 21. Data: 2004-02-03 19:30:13
    Temat: Re: wstęp od 21 lat
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "bulba" <w...@W...art.pl> napisał w
    wiadomości news:bvodd2$3oi$1@news.onet.pl...
    > a czy uwazasz, ze przyznanie biernego prawa wyborczego w wyborach
    prezydenta
    > kandydatom, ktorzy ukonczyli 35 rok zycia jest przejawem dyskryminacji
    ze
    > strony ustawodawcy??

    Jest to przejaw dyskryminacji. Z tym, że ta dyskryminacja wynika z ustawy,
    więc nie można mieć do nikogo o to pretensji.


  • 22. Data: 2004-02-03 20:11:42
    Temat: Re: wstęp od 21 lat
    Od: Olgierd <c...@w...pl>

    Niejaki(a) Bartek Gliniecki w wiadomości <bvnkjf$id6$1@news.onet.pl>
    powiedział(a) co następuje:

    > Koncepcja się nie przeżyła, bo prawa podstawowe nadal masz w Konstytucji z
    > 1997 r. i trudno sobie wyobrazić współczesną konstytucję bez tego elementu.

    Oczywiście, że nie w tym sensie pogrzebałem koncepcję praw podstawowych,
    chodziło mi o kwestię ich realnego stosowania.

    > Chodzi bardziej o to z tymi wyrokami, że w Polsce obowiązuje w doktrynie
    > tzw. wertykalne obowiązywanie praw podstawowych. Znaczy to, że jednostka
    > może powoływać się na nie w razie ich zagrożenia ze strony organu
    > publicznego. Raczej nie może powoływać się na prawa podstawowe np. osoba
    > fizyczna przeciw osobie fizycznej.

    Rzecz dyskusyjna, chociaż znajduje częściowo potwierdzenie w brzmieniu
    art. 32 ust. 2 zd. 2 konstytucji, jednak już ust. 2 wprowadza ogólny
    zakaz dyskryminacji, nie tylko przez waadze publiczne. Hmm teraz dopiero
    zacząłem zastanawiać się nad sformułowaniem art. 7 gdzie chyba powinno
    być "wszyscy" - ale czy z tego, że nie jest, możesz wnioskować, że coś
    co nie jest organem waadzy nie musi działać na podstawie prawa?
    Skądinąd zasada horyzontalnego obowiązywania tychże już bierze górę i w
    praktyce, na przepisy ustawy zasadniczej powołują się strony i przed
    sądami pracy, i w sprawach cywilnych.

    > O ile autor wątku uważa, że absolutnie każdy ma prawo wejść gdziekolwiek, to
    > nie.

    Ależ ja też tak uważam! Oczywiście, że dyskryminacja nie dotyczy np.
    strefy zagrożenia wybuchem, kamieniołomów, jednostek wojskowych,
    skarbców bankowych, kin, teatrów oraz innych miejsc biletowanych,
    zakładów pracy itp. Jednak lokale publiczne nie mogą stosować praktyk
    dyskryminacyjnych, a jedną z nich jest właśnie dyskryminacja ze względu
    na wiek.

    --
    Olgierd
    "Istnieją dwaj wrogowie wolności - instytucjonalni altruiści i
    niegodziwcy na Kremlu", Milton Friedman


  • 23. Data: 2004-02-03 20:18:33
    Temat: Re: wstęp od 21 lat
    Od: Olgierd <c...@w...pl>

    Niejaki(a) bulba w wiadomości <bvodd2$3oi$1@news.onet.pl> powiedział(a)
    co następuje:

    > a czy uwazasz, ze przyznanie biernego prawa wyborczego w wyborach prezydenta
    > kandydatom, ktorzy ukonczyli 35 rok zycia jest przejawem dyskryminacji ze
    > strony ustawodawcy??

    A zauważyłeś może, że ta zasada jest określona pewnymi przepisami? A nie
    wymysłem PKW albo ordynacją? Zapewniam Ciebie, że gdyby taki przepis
    wprowadził sejm w ordynacji prezydenckiej, znalazłby się ktoś, kto
    zaskarżyłby to do TK - a przepis, jestem pewien, zostałby utrącony.

    > zasada rownosci w konstytucji wcale nie oznacza "wszystkim po rowno";
    > popatrz np. na prawo o zgromadzeniach albo partiach politycznych. myslisz,
    > ze tu nie mozna wprowadzic warunkow, jakie musi spelniac kandydat na
    > czlonka?

    Nie można dyskryminować. Nie wiem czy pamiętasz ale parę lat temu
    odmówiono rejestracji ChDIIIRP ze względu na nie dość demokratyczny
    statut.

    > nie jest natomiast dopuszczalne, zeby czarni mogli
    > sie zrzeszac, a zolci nie.

    A jest dopuszczalne, żeby z części praw gospodarczych nie mogły
    korzystać osoby cieszące się pełnią praw?

    > polecam pare wyrokow TK, ktory wypowiadal sie nt. rownosci - to nie
    > socjalizm, "nie wszystkim to samo i nie wszystkim po rowno"

    Oby to nie był socjalizm. Aczkolwiek zakaz wejścia do lokalu osób
    poniżej 21 lat to nie jest antysocjalizm ;-)

    --
    Olgierd
    "Nie sądzę, żeby Polska uważała się za szczególnie zależną od Związku
    Radzieckiego", Jimmy Carter, 1978


  • 24. Data: 2004-02-03 20:55:18
    Temat: Re: wstęp od 21 lat
    Od: "Bartek Gliniecki" <e...@n...pl>

    Olgierd wyskrobał(a):
    > Rzecz dyskusyjna, chociaż znajduje częściowo potwierdzenie w brzmieniu
    > art. 32 ust. 2 zd. 2 konstytucji, jednak już ust. 2 wprowadza ogólny
    > zakaz dyskryminacji, nie tylko przez waadze publiczne. Hmm teraz dopiero
    > zacząłem zastanawiać się nad sformułowaniem art. 7 gdzie chyba powinno
    > być "wszyscy" - ale czy z tego, że nie jest, możesz wnioskować, że coś
    > co nie jest organem waadzy nie musi działać na podstawie prawa?
    > Skądinąd zasada horyzontalnego obowiązywania tychże już bierze górę i w
    > praktyce, na przepisy ustawy zasadniczej powołują się strony i przed
    > sądami pracy, i w sprawach cywilnych.
    [...]
    > Ależ ja też tak uważam! Oczywiście, że dyskryminacja nie dotyczy np.
    > strefy zagrożenia wybuchem, kamieniołomów, jednostek wojskowych,
    > skarbców bankowych, kin, teatrów oraz innych miejsc biletowanych,
    > zakładów pracy itp. Jednak lokale publiczne nie mogą stosować praktyk
    > dyskryminacyjnych, a jedną z nich jest właśnie dyskryminacja ze względu
    > na wiek.

    Ktoś tu popełnia błąd w rozumowaniu... Autor wątku w swym wielkim oburzeniu
    powołał się w pewnej mierze na Konstytucję (prawa podstawowe), a Ty to
    podchwyciłeś. Tymczasem z Konstytucją należy ostrożnie się obchodzić i
    raczej nie wyciągać z niej dalekoidących wniosków. Powiedzmy sobie tak, że
    Konstytucja zawiera pewne ramy, pewne postulaty niekiedy, które dopiero
    później znajdują konkretyzjację w ustawach. Dosłowne interpretowanie zapisów
    Konstytucji i wyprowadzanie z niej praw podmiotowych bez uwzględnienia
    innych aktów prawnych nie doprowadzi do niczego konstruktywnego (robi tak
    np. wszechwiedzący A. Lepper).

    Czy fakt, że właściciel lokalu chce zawierać umowę tylko z osobami powyżej
    21 roku życia oznacza wg Ciebie "dyskryminację w życiu społecznym lub
    gospodarczym" wysłowioną w art. 32 Konstytucji? A o swobodzie zawierania
    umów w Kodeksie Cywilnym słyszałeś? Jak ktoś daje ogłoszenie, że np.
    wynajmie mieszkanie dwóm studentkom to to też jest dyskryminacja? Płciowa po
    pierwsze i "edukacyjna" po drugie? Nie, to jest właśnie swoboda umów. I
    właściciel dyskoteki czy klubu nocnego również może zastrzec w ofercie np.
    że impreza tylko dla studentów, tylko dla 40-latków, że panie wchodzą za
    darmo itd. Jego wybór.

    Poza tym brakuje mi w tym wątku jednego: definicji "lokalu publicznego".
    Wszyscy się na to powołują, a jakoś nie wiadomo co to ma być.

    --
    Bartek Gliniecki
    [ Na kłopoty z Outlook Express... --> http://republika.pl/gliniecki ]
    [ email: jak potrzebujesz, to spytaj .:::::::::::::. GG: tak samo ]


  • 25. Data: 2004-02-03 21:05:05
    Temat: Re: wstęp od 21 lat
    Od: "Bartek Gliniecki" <e...@n...pl>

    Robert Tomasik wyskrobał(a):
    > Problem podstawowy - na jakiej podstawie właściciel może żądać okazania mu
    > dowodu osobistego czy innego dokumentu. Jeśli są bilety, to może żądać
    > okazania biletu. Czy mam obowiązek nosić dowód osobisty ze sobą?

    Prawo żądania to on ma (ja też mogę sobie zażądać), natomiast Ty nie masz
    obowiązku mu go pokazywać. Z tym, że on nie ma obowiązku Cię wtedy
    wpuścić... :) Taki targ.
    Z takim samym przykładem spotkałem się ostatnio dzwoniąc na infolinię.
    Komunikat w słuchawce mniej więcej tej treści: "Dla zapewnienia
    bezpieczeństwa (...) wszystkie rozmowy są nagrywane. Jeżeli nie wyrażasz na
    to zgody, rozłącz się natychmiast". Czyli albo akceptujesz, że Cię
    nagrywają, albo nic nie załatwisz.

    > Po za tym, to ja stoję na stanowisku, że poprzez uruchomienie dyskoteki
    > kieruje się publiczną ofertę świadczenia usługi grania muzyki.

    Nie nie zupełnie tak. To, że otwierasz lokal jeszcze o niczym nie świadczy.
    Musisz wyjść z _konkretną_ ofertą.

    > No i jeśli
    > ktoś tę ofertę przyjmie, to odmowa świadczenia stanowi wykroczenie o
    > którym napisałem. Jeśli zorganizuję sobie w domu dyskotekę, to oczywiście
    > mogę jedną osobę wpuścić, a drugą nie. Ale czy mogę to samo zrobić w
    > lokalu? Moim zdaniem nie.

    Tak, ale powtarzam: jak w ofercie (niech to będzie plakat, ulotka, reklama,
    cokolwiek) będzie zaznaczone, że wstęp dla osób powyżej 21 lat, to osoby
    młodsze nie mają tam po prostu czego szukać i tyle. Oferent wprowadził takie
    zastrzeżenie do oferty i miał prawo. Rozumuję na podstawie przepisów dot.
    ofery z KC.

    --
    Bartek Gliniecki
    [ Na kłopoty z Outlook Express... --> http://republika.pl/gliniecki ]
    [ email: jak potrzebujesz, to spytaj .:::::::::::::. GG: tak samo ]


  • 26. Data: 2004-02-03 21:13:29
    Temat: Re: wstęp od 21 lat
    Od: "Bartek Gliniecki" <e...@n...pl>

    Robert Tomasik wyskrobał(a):
    > Pytanie, czy oferta może tak segregować klientów. Moi zdaniem nie może.
    [...]

    "Zatrudnię panią w wieku do 25 lat, z dużym biustem, najchętniej blondynkę.
    Wymagane prawo jazdy kat. B i dobra znajomość jęz. angielskiego."

    Przykład segregacji, że aż wali po oczach. A co to jest wyżej? Nic innego
    jak oferta pracy.

    W innym poście w tym wątku przedstawiłem przykład selekcji w ofercie najmu:
    "Wynajmę mieszkanie dwóm studentkom".

    To swoboda zawierania umów, fundament prawa cywilnego.

    --
    Bartek Gliniecki
    [ Na kłopoty z Outlook Express... --> http://republika.pl/gliniecki ]
    [ email: jak potrzebujesz, to spytaj .:::::::::::::. GG: tak samo ]


  • 27. Data: 2004-02-03 21:28:23
    Temat: Re: wstęp od 21 lat
    Od: "bulba" <w...@W...art.pl>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:bvp2k9$d3e$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "bulba" <w...@W...art.pl> napisał w
    > wiadomości news:bvodd2$3oi$1@news.onet.pl...
    > > a czy uwazasz, ze przyznanie biernego prawa wyborczego w wyborach
    > prezydenta
    > > kandydatom, ktorzy ukonczyli 35 rok zycia jest przejawem dyskryminacji
    > ze
    > > strony ustawodawcy??
    >
    > Jest to przejaw dyskryminacji. Z tym, że ta dyskryminacja wynika z ustawy,
    > więc nie można mieć do nikogo o to pretensji.

    tylko ze artykul 32 konstytucji stosuje sie bezposrednio, gdyz nie zawiera
    upowaznienia; ustawowo mozna nakladac obowiazki i ograniczac prawa
    (oczywiscie jezeli stoi za tym interes spoleczny);
    czy masz zatem pretensje do citibanku, ze wydaje karty kredytowe od lat 21
    (badz 25) - zalezy od profilu? jest jeszcze szereg innych ograniczen praw,
    ktore nakladaja ustawy zwykle;
    ale poki co - lokal jest wlasnoscia prywatna i nie wiem, zlamania jakich
    wolnosci sie tu dopatrujesz? wolnosci poruszania, czy wolnosci picia piwa?
    skoro wlasciciel nie zyczy sobie osob ponizej 21 w lokalu i nie czyni wsrod
    nich zadnych rozroznien, to nie widze problemu?
    z drugiej strony: a dlaczego w takim razie mialby nie wpuscic 17-latka?
    przeciez ma zdolnosc prawna i ograniczona zdolnosc do czynnosci prawnych!
    nie moze tylko realizowac pewnych praw i enumeratywnie wyliczonych w
    ustawach (np. niektore prawa polityczne). Nie moze spozywac alkoholu, ale
    moze isc na sok owocowy do takiego lokalu! Czy wiec takze jego konstytucyjne
    wolnosci zostana naruszone, jak go wlasciciel nie wpusci? Jaka jest roznica
    w tym przypadku miedzy 17-latkiem, a 40-latkiem.
    A moze zechce zalozyc lokal, do ktorego bede wpuszczal tylko >40-latkow. to
    tez bedzie dyskryminacja?

    p.



  • 28. Data: 2004-02-03 21:35:22
    Temat: Re: wstęp od 21 lat
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Bartek Gliniecki" <e...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:bvp2do$bl$1@news.onet.pl...

    W ten sposób dyskusję możemy prowadzić bez końca. Ja wskazałem Ci przepis
    karny zabraniający bezpodstawnej odmowy świadczenia usługi / sprzedaży
    rzeczy przez firmę. Wskaż mi podstawę prawną do wprowadzenia ograniczenia
    klientów powyżej 21 lat. I umówmy się, ze to ma być przepis prawa, a nie
    jakieś tam wywody na temat swobody zawierania umów.

    Dla przykładu: Ustawa zabrania sprzedaży papierosów i alkoholu nieletnim.
    Zabrania sprzedaży petard, ale nie pamiętam granicy wieku. Zabrania
    sprzedaży broni osobie nie posiadającej stosownego wymaganego prawem
    zezwolenia. Zabrania wykonywania przerwania ciąży bez stosownej procedury.
    Istnieje przepis prawny zabraniający hurtowni alkoholu sprzedaży alkoholu
    podmiotowi nie posiadającemu zezwolenia na sprzedaż alkoholu. Cały stos
    przepisów ograniczających sprzedaż niektórych wyrobów, jak materiały
    wybuchowe, leki, preparaty chemiczne. Jest wiele innych przypadków
    uzasadniających odmowę sprzedaży lub świadczenia usługi, jak choćby
    wynikające z kodeksu cywilnego podejrzenie, że nie otrzyma się zapłaty.
    Ale to wszystko wynika z przepisów prawa.

    Dla wieku musiał by być również zakaz wynikający z ustawy albo delegacja
    ustawowa dla właściciela do ustanowienia takiego warunku świadczenia
    usług. Znajdź ją, bo być może istnieje, tylko ja jej nie znam. Na Twoją
    prywatną opinię, że właściciel sklepu jest właścicielem i ma prawo robić
    co mu się żywnie podoba raczej przed sądem się powołać nie można.


  • 29. Data: 2004-02-03 22:03:22
    Temat: Re: wstęp od 21 lat
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Bartek Gliniecki" <e...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:bvp2tg$35p$1@news.onet.pl...

    Ależ masz pełną rację. Masz rację, bo żaden przepis prawa nie zabrania
    takiego określenia oferty. W wypadku usługi lub sprzedaży świadczonych
    profesjonalnie podane przeze mnie artykuły tego zabraniają.


  • 30. Data: 2004-02-03 22:14:48
    Temat: Re: wstęp od 21 lat
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "bulba" <w...@W...art.pl> napisał w
    wiadomości news:bvp3ri$36i$1@news.onet.pl...

    > tylko ze artykul 32 konstytucji stosuje sie bezposrednio, gdyz nie
    zawiera
    > upowaznienia; ustawowo mozna nakladac obowiazki i ograniczac prawa
    > (oczywiscie jezeli stoi za tym interes spoleczny);
    > czy masz zatem pretensje do citibanku, ze wydaje karty kredytowe od lat
    21
    > (badz 25) - zalezy od profilu? jest jeszcze szereg innych ograniczen
    praw,
    > ktore nakladaja ustawy zwykle;

    W wypadku kredytu prawo bankowe daje uprawnienia dla banku, ze może
    kredytu nie dać i już. W tej sytuacji warunek wieku jest dobrym
    ograniczeniem jak każde inne. Ale niech by spróbował na przykład nie wydać
    karty osobie pełnoletniej do normalnego ROR-u albo nie wydać z powodu
    wieku karty Prepaidowej, to zaraz nadzór bankowy by miał na karku.

    Ja nie twierdzę, że nie można żadnych ograniczeń ustanawiać. Ja twierdzę,
    że ustanowienie ograniczenia musi posiadać podstawę prawną. Taką podstawą
    może być wprost ustawa (np. zakaz sprzedaży alkoholu nieletnim), ale może
    być również tzw. przepis blankietowy cedujący uprawnienie do jakiegoś tam
    ograniczenia w dół, jak to ma miejsce w przypadku kredytu bankowego.

    > ale poki co - lokal jest wlasnoscia prywatna i nie wiem, zlamania jakich
    > wolnosci sie tu dopatrujesz? wolnosci poruszania, czy wolnosci picia
    piwa?
    > skoro wlasciciel nie zyczy sobie osob ponizej 21 w lokalu i nie czyni
    wsrod
    > nich zadnych rozroznien, to nie widze problemu?

    A ja widzę. Chwilowo już w chyba trzecim miejscu piszę, że ja wskazałem
    przepis prawa zabraniający tego pod groźbą kary i jeśli ktoś mnie chce
    przekonać że nie mam racji, to proszę mi wskazać przepis prawa
    upoważniający właściciela lokalu do ustanowienia takiego ograniczenia. Być
    może jestem w błędzie. Ale argumentem niech będzie jakiś przepis prawa
    albo orzeczenie sądu, albo chociaż opinia jakiejś osoby o ustalonym
    autorytecie. No w każdym razie - bez obrazy - ale argument że jeden z
    kolegów tak uważa, to raczej marna podstawa.

    > z drugiej strony: a dlaczego w takim razie mialby nie wpuscic 17-latka?
    > przeciez ma zdolnosc prawna i ograniczona zdolnosc do czynnosci
    prawnych!

    Nawet 5-cio latkowi w zasadzie wejść zabronić nie może.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1