eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › wspolne zamieszkanie straszych osob, jak sie zabezpieczyc
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 1. Data: 2005-08-03 19:44:56
    Temat: wspolne zamieszkanie straszych osob, jak sie zabezpieczyc
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>

    Sprawa wyglada tak, moja babcia poznala w sanatorium pewnego Pana,
    jest bardzo mozliwym ze razem zamieszkaja, inetersuje ja taka rzecz.
    Nie zamierza zadnych formalnych zwiazkow zawierac, w jaki sposob moze
    sie zabezpieczyc przezd
    1. placeniem za jego pogrzeb jezeli by zmarl
    2. zabezpieczeniem mieszkania w razie swojej smierci tak by on nic nie
    otrzymal oraz
    zeby nie bylo sytuacji w ktorej nie bedzie mozna go z tego mieskznai
    "wyrzucic".

    Facet otrzymuje 600 zl renty, boi sie ze dosc ze bedzie miala na utrzymaniu
    "pasozyta"
    to jeszcze jakies niespodzianki moga ja czekac pozniej, a chyba go
    polubila..
    i teraz ma dylemat...

    W jaki sposob moglaby sie zabezpieczyc?

    P.





  • 2. Data: 2005-08-03 20:17:04
    Temat: Re: wspolne zamieszkanie straszych osob, jak sie zabezpieczyc
    Od: "Kazimierz Kotowicz" <k...@p...tp.pl>


    Użytkownik "Przemek R..."
    <p...@t...gazeta
    .pl> napisał w
    wiadomości news:dcr6rs$7kd$1@inews.gazeta.pl...
    > Sprawa wyglada tak, moja babcia poznala w sanatorium pewnego Pana,
    > jest bardzo mozliwym ze razem zamieszkaja, inetersuje ja taka rzecz.
    > Nie zamierza zadnych formalnych zwiazkow zawierac, w jaki sposob moze
    > sie zabezpieczyc przezd
    > 1. placeniem za jego pogrzeb jezeli by zmarl

    Odmówić pochówku-pogrzeb zorganizuje opieka społ.UG
    > 2. zabezpieczeniem mieszkania w razie swojej smierci tak by on nic nie
    > otrzymal
    Sporządzić testament
    oraz
    > zeby nie bylo sytuacji w ktorej nie bedzie mozna go z tego mieskznai
    > "wyrzucic".

    Zameldować na trzy miesiące /tymczasowo/
    >
    > Facet otrzymuje 600 zl renty, boi sie ze dosc ze bedzie miala na
    > utrzymaniu "pasozyta"
    > to jeszcze jakies niespodzianki moga ja czekac pozniej, a chyba go
    > polubila..
    > i teraz ma dylemat...
    >
    > W jaki sposob moglaby sie zabezpieczyc?
    >
    > P.
    >
    >
    > Uważam , odpowiedż jest trudna aczkolkwiek to co napisałem miedzy
    > wierszami , jak sądzę wiino wystarczyć
    Pozdrawiam KK
    >



  • 3. Data: 2005-08-03 20:23:52
    Temat: Re: wspolne zamieszkanie straszych osob, jak sie zabezpieczyc
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Przemek R..."
    <p...@t...gazeta
    .pl> napisał w
    > 1. placeniem za jego pogrzeb jezeli by zmarl

    Skoro ma rentę, to ZUS pokryje koszty pogrzebu.

    > 2. zabezpieczeniem mieszkania w razie swojej smierci tak by on nic nie
    > otrzymal oraz zeby nie bylo sytuacji w ktorej nie bedzie mozna go z
    tego mieskznai
    > "wyrzucic".

    A to mieszkanie jest własnościowe, spółdzielcze, kwaterunkowe?


  • 4. Data: 2005-08-03 21:25:49
    Temat: Re: wspolne zamieszkanie straszych osob, jak sie zabezpieczyc
    Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name>

    Dnia 03/08/2005 22:17, Kazimierz Kotowicz wrote :

    >> zeby nie bylo sytuacji w ktorej nie bedzie mozna go z tego mieskznai
    >>"wyrzucic".
    >
    >
    > Zameldować na trzy miesiące /tymczasowo/

    Bez znaczenia. Vide mnóstwo dyskusji na temat jak trudno kogoś wyrzucić
    kiedy już mieszka. Jak mieszka to już go będzie trudno wyrzucić -- no
    chyba, że ma własne mieszkanie gdzie indziej...
    --
    Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
    To kill a man in a paroxysm of passion is understandable, but to have
    him killed by someone else after calm and serious meditation and on the
    pretext of duty honourably discharged is incomprehensible. (Marquis de
    Sade about death penalty)


  • 5. Data: 2005-08-04 05:23:30
    Temat: Re: wspolne zamieszkanie straszych osob, jak sie zabezpieczyc
    Od: "Kazimierz Kotowicz" <k...@p...tp.pl>


    Użytkownik "Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki"
    <p...@p...name> napisał w wiadomości
    news:42f1365e$1@news.home.net.pl...
    > Dnia 03/08/2005 22:17, Kazimierz Kotowicz wrote :
    >
    >>> zeby nie bylo sytuacji w ktorej nie bedzie mozna go z tego mieskznai
    >>> "wyrzucic".
    >>
    >>
    >> Zameldować na trzy miesiące /tymczasowo/
    >
    > Bez znaczenia. Vide mnóstwo dyskusji na temat jak trudno kogoś wyrzucić
    > kiedy już mieszka. Jak mieszka to już go będzie trudno wyrzucić -- no
    > chyba, że ma własne mieszkanie gdzie indziej...
    > --
    Dokładnie - ale innego bardziej sensownego rozwi8ązania jak sądzę to nie
    ma. W tym przyp. to istnieje cho0ciaż szansa eksmisji.

    Pozdrawiam KK



  • 6. Data: 2005-08-04 06:58:14
    Temat: Re: wspolne zamieszkanie straszych osob, jak sie zabezpieczyc
    Od: Harry <Harry_USUNTO_@_WYTNIJTO_poczta.neostrada.pl>

    Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki napisał(a):
    > Dnia 03/08/2005 22:17, Kazimierz Kotowicz wrote :
    >
    >>> zeby nie bylo sytuacji w ktorej nie bedzie mozna go z tego mieskznai
    >>> "wyrzucic".
    >>
    >>
    >>
    >> Zameldować na trzy miesiące /tymczasowo/
    >
    >
    > Bez znaczenia. Vide mnóstwo dyskusji na temat jak trudno kogoś wyrzucić
    > kiedy już mieszka. Jak mieszka to już go będzie trudno wyrzucić -- no
    > chyba, że ma własne mieszkanie gdzie indziej...
    nie meldowac uwazam, bo wtedy jakies prawa sie ma do przebywania tam,
    natomiast w razie jakis klopotow to mozna pana wyniesc z mieszkania


  • 7. Data: 2005-08-04 07:23:00
    Temat: Re: wspolne zamieszkanie straszych osob, jak sie zabezpieczyc
    Od: "Kazimierz Kotowicz" <k...@p...tp.pl>


    Użytkownik "Harry" <Harry_USUNTO_@_WYTNIJTO_poczta.neostrada.pl> napisał w
    wiadomości news:dcsdsj$9o5$1@atlantis.news.tpi.pl...
    Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki napisał(a):
    > Dnia 03/08/2005 22:17, Kazimierz Kotowicz wrote :
    >
    >>> zeby nie bylo sytuacji w ktorej nie bedzie mozna go z tego mieskznai
    >>> "wyrzucic".
    >>
    >>
    >>
    >> Zameldować na trzy miesiące /tymczasowo/
    >
    >
    > Bez znaczenia. Vide mnóstwo dyskusji na temat jak trudno kogoś wyrzucić
    > kiedy już mieszka. Jak mieszka to już go będzie trudno wyrzucić -- no
    > chyba, że ma własne mieszkanie gdzie indziej...
    nie meldowac uwazam, bo wtedy jakies prawa sie ma do przebywania tam,
    natomiast w razie jakis klopotow to mozna pana wyniesc z mieszkania

    Gdy jest zameldowany na konkretn y okres , to po jego upływie taki lokator
    traci prawa wynikajce z obow. meldunkowego i przestaje przebywać niejako
    legalnie -stąd można go nie wpuścić po prostu do mieszkania .

    Pozdrawiam KK



  • 8. Data: 2005-08-04 07:39:01
    Temat: Re: wspolne zamieszkanie straszych osob, jak sie zabezpieczyc
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Kazimierz Kotowicz napisał(a):
    > Gdy jest zameldowany na konkretn y okres , to po jego upływie taki lokator
    > traci prawa wynikajce z obow. meldunkowego

    czyli jakie prawa?

    > i przestaje przebywać niejako legalnie -stąd można go nie wpuścić po prostu do
    mieszkania .

    A związek meldunku z legalnością przebywania polega na...?

    KG


  • 9. Data: 2005-08-04 08:13:54
    Temat: Re: wspolne zamieszkanie straszych osob, jak sie zabezpieczyc
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>

    >> 2. zabezpieczeniem mieszkania w razie swojej smierci tak by on nic nie
    >> otrzymal oraz zeby nie bylo sytuacji w ktorej nie bedzie mozna go z
    > tego mieskznai
    >> "wyrzucic".
    >
    > A to mieszkanie jest własnościowe, spółdzielcze, kwaterunkowe?


    zostalo wykupione jakis czas temu

    P.



  • 10. Data: 2005-08-04 11:04:10
    Temat: Re: wspolne zamieszkanie straszych osob, jak sie zabezpieczyc
    Od: "Kazimierz Kotowicz" <k...@p...tp.pl>


    Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
    news:dcsgkb$89f$1@inews.gazeta.pl...
    > Kazimierz Kotowicz napisał(a):
    >> Gdy jest zameldowany na konkretn y okres , to po jego upływie taki
    >> lokator traci prawa wynikajce z obow. meldunkowego
    >
    > czyli jakie prawa?
    >
    >> i przestaje przebywać niejako legalnie -stąd można go nie wpuścić po
    >> prostu do mieszkania .
    >
    > A związek meldunku z legalnością przebywania polega na...?
    >
    > KG

    Przepraszam , oczywiście , że nielegalnie- po prostu chochlik drukarski
    Pozdrowienia KK


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1