eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › ważność mandatów za jazdę bez biletu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 11. Data: 2003-01-06 21:38:37
    Temat: Re: ważnośćmandatów za jazdę bez biletu
    Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>

    > Może jest tak że kanary są dodatkowo opłacani za każdego złapanego bez
    > biletu,,, w tym przypadku sami sobie wypełniają mandaty, podpisują, no i
    > biorą szmal, o co będzie to będzie,,, grunt że jest mamona.

    Różnie to bywa - nie wiem jak gdzie indziej, ale mi płacą od każdego
    _wpłaconego_ mandatu....mogę wypisać 300 na miesiąc i co z tego skoro wpłaci
    z tego powiedzmy 50...

    pdr
    Olo, kanar



  • 12. Data: 2003-01-06 21:41:09
    Temat: Re: ważność mandatów za jazdę bez biletu
    Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>

    > Brak podpisu na mandacie rownowazny jest z odmowa jego przyjecia
    > (sprawa jest kierowana do sadu).

    Owszem, z tym że to dotyczy mandatów karnych wystawianych przez słuzby
    porządkowe....w przypadku kar za przejazd bez biletu sytuacja wygląda nieco
    inaczej.

    > Natomiast jesli chodzi o tzw. kanarow, to ZCW nie maja oni uprawnien
    > do wystawiania mandatow karnych (czyli jesli cos podpisujesz, to na
    > pewno nie mandat !)

    Nie, to jest protokół-wezwanie do uiszczenia opłaty dodatkowej. I nie
    podpisuję się _zgody_ na karę, lecz jedynie odbiór wezwania. Zawsze do 7 dni
    można się od postanowien protokolu odwołać.

    pdr
    Olo, kanar



  • 13. Data: 2003-01-07 11:23:48
    Temat: Re: ważność mandatów za jazdę bez biletu
    Od: A...@w...net.pl (Artur Golański)

    "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> napisał:

    >zanotowali gdzieś sobie dane i potem wystawiali "zaocznie" mandaty
    Bzdura - NIE wystawiaja mandatów w ogóle (nie maja takich uprawnien).

    >Oczywiście że bez podpisu jest ważny, w przeciwnym razie nikt by tych
    >mandatów nie podpisywał.
    Kolejna bzdra (dotyczaca waznosci mandatu bez podpisu).

    >Podpisując protokół u kontrolera kwitujesz jedynie odbiór wezwania,
    Mieszasz pojecia "mandat karny" z wezwaniem do zaplaty....
    Podstawowa różnica jest taka: niezapłacone wezwanie do owej zapłaty,
    zawsze kierowane jest do sadu, a przyjęty (czytaj: podpisany) mandat
    podlega egzekucji (przez komornika skarbowego).

    Pamiętaj, że piszesz na grupę 'prawo', a nie 'dyrdymałki'.

    Artur Golański


  • 14. Data: 2003-01-07 14:34:59
    Temat: Re: ważność mandatów za jazdę bez biletu
    Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>

    > >zanotowali gdzieś sobie dane i potem wystawiali "zaocznie" mandaty
    > Bzdura - NIE wystawiaja mandatów w ogóle (nie maja takich uprawnien).

    Używam cały czas pojęcia "mandat" jako pojęcia potocznego. Jest chyba
    oczywiste, że mam na myśli protokół - wezwanie do zapłaty (w którymś poście
    już o tym pisałem)

    > Kolejna bzdra (dotyczaca waznosci mandatu bez podpisu).

    jw.
    Protokół - wezwanie do zapłaty jest jak najbardziej ważny bez podpisu
    zainteresowanego pasażera.

    > Mieszasz pojecia "mandat karny" z wezwaniem do zaplaty....
    > Podstawowa różnica jest taka: niezapłacone wezwanie do owej zapłaty,
    > zawsze kierowane jest do sadu, a przyjęty (czytaj: podpisany) mandat
    > podlega egzekucji (przez komornika skarbowego).

    Jak już wspomnialem nie mieszam pojęć, lecz używam słowa "mandat" jako
    określenia zwyczajowego.
    A o czym jak o czym, ale o uprawnieniach i rodzajach wypisywanych druków
    chyba jakieś pojęcie mam, bo pracuję jako kontroler biletów.

    pdr
    Olo, kanar



  • 15. Data: 2003-01-07 16:47:23
    Temat: Re: ważność mandatów za jazdę bez biletu
    Od: A...@w...net.pl (Artur Golański)

    "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> napisał:

    >Używam cały czas pojęcia "mandat" jako pojęcia potocznego.
    Powtarzam drugi raz tu pisze sie o PRAWIE i uzywa prawnego
    nazewnictwa. Pojecia potoczne uzywa sie przy budce z piwem ;-)

    >Jest chyba oczywiste, że mam na myśli protokół
    Moze dla ciebie jest 'oczywiste'.
    Np jesli napiszesz, ze jezdzisz konno, to jest to oczywiste (dla
    ciebie), ze jezdzisz na krowie ? ;-P

    >> Kolejna bzdra (dotyczaca waznosci mandatu bez podpisu)..
    >Protokół - wezwanie do zapłaty jest jak najbardziej ważny bez podpisu
    1. Znów ja o koniu, Ty o krowie (pisalem o mandacie, nie protokole)
    2. A kto napisal, ze "protokol" nie jest ważny ?

    >nie mieszam pojęć, lecz używam słowa "mandat" jako określenia zwyczajowego.
    "A swistak siedzi i zawije je w sreberka" !

    >o uprawnieniach i rodzajach wypisywanych druków
    >chyba jakieś pojęcie mam, bo pracuję jako kontroler biletów.
    Z Twoich postow wlasnie wynika, ze nie wiesz. Nie potrafisz odróżnić
    bloczka mandatow od 'twoich' drukow.
    EOS.

    Artur Golański


  • 16. Data: 2003-01-07 19:35:20
    Temat: Odp: ważność mandatów za jazdę bez biletu
    Od: "Sandra" <d...@w...pl>


    Użytkownik Artur Golański <A...@w...net.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:3...@n...onet.pl...
    > "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> napisał:

    > "A swistak siedzi i zawije je w sreberka" !

    swiataka w to nie mieszajcie :-) on taki ładny :-)
    pomóżcie mu zwijac :P

    Sandra



  • 17. Data: 2003-01-08 12:35:57
    Temat: Re: ważność mandatów za jazdę bez biletu
    Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>

    > >o uprawnieniach i rodzajach wypisywanych druków
    > >chyba jakieś pojęcie mam, bo pracuję jako kontroler biletów.
    > Z Twoich postow wlasnie wynika, ze nie wiesz. Nie potrafisz odróżnić
    > bloczka mandatow od 'twoich' drukow.

    1. Całe szczęscie mój pracodawca jest innego zdania
    2. Ja jak najbardziej potrafię, co pisałem juz wielokrotnie powyzej.
    3. Te "druki" nie są moje tylko są wlasnością Zarządu Komunikacji.
    4. Dyskusja na tym poziomie, niezależnie od tego czy jest to grupa
    pl.soc.prawo czy jakakolwiek inna jest wysoce irytująca, zatem EOT.


    pdr
    Olo, kanar



  • 18. Data: 2003-01-08 12:52:30
    Temat: Re: Odp: ważność mandatów za jazdę bez biletu
    Od: A...@w...net.pl (Artur Golański)

    "Sandra" <d...@w...pl> napisał:

    >swiataka w to nie mieszajcie :-)
    >pomóżcie mu zwijac :P
    Bardzo prosze bez zaimka "wy" ;-P
    Nas jest jeden, jestem ja, a 'swiataka' nie mieszałem (nie mam kogo
    mieszać, czy co....?) :-D
    Nigdy "towarzyszem" nie byłem, i bron mnie Panie Boze
    nie zamierzam :-))

    Artur Golański


  • 19. Data: 2003-01-08 13:19:26
    Temat: Odp: Odp: ważność mandatów za jazdę bez biletu
    Od: "Sandra" <d...@w...pl>


    Użytkownik Artur Golański <A...@w...net.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:3...@n...onet.pl...
    > "Sandra" <d...@w...pl> napisał:

    > Nigdy "towarzyszem" nie byłem, i bron mnie Panie Boze

    też nie byłam
    > nie zamierzam :-))

    ja też :-)

    Sandra


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1