eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › straż miejska i mój pies
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2003-02-27 08:56:44
    Temat: straż miejska i mój pies
    Od: s...@p...onet.pl

    Witam Serdecznie
    Piszę z następującym problemem:
    Wczoraj przyjechała do mnie wieczorem ok 19-20 godz. straż miejska z tzw.
    interwencją bo ktoś z sąsiadów się skarżył że mój pies biega po ulicy i straszy
    ludzi.
    Mieszkam domu jednorodzinnym i pies faktycznie biegał ale po posesji, dodam że
    wypuszczony był może z 15 min.
    Straż chciała dać mi mandat za to zdarzenie twierdząc że furtka była otwarta w
    momencie jak oni przyjechali - nie chce mi się w to wierzyć bo jak wyszłam do
    nich to była zamknięta a pies siedział na ogródku.
    Mój pies jest dużym psem, regularnie szczepionym, nie przejawiającym instynktów
    agresywnych, zarejestrowanym i opłacanym (tzn. opłacam podatek za niego).
    I teraz chciałam sie zapytać czy ktoś może wie jaki artykuł złamałam trzymając
    psa na własnej posesji? czy może chodziło o coś zupełnie innego czego ja nie
    zrozumiałam?

    Dzięki za pomoc
    pozdrawiam Aga


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2003-02-27 09:15:15
    Temat: Re: straż miejska i mój pies
    Od: "KK" <p...@g...pl>


    Użytkownik <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:4cc1.000008d9.3e5dd2cb@newsgate.onet.pl...
    > Witam Serdecznie
    > Piszę z następującym problemem:
    > Wczoraj przyjechała do mnie wieczorem ok 19-20 godz. straż miejska z tzw.
    > interwencją bo ktoś z sąsiadów się skarżył że mój pies biega po ulicy i
    straszy
    > ludzi.
    > Mieszkam domu jednorodzinnym i pies faktycznie biegał ale po posesji,
    dodam że
    > wypuszczony był może z 15 min.
    > Straż chciała dać mi mandat za to zdarzenie twierdząc że furtka była
    otwarta w
    > momencie jak oni przyjechali - nie chce mi się w to wierzyć bo jak wyszłam
    do
    > nich to była zamknięta a pies siedział na ogródku.
    > Mój pies jest dużym psem, regularnie szczepionym, nie przejawiającym
    instynktów
    > agresywnych, zarejestrowanym i opłacanym (tzn. opłacam podatek za niego).
    > I teraz chciałam sie zapytać czy ktoś może wie jaki artykuł złamałam
    trzymając
    > psa na własnej posesji? czy może chodziło o coś zupełnie innego czego ja
    nie
    > zrozumiałam?

    Chodziło o to, że pies biegał po ulicy, bo taką informację dostali od
    "życzliwego".
    Może o tej furtce to sobie dopisali, w każdym razie sprawdź, czy pies nie
    jest w stanie przeskoczyć ogrodzenia i na furtce zawieś emblemat o "groźnym
    piesku", dzwonek lub domofon przy furtce, tak, żeby można sie było
    skontaktować bez potrzebny wchodzenia na posesję.
    W każdym razie sam jestem za tym, żeby piesków luzacko nie puszczać po
    ulicy. Nigdy nie wiadomo co mu odbije, nawet jak twierdziesz, że mu nie
    odbije.



  • 3. Data: 2003-02-27 17:28:19
    Temat: Re: straż miejska i mój pies
    Od: Zdzisław <s...@p...wp.pl>

    W dniu Thu, 27 Feb 2003 10:15:15 +0100, "KK" <p...@g...pl>
    napisał:

    >
    >Użytkownik <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomo?ci
    >news:4cc1.000008d9.3e5dd2cb@newsgate.onet.pl...
    >> Witam Serdecznie
    >> Piszę z następuj?cym problemem:
    >> Wczoraj przyjechała do mnie wieczorem ok 19-20 godz. straż miejska z tzw.
    >> interwencj? bo kto? z s?siadów się skarżył że mój pies biega po ulicy i
    >straszy
    >> ludzi.
    >> Mieszkam domu jednorodzinnym i pies faktycznie biegał ale po posesji,
    >dodam że
    >> wypuszczony był może z 15 min.
    >> Straż chciała dać mi mandat za to zdarzenie twierdz?c że furtka była
    >otwarta w
    >> momencie jak oni przyjechali - nie chce mi się w to wierzyć bo jak wyszłam
    >do
    >> nich to była zamknięta a pies siedział na ogródku.
    >> Mój pies jest dużym psem, regularnie szczepionym, nie przejawiaj?cym
    >instynktów
    >> agresywnych, zarejestrowanym i opłacanym (tzn. opłacam podatek za niego).
    >> I teraz chciałam sie zapytać czy kto? może wie jaki artykuł złamałam
    >trzymaj?c
    >> psa na własnej posesji? czy może chodziło o co? zupełnie innego czego ja
    >nie
    >> zrozumiałam?
    >
    >Chodziło o to, że pies biegał po ulicy, bo tak? informację dostali od
    >"życzliwego".
    >Może o tej furtce to sobie dopisali, w każdym razie sprawdĽ, czy pies nie
    >jest w stanie przeskoczyć ogrodzenia i na furtce zawie? emblemat o "groĽnym
    >piesku", dzwonek lub domofon przy furtce, tak, żeby można sie było
    >skontaktować bez potrzebny wchodzenia na posesję.
    >W każdym razie sam jestem za tym, żeby piesków luzacko nie puszczać po
    >ulicy. Nigdy nie wiadomo co mu odbije, nawet jak twierdziesz, że mu nie
    >odbije.

    Najlepiej samozamykacz na furtce

    Zdzisław Sokołowski
    Smutny wędkarz, bo siedzi w domu

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1