eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › sędzia przeoczył informację, że ofiara zmarła...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 68

  • 31. Data: 2005-09-05 13:59:32
    Temat: Re: sędzia przeoczył informację, że ofiara zmarła...
    Od: "PrawoPL" <p...@p...onet.pl>

    >
    > > Więc zamiast mówić o ogólnikach, to proszę, tutaj konkretny przykład z
    > > imienia
    > > i nazwiska: sędzia Dariusz Czajka, który czerpie korzyści majątkowe z
    > > prowadzonych spraw (zarzut kryminalny). http://www.czarnalista.com  Na
    > > pewno
    > > znasz. To przecież prezes sędziów i prokuratorów w ramach Zrzeszenia
    > > Prawników
    > > Polskich, wielka persona i autorytet dla wielu sędziów marzących o
    > > karierze.
    > >
    > > Masz coś do powiedzenia w tej sprawie, czy morda w kubeł i nie ma tematu?
    >
    > a dlaczego wszystkich sedziow wrzucasz do jednego worka z racji tego ze
    > jeden okazal sie zwyklym "smieciem" ?



    ładnie to tak mówić o wzrorze, autorytecie jakim jest wspomniany sędzia?


    > Jeżeli chcesz się pozbyc takich mend

    uuuuuuuuuuuu.... ostry z ciebie zawodnik.


    > Zdobadz adresy, pośledź,

    to jest namawianie do popełnienia przestępstwa - śledzenie może prowadzić tylko
    organ do tego uprawniony. Osoba fizyczna nie jest uprawniona do tego. Tak samo
    pomyliło się to syndykowi firmy Eko-Mysiadło, której upadłość ogłosił bezkarny
    sędzia Czajka. Syndyk zlecił nielegalne śledzenie założyciela tej firmy osobie
    fizycznej - byłemu funkcjonariuszowi służb specjalnych. Wspomnianym syndykiem
    jest pani Grażyna Jaskuła Pereta, która jednocześnie jest dyrektorem
    generalalnym organizacji Business Centre Club (BCC). Ciekawe, prawda?


    > jeżeli biora łapówki udokumentuj i

    Sędzia Dariusz Czajka sam sobie bierze co chce przy wykorzystaniu procedur
    sądowych. Wszystko dzieje się w zaciszu sal sądowych. Prowadził upadłość firmy,
    której majątek następnie trafił do biznesu z nim samym powiązanym. Sprawa jest
    już zamknięta - wina jest bezsporna; brak natomiast kary.

    > 1. zanies wszystko do prokuratury (oczywiscie w  innej miejscowosci)

    prokuratura już wszystko wie, co wiedzieć powinna. Kary jednak brak. Wspomnę,
    że chodzi o Prokuraturę Okręgową w Warszawie - tak, tę sławną ostatnio
    prokuraturę.

    > 2. kopie do programow typu uwaga, do gazet.

    Gazeta Wyborcza, NIE, Puls Biznesu, Życie Warszawy, WPROST, Superexpress, TVN-
    Uwaga, TVP - sprawa dla reportera, RMF/FM, BusinessMan magazine, etc. -
    przedstawiały kontrowersje związane z bezkarnym sędzią Dariuszem Czajką. Tutaj
    kopie artykułów http://www.upadloscian.org.pl

    > i na pewno lepsze efekty odniesiesz.

    tutaj nie chodzi o efekty, ale o sprawiedliwość. Jest wina; musi być też i
    kara. Od wymierzania kary jest prokuratura - październik 2005r.

    Sędzia to symbol sprawiedliwości, wzór do naśladowania - chciałbym aby na
    przyszłość tak zostało.

    > Bo to co obecnie robisz to pomowienia (nie mam tu na mysli czlowieka ktorego
    > nazwisko co chwile podajesz)
    > i podpada pod art 212 kk (kto pomawia inna osobę, grupe osób, instytucję,
    > osobę prawną lub jednostke organizacyjną (..) )

    lubisz grać w bierki?



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 32. Data: 2005-09-05 14:09:45
    Temat: Re: sędzia przeoczył informację, że ofiara zmarła...
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>

    >ładnie to tak mówić o wzrorze, autorytecie jakim jest wspomniany sędzia?

    wksaz w jakimkolwiek z moich postów fragment w którym oswiadczam ze jest to
    mój autorytet, wzor itd !

    >> Zdobadz adresy, pośledź,
    >
    > to jest namawianie do popełnienia przestępstwa - śledzenie może prowadzić
    > tylko
    > organ do tego uprawniony.

    sledzenie nie jest przestepstwem i nigdy nie bylo, jezlei bylbys przy tym
    naprawde upirdliwy to co najwyzej wykroczenie popelnisz.


    >Osoba fizyczna nie jest uprawniona do tego. Tak samo
    > pomyliło się to syndykowi firmy Eko-Mysiadło, której upadłość ogłosił
    > bezkarny
    > sędzia Czajka. Syndyk zlecił nielegalne śledzenie założyciela tej firmy
    > osobie
    > fizycznej - byłemu funkcjonariuszowi służb specjalnych. Wspomnianym
    > syndykiem
    > jest pani Grażyna Jaskuła Pereta, która jednocześnie jest dyrektorem
    > generalalnym organizacji Business Centre Club (BCC). Ciekawe, prawda?

    a po co mi to piszesz?

    >> jeżeli biora łapówki udokumentuj i
    >
    > Sędzia Dariusz Czajka sam sobie bierze co chce przy wykorzystaniu procedur
    > sądowych. Wszystko dzieje się w zaciszu sal sądowych. Prowadził upadłość
    > firmy,
    > której majątek następnie trafił do biznesu z nim samym powiązanym. Sprawa
    > jest
    > już zamknięta - wina jest bezsporna; brak natomiast kary.
    >
    >> 1. zanies wszystko do prokuratury (oczywiscie w innej miejscowosci)
    >
    > prokuratura już wszystko wie, co wiedzieć powinna. Kary jednak brak.
    > Wspomnę,
    > że chodzi o Prokuraturę Okręgową w Warszawie - tak, tę sławną ostatnio
    > prokuraturę.

    masz najwidoczniej problem ze zrozumieniem tekstu pisanego, nie pisze teraz
    o Czajce a o innych ktorych wrzucasz
    do tej samej 'beczki'.

    jak dla mnie eot



  • 33. Data: 2005-09-05 14:10:07
    Temat: Re: sędzia przeoczył informację, że ofiara zmarła...
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>

    >ładnie to tak mówić o wzrorze, autorytecie jakim jest wspomniany sędzia?

    wksaz w jakimkolwiek z moich postów fragment w którym oswiadczam ze jest to
    mój autorytet, wzor itd !

    >> Zdobadz adresy, pośledź,
    >
    > to jest namawianie do popełnienia przestępstwa - śledzenie może prowadzić
    > tylko
    > organ do tego uprawniony.

    sledzenie nie jest przestepstwem i nigdy nie bylo, jezlei bylbys przy tym
    naprawde upirdliwy to co najwyzej wykroczenie popelnisz.


    >Osoba fizyczna nie jest uprawniona do tego. Tak samo
    > pomyliło się to syndykowi firmy Eko-Mysiadło, której upadłość ogłosił
    > bezkarny
    > sędzia Czajka. Syndyk zlecił nielegalne śledzenie założyciela tej firmy
    > osobie
    > fizycznej - byłemu funkcjonariuszowi służb specjalnych. Wspomnianym
    > syndykiem
    > jest pani Grażyna Jaskuła Pereta, która jednocześnie jest dyrektorem
    > generalalnym organizacji Business Centre Club (BCC). Ciekawe, prawda?

    a po co mi to piszesz?

    >> jeżeli biora łapówki udokumentuj i
    >
    > Sędzia Dariusz Czajka sam sobie bierze co chce przy wykorzystaniu procedur
    > sądowych. Wszystko dzieje się w zaciszu sal sądowych. Prowadził upadłość
    > firmy,
    > której majątek następnie trafił do biznesu z nim samym powiązanym. Sprawa
    > jest
    > już zamknięta - wina jest bezsporna; brak natomiast kary.
    >
    >> 1. zanies wszystko do prokuratury (oczywiscie w innej miejscowosci)
    >
    > prokuratura już wszystko wie, co wiedzieć powinna. Kary jednak brak.
    > Wspomnę,
    > że chodzi o Prokuraturę Okręgową w Warszawie - tak, tę sławną ostatnio
    > prokuraturę.

    masz najwidoczniej problem ze zrozumieniem tekstu pisanego, nie pisze teraz
    o Czajce a o innych ktorych wrzucasz
    do tej samej 'beczki'.

    jak dla mnie eot




  • 34. Data: 2005-09-05 16:35:32
    Temat: Re: sędzia przeoczył informację, że ofiara zmarła...
    Od: "PrawoPL" <p...@p...onet.pl>


    > >> 1. zanies wszystko do prokuratury (oczywiscie w innej miejscowosci)
    > >
    > > prokuratura już wszystko wie, co wiedzieć powinna. Kary jednak brak.
    > > Wspomnę,
    > > że chodzi o Prokuraturę Okręgową w Warszawie - tak, tę sławną ostatnio
    > > prokuraturę.
    >
    > masz najwidoczniej problem ze zrozumieniem tekstu pisanego, nie pisze teraz
    > o Czajce a o innych ktorych wrzucasz
    > do tej samej 'beczki'.


    Odpowiadam: skoro sędziowie / prokuratorzy trzymają się w kupie w hermetycznym
    środowisku i atakują całymi watachami, to również odpowiadają zbiorowo i
    pojedyńczo za razem. Sprawa sędziego Czajki prędzej czy później i tak się
    rypnie. Środowisko w tej sprawie zbyt długo zachowywało wymowną ignorancję,
    dlatego teraz sprawa kładzie się już cieniem na całym środowisku. Tymczasem
    zarzut wobec sędziego jest zbyt poważny - czerpanie korzyści majątkowych z
    prowadzonych spraw. Sprawa prędzej, czy później i tak rypnie. Tym bardziej, że
    to nie jest byle sędzia - jak wspaniałomyślnie zauważył Minister
    Sprawiedliwości Grzegorz Kurczuk. Jak pisze prasa sędzia Czajka to "prezes
    wszystkich prawników" - zresztą to sędziowie i prokuratorzy koledzy wybrali go
    sobie na prezesa Zrzeszenia Prawników Polskich w 2003r. gdy już sprawę
    bezkarnej Czajki opisywała prasa ogólnopolska. Również to sędziowie prowadzili
    sprawę dyscyplinarną i sprawę w sądzie najwyższym. Efekt jest taki, że sędzia
    Dariusz Czajka jest dzisiaj czysty i wypolerowany. Nawet nie wykluczono go z
    zawodu, a wszystkie sprawy prokuratura umorzyła. To jest czarna plama na
    szczycie polskiego wymiaru sprawiedliwości, która będzie podważać zaufanie
    obywateli tak długo, jak długo nie zostanie wyjaśniona.

    http://www.czarnalista.com/1dariuszczajka.html



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 35. Data: 2005-09-06 06:55:34
    Temat: Re: sędzia przeoczył informację, że ofiara zmarła...
    Od: "andrzej.dacz " <a...@g...pl>

    kam <#k...@w...pl#> napisał(a):

    > andrzej.dacz napisał(a):
    > > b) sędzia... zabiera akta do domu. W sekretariacie sądu usłyszałem, że akt
    > > mojej sprawy nie ma obecnie w sądzie, bo sedzia, która sprawę prowadzi,
    > > często zabiera akta do domu. "Pan przyjdzie za tydzien, może będą..." Oto
    > > przykład chyba na łamanie prawa przez sędziego.
    >
    > dlaczego łamanie?

    A to akty można zabierać sobie z sądu?????? I wynosić do domu????? Jesli tak,
    to świadczy to o kompletnej degrengoladzie Sądu.

    >
    > > d) sędzia, który po raz nie wiadomo wysyła pismo pod adres, pod którym dawno
    > > już nie przebywam, choć nie wiadomo ile razy wołami pisałem, że mieszkam i
    > > jestem zameldowany gdzie indziej i proszę pod wskazany adres kierować
    > > korespondencję... Sędzia nie rozumie, nie czyta???? Oto przykład na lenistwo
    > > sędziego.
    >
    > sędzia wysyłał?

    Pismo o zmianie adresu było kierowane do Sądu z nr mojej sprawy. Czyżby takie
    pisma czytała sekretarka albo portier?

    >
    > > e) dostaję pismo, że mam się stawić w sądzie o 12.00. Stawiam się. Jest godz.
    >
    > > 12.10 - pukam do drzwi, ale jestem wypraszany. 12.20, 12.30... Dopiero przed
    > > 13.00 zaczyna się moja sprawa. Oto przykład na niechlujstwo organizacyjne
    > > sędziego.
    >
    > tak, bo oczywiście można przewidzieć wszystko co będzie działo się
    > między 8-9 a 12...

    A co mnie to obchodzi? Przecież nie ja za sędziego będę mu organizował czas.
    Jak się u umawia na 12.00, to chyba wie, co robi?

    >
    > > Sędziów o zaangażowanie w swoją pracę nie podejrzewam.
    >
    > popracuj trochę w sądzie, a potem wygłaszaj takie ogólne uwagi

    Uwagi nie są ogólne, bo dotyczyły konkretnych spraw. Gdyby sędziowie
    popracowali przez pół roku gdziekolwiek indziej, pod okiem sprawnego
    menadżera, nauczyliby się punktualności, organizacji czasu, a może i grzeczności.
    A więc "popracuj gdziekolwiek indziej, a potem zrozumiesz, jak jest zle w
    sądownictwie"
    Jak słyszę, że np. jakaś sprawa nie odbyła się, bo nie było sali, to ogarnia
    mnie pusty śmiech. Przecież wszystkie sale w sądzie po 15.00 są wolne.
    Dlaczego sądy nie pracują na dwie zmiany, np. 8-14.30 i 15.00-19.00? Tak
    trudno na to wpaść? Skoro dzieci w podstawówce czasem mają zajęcia o 17.00,
    18.00, to sędzia nie może o tej porze pracować?
    W każdym razie ostatnio zdarzyło mi się czekać "na audiencję" chyba w czasie
    studiów, gdy spoznil sie moj profesor.

    Pzdr
    Andrzej



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 36. Data: 2005-09-06 07:01:09
    Temat: Re: sędzia przeoczył informację, że ofiara zmarła...
    Od: "andrzej.dacz" <a...@g...pl>

    Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):


    > To normalny stan rzeczy akurat, a nie jakiś tam błąd. Szpital o
    > śmierci pacjenta informuje rodzinę, a nie prokuratora.

    Podobnie jak sędziowie nie mają dostępu do rejestru wieźniów i za więźniami...
    wysyłają listy goncze - autentyczne.

    > Jak widzisz, trochę tu miejsca na
    > choćby korespondencję jest.

    I na totalny brak organizacji. Czy ktoś w sądownictwie myśli o czmyś takim jak
    sprawny i elektroniczny obieg dokumentów? Dostęp do baz danych? Pewnie nie,
    lepiej wysyłać nikomu nie potrzebne listy i zatrudniać setki ludzi...


    Pzdr
    Andrzej

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 37. Data: 2005-09-06 11:23:42
    Temat: Re: sędzia przeoczył informację, że ofiara zmarła...
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>

    > Odpowiadam: skoro sędziowie / prokuratorzy trzymają się w kupie w
    > hermetycznym
    > środowisku i atakują całymi watachami, to również odpowiadają zbiorowo i
    > pojedyńczo za razem.

    Przyjmujac Twoj tok rozumowania, jezlei dyrektor szkoly pozwolil uczniowi
    ktory zajał się dilerką
    dalej się uczyć wówczas można nazwać wszystkich uczniów tej szkoły dilerami.
    Jest to ostre pomowienie, i mozesz a nawet powinienes miec przez to klopoty.
    Mozna i nalezy tepic takie g. jak skorumpowany sedzia ale nie mozna kazdego
    w ten sposob obrazac.

    Co do tego hermetycznego srodowiska.. widac ze ze swoja wiedza ograniczasz
    sie tylko do tego jednego czlowieka
    (Czajki) .. zainteresuj sie ostatnio skazanym

    Prokuratorem Mirosławem M. z Katowic

    " Mirosław M. trafił do aresztu. Sąd dyscyplinarny uchylił mu immunitet. "
    (...)
    " Sąd wydał wyrok - pięć lat więzienia, grzywna w wysokości 4 tys. zł
    i zakaz zajmowania stanowisk w organach ścigania i wymiarze sprawiedliwości
    przez 10 lat.
    - Oskarżony naraził na szwank dobre imię całego wymiaru sprawiedliwości -
    uzasadniła sędzia Barbara Walkiewicz. "

    ktorą zreszta równierz obrazasz w tym wątku!!!

    jak dla mnie eot. Chyba ze wymysliles cos nowego procz wklejania tego samego
    adresu i wymieniania tego samego nazwiska.

    P.



  • 38. Data: 2005-09-06 17:24:34
    Temat: Re: sędzia przeoczył informację, że ofiara zmarła...
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    andrzej.dacz napisał(a):
    > Pismo o zmianie adresu było kierowane do Sądu z nr mojej sprawy. Czyżby takie
    > pisma czytała sekretarka albo portier?

    pytanie brzmiało - kto wysyłał? takie było zarządzenie sędziego, czy na
    błędny adres wysłano pismo?
    uważasz że sędzia powinien sprawdzać każde pismo jakie wychodzi z sądu?
    jak to sobie wyobrażasz?

    > A co mnie to obchodzi? Przecież nie ja za sędziego będę mu organizował czas.
    > Jak się u umawia na 12.00, to chyba wie, co robi?

    potrafisz przewidzieć jak będzie wyglądała i ile trwała każda z
    wcześniejszych spraw?

    > Uwagi nie są ogólne, bo dotyczyły konkretnych spraw.

    nie, komentarz dotyczył ogólnie sędziów
    a Ci są bardzo różni
    jak wszędzie

    >Gdyby sędziowie
    > popracowali przez pół roku gdziekolwiek indziej, pod okiem sprawnego
    > menadżera, nauczyliby się punktualności, organizacji czasu, a może i grzeczności.
    > A więc "popracuj gdziekolwiek indziej, a potem zrozumiesz, jak jest zle w
    > sądownictwie"

    co wiesz o pracy sędziego?
    czy gdzie indziej jest inaczej - jakoś nie zauważyłem

    > Jak słyszę, że np. jakaś sprawa nie odbyła się, bo nie było sali, to ogarnia
    > mnie pusty śmiech. Przecież wszystkie sale w sądzie po 15.00 są wolne.
    > Dlaczego sądy nie pracują na dwie zmiany, np. 8-14.30 i 15.00-19.00? Tak
    > trudno na to wpaść? Skoro dzieci w podstawówce czasem mają zajęcia o 17.00,
    > 18.00, to sędzia nie może o tej porze pracować?

    sędzia może
    znajdź jeszcze innych pracowników i środki na zapłacenie im
    poza tym OIDP wprowadzenie takiej organizacji największy opór budziło
    wśród adwokatów itd.

    KG


  • 39. Data: 2005-09-06 20:40:39
    Temat: Re: sędzia przeoczył informację, że ofiara zmarła...
    Od: "PrawoPL" <p...@p...onet.pl>

    > > Odpowiadam: skoro sędziowie / prokuratorzy trzymają się w kupie w
    > > hermetycznym
    > > środowisku i atakują całymi watachami, to również odpowiadają zbiorowo i
    > > pojedyńczo za razem.
    >
    > Przyjmujac Twoj tok rozumowania, jezlei dyrektor szkoly pozwolil uczniowi
    > ktory zajał się dilerką
    > dalej się uczyć wówczas można nazwać wszystkich uczniów tej szkoły dilerami.


    Czyli sodoma i gomora, właśnie tak samo jak w polskim sądownictwie.

    Jak wiesz sądownictwo jest wyraźnie zcentralizowane (sędzia > prezes sądu >
    minister). Do tego dochodzi wieloinstancyjność sądownictwa, która powinna
    wyławiać nieprawidłowości. Jeśli tak się nie dzieje, to znaczy że mamy
    problem.. Jest też sąd dyscyplinarny, który powinien eliminować sędziów którzy
    podważyli zaufanie do zawodu. Jeśli tak się nie dzieje, to tym bardziej mamy
    problem. Jest też "zrzeszanie się" sędziów i prokuratorów z całej Polski w
    ramach Zrzeszenia Prawników Polskich, którego prezesem został w 2003r. .. kto?
    no kto? Odpowiadam: bezkarny sędzia Dariusz Czajka - sami go sobie wybrali.

    Jak wiesz, sędzia Dariusz Czajka mógł brylować w wymiarze sprawiedliwości nawet
    wtedy gdy znane były już jego dokonania. Również ten sam system postanowił
    wyłączyć sędziego z odpowiedzialności - nie wykluczając go nawet z zawodu.

    To jest więc system sędziów-kolegów, w którym sędzia - autorytet prezes OW
    Zrzeszenia Prawników Polskich bezkarnie czerpie korzyści majątkowe z
    prowadzonych spraw. Jaki gorszy zarzut można postawić sędziemu, symbolowi
    sprawiedliwości? To jest zarzut karny - na zachodzie sędzia dawno siedziałby w
    więzieniu. W Polsce bryluje w wymiarze sprawiedliwości - dzięki sędziom kolegom.



    > Jest to ostre pomowienie,

    pomawianie drugich osób o rzekome pomówienie innych osób jest przestępstwem.
    Już na obecnym etapie mam podstawę prawną aby wystąpić przeciwko Tobie na
    drodze prawnej.

    Grasz dalej?


    > i mozesz a nawet powinienes miec przez to klopoty.


    Słaby z Ciebie doradca - sam możesz mieć kłopoty, jak widzisz powyżej ;)



    > Mozna i nalezy tepic takie g. jak skorumpowany sedzia ale nie mozna kazdego
    > w ten sposob obrazac.

    Jaki skorumpowany sędzia?
    Sędzia jest czysty i wypucowany. Co się czepiasz.


    > Co do tego hermetycznego srodowiska.. widac ze ze swoja wiedza ograniczasz
    > sie tylko do tego jednego czlowieka
    > (Czajki) .. zainteresuj sie ostatnio skazanym
    >
    > Prokuratorem Mirosławem M.  z Katowic
    >
    > " Mirosław M. trafił do aresztu. Sąd dyscyplinarny uchylił mu immunitet. "
    > (...)
    > "  Sąd wydał wyrok - pięć lat więzienia, grzywna w wysokości 4 tys. zł
    > i zakaz zajmowania stanowisk w organach ścigania i wymiarze sprawiedliwości
    > przez 10 lat.
    > - Oskarżony naraził na szwank dobre imię całego wymiaru sprawiedliwości -
    > uzasadniła sędzia Barbara Walkiewicz.  "


    Nie wiem co ten prokurator zrobił, że sędziowie postanowili się go pozbyć. Jak
    by nie było, jest to kolejny dowód na to że polski wymiar sprawiedliwości
    działa w sposób wybiórczy - skoro uratowany został sędzia Dariusz Czajka w
    obliczu tak poważnych zarzutów, a inni karani są 2 latami więzienia za
    zwinięcie batonika w sklepie. Tymczasem sprawiedliwość to nie totolotek. Jeśli
    jest wina http://www.czarnalista.com/1dariuszczajka.html , musi być też i kara.

    Obiektywnym wyrazem zaufania obywateli do polskiego sądownictwa jest to, że
    obecnie to z Polski trafia najwięcej odwołań do Strasburga. Kryzys zaufania?
    Również zachód nie ufa polskim sędziom - wg. najnowszych raportów światowych
    Polska to najbardziej skorumpowany kraj w UE z korupcją szalejącą nawet w
    urzędach, które miały jej przeciwdziałać. Zamiatanie śmieci pod dywan jak widać
    nie pomaga.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 40. Data: 2005-09-07 07:04:07
    Temat: Re: sędzia przeoczył informację, że ofiara zmarła...
    Od: "andrzej.dacz " <a...@g...pl>

    kam <#k...@w...pl#> napisał(a):

    > andrzej.dacz napisał(a):
    > > Pismo o zmianie adresu było kierowane do Sądu z nr mojej sprawy. Czyżby takie
    > > pisma czytała sekretarka albo portier?
    >
    > pytanie brzmiało - kto wysyłał? takie było zarządzenie sędziego, czy na
    > błędny adres wysłano pismo?
    > uważasz że sędzia powinien sprawdzać każde pismo jakie wychodzi z sądu?
    > jak to sobie wyobrażasz?

    Powinien czytać każde pismo w prowadzonej przez siebie sprawie. Bo inaczej
    odpowiedzialnych za bałagan się nie znajdzie: jesli nie sędzia, to kto? W moim
    przypadku kilka razy pisałem o tym, że zmieniłem adres zamieszkania. Bez skutku.

    >
    > > A co mnie to obchodzi? Przecież nie ja za sędziego będę mu organizował czas.
    > > Jak się u umawia na 12.00, to chyba wie, co robi?
    >
    > potrafisz przewidzieć jak będzie wyglądała i ile trwała każda z
    > wcześniejszych spraw?

    Ależ to podstawa dobrej organizacji: planowanie i przewidywanie. Pewnie, że
    nie wszystkou udaje się co do minuty. Tylko to nie może być mój problem, a
    problem sędziego.

    >
    > > Uwagi nie są ogólne, bo dotyczyły konkretnych spraw.
    >
    > nie, komentarz dotyczył ogólnie sędziów
    > a Ci są bardzo różni
    > jak wszędzie
    >
    > >Gdyby sędziowie
    > > popracowali przez pół roku gdziekolwiek indziej, pod okiem sprawnego
    > > menadżera, nauczyliby się punktualności, organizacji czasu, a może i grzeczno
    > ści.
    > > A więc "popracuj gdziekolwiek indziej, a potem zrozumiesz, jak jest zle w
    > > sądownictwie"
    >
    > co wiesz o pracy sędziego?
    > czy gdzie indziej jest inaczej - jakoś nie zauważyłem

    Tak? A moze czekałeś na telefon komórkowy przez pół roku? A fachowiec od
    pralki naprawił pralkę po... trzech latach? Umów się np. na dostawę dachówek
    u Brassa, Ruppceramiki i innych firm - będą punktualnie.
    Wyobrażasz sobie sytuację, gdy np. jakiś fachowiec od zmywarki nie radzi
    sobie, Ty się denerwujesz, a on Ci odpowiada: "Co ty wiesz o zmywarkach"?
    Nic nie muszę wiedzieć, obchodzą mnie efekty, poziom obsługi - tak samo w sądzie.


    >
    > > Jak słyszę, że np. jakaś sprawa nie odbyła się, bo nie było sali, to ogarnia
    > > mnie pusty śmiech. Przecież wszystkie sale w sądzie po 15.00 są wolne.
    > > Dlaczego sądy nie pracują na dwie zmiany, np. 8-14.30 i 15.00-19.00? Tak
    > > trudno na to wpaść? Skoro dzieci w podstawówce czasem mają zajęcia o 17.00,
    > > 18.00, to sędzia nie może o tej porze pracować?
    >
    > sędzia może
    > znajdź jeszcze innych pracowników i środki na zapłacenie im
    > poza tym OIDP wprowadzenie takiej organizacji największy opór budziło
    > wśród adwokatów itd.

    W normalnej firmie Prezes takie rzeczy postanawia błyskawicznie. Z tytułu
    dwuzmianowości nie powinno być żadnych dodatkowych kosztów (wystarczy mniej
    sal, mniej komputerów, itd.). Przecież jest ktoś taki jak Prezes Sądu, to on
    powinien organizować to wszystko. A że się nie chce i nie chce się narażać
    środowisku... to inna sprawa :)
    Piszesz o adwoktatach. A co oni mają do pracy sądu???

    Pzdr
    Andrzej


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1