Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:cv75lq$63e$1@inews.gazeta.pl...

> no to by bylo idealne.

Pod warunkiem, ze pies ma szanse przeżyć taki impuls, co do czego mam
wątpliwości.

do góry

Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:cv75r6$6l8$1@inews.gazeta.pl...

> Naucz sie rozroniac dokument od filmu przygodowego, bo pieprzysz jak ta
> nawiedzona w watku o MCdonadlzie.

Przemek! Myślę, ze Leszek podobnie jak ja uczestniczył w kilku wydarzeniach,
które później takie "dokumenty" przedstawiały. Uwierz, że z prawdą
rzeczywistą z reguły to nie ma nic wspólnego. I pisze to nie na podstawie
jednostkowych przypadków. To reguła. Tam się idzie na ilość, a nie na
jakość. O dokumencie jakimś tam, to możesz mówić na przykład w wypadku
Wołoszańskiego. Ale zauważ, ile on czasu poświęca na nakręcenie jednego
odcinka. W wypadku tych wszystkich programów niby dokumentalnych, to chodzi
o zrobienie jak największej sensacji. Z braku wiadomości sensacyjnych
dorabia się ideologie do rzeczy oczywistych pod publikę.

do góry

Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:cv75t7$6ri$1@inews.gazeta.pl...

> mialem taki paralizator, zdecydowanie bylo by to dobre rozwiazanie,
> tylko trzeba jeszcze chciec.

Jaki paralizator? Taki, co na odległość razi? Wiesz, zastanów się jakie by
to musiało mieć napięcie, by mogło załóżmy z 2-3 metrów razić. Nie chce mi
się liczyć, ale przy liniach wysokiego napięcia 2-3 metry wystarczają do
zaizolowania kilkuset tysięcy wolt. A pewnie ma to spory margines
bezpieczeństwa na padający deszcz, mgłę i inne zjawiska zwiększające
przewodnictwo powietrza.

do góry

>> mialem taki paralizator, zdecydowanie bylo by to dobre rozwiazanie,
>> tylko trzeba jeszcze chciec.
>
> Jaki paralizator? Taki, co na odległość razi? Wiesz, zastanów się jakie by
> to musiało mieć napięcie, by mogło załóżmy z 2-3 metrów razić. Nie chce mi
> się liczyć, ale przy liniach wysokiego napięcia 2-3 metry wystarczają do
> zaizolowania kilkuset tysięcy wolt. A pewnie ma to spory margines
> bezpieczeństwa na padający deszcz, mgłę i inne zjawiska zwiększające
> przewodnictwo powietrza.
>

nie na odleglosc, zwykly. I od razu uprzedzam wystarczy czlowieka nauczyc
korzystac z niego w takiej sytuacji
i bedzie "wsio"

P.

do góry

>> Naucz sie rozroniac dokument od filmu przygodowego, bo pieprzysz jak ta
>> nawiedzona w watku o MCdonadlzie.
>
> Przemek! Myślę, ze Leszek podobnie jak ja uczestniczył w kilku
> wydarzeniach,


to drogowka, w czym on mialby uczestniczyc? nie potrafi podac podtsawy
prawnej do zadnej
zarzucanej mi rzeczy. Kompletnie nic

> które później takie "dokumenty" przedstawiały. Uwierz, że z prawdą
> rzeczywistą z reguły to nie ma nic wspólnego. I pisze to nie na podstawie
> jednostkowych przypadków. To reguła. Tam się idzie na ilość, a nie na
> jakość. O dokumencie jakimś tam, to możesz mówić na przykład w wypadku
> Wołoszańskiego. Ale zauważ, ile on czasu poświęca na nakręcenie jednego
> odcinka. W wypadku tych wszystkich programów niby dokumentalnych, to
> chodzi
> o zrobienie jak największej sensacji. Z braku wiadomości sensacyjnych
> dorabia się ideologie do rzeczy oczywistych pod publikę.
>

ale w dokumencie sa nagrania prosto z akcji wiec tu nie ma o czym gadac.
podobnie jak to bywa z pod napieciem, rozmowa na zywo, z policja rozmowy na
zywo,
nic wedlug scenariusza, wiec takei jebanie z jego strony jest nie na
miejscu.

P.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cv7ai3$ehf$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Przemek R."
> <p...@t...gazeta.
pl> napisał w
> wiadomości
> news:cv76mo$9k2$1@inews.gazeta.pl...
>
>> nie zgodze sie. w przypadku o ktorym napisalem wynika z wypowiedzi
>> policjanta ze nie jest to uzasadnione podejrzenie,
>> wobec tego zgodnei z odpowiednimi ustawami legitymacja nie uprawnia go do
>> wejscia do mojego mieszkania.
>> CHYBA ze jest przepis
>> nakazujacy wpuscic kazdego policjanta chcacego przeszukac mieszkanie
>> na legitymacje.
>> (w co nie wierze,
>
> Błogosławieni, którzy nei widzieli, a uwierzyli. Ale zajrzyj do art. 220
> kpk, a ujrzysz. By uprzedzić pytanie, to nie jesteś uprawniony do badania
> tego, czy dany przypadek jest neicierpiący zwłoki jako osoba, u której
> dokonywane jest przeszukanie. Mozesz złożyć zażalenie i zbada to
> prokurator
> albo sąd.
>

nie uzyskalem odpowiedzi na moje pytanie, te artykuly znam, (art 217 p.3
tez) mysle ze predzej bedzie jak do prokuratury zadzwonie.

Pozdrawiam
p.

do góry

Robert Tomasik wrote:

>>no to by bylo idealne.
>
>
> Pod warunkiem, ze pies ma szanse przeżyć taki impuls, co do czego mam
> wątpliwości.
>

Ja mam inne wątpliwości - typu o sensowność wyposażania grupy
interwencyjnej w ciężkie plecaki z osoloną wodą i elektryzujące
polewaczki ;)

Hehe - wyobraziłem sobie patrol policji truchtający z plecaczkami jak z
Ghostbusters ;) A przed akcją wykonujący pracowicie serię ruchów
posuwisto-zwrotnych w celu napompowania polewaczek ;) Aleternatywnie
mogliby mieć pompy elektryczne - akumulator oczywiście można upchnąć w
tym plecaku (będzie jeszcze cięższy - funkcjonariusze będą nabierać
kondycji w stylu szkoły Boskiego Miszcza ;) )

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cv7b0e$flo$1@nemesis.news.tpi.pl...

> się liczyć, ale przy liniach wysokiego napięcia 2-3 metry wystarczają do
> zaizolowania kilkuset tysięcy wolt.

Juhuuuu ...... wolt jest jeden !
Woltów może być kilka nawet set.

do góry

Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:cv7b79$pot$1@inews.gazeta.pl...

> nie na odleglosc, zwykly. I od razu uprzedzam wystarczy czlowieka nauczyc
> korzystac z niego w takiej sytuacji
> i bedzie "wsio"

Nie jestem przekonany, czy da się tego bezpiecznie użyć przeciwko psu, ale
nie upieram się, bo nie próbowałem.

do góry

Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:cv7bd0$qe6$1@inews.gazeta.pl...

> ale w dokumencie sa nagrania prosto z akcji wiec tu nie ma o czym gadac.

Tak, a kamera była ukryta i policjanci o niej nie wiedzieli?

> podobnie jak to bywa z pod napieciem, rozmowa na zywo, z policja rozmowy
na
> zywo,
> nic wedlug scenariusza, wiec takei jebanie z jego strony jest nie na
> miejscu.

I podobnie jak wyżej.

do góry