Moi drodzy,

Czy można brać udział w promocji nic o tym nie wiedząc??
Zarządca mojej nieruchomości poinformował mnie dziś, iż oto kończy się
promocja telewizji na moim osiedlu i od 1.08 albo podpisujemy umowy
abonamentowe, albo telewizji nie będzie. Początku promocji nikt nie
ogłaszał- kupując mieszkanie telewizja już była (przedstawiano ją jako atut
mieszkania, ani słowa o promocji).
Nie chodzi mi o ten nieszczęsny abonament, ale z obawą myślę o tym, co
jeszcze mam "w promocji", tylko jeszcze o tym nie wiem..A lada dzień każą mi
za to płacić..
Czy promocja nie powinna mieć przypadkiem jakiegoś regulaminu?
pozdrawiam,
Marta

do góry

Marta wrote:
> Czy promocja nie powinna mieć przypadkiem jakiegoś regulaminu?
> pozdrawiam,

UPC? Tzw. pakiet socjalny?
Wczesniej mieli umowe ze spoldzielnia a teraz sie z tego wycofali.
Zale kierowac do UPC.

do góry

Jeśli w ofercie mieszkania była kablówka i nie określono, że to tylko w
jakimś tam terminie, to zasadnym jest wniosek, że gdyby kablówki nie było,
to wówczas wybrała byś ofertę inną. W tym stanie rzeczy doprowadzono Cię do
niekorzystnego rozporządzenia mieniem, co stanowi przestępstwo ścigane z
urzędu (art. 286 kk). Ważnym jest, czy posiadasz dowód na to, że ta
bezpłatna kablówka była w ofercie. Ewentualnie pozostaje się zmówić z
sąsiadami i złożyć zawiadomienie wspólnie. Wówczas dowodem treści oferty
będą Wasze zeznania. Z tym, że tych zeznań musi być wiele, skoro mamy
przekonać sąd, że o konieczności wnoszenia opłaty za kablówkę nie
informowano Was, albo zgoła zapewniano o jej bezpłatności.


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry