eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › prawo patentowe i ochrona własności intelektualnej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2003-11-15 14:41:18
    Temat: prawo patentowe i ochrona własności intelektualnej
    Od: "kasandr@" <d...@y...com>

    Dlaczego wynalazca musi opatentować wynalazek, zastrzec wzór itp i płacić
    żeby podlegał on ochronie a twórczość(??) artystyczna(??) ma zapewnioną
    ochronę za friko? Czy tu jest coś nie tak, czy ja czegoś nie ogarniam??
    --
    Kasandr@
    "Ten dzień jest wyjątkowy, bo jest pierwszy z tych które mi jeszcze
    pozostały"


  • 2. Data: 2003-11-16 13:15:22
    Temat: Re: prawo patentowe i ochrona własności intelektualnej
    Od: Miernik <m...@c...pl>

    On 2003-11-15, kasandr@ <d...@y...com> wrote:
    > Dlaczego wynalazca musi opatentowaae wynalazek, zastrzec wzór itp i p?aciae
    > ?eby podlega? on ochronie a twórczo?ae(??) artystyczna(??) ma zapewnion?
    > ochron? za friko? Czy tu jest co? nie tak, czy ja czego? nie ogarniam??

    Patent nie jest ochrona istniejacej wlasnosci, ale przywilejem danym
    przez panstwo.

    Copyright jest ochrona rzeczywiscie istniejacej wlasnosci.

    --
    Miernik ________________________ jabber:m...@a...info
    ___________________/__ tel: +48608233394 __/ mailto:m...@c...pl
    Sing a declaration against US invasion in Iraq:
    http://www.moveon.org/declaration/


  • 3. Data: 2003-11-17 09:02:56
    Temat: Re: prawo patentowe i ochrona w?asno?ci intelektualnej
    Od: Bogusław Szostak <a...@u...agh.edu.pl>

    Miernik wrote:

    > On 2003-11-15, kasandr@ <d...@y...com> wrote:
    >> Dlaczego wynalazca musi opatentowa? wynalazek, zastrzec wzór itp i
    >> p?aci? ?eby podlega? on ochronie a twórczo??(??) artystyczna(??) ma
    >> zapewnion? ochron? za friko? Czy tu jest co? nie tak, czy ja czego? nie
    >> ogarniam??
    >
    > Patent nie jest ochrona istniejacej wlasnosci, ale przywilejem danym
    > przez panstwo.

    Ble ble ble.....

    > Copyright jest ochrona rzeczywiscie istniejacej wlasnosci.

    Prawda jest taka, ze fielkie firmy (najpierw w USA) wmowily spoleczenstwu
    istnienie "wlasnosci intelektualnej" dlugo po tym, gdy prawo patentowe
    bylo juz dobrze ugruntowane.

    W prawie patentowym jest NORMALNIE.

    Wynalazca DAJE:

    Udostepnia spoleczenstwu IDEE swego wynalazku - publikuje to i zgadza sie,
    by INI mogli wykorzystywac to do BADAN i na wlasne potrzeby.

    Wynalazca PLACI ZA OCHRONE i ZA TO DOSTAJE:

    OCHRONE PANSTWA w realizacji swego
    Prawa do udzialu w korzysci z komercyjnego wykorzystania tego, co wymyslil.




    Prawo Autorskie JEST CHORE...

    "Autor" publikuje swoje "dzielo", nie musi wykazywac jego wartosci
    nie musi wskazywac coz takiego oryginalnego w swym dziele zawarl...
    Moze nawet nas.... na krzyz i juz jest "dzielo"..

    I nie wiadomo dlaczego ow "autor" ma ochrone panstwa
    nie tylko przed wykorzystaniem swego "dziela", ale nawet przed
    probami zrozumienia jak to dzielo "dziala" (programy).


    A wlasciwie wiadomo - bo wielki biznes zalobbowal i dla siebie takie prawo
    uchwalil...

    Boguslaw

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1