eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › naprawa autka po wypadku z OC sprawcy - kilka pytań
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2003-11-15 13:55:15
    Temat: naprawa autka po wypadku z OC sprawcy - kilka pytań
    Od: "zigzag" <z...@g...SKASUJ.TO.pl>

    Witam
    No i się stało małe nieszczęście :(. W Święto Niepodległości jakiś łosiek
    zaparkował w moim bagażniku - oczywiście gość przyznał się do winy.
    Oczywiście była policja wszystko spisała itd..
    Ale jak to zwykle bywa z TU zaczynają się migać, co do kosztów naprawy autka
    i formy wypłat kasy na naprawę (chodzi o Warte, bo tam był ubezpieczony
    sprawca).
    W zwiazku, z czym mam parę pytań za udzielenie których będę niezmiernie
    wdzięczny bo nie mam ochoty boksować się w nieskończoność z TU.
    1. Czy do wyceny autka która zrobiło TU sprawcy czy można doliczyć takie
    rzeczy jak: remont generalny silnika, wymiana amortyzatorów - na wszystko
    jest papier i wszystko zostało zrobione w grudniu tego roku. TU sprawcy
    twierdzi ze nie, jak jest naprawdę??
    2. TU chce mi wypłacić 4300pln netto (wartość autka wg TU 11000) resztę tzn.
    VAT wypłaci mi wtedy, gdy przyjadę do nich zrobionym autkiem i przedstawię
    rachunki. Jednak zapierają się ze nie zapłacą więcej niż 5300pln netto, czyli
    ponad 6000 brutto
    3. Czy ja jako właściciel autka, który mam przed sobą teraz przeprowadzkę z
    jednego końca Polski na drugi mogę zażądać od TU sprawcy pokrycia kosztów
    przeprowadzki, która w związku z faktem wypadku teraz będzie znacznie
    utrudniona i będę musiał sobie cos zorganizować innego - ponieść dodatkowe
    koszty??
    Na wszystkie te odpowiedzi mozna po częsci znaleźć odpowiedzi na grupach.
    Niestety wszyskto jest dosc rozmyte nikt nie powoluje sie na konkretne
    paragrafy ustawy itd. Jesli ktos z szanownych grupowiczów bedzie wstanie
    rozwiać moje wątpliwości na forum lub na priva beda niezmiernie wdzięczny.
    Z góry dziekuję za wszsytkie informacje

    Pozdrawiam [wszystkich majacych podobne problemy] i nie tylko
    Zig Zag

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2003-11-15 21:40:16
    Temat: Re: naprawa autka po wypadku z OC sprawcy - kilka pytań
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    > 1. Czy do wyceny autka która zrobiło TU sprawcy czy można doliczyć takie
    > rzeczy jak: remont generalny silnika, wymiana amortyzatorów - na
    wszystko
    > jest papier i wszystko zostało zrobione w grudniu tego roku. TU sprawcy
    > twierdzi ze nie, jak jest naprawdę??

    Moim zdaniem nie. Gdyby samochód szedł do kasacji, to ewentualnie można by
    dyskutować o podniesieniu jego wartości. Ale nie przy naprawie.

    > 2. TU chce mi wypłacić 4300pln netto (wartość autka wg TU 11000) resztę
    tzn.
    > VAT wypłaci mi wtedy, gdy przyjadę do nich zrobionym autkiem i
    przedstawię
    > rachunki. Jednak zapierają się ze nie zapłacą więcej niż 5300pln netto,
    czyli
    > ponad 6000 brutto

    Co do wyceny, to co najwyżej biegły może ocenić.

    > 3. Czy ja jako właściciel autka, który mam przed sobą teraz
    przeprowadzkę z
    > jednego końca Polski na drugi mogę zażądać od TU sprawcy pokrycia
    kosztów
    > przeprowadzki, która w związku z faktem wypadku teraz będzie znacznie
    > utrudniona i będę musiał sobie cos zorganizować innego - ponieść
    dodatkowe
    > koszty??

    Boję się, że nic z tego nie wyjdzie. Po dobroci na pewno nie zapłacą. W
    sądzie szanse wygranej oceniam też raczej licho, bo w znanych mi wypadkach
    sądy nie zasądzały przyjmując, że kłopoty z przeprowadzką nie należą do
    normalnych następstw kolizji drogowej.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1