Moze ktos sie orientuje w tej kwestii... Do znajomej przyszla paczka za
pobraniem. Chciala sprawdzic jej zawartosc przy listonoszu przed zaplaceniem
oplaty pobraniowej, jednak ten wyrwal jej paczke z rak i wrzasnal, ze nie
moze jej otworzyc, bo nadawca nie uiscil na poczcie oplaty 5 zl za mozliwosc
sprawdzenia zawartosci paczki przy listonoszu.

Jak to jest? Czy listonosz zlamal prawo, uniemozliwiajac zapoznanie sie z
zawartoscia przesylki?

Pozdrawiam,

Andrzej

do góry

Andrzej Wróblewski napisał(a):
> Moze ktos sie orientuje w tej kwestii... Do znajomej przyszla paczka za
> pobraniem. Chciala sprawdzic jej zawartosc przy listonoszu przed zaplaceniem
> oplaty pobraniowej, jednak ten wyrwal jej paczke z rak i wrzasnal, ze nie
> moze jej otworzyc, bo nadawca nie uiscil na poczcie oplaty 5 zl za mozliwosc
> sprawdzenia zawartosci paczki przy listonoszu.
> Jak to jest? Czy listonosz zlamal prawo, uniemozliwiajac zapoznanie sie z
> zawartoscia przesylki?

Listonosz miał rację.

Pozdrawiam

do góry

Tomek napisał(a):

> Listonosz miał rację.

To prawda, wprowadzili przesyłkę pobraniową, ale czy jeśli nawet jest to
zwykła paczka, to nie mam prawa otworzyć jej na poczcie, bo nadawca nie
zapłacił za przesyłkę pobraniową? A jeśli w środku będzie kamyczek, to kto
mi później uwierzy? Pytam z czystej ciekawości.

--
Pozdrawiam
chairon

do góry

>> Moze ktos sie orientuje w tej kwestii... Do znajomej przyszla paczka za
>> pobraniem. Chciala sprawdzic jej zawartosc przy listonoszu przed
>> zaplaceniem oplaty pobraniowej, jednak ten wyrwal jej paczke z rak i
>> wrzasnal, ze nie moze jej otworzyc, bo nadawca nie uiscil na poczcie
>> oplaty 5 zl za mozliwosc sprawdzenia zawartosci paczki przy listonoszu.
>> Jak to jest? Czy listonosz zlamal prawo, uniemozliwiajac zapoznanie sie z
>> zawartoscia przesylki?
>
> Listonosz miał rację.

No ale przeciez listonosz mogl sobie tam wlozyc cegly, wziac oplate i miec w
d.... - i nikt nie udowodni, ze to nie Sprzedawca zapakowal cegly. Ja
rozumiem, ze w sytuacji, gdy Sprzedawca nie zapakowal towaru na poczcie (z
ta oplata 5 zl) - takie uniemozliwienie otwarcia paczki ma wykluczyc
odpowiedzialnosc poczty za "cegly"... ale z drugiej strony uniemozliwia to
dochodzenie przez odbiorce swoich praw, gdyby to sprzedawca zapakowal cegly.
Moglby wowczas powiedziec wprost, ze to klient zapakowal cegly i juz. I co?
Moim zdaniem listonosz (Poczta Polska) nie mial(a) racji, bo uniemozliwil(a)
sprawdzenie zawartosci i tym samym narazil(a) odbiorce na niekorzystne
rozporzadzanie swoim mieniem, majac na wzgledzie swoje wlasne dobro,
chronienie wlasnego tylka, tylko i wylacznie. Na szczescie zawartosc paczki
byla w porzadku, juz po odebraniu... ale jakis czas temu inna znajoma kupila
od naprawde zaufanego sprzedawcy towar, dostala cegly i jeszcze musiala za
to zaplacic poczcie 20 zl (oplata za przesylke).

Proponuje nieco glebsza dyskusje, niz "listonosz mial racje", bo tak to
kazdy potrafi powiedziec.

Pozdrawiam,

Andrzej

do góry

Andrzej Wróblewski napisał(a):
>>> Moze ktos sie orientuje w tej kwestii... Do znajomej przyszla paczka za
>>> pobraniem. Chciala sprawdzic jej zawartosc przy listonoszu przed
>>> zaplaceniem oplaty pobraniowej, jednak ten wyrwal jej paczke z rak i
>> Listonosz miał rację.
> Proponuje nieco glebsza dyskusje, niz "listonosz mial racje", bo tak to
> kazdy potrafi powiedziec.

Proszę bardzo. Zauważ: "przed zapłaceniem opłaty pobraniowej". Jak
wyobrażasz sobie fakt otwarcia paczki przed zapłaceniem? Żeby potem
listonosz miał kłopoty, bo klient może powiedzieć cokolwiek? Jeśli już
nad czymś się zastanawiać, to można nad komisyjnym otwieraniem paczek,
ale wciąganie przewoźnika w prywatne spory, jeszcze z ryzykiem
posądzenia go o naruszenie przesyłki, jest chore.
Tym bardziej że poczta oferuje możliwość sprawdzenia zawartości przy
odbiorze i trzeba było wysłać paczkę stosowną przesyłką. Nie można
twierdzić że poczta działa na szkodę odbiorcy, skoro to klient sam
zrezygnował (nie skorzystał) z opcjonalnej możliwości sprawdzenia
zawartości paczki przy odbiorze.

Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "chairon" <c...@i...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:elr4sv$2jg$1@news.interia.pl...

> To prawda, wprowadzili przesyłkę pobraniową, ale czy jeśli nawet jest to
> zwykła paczka, to nie mam prawa otworzyć jej na poczcie, bo nadawca nie
> zapłacił za przesyłkę pobraniową? A jeśli w środku będzie kamyczek, to kto
> mi później uwierzy? Pytam z czystej ciekawości

Chyba mylisz przesyłkę pobraniową z możliwością sprawdzenia zawartości.

do góry

Użytkownik "Andrzej Wróblewski" <a...@b...pl>
napisał w wiadomości news:psp.1166088219@news.chmurka.net...

> No ale przeciez listonosz mogl sobie tam wlozyc cegly, wziac oplate i miec
> w d.... - i nikt nie udowodni, ze to nie Sprzedawca zapakowal cegly. Ja
> rozumiem, ze w sytuacji, gdy Sprzedawca nie zapakowal towaru na poczcie (z
> ta oplata 5 zl) - takie uniemozliwienie otwarcia paczki ma wykluczyc
> odpowiedzialnosc poczty za "cegly"... ale z drugiej strony uniemozliwia to
> dochodzenie przez odbiorce swoich praw, gdyby to sprzedawca zapakowal
> cegly. Moglby wowczas powiedziec wprost, ze to klient zapakowal cegly i
> juz. I co?

Spisuje się specyfikację paczki przy nadaniu. Przy sprawdzaniu paczki przez
odbiorcę sprawdza się specyfikację z rzeczywistą zawartością. W taki sposób
znajdziemy złodzieja.

> byla w porzadku, juz po odebraniu... ale jakis czas temu inna znajoma
> kupila od naprawde zaufanego sprzedawcy towar, dostala cegly i jeszcze
> musiala za to zaplacic poczcie 20 zl (oplata za przesylke).

Niech zmieni dostawcę

do góry

Patrze, patrze a tu Andrzej Wróblewski porozsypywal nastepujace haczki:
> No ale przeciez listonosz mogl sobie tam wlozyc cegly, wziac oplate i miec w
> d.... - i nikt nie udowodni, ze to nie Sprzedawca zapakowal cegly. Ja
> rozumiem, ze w sytuacji, gdy Sprzedawca nie zapakowal towaru na poczcie (z
> ta oplata 5 zl) - takie uniemozliwienie otwarcia paczki ma wykluczyc
> odpowiedzialnosc poczty za "cegly"... ale z drugiej strony uniemozliwia to
> dochodzenie przez odbiorce swoich praw, gdyby to sprzedawca zapakowal cegly.
> Moglby wowczas powiedziec wprost, ze to klient zapakowal cegly i juz. I co?
> Moim zdaniem listonosz (Poczta Polska) nie mial(a) racji, bo uniemozliwil(a)
> sprawdzenie zawartosci i tym samym narazil(a) odbiorce na niekorzystne
> rozporzadzanie swoim mieniem, majac na wzgledzie swoje wlasne dobro,
> chronienie wlasnego tylka, tylko i wylacznie. (...).
> Proponuje nieco glebsza dyskusje, niz "listonosz mial racje", bo tak to
> kazdy potrafi powiedziec.
Listonosz mial racje. Nie pozwalaja mu na to przepisy. Zastanow sie...
Twoja znajoma otworzyla paczke przed zaplaceniem za nia. I okazalo sie
ze w srodku jest cegla. I co teraz? Znajoma nie placi za paczek, mowi
listonoszowi zeby spadal. Listonosz ma problem bo paczka zostala
otworzona wiec on musi miec za nia kase (ktorej Twoja znajoma nie
zaplaci). A nadawca ma to gdzies.
Wiec - listonosz mial racje. Postapil zgodnie z prawem i zdrowym
rozsadkiem. Jesli cos byloby ine tak, to on mialby problem. Tewoja
znajoma mogla wybrac drozsza przesylke, ktora umozliwia sprawdzenie
zawartosci przed zaplaceniem. Wiec jedynie co Ci pozostaje, to
wymyslenie jak zmienic prawo:)
--
badzio

do góry

Użytkownik "badzio" <b...@n...skreslic.epf.pl> napisał w
wiadomości news:elr9l0$a5j$1@inews.gazeta.pl...
> Patrze, patrze a tu Andrzej Wróblewski porozsypywal nastepujace haczki:
>> No ale przeciez listonosz mogl sobie tam wlozyc cegly, wziac oplate i
>> miec w


Robi sie tak:
Bierze sie paczke, szybciutko nozem rozcina karton i sprawdza.
Potem ewentualnie kwituje lub pisze protokół zniszczenia. Można ewentualnie
znokautować nadgorliwca. ;-)

Ostatnio na poczcie dostałem cudza paczke, otworzyłem, wysypałem zawartość i
wymieniłem na właściwą. Nie było problemów.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

do góry

> pobraniem. Chciala sprawdzic jej zawartosc przy listonoszu przed zaplaceniem
> oplaty pobraniowej, jednak ten wyrwal jej paczke z rak i wrzasnal, ze nie

Moze ją otworzyc, ale po zapłaceniu. Listonosz miał rację.

--
Krzysiek, Kraków, http://kszysiek.xt.pl

do góry