eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › odstąpienie od umowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2008-11-12 21:18:19
    Temat: odstąpienie od umowy
    Od: "pit" <p...@p...fm>

    Mam pytanie może ktoś mi odpowie

    Zawarłem umowe z bankiem dnia 29.10.2008 roku na pożyczkę gotówkową, w
    poniedziałek 10.11.2008 popołudniu moje rozmowy odnośnie użycia tych
    pożyczonych pieniędzy zostały zakończone fiaskiem, postanowiłem je oddać do
    banku bo według umowy mam na to 14 dni kalendarzowych, więc udałem się
    12.11.2008 roku do banku zeby odstąpić od tej w/w umowy, jakie było moje
    rozczarowanie kiedy pani w banku oznajmiła mi że wczoraj czyli 11.11.2008
    roku mineło 14 dni a dzisiaj jest 15 dzień.
    Moje pytanie jest następujące czy gdy 14 dzień wypada na święto narodowe to
    termin przechodzi sie na następny dzień?

    Pozdrawiam

    Pit



  • 2. Data: 2008-11-13 03:14:56
    Temat: Re: odstąpienie od umowy
    Od: PN <k...@w...pl>

    pit pisze:
    > Mam pytanie może ktoś mi odpowie
    >
    > Zawarłem umowe z bankiem dnia 29.10.2008 roku na pożyczkę gotówkową, w
    > poniedziałek 10.11.2008 popołudniu moje rozmowy odnośnie użycia tych
    > pożyczonych pieniędzy zostały zakończone fiaskiem, postanowiłem je oddać do
    > banku bo według umowy mam na to 14 dni kalendarzowych, więc udałem się
    > 12.11.2008 roku do banku zeby odstąpić od tej w/w umowy, jakie było moje
    > rozczarowanie kiedy pani w banku oznajmiła mi że wczoraj czyli 11.11.2008
    > roku mineło 14 dni a dzisiaj jest 15 dzień.
    > Moje pytanie jest następujące czy gdy 14 dzień wypada na święto narodowe to
    > termin przechodzi sie na następny dzień?
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > Pit
    >
    >
    14 dni mijało 12, więc miałeś rację. A to z tego powodu, że przy
    obliczaniu terminu, nie wliczasz dnia w którym dokonałeś czynności
    prawnej, a więc nie liczysz tego 29. Wychodzi, że 14 dni mijało 12
    listopada , jakby nie patrzeć Panienka źle policzyła.
    Odpowiadając na Twoje pytanie - gdyby ostatni dzień terminu przypadał na
    święto, to tego dnia nie liczymy, a liczymy dzień następny, więc też byś
    miał rację. Odpisuję CI rano i nie całkiem jeszcze obudzony ale myślę
    że mam rację;)


  • 3. Data: 2008-11-13 07:07:55
    Temat: Re: odstąpienie od umowy
    Od: PN <k...@w...pl>

    pit pisze:
    > Ale w umowie jest napisane że pierwszy dzień to dzien dostarczenia umowy.
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > Pit

    Jak możesz zacytuj umowę w tej części, bo coś mi tu nie gra


  • 4. Data: 2008-11-13 08:51:41
    Temat: Re: odstąpienie od umowy
    Od: "pit" <p...@p...fm>

    Ale w umowie jest napisane że pierwszy dzień to dzien dostarczenia umowy.

    Pozdrawiam

    Pit
    Użytkownik "PN" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:gfgifl$jbi$1@inews.gazeta.pl...
    > pit pisze:
    >> Mam pytanie może ktoś mi odpowie
    >>
    >> Zawarłem umowe z bankiem dnia 29.10.2008 roku na pożyczkę gotówkową, w
    >> poniedziałek 10.11.2008 popołudniu moje rozmowy odnośnie użycia tych
    >> pożyczonych pieniędzy zostały zakończone fiaskiem, postanowiłem je oddać
    >> do banku bo według umowy mam na to 14 dni kalendarzowych, więc udałem się
    >> 12.11.2008 roku do banku zeby odstąpić od tej w/w umowy, jakie było moje
    >> rozczarowanie kiedy pani w banku oznajmiła mi że wczoraj czyli 11.11.2008
    >> roku mineło 14 dni a dzisiaj jest 15 dzień.
    >> Moje pytanie jest następujące czy gdy 14 dzień wypada na święto narodowe
    >> to termin przechodzi sie na następny dzień?
    >>
    >> Pozdrawiam
    >>
    >> Pit
    > 14 dni mijało 12, więc miałeś rację. A to z tego powodu, że przy
    > obliczaniu terminu, nie wliczasz dnia w którym dokonałeś czynności
    > prawnej, a więc nie liczysz tego 29. Wychodzi, że 14 dni mijało 12
    > listopada , jakby nie patrzeć Panienka źle policzyła.
    > Odpowiadając na Twoje pytanie - gdyby ostatni dzień terminu przypadał na
    > święto, to tego dnia nie liczymy, a liczymy dzień następny, więc też byś
    > miał rację. Odpisuję CI rano i nie całkiem jeszcze obudzony ale myślę że
    > mam rację;)



  • 5. Data: 2008-11-13 11:11:09
    Temat: Re: odstąpienie od umowy
    Od: " 666" <u...@w...eu>

    A oddałeś czy nie?
    Bo rozmowa z panienką w banku / na poczcie / w urzedzie / w hotelowym barze to marny
    dowód przed sądem.
    JaC
    PS. Mike Tyson to dopiero doznał rozczarowania ;-)))


    -----

    > jakie było moje rozczarowanie kiedy pani w banku oznajmiła mi


  • 6. Data: 2008-11-13 15:30:29
    Temat: Re: odstąpienie od umowy
    Od: "pit" <p...@p...fm>

    Użytkownik " 666" <u...@w...eu> napisał w wiadomości
    news:gfh1sh$pm2$1@news.wp.pl...
    >A oddałeś czy nie?
    > Bo rozmowa z panienką w banku / na poczcie / w urzedzie / w hotelowym
    > barze to marny dowód przed sądem.
    > JaC


    tak oddałem 12.11.2008 roku moge zeskanować umowe


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1