eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › niepelnoletni przyznal sie do kradziezy - co dalej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 1. Data: 2003-07-31 16:07:03
    Temat: niepelnoletni przyznal sie do kradziezy - co dalej
    Od: "Garr Anonim" <l...@W...lublin.pl>

    Witam Was,
    mam powazny problem. Ukradziono mi rower, policja znalazla sprawcow + przyznali
    sie. Roweru nie ma. Sprawcy ' niepelnoletni. Co radzicie, zeby nie ponosic
    dodatkowych kosztow + realnie??

    pozdrawiam
    Lukasz

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2003-07-31 17:32:39
    Temat: Odp: niepelnoletni przyznal sie do kradziezy - co dalej
    Od: "Sandra" <S...@w...pl>


    Użytkownik Garr Anonim <l...@W...lublin.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:3...@n...onet.pl...
    > Witam Was,
    > mam powazny problem. Ukradziono mi rower, policja znalazla sprawcow +
    przyznali
    > sie. Roweru nie ma. Sprawcy ' niepelnoletni. Co radzicie, zeby nie ponosic
    > dodatkowych kosztow + realnie??

    rozmowa z policja by rodzice pokryli koszty dobrowolnie jesli nie mozna tego
    domagac sie poprzez sąd rodzinny o zastosowanie srodka naprawienia szkody ,
    rodzice powinni naprawic szkode , w takiej sprawie nie ponosisz kosztów

    Sandra



  • 3. Data: 2003-08-12 16:58:34
    Temat: Re: niepelnoletni przyznal sie do kradziezy - co dalej
    Od: "Garr Anonim" <l...@k...lublin.pl>

    Dzieki za odpowiedz, mysle czyby nie zmobilizowac wszystkich pokrzywdzxonych
    przez tyhc malolatow - otrzymalem z policji pismo, ze sprawa jest juz w Sadzie
    rodzinnym.

    Pozdrawiam!

    Lukasz
    lecteur<at>kul.lublin.pl

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2003-08-12 20:38:55
    Temat: Re: Odp: niepelnoletni przyznal sie do kradziezy - co dalej
    Od: Dredd<...@...pl>

    > rodzice powinni naprawic szkode , w takiej sprawie nie ponosisz
    kosztów
    >

    Z rodzicami nie tak szybko. Na moje oko trzeba im udowodnić tak
    zwaną winę w nadzorze żeby sięgać do ich kieszeni, a to nie jest tak
    oczywiste. Jak będą zorientowani to się obronią

    Chyba że coś przeoczyłem w ustawie o postępowaniu w sprawach
    nieletnich której dobrze nie znam. Jeżeli tak to mnie Sandro popraw

    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 5. Data: 2003-08-12 21:38:47
    Temat: Re: Odp: niepelnoletni przyznal sie do kradziezy - co dalej
    Od: "Roman" <n...@N...gazeta.pl>

    Dredd<...@...pl> napisał(a):

    > Z rodzicami nie tak szybko. Na moje oko trzeba im udowodnić tak
    > zwaną winę w nadzorze żeby sięgać do ich kieszeni, a to nie jest tak
    > oczywiste. Jak będą zorientowani to się obronią

    Dokładnie w kc jest tak:

    Art. 426. Małoletni, który nie ukończył lat trzynastu, nie ponosi
    odpowiedzialności za wyrządzoną szkodę.

    Art. 427. Kto na mocy ustawy lub umowy jest zobowiązany do nadzoru nad osobą,
    której z powodu wieku albo stanu psychicznego lub cielesnego winy poczytać
    nie można, ten obowiązany jest do naprawienia szkody wyrządzonej przez tę
    osobę, chyba że uczynił zadość obowiązkowi nadzoru albo że szkoda byłaby
    powstała także przy starannym wykonywaniu nadzoru. Przepis ten stosuje się
    również do osób wykonywających bez obowiązku ustawowego ani umownego stałą
    pieczę nad osobą, której z powodu wieku albo stanu psychicznego lub
    cielesnego winy poczytać nie można.

    Art. 428. Gdy sprawca z powodu wieku albo stanu psychicznego lub cielesnego
    nie jest odpowiedzialny za szkodę, a brak jest osób zobowiązanych do nadzoru
    albo gdy nie można od nich uzyskać naprawienia szkody, poszkodowany może
    żądać całkowitego lub częściowego naprawienia szkody od samego sprawcy,
    jeżeli z okoliczności, a zwłaszcza z porównania stanu majątkowego
    poszkodowanego i sprawcy, wynika, że wymagają tego zasady współżycia
    społecznego.

    Zawsze możesz próbować złożyc wniosek, żeby ci to odpracowali chociaż sami w
    jakiś sposób.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2003-08-17 01:02:45
    Temat: Odp: Odp: niepelnoletni przyznal sie do kradziezy - co dalej
    Od: "Sandra" <S...@w...pl>


    Użytkownik Dredd <...@...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:bhbj8v$2b3$...@n...news.tpi.pl...
    > Z rodzicami nie tak szybko. Na moje oko trzeba im udowodnić tak
    > zwaną winę w nadzorze żeby sięgać do ich kieszeni, a to nie jest tak
    > oczywiste. Jak będą zorientowani to się obronią

    nie obronią się są obowiązani odpowiadac za swoje dzieci a skoro juz mowisz
    o nadzorze to widocznie gdzies popelniono bląd w wychowaniu
    >
    > Chyba że coś przeoczyłem w ustawie o postępowaniu w sprawach
    > nieletnich której dobrze nie znam. Jeżeli tak to mnie Sandro popraw

    w postepowaniu opiekunczym z reguly zobowiazuje sie rodziców do naprawy
    szkody chyba ,ze nieletni sam zarobkuje i jego mozna obciazyc

    Sandra



  • 7. Data: 2003-08-17 19:34:51
    Temat: Re: Odp: Odp: niepelnoletni przyznal sie do kradziezy - co dalej
    Od: Dredd<...@...pl>

    > nie obronią się są obowiązani odpowiadac za swoje dzieci a skoro
    juz mowisz
    > o nadzorze to widocznie gdzies popelniono bląd w wychowaniu
    > > (...)
    > Sandra
    >
    >

    Zbyt ogólnie na to patrzysz
    Roman przytoczył już właściwe przepisy.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 8. Data: 2003-08-17 23:21:48
    Temat: Odp: Odp: Odp: niepelnoletni przyznal sie do kradziezy - co dalej
    Od: "Sandra" <S...@w...pl>


    Użytkownik Dredd <...@...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:bholcr$l8q$...@n...news.tpi.pl...
    > Zbyt ogólnie na to patrzysz
    > Roman przytoczył już właściwe przepisy.

    napewno ? :) w praktyce są uzupełniane art.28 upn

    Sandra



  • 9. Data: 2003-08-18 16:13:59
    Temat: Re: Odp: Odp: niepelnoletni przyznal sie do kradziezy - co dalej
    Od: "" <l...@k...lublin.pl>

    Dzieki wielkie, przy okazji przeczytalem interesujaca wymiane zdan :)

    Jutro do sadu ide, zobaczymy - ale slyszalem skadinad, ze jesli juz zostana
    uznani za winnych, wowczas nie ponosze kosztow wnoszac sprawe cywilna, a w to
    mi juz trudniejuwierzyc.

    Pomysl odpracowania podoba mi sie, tylko jak oni moga to odpracowac?? beda
    nosci na barana?? juz predzej PCK czy cos takiego.. ale IMO przydaloby sie to
    dopracowac bardziej. Bo co z tego jesli za rok tacy goscie pojda do kicia. ja
    im tego nie zycze, ale pewnie tak bedzie...

    pozdrawiam
    Lukasz


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 10. Data: 2003-08-18 16:57:28
    Temat: Re: Odp: Odp: Odp: niepelnoletni przyznal sie do kradziezy - co dalej
    Od: Dredd<...@...pl>

    >
    > Użytkownik Dredd w wiadomości do grup dyskusyjnych
    > napisał:bholcr$l8q$...@n...news.tpi.pl...
    > > Zbyt ogólnie na to patrzysz
    > > Roman przytoczył już właściwe przepisy.
    >
    > napewno ? :) w praktyce są uzupełniane art.28 upn
    >
    > Sandra
    >

    Zajrzałem tam gdzie odsyłasz i obstaje przy swoim - musisz rodzicom
    udowodnić skonkretyzowaną w danych realiach pozostająca w związku
    przyczynowo-skutkowym winę w nadzorze (a nie jakieś bliżej
    nieokreślone zaniedbania w wychowaniu)

    A co do upn, to co prawda wg
    "Art. 28. Sąd rodzinny może w każdym stadium postępowania wydać
    postanowienie nakładające na rodziców lub opiekuna obowiązki, o
    których mowa w art. 7 § 1 pkt 1."

    ale jeśli dokładnie zastosujesz się do odesłania do art. 7 to zauważysz
    że nie dotyczy to naprawienia szkody (to jest w art. 7 § 1 pkt 2 upn)
    ale innego obowiązku:

    "Art. 7. § 1. Sąd rodzinny może:
    1) zobowiązać rodziców lub opiekuna do poprawy
    warunków wychowawczych, bytowych lub zdrowotnych nieletniego, a
    także do ścisłej współpracy ze szkołą, do której nieletni uczęszcza,
    poradnią psychologiczno-pedagogiczną lub inną poradnią
    specjalistyczną, zakładem pracy, w którym jest zatrudniony, oraz
    lekarzem lub zakładem leczniczym, "
    (ani słowa o naprawianiu szkody)

    A więc aktualne pozostaje moje stanowisko że do rodziców kieszeni
    jeszcze kawałek drogi :)


    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1