eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › nieczytelna fotka z fotoradaru
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 86

  • 11. Data: 2006-01-02 15:29:15
    Temat: Re: nieczytelna fotka z fotoradaru
    Od: Otto von Falkenstein <F...@g...pl>

    skorumpowany sedzia napisał(a):

    A może byś tak 1. przestał zmieniać nicki, 2. poniósł swój poziom
    kultury w dyskusji, 3. poduczył się trochę prawa.

    > Otto von Falkenstein wrote:

    >> Jak nie wskażesz komu powuierzyłeś pojazd to zostaniesz za to ukarany.
    >
    >
    > tia.
    >
    > Chyba w bastione niezawislego sadownictwa jakim jest Lublin?
    >
    W kazdym sądzie w Polsce. Bo takie jest prawo, niezależnie co sobie o
    tym myslisz kameleonie. Jak ci się prawo nie podoba to kandyduj do
    sejmu, daj się wybrać i przeforsuj jego zmianę.
    >
    >> To czy pamiętasz kto prowadził nie ma znaczenia, bo to twój obowiązek,
    >> żeby wiedzieć.
    >
    > ale nie jest obowiazkiem ujawnianie. Powinien odmowic zeznan i niech buc
    > w milicyjnym mundurku udowadnia.

    I tu znowu wychodzi twoja ignorancja jeśli chodzi o prawo. Otóż ma
    obowiązek wskazać osobę, której powierzył pojazd do kierowania, co
    wynika wprost i wyraźnie z Prawa o ruchu drogowym. No i kto jest teraz
    bucem?

    >> A jak to zrobisz, to już twój problem.
    >
    > Nie, to problem buca w mundururku i buca w todze.

    Nie, to jest twój problem, bo to ty nie znasz obowiązującego w Polsce
    prawa, co niestety wychodzi przy każdej twojej wypowiedzi.
    >
    >> Przpis jest idiotyczny, ale obowiązuje. Przygotuj się na jakieś 300 zł
    >> grzywny, może 600 zł.
    >>
    >> A najlepiej powiedz, że kierowała Lucia Johans, mieszka w Sztokholmie
    >> na ul Kungsbron 1/84d a w Polsce była na zaproszenie kolegi
    >
    > Albo zloz formalna skarge na milicyjnego buca, ze jego magisterka
    > uzyskana w Szczytnie jest fikcyjna.

    Wiesz co, jak nie masz co pisać, to lepiej nic nie pisz.

    --
    Falkenstein
    Recht und Ehre


  • 12. Data: 2006-01-02 15:30:42
    Temat: Re: nieczytelna fotka z fotoradaru
    Od: "AB" <a...@o...pl>

    >> Przpis jest
    >> idiotyczny, ale obowiązuje.
    >
    > Dlaczego uważasz że idiotyczny?

    Fakt, że jest idiotyczny, bo co jeśli
    1). podam osobę, a ta osoba się wyprze?
    2). podam osobę, która właśnie zmarła?
    3). podam osobę, która mieszka w innym kraju np. Afryki?
    4). nie podam osoby, bo nie będę umiał ustalić (z jakiejś przyczyny) kto
    prowadził pojazd. Wezmę winę na siebie, to czy to jest w porządku, że
    otrzymam pkt. karne za wykroczenie, którego nie popełniłem?
    4a). osoba z pkt. 4 jest własicielem dużej firmy transportowej i właśnie
    miała pożar i spalił się dziennik wyjazdów i jednocześnie 5 osób popełniło
    wykroczenie. Z uwagi na niemożność przedstawienia konkretnych osób, weźmie
    winę na siebie i tym samym będzie musiała powtarzać egzamin praktyczny na
    prawo jazdy, bo przekroczy 21 pkt. karnych.
    4b.) właścicielem, jest nie jedna osoba fizyczna, tylko firma, która ma
    kilku właścicieli, to mają się podzielić mandatem i punktami karnymi w
    równej liczbie względem udziałów w firmie?
    4c) właścicielem pojazdu jest spółka skarbu państwa, to płacimy wszyscy za
    ten mandat, a punkty karne bedą naliczane całemu społeczeństwu, czy tylko
    tym co mają prawo jazdy?

    To co, dobry jest ten przepis czy nie?

    -Al



  • 13. Data: 2006-01-02 15:39:05
    Temat: Re: nieczytelna fotka z fotoradaru
    Od: skorumpowany sedzia <o...@l...pl>

    Otto von Falkenstein wrote:

    > skorumpowany sedzia napisał(a):
    >
    > A może byś tak 1. przestał zmieniać nicki, 2. poniósł swój poziom
    > kultury w dyskusji, 3. poduczył się trochę prawa.

    spadaj na drzewo, lubelska kurwo w todze. Nie masz poszanowania dla
    konstytucyjnych praw obywateli, wiec nie oczekuj zadnego szacunku.

    I nie klam ze nie potrafisz ustawic KF.


    >> Otto von Falkenstein wrote:
    >
    >
    >>> Jak nie wskażesz komu powuierzyłeś pojazd to zostaniesz za to ukarany.
    >>
    >>
    >>
    >> tia.
    >>
    >> Chyba w bastione niezawislego sadownictwa jakim jest Lublin?
    >>
    > W kazdym sądzie w Polsce. Bo takie jest prawo, niezależnie co sobie o
    > tym myslisz kameleonie. Jak ci się prawo nie podoba to kandyduj do
    > sejmu, daj się wybrać i przeforsuj jego zmianę.



    to samo "prawo" pozwolilo skazac Sokolowskiego na kare wiezienia za
    krytyke kacyka ZChNu w Wodzislawiu. To samo "prawo" pozwolilo skazac
    Urbana" na kare wiezienia za nazwanie starca z Watykanu starcem z
    Watykanu. Itd, itp. Moiwsz jak prekursor Gardockiego nazwiskiem Ronald
    Freisler.

    Panstwo prawa.




    >>> To czy pamiętasz kto prowadził nie ma znaczenia, bo to twój
    >>> obowiązek, żeby wiedzieć.
    >>
    >>
    >> ale nie jest obowiazkiem ujawnianie. Powinien odmowic zeznan i niech
    >> buc w milicyjnym mundurku udowadnia.
    >
    >
    > I tu znowu wychodzi twoja ignorancja jeśli chodzi o prawo. Otóż ma
    > obowiązek wskazać osobę, której powierzył pojazd do kierowania, co
    > wynika wprost i wyraźnie z Prawa o ruchu drogowym. No i kto jest teraz
    > bucem?


    I dlatego ten przepis jest N I E W A Z N Y. Tak samo jak niewazny jest
    paragraf kk chroniacy katolikow kosztem wolnosci slowa (vide: wyrok
    nezawislego sadu na Urban).


    >
    >>> A jak to zrobisz, to już twój problem.
    >>
    >>
    >> Nie, to problem buca w mundururku i buca w todze.
    >
    >
    > Nie, to jest twój problem, bo to ty nie znasz obowiązującego w Polsce
    > prawa, co niestety wychodzi przy każdej twojej wypowiedzi.


    Nikt nie musi samooskarzac` sie przed nikim. A przynajmniej nie
    powinien. Ale jesli sie jest ubecka kurwa w todze, to trudno zrozumiec,
    ze mamy juz rok 2006.



    >>> Przpis jest idiotyczny, ale obowiązuje. Przygotuj się na jakieś 300
    >>> zł grzywny, może 600 zł.
    >>>
    >>> A najlepiej powiedz, że kierowała Lucia Johans, mieszka w Sztokholmie
    >>> na ul Kungsbron 1/84d a w Polsce była na zaproszenie kolegi
    >>
    >>
    >> Albo zloz formalna skarge na milicyjnego buca, ze jego magisterka
    >> uzyskana w Szczytnie jest fikcyjna.
    >
    >
    > Wiesz co, jak nie masz co pisać, to lepiej nic nie pisz.

    Kazdy buc w mundurku czy w todze bazuje na cudzym strachu. Ale kiedy
    ofiara zna swoje prawa, to tacy bohaterowie uciekaja na drzewo w
    poplochu. Zauwaz ze twoj bozyszcze kryminalista Gardocki uciekl na
    drzewo po tym kiedy trybunal w Strasbourgu uznal go za kutasa.

    Ludzie honoru.


  • 14. Data: 2006-01-02 15:40:16
    Temat: Re: nieczytelna fotka z fotoradaru
    Od: "Robert J." <r...@w...pl>


    Użytkownik "AB" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:dpbh23$1rq$1@news.onet.pl...
    > >> Przpis jest
    > >> idiotyczny, ale obowiązuje.
    > >
    > > Dlaczego uważasz że idiotyczny?
    >
    > Fakt, że jest idiotyczny, bo co jeśli
    > 1). podam osobę, a ta osoba się wyprze?
    > 2). podam osobę, która właśnie zmarła?
    > 3). podam osobę, która mieszka w innym kraju np. Afryki?
    > 4). nie podam osoby, bo nie będę umiał ustalić (z jakiejś przyczyny) kto
    > prowadził pojazd. Wezmę winę na siebie, to czy to jest w porządku, że
    > otrzymam pkt. karne za wykroczenie, którego nie popełniłem?
    > 4a). osoba z pkt. 4 jest własicielem dużej firmy transportowej i właśnie
    > miała pożar i spalił się dziennik wyjazdów i jednocześnie 5 osób popełniło
    > wykroczenie. Z uwagi na niemożność przedstawienia konkretnych osób, weźmie
    > winę na siebie i tym samym będzie musiała powtarzać egzamin praktyczny na
    > prawo jazdy, bo przekroczy 21 pkt. karnych.
    > 4b.) właścicielem, jest nie jedna osoba fizyczna, tylko firma, która ma
    > kilku właścicieli, to mają się podzielić mandatem i punktami karnymi w
    > równej liczbie względem udziałów w firmie?
    > 4c) właścicielem pojazdu jest spółka skarbu państwa, to płacimy wszyscy za
    > ten mandat, a punkty karne bedą naliczane całemu społeczeństwu, czy tylko
    > tym co mają prawo jazdy?
    >
    > To co, dobry jest ten przepis czy nie?
    >
    > -Al
    >
    >



  • 15. Data: 2006-01-02 15:43:24
    Temat: Re: nieczytelna fotka z fotoradaru
    Od: "AB" <a...@o...pl>

    >> Przpis jest
    >> idiotyczny, ale obowiązuje.
    >
    > Dlaczego uważasz że idiotyczny?

    Fakt, że jest idiotyczny,
    1). bo co, jeśli podam osobę, a ta osoba się wyprze?
    2). bo co, jeśli podam osobę, która właśnie zmarła?
    3). bo co, jeśli podam osobę, która mieszka w innym kraju np. Afryki?
    4). bo co, jeśli nie podam osoby, bo nie będę umiał ustalić (z jakiejś
    przyczyny) kto prowadził pojazd. Wezmę winę na siebie, to czy to jest w
    porządku, że otrzymam pkt. karne za wykroczenie, którego nie popełniłem?
    4a). bo co, jeśli osoba z pkt. 4 jest własicielem dużej firmy transportowej
    i właśnie miała pożar i spalił się dziennik wyjazdów i jednocześnie 5 osób
    popełniło wykroczenie. Z uwagi na niemożność przedstawienia konkretnych
    osób, weźmie winę na siebie i tym samym będzie musiała powtarzać egzamin
    praktyczny na prawo jazdy, bo przekroczy 21 pkt. karnych.
    4b.) bo co, jeśli właścicielem, jest nie jedna osoba fizyczna, tylko firma,
    która ma kilku właścicieli, to mają się podzielić mandatem i punktami
    karnymi w równej liczbie względem udziałów w firmie?
    4c) bo co, jeśli właścicielem pojazdu jest spółka skarbu państwa, to płacimy
    wszyscy za ten mandat, a punkty karne bedą naliczane całemu społeczeństwu,
    czy tylko tym co mają prawo jazdy?
    5.) bo co jeśli, ktoś bardzo dowcipny lub złośliwy zmieni tablice
    rejestracyjne i takim samym samochodem (marka, kolor) przejedzie 10 razy
    przed fotoradarem robiąc dubla na liczniku względem przepisowej prędkości.

    Myślisz, że to ostatnie jest niemożliwe? Sam mam dwóch kumpli, którzy mają
    takie samo autko jak ja, a numery nieznacznie się róznią...


    To jak, dobry jest ten przepis czy nie?

    -Al




  • 16. Data: 2006-01-02 15:51:44
    Temat: Re: nieczytelna fotka z fotoradaru
    Od: "AB" <a...@o...pl>

    sorry, poszlo dwa razy...

    -al



  • 17. Data: 2006-01-02 15:52:18
    Temat: Re: nieczytelna fotka z fotoradaru
    Od: "Robert J." <r...@w...pl>

    > Fakt, że jest idiotyczny, bo co jeśli
    > 1). podam osobę, a ta osoba się wyprze?

    To nie jest argument. Pożyczanie samochodu (czy czegokolwiek) wiązę się z
    ryzykiem. Niestety to Ty dobierasz sobie znajomych i jeśli nie masz
    zaufania, że w razie czego się nie wyprze że prowadził, to mu nie pożyczasz
    auta.



    > 2). podam osobę, która właśnie zmarła?

    A to akurat może być dobrym rozwiązaniem :-), choć może trochę makabrycznym.



    > 3). podam osobę, która mieszka w innym kraju np. Afryki?

    Zawsze możesz spróbować....


    > 4). nie podam osoby, bo nie będę umiał ustalić (z jakiejś przyczyny) kto
    > prowadził pojazd. Wezmę winę na siebie, to czy to jest w porządku, że
    > otrzymam pkt. karne za wykroczenie, którego nie popełniłem?
    To, że nie będziesz umiał ustalić, kto prowadził pojazd będzie świadczyło o
    tym, że nie zabezpieczyłeś go należycie. A taki obowiązek spoczywa na Tobie
    zgodnie z PoRD. Wybacz, ale tłumaczenie, że "położyłem kluczyki na biurku w
    pracy i ktoś wziął" jest żartobliwe. Ciekaw jestem czy policjant zostawia na
    biurku pistolet i wychodzi siku...



    > 4a). osoba z pkt. 4 jest własicielem dużej firmy transportowej i właśnie
    > miała pożar i spalił się dziennik wyjazdów i jednocześnie 5 osób popełniło
    > wykroczenie. Z uwagi na niemożność przedstawienia konkretnych osób, weźmie
    > winę na siebie i tym samym będzie musiała powtarzać egzamin praktyczny na
    > prawo jazdy, bo przekroczy 21 pkt. karnych.

    I na każdym z pięciu zdjęć będzie nieczytelna facjata ;-)). Podajesz
    przypadek ekstremalny, a niestety w praktyce gros stanowią przypadki
    normalne i dające się wytłumaczyć. Zakładam się że twarzy nie można
    rozpoznać na śladowej ilości tych fotek...


    > 4b.) właścicielem, jest nie jedna osoba fizyczna, tylko firma, która ma
    > kilku właścicieli, to mają się podzielić mandatem i punktami karnymi w
    > równej liczbie względem udziałów w firmie?

    Tego powiem szczerze że nie wiem. Podejrzewam że jeśli firma nie potrafi
    podać kto prowadził to możliwe że zostanie obciążona samym mandatem. Punkty
    firmie ciężko wlepić... Zresztą to jest kara dodatkowa...


    > 4c) właścicielem pojazdu jest spółka skarbu państwa, to płacimy wszyscy za
    > ten mandat, a punkty karne bedą naliczane całemu społeczeństwu, czy tylko
    > tym co mają prawo jazdy?

    J.w.


    > To co, dobry jest ten przepis czy nie?

    Dalej uważam że dobry. To, że w jakichś ekstremalnych przypadkach nie można
    przepisu wyegzekwować nie oznacza, że należy go uchylić.



  • 18. Data: 2006-01-02 15:57:42
    Temat: Re: nieczytelna fotka z fotoradaru
    Od: skorumpowany sedzia <o...@l...pl>

    Robert J. wrote:


    >>Fakt, ?e jest idiotyczny, bo co je?li
    >>1). podam osob?, a ta osoba si? wyprze?
    >
    >
    > To nie jest argument. Po?yczanie samochodu (czy czegokolwiek) wi?z? si? z
    > ryzykiem.

    ryzykiem tak.

    Ale nie odpowiedzialnoscia za _konkretny_ czyn.



    > Niestety to Ty dobierasz sobie znajomych i je?li nie masz
    > zaufania, ?e w razie czego si? nie wyprze ?e prowadzi?, to mu nie po?yczasz
    > auta.
    >
    >

    >
    >
    >>4). nie podam osoby, bo nie b?d? umia? ustaliae (z jakiej? przyczyny) kto
    >>prowadzi? pojazd. Wezm? win? na siebie, to czy to jest w porz?dku, ?e
    >>otrzymam pkt. karne za wykroczenie, którego nie pope?ni?em?
    >
    > To, ?e nie b?dziesz umia? ustaliae, kto prowadzi? pojazd b?dzie ?wiadczy?o o
    > tym, ?e nie zabezpieczy?e? go nale?ycie. A taki obowi?zek spoczywa na Tobie
    > zgodnie z PoRD.

    tak, ale przeciez mowimy o zarzucie przekroczenia predkosci w konkretnym
    miejscu i czasie przez konkretna osobe, a nie o zarzucie niezabezpieczenia.


    > Wybacz, ale t?umaczenie, ?e "po?o?y?em kluczyki na biurku w
    > pracy i kto? wzi??" jest ?artobliwe.

    byc moze. Ciezar dowodowy wciaz spoczywa na oskarzenniu.
    Chyba ze jest to bastion prawa jak Lublin.



    >>4a). osoba z pkt. 4 jest w?asicielem du?ej firmy transportowej i w?a?nie
    >>mia?a po?ar i spali? si? dziennik wyjazdów i jednocze?nie 5 osób pope?ni?o
    >>wykroczenie. Z uwagi na niemo?no?ae przedstawienia konkretnych osób, we 1/4 mie
    >>win? na siebie i tym samym b?dzie musia?a powtarzaae egzamin praktyczny na
    >>prawo jazdy, bo przekroczy 21 pkt. karnych.
    >
    >
    > I na ka?dym z pi?ciu zdj?ae b?dzie nieczytelna facjata ;-)). Podajesz
    > przypadek ekstremalny, a niestety w praktyce gros stanowi? przypadki
    > normalne i daj?ce si? wyt?umaczyae. Zak?adam si? ?e twarzy nie mo?na
    > rozpoznaae na ?ladowej ilo?ci tych fotek.


    Wiec jezeli juz mamy taki ekstremalny przypadek, to co wtedy?


  • 19. Data: 2006-01-02 16:17:52
    Temat: Re: nieczytelna fotka z fotoradaru
    Od: "Robert J." <r...@w...pl>

    > Ale nie odpowiedzialnoscia za _konkretny_ czyn.

    Ale ten czyn popelnil ktos konkretny, o kim Ty masz obowiazek wiedziec
    pozyczajac mu auto :-). Nie wierze ze nagle wszyscy pozyczaja nieznajomym
    samochody :-).



    > tak, ale przeciez mowimy o zarzucie przekroczenia predkosci w konkretnym
    > miejscu i czasie przez konkretna osobe, a nie o zarzucie
    niezabezpieczenia.

    Ale to przekroczenie powstalo Twoim samochodem, wiec musisz wiedziec kto
    tego dokonal. A jesli nie wiesz, to znaczy ze nienalezycie zabezpieczyles
    pojazd przed skutkami uzycia go przez osoby niepowolane :-))).



  • 20. Data: 2006-01-02 16:26:04
    Temat: Re: nieczytelna fotka z fotoradaru
    Od: "Robert J." <r...@w...pl>

    > 5.) bo co jeśli, ktoś bardzo dowcipny lub złośliwy zmieni tablice
    > rejestracyjne i takim samym samochodem (marka, kolor) przejedzie 10 razy
    > przed fotoradarem robiąc dubla na liczniku względem przepisowej prędkości.
    >
    > Myślisz, że to ostatnie jest niemożliwe? Sam mam dwóch kumpli, którzy mają
    > takie samo autko jak ja, a numery nieznacznie się róznią...
    >
    >
    > To jak, dobry jest ten przepis czy nie?

    Niech żyje teoria spisku ;-). Już widzę te tabuny dowcipnisiów zmieniających
    tablice i paradujących przed fotoradarami :-).
    Ja wiem że wszystko jest możliwe, ale tutaj roztrząsany jest przypadek jak
    najbardziej normalny i prawdopodobny. Koleś jechał autem z dwoma innymi i
    teraz nie ma winnego który prowadził. Na dodatek jeśli był to któryś z jego
    kolegów to robił to bez zgody właściciela pojazdu. Nie gadaj o możliwości
    powstania przypadku jednego na 1000, który niby ma dyskwalifikować przepis.
    Czy uważasz, że jeśli np. lekarstwo, które generalnie ratuje życie, komuś
    nagle zaszkodzi przez jakiś zbieg okoliczności, to należy je wycofać ze
    sprzedaży? Chyba nie, prawda? Podobnie tutaj, przepis pozwala generalnie
    egzekwować mandaty od większości piratów drogowych. I nie uważam, żeby fakt
    niemożności zidentyfikowania jednego na 1000 (lub nawet rzadziej) miałoby
    ten przepis uchylać... W wielu innych sprawach stosowane są umorzenia, więc
    czasem może się zdarzyć i tutaj...


strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1