eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › legalny soft
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 50

  • 1. Data: 2004-05-06 19:58:07
    Temat: legalny soft
    Od: Marek <m...@p...onet.pl>

    Jak jest z legalnością softu używanego w firmach przed wejściem ustawy o
    prawach autorskich ? Czy mozna go używać nadal, czy coś się w przepisach
    zmieniło i każdy program (od pkzipa do Norton Commandera- o tego typu
    programach myślę) trzeba gdzieś kupić/zarejestrować?

    Jak przebiega kontrola BSA/policji w firmie (wiem, że mają soft który
    skanuje komputery/sieć- sam go kiedyś testowałem i wyniki były
    "porażające"- wygrzebywał najstarsze, dawno zapomniane programy).

    Czym trzeba się "wykazać" ? Wiem, że powinna być faktura zakupu
    programu+nośnik+certyfikat/licencja.
    Jak jest traktowany brak któregoś (jednego) z tych elementów, gdy np.
    nośnik zaginął lub faktury już w księgowości nie mają?

    Na jaki soft (poza M$) zwracają szczeg. uwagę ? Na ile "przejdą" np dosowe
    pakery ?

    "Dostałem" sieć w której trzeba troche oprogramowania posprzątać, trochę
    dokupić.

    PS.
    Kupiłem gazetkęz Open office. Chcę go zainstalowac na kilku komputerach w
    firmie. Wiem, że soft jest darmowy, ale podkładkę w postaci czasopisma z
    nośnikiem warto mieć. Czy moge spokojnie z tej jednej płytki postawić
    program na kilku kompach, czy bezpieczniej będzie jak kupię po jednej
    gazetce na komputer ? (chodzi głównie o potencjalne interpretacje urzędów
    skarbowych podczas kontroli podatkowych)
    --
    Marek


  • 2. Data: 2004-05-06 20:54:08
    Temat: Re: legalny soft
    Od: Czarek Gorzeński <c...@p...org>

    Marek wrote:
    > Jak jest z legalnością softu używanego w firmach przed wejściem ustawy o
    > prawach autorskich ? Czy mozna go używać nadal, czy coś się w przepisach
    > zmieniło i każdy program (od pkzipa do Norton Commandera- o tego typu
    > programach myślę) trzeba gdzieś kupić/zarejestrować?

    Trzeba. Abolicji już nie ma od dawna. Poszukaj w archiwum.

    > Jak przebiega kontrola BSA/policji w firmie (wiem, że mają soft który
    > skanuje komputery/sieć- sam go kiedyś testowałem i wyniki były
    > "porażające"- wygrzebywał najstarsze, dawno zapomniane programy).

    A taki program to gdzieś można zdobyc legalnie i kontrolnie się
    przeskanować?

    > Czym trzeba się "wykazać" ? Wiem, że powinna być faktura zakupu
    > programu+nośnik+certyfikat/licencja.
    > Jak jest traktowany brak któregoś (jednego) z tych elementów, gdy np.
    > nośnik zaginął lub faktury już w księgowości nie mają?

    Nie masz obowiązku posiadania faktury. Nośnik zazwyczaj również nie jest
    w jakikolwiek sposób związany z licencją.

    > Kupiłem gazetkęz Open office. Chcę go zainstalowac na kilku komputerach w
    > firmie. Wiem, że soft jest darmowy, ale podkładkę w postaci czasopisma z
    > nośnikiem warto mieć. Czy moge spokojnie z tej jednej płytki postawić
    > program na kilku kompach, czy bezpieczniej będzie jak kupię po jednej
    > gazetce na komputer ? (chodzi głównie o potencjalne interpretacje urzędów
    > skarbowych podczas kontroli podatkowych)

    A to już im podobnież przeszlo... tak przynajmneij w archiwum czytałem...

    Podsumowując - przeczytaj archiwum, wszystko o co pytasz już w nim jest.

    Pozdrawiam

    Czarek Gorzeński


  • 3. Data: 2004-05-06 21:59:44
    Temat: Re: legalny soft
    Od: "Markus-LCA" <m...@g...pl>

    [...]
    > Jak przebiega kontrola BSA/policji w firmie (wiem, że mają soft który
    > skanuje komputery/sieć- sam go kiedyś testowałem i wyniki były
    > "porażające"- wygrzebywał najstarsze, dawno zapomniane programy).

    Skad masz takie dane ? Jesli program zostal odinstalowany, np 10 minut przed
    wejsciem kontroli jestes "czysty" !


    > Czym trzeba się "wykazać" ? Wiem, że powinna być faktura zakupu
    > programu+nośnik+certyfikat/licencja.
    > Jak jest traktowany brak któregoś (jednego) z tych elementów, gdy np.
    > nośnik zaginął lub faktury już w księgowości nie mają?

    Faktury ksiegowosc musi trzymac co najmniej 5 lat. Jesli nie masz to
    oryginalny nosnik, pudełko od oprogramowania, moze byc w przypadku wersjo
    OEM np windowsa specyfikacja komputera, np w karcie gwarancyjnej gdzie
    zakodowana jest nazwa programu (np. P133Mhz/4GB/Win95....) Optimus tak robil
    kiedys.
    Genralnie nie jest to sztywne przy starszych programach. jesli masz fakture
    i nosnik to juz bedzie to "zaliczone" poprawnie.

    > Na jaki soft (poza M$) zwracają szczeg. uwagę ? Na ile "przejdą" np dosowe
    > pakery ?

    Wszystkie firmy produkujace oprogramowanie bedace zreszone w BSA

    > "Dostałem" sieć w której trzeba troche oprogramowania posprzątać, trochę
    > dokupić.

    proponuje rekomendowane przez BSA darmowe oprogramowanie to audytu
    komputera.... lub sieci o nazwie GASP

    http://www.bsa.org/poland/antipiracy/Free-Software-A
    udit-Tools.cfm


    > PS.
    > Kupiłem gazetkęz Open office. Chcę go zainstalowac na kilku komputerach w
    > firmie. Wiem, że soft jest darmowy, ale podkładkę w postaci czasopisma z
    > nośnikiem warto mieć. Czy moge spokojnie z tej jednej płytki postawić
    > program na kilku kompach, czy bezpieczniej będzie jak kupię po jednej
    > gazetce na komputer ? (chodzi głównie o potencjalne interpretacje urzędów
    > skarbowych podczas kontroli podatkowych)

    W firmie zaleca sie raczej zakup komercyjnej edycji oprogramowania Open
    Source. Masz spokoj z urzedem skarbowym i pelna dokumentacje z mozliwoscia
    instalowania z jednej "paczki" na wszystkich stanowskach. Dla przykladu Open
    Office w polskiej wersji kosztuje około 200 zl netto. Chyba warto ?

    Pozdrawiam
    Markus

    Ps. Odpowiedzi na prawie wszyskie pytania znajdziesz na www.bsa.org/poland/



  • 4. Data: 2004-05-06 22:00:21
    Temat: Re: legalny soft
    Od: "Markus-LCA" <m...@g...pl>


    > > Jak przebiega kontrola BSA/policji w firmie (wiem, że mają soft który
    > > skanuje komputery/sieć- sam go kiedyś testowałem i wyniki były
    > > "porażające"- wygrzebywał najstarsze, dawno zapomniane programy).
    >
    > A taki program to gdzieś można zdobyc legalnie i kontrolnie się
    > przeskanować?

    http://www.bsa.org/poland/antipiracy/Free-Software-A
    udit-Tools.cfm

    Pozdrawiam
    Markus



  • 5. Data: 2004-05-06 22:01:55
    Temat: Re: legalny soft
    Od: Marek <m...@p...onet.pl>

    >> Jak przebiega kontrola BSA/policji w firmie (wiem, że mają soft który
    >> skanuje komputery/sieć- sam go kiedyś testowałem i wyniki były
    >> "porażające"- wygrzebywał najstarsze, dawno zapomniane programy).
    >
    > A taki program to gdzieś można zdobyc legalnie i kontrolnie się
    > przeskanować?
    Jest, link ze stron BSA. Jutro poszukam to Ci podam. Wyszuka chyba wszystko
    / w tym np stare qpro /. Dodatkowo szczegółowe zestawienia. Przygotowujesz
    sobie dyskietkę, obchodzisz kompy i skanujesz. Potem import do programu i
    wyniki...

    --
    Marek


  • 6. Data: 2004-05-06 22:18:35
    Temat: Re: legalny soft
    Od: Marek <m...@p...onet.pl>

    >> Jak przebiega kontrola BSA/policji w firmie (wiem, że mają soft który
    >> skanuje komputery/sieć- sam go kiedyś testowałem i wyniki były
    >> "porażające"- wygrzebywał najstarsze, dawno zapomniane programy).
    >
    > Skad masz takie dane ? Jesli program zostal odinstalowany, np 10 minut przed
    > wejsciem kontroli jestes "czysty" !
    Mam na myśli zapomniane pliki na dysku. Jakieś qpro, stary command.com z
    kopii jakiegoś DOS-a itp. "Wygrzebane" Gasp-em.

    >
    > W firmie zaleca sie raczej zakup komercyjnej edycji oprogramowania Open
    > Source. Masz spokoj z urzedem skarbowym i pelna dokumentacje z mozliwoscia
    > instalowania z jednej "paczki" na wszystkich stanowskach. Dla przykladu Open
    > Office w polskiej wersji kosztuje około 200 zl netto. Chyba warto ?

    Mogę instalować na dowolnej ilości stanowisk ? Jak to prawo wielokrotnej
    instalacji udowodnię jakiemuś urzędasowi ? Kupując pakiet płace za
    podręcznik +suport +spokój (UKS), a program mam za free ?

    Pozdrowienia

    --
    Marek


  • 7. Data: 2004-05-06 22:24:44
    Temat: Re: legalny soft
    Od: "Markus-LCA" <m...@g...pl>

    > > Skad masz takie dane ? Jesli program zostal odinstalowany, np 10 minut
    przed
    > > wejsciem kontroli jestes "czysty" !
    > Mam na myśli zapomniane pliki na dysku. Jakieś qpro, stary command.com z
    > kopii jakiegoś DOS-a itp. "Wygrzebane" Gasp-em.

    No to to musisz niestety po przeskanowaniu usunac "recznie"

    > >
    > > W firmie zaleca sie raczej zakup komercyjnej edycji oprogramowania Open
    > > Source. Masz spokoj z urzedem skarbowym i pelna dokumentacje z
    mozliwoscia
    > > instalowania z jednej "paczki" na wszystkich stanowskach. Dla przykladu
    Open
    > > Office w polskiej wersji kosztuje około 200 zl netto. Chyba warto ?
    >
    > Mogę instalować na dowolnej ilości stanowisk ? Jak to prawo wielokrotnej
    > instalacji udowodnię jakiemuś urzędasowi ? Kupując pakiet płace za
    > podręcznik +suport +spokój (UKS), a program mam za free ?

    Cos w tym stylu ;-) A jesli chodzi o udowadnianie to dostajesz z programem
    rozniez licencje. Tam jest wszystko napisane :-) Ale wiem, ze mozna (za
    wyjatkiem wersji OEM ktora jest tansza o polowa chyba) wersje pudelkowa Open
    Offica instalowac nawet na 100 komputerach w firmie ktora zakupila owo
    "pudełko".
    Gazeta z softem darmowym jest dosc ryzykowna. Mowia o tym nawet sami
    przedstawiciele BSA zachecajac do zakupu komercyjnych edycji softu Open
    Source.
    BTW firmy rowniez o tym wiedza, sam kiedys sie zdziwlem jak moj kliemt
    chcial oferte na Linuxa.... i kupil go i mnie za ponad 1000 zl jednak
    zainstalowal go na 150 stanowiskach w firmie co bylo w 100% zgodne z
    licencja wiec smialo moge powiedziec, ze nikt nie ma prawa sie przyczepic,
    ani UKS, ani BSA ani Policja Skarbowa.

    Pozdrawiam
    Markus



  • 8. Data: 2004-05-07 04:53:14
    Temat: Re: legalny soft
    Od: "PawełJ" <p...@w...poczta.onet.pl>

    > BTW firmy rowniez o tym wiedza, sam kiedys sie zdziwlem jak moj kliemt
    > chcial oferte na Linuxa.... i kupil go i mnie za ponad 1000 zl jednak
    > zainstalowal go na 150 stanowiskach w firmie co bylo w 100% zgodne z
    > licencja wiec smialo moge powiedziec, ze nikt nie ma prawa sie przyczepic,
    > ani UKS, ani BSA ani Policja Skarbowa.
    >
    No ale na stronach openoffice jest wersja do ściągnięcia. Po co więc mam
    sobie podywższać koszty, jeżeli i tak płacę za stałe łącze i mam mozliwość
    ściągnięcia tego. Czy taka wersja jest używana przeze mnie nielegalnie?

    --
    PawełJ



  • 9. Data: 2004-05-07 05:45:01
    Temat: Re: legalny soft
    Od: "Markus-LCA" <m...@g...pl>

    > > BTW firmy rowniez o tym wiedza, sam kiedys sie zdziwlem jak moj kliemt
    > > chcial oferte na Linuxa.... i kupil go i mnie za ponad 1000 zl jednak
    > > zainstalowal go na 150 stanowiskach w firmie co bylo w 100% zgodne z
    > > licencja wiec smialo moge powiedziec, ze nikt nie ma prawa sie
    przyczepic,
    > > ani UKS, ani BSA ani Policja Skarbowa.
    > >
    > No ale na stronach openoffice jest wersja do ściągnięcia. Po co więc mam
    > sobie podywższać koszty, jeżeli i tak płacę za stałe łącze i mam mozliwość
    > ściągnięcia tego. Czy taka wersja jest używana przeze mnie nielegalnie?

    Używasz jej jak najbardziej legalnie, lecz tylko w świetle umowy licencyjnej
    z producentem. Dla Urzędu Skabowego już to nie jest takie oczywiste i
    dlatego zaleca się zakup takiej edycji o jakiej pisze.
    Jesli posiadasz firmę jednoosobową to podejrzewam, że jest to najmniejszy
    problem. Jeśli jednak jest to instalacja na większej ilości komputerów
    naprawdę warto wydac te 200 zł i mieć "świety spokój".

    Markus



  • 10. Data: 2004-05-07 06:15:37
    Temat: Re: legalny soft
    Od: "WOJSAL" <w...@g...pl>


    Użytkownik "Marek" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1vxussizbr1r5.dlg@gazeta.main.com.pl...
    > > A taki program to gdzieś można zdobyc legalnie i kontrolnie się
    > > przeskanować?
    > Jest, link ze stron BSA. Jutro poszukam to Ci podam. Wyszuka chyba
    wszystko
    > / w tym np stare qpro /. Dodatkowo szczegółowe zestawienia. Przygotowujesz
    > sobie dyskietkę, obchodzisz kompy i skanujesz. Potem import do programu i
    > wyniki...
    >


    Pod kazdym systemem operacyjnym?
    A co bedzie, gdy katalogi, pliki nie maja prawa dostepu
    dla tego programu?








    --
    Pozdrawiam
    WOJSAL


strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1