eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › legalność systemu operacyjnego na używanym laptopie.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 1. Data: 2005-12-15 11:28:38
    Temat: legalność systemu operacyjnego na używanym laptopie.
    Od: feanoros <f...@t...com>

    Witam,

    Chcę kupić używanego laptopa ze sklepu. Na laptopie jest naklejka z
    numerem seryjnym windows 2000. Sklep wydaje mi fakture na której jest
    wyszczególnione to że kupuję laptopa z windows 2000. A na twardym dysku
    laptopa jest instalka systemu. Czy to zapewnia mi 100% pewność
    legalnośći podczas kontroli?


  • 2. Data: 2005-12-15 11:56:29
    Temat: Re: legalność systemu operacyjnego na używanym laptopie.
    Od: " " <h...@p...onet.pl>

    > Witam,
    >
    > Chcę kupić używanego laptopa ze sklepu. Na laptopie jest naklejka z
    > numerem seryjnym windows 2000. Sklep wydaje mi fakture na której jest
    > wyszczególnione to że kupuję laptopa z windows 2000. A na twardym dysku
    > laptopa jest instalka systemu. Czy to zapewnia mi 100% pewność
    > legalnośći podczas kontroli?

    W sumie ciekawy ten sklep, podejrzewam że co najwyżej napiszą że jest
    naklejony sticker lub coś w tym styly.
    Piszesz "... sklep wydaje mi fakturę" to znaczy tak Ci powiedział sprzedawca.
    Ale jak przyjdzie co do czego tzn do sprzedaży to usłuszysz coś w tym stylu:
    "- Wie pan jest nalepka to bierze pan "dowolną instalkę" i wpisujesz Pan ten
    kod i będzie działać" - i tu nie kłamie działać będzie.

    Generalnie aby być legalnym to musisz mieć:
    1) fakture zakupu na Ciebie lub firmę.
    2) oryginalny nośnik programu
    3) oryginalne opakowanie + książeczka (nie wiem po co ale ma być) ze
    wszystkimi nalepkami
    4) musisz być conajwyżej drugim klientem -prawdopodobnie w Polsce można tylko
    raz odsprzedać soft => Polska być piękna kraj

    Zadzwoń kilka razy do Microsoftu Poland a poddadzą tyle samo różnych
    odpowiedzi.

    .


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 3. Data: 2005-12-15 12:03:00
    Temat: Re: legalność systemu operacyjnego na używanym laptopie.
    Od: feanoros <f...@t...com>

    ps wrote:
    > feanoros wrote:
    >
    >
    >>Witam,
    >>
    >>Chcę kupić używanego laptopa ze sklepu. Na laptopie jest naklejka z
    >>numerem seryjnym windows 2000. Sklep wydaje mi fakture na której jest
    >>wyszczególnione to że kupuję laptopa z windows 2000. A na twardym dysku
    >>laptopa jest instalka systemu. Czy to zapewnia mi 100% pewność
    >>legalnośći podczas kontroli?
    >
    >
    > Rozumiem, że na fakturze masz napisane, że kupujesz system.
    > Wtedy tak. Oczywiście dotyczy to tylko systemu operacyjnego.

    Sprzedawca odpowiedział tak: "Windows 2000 będzie wyszczególniony na
    fakturze". Jeżeli dobrze zrozumiałem jego tok myślenia to oznacza że na
    fakturze będzie laptop i windows 2000


  • 4. Data: 2005-12-15 12:03:38
    Temat: Re: legalność systemu operacyjnego na używanym laptopie.
    Od: ps <p...@g...pl>

    feanoros wrote:

    > Witam,
    >
    > Chcę kupić używanego laptopa ze sklepu. Na laptopie jest naklejka z
    > numerem seryjnym windows 2000. Sklep wydaje mi fakture na której jest
    > wyszczególnione to że kupuję laptopa z windows 2000. A na twardym dysku
    > laptopa jest instalka systemu. Czy to zapewnia mi 100% pewność
    > legalnośći podczas kontroli?

    Rozumiem, że na fakturze masz napisane, że kupujesz system.
    Wtedy tak. Oczywiście dotyczy to tylko systemu operacyjnego.


  • 5. Data: 2005-12-15 12:09:28
    Temat: Re: legalność systemu operacyjnego na używanym laptopie.
    Od: feanoros <f...@t...com>

    h...@p...onet.pl wrote:
    >>Witam,
    >>
    >>Chcę kupić używanego laptopa ze sklepu. Na laptopie jest naklejka z
    >>numerem seryjnym windows 2000. Sklep wydaje mi fakture na której jest
    >>wyszczególnione to że kupuję laptopa z windows 2000. A na twardym dysku
    >>laptopa jest instalka systemu. Czy to zapewnia mi 100% pewność
    >>legalnośći podczas kontroli?
    >
    >
    > W sumie ciekawy ten sklep, podejrzewam że co najwyżej napiszą że jest
    > naklejony sticker lub coś w tym styly.
    > Piszesz "... sklep wydaje mi fakturę" to znaczy tak Ci powiedział sprzedawca.
    > Ale jak przyjdzie co do czego tzn do sprzedaży to usłuszysz coś w tym stylu:
    > "- Wie pan jest nalepka to bierze pan "dowolną instalkę" i wpisujesz Pan ten
    > kod i będzie działać" - i tu nie kłamie działać będzie.
    >
    > Generalnie aby być legalnym to musisz mieć:
    > 1) fakture zakupu na Ciebie lub firmę.
    Faktura będzie.
    > 2) oryginalny nośnik programu
    Nośnika nie ma, jest installka na twardym dysku. Jak zamawiasz notebook
    na stronie Della to też jest możliwość wybrania nośnik albo sama
    installka systemu na dysku. Wychodzi troszke taniej jak jest instalka na
    dysku a skoro sam Dell tak sprzedaje wiec to chyba jest legalne.
    > 3) oryginalne opakowanie + książeczka (nie wiem po co ale ma być) ze
    > wszystkimi nalepkami
    Opakowania i książeczki nie ma laptop sprowadzony z Wielkiej Brytani.
    Jest tylko sticker na win2000.
    > 4) musisz być conajwyżej drugim klientem -prawdopodobnie w Polsce można tylko
    > raz odsprzedać soft => Polska być piękna kraj
    Wygląda na to że będę? drugim klientem. Bo pierwszy był w GB.
    >
    > Zadzwoń kilka razy do Microsoftu Poland a poddadzą tyle samo różnych
    > odpowiedzi.
    Na ich stronie czytałem że muszą być spełnione 2-3 warunki z tego.
    >
    > .
    >
    >


  • 6. Data: 2005-12-15 12:22:12
    Temat: Re: legalność systemu operacyjnego na używanym laptopie.
    Od: h...@p...onet.pl


    > > Generalnie aby być legalnym to musisz mieć:
    > > 1) fakture zakupu na Ciebie lub firmę.
    > Faktura będzie.
    > > 2) oryginalny nośnik programu
    > Nośnika nie ma, jest installka na twardym dysku. Jak zamawiasz notebook
    > na stronie Della to też jest możliwość wybrania nośnik albo sama
    > installka systemu na dysku. Wychodzi troszke taniej jak jest instalka na
    > dysku a skoro sam Dell tak sprzedaje wiec to chyba jest legalne.

    Kupisz takiego dela w Polsce ? TZN z instalka na dysku?
    Jak rozumiesz "instalkę na dysku" - jako kopię niśnika CD?
    Czy masz na myśli zainstalowany system?
    Piszesz że Dell tak sprzedaje.
    Myślisz że to co masz na dysku to jest to co wyszło z fabryki :) (?)

    > > 3) oryginalne opakowanie + książeczka (nie wiem po co ale ma być) ze
    > > wszystkimi nalepkami
    > Opakowania i książeczki nie ma laptop sprowadzony z Wielkiej Brytani.
    > Jest tylko sticker na win2000.
    > > 4) musisz być conajwyżej drugim klientem -prawdopodobnie w Polsce można
    tylko
    > > raz odsprzedać soft => Polska być piękna kraj
    > Wygląda na to że będę? drugim klientem. Bo pierwszy był w GB.
    Pierwszy był w GB, na pewno go zarejestrował na siebie (?) drugim klientem to
    jest sklep - sprawdź jak go sprowadzili
    .



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2005-12-15 12:45:54
    Temat: Re: legalność systemu operacyjnego na używanym laptopie.
    Od: feanoros <f...@t...com>

    h...@p...onet.pl wrote:
    >>>Generalnie aby być legalnym to musisz mieć:
    >>>1) fakture zakupu na Ciebie lub firmę.
    >>
    >>Faktura będzie.
    >>
    >>>2) oryginalny nośnik programu
    >>
    >>Nośnika nie ma, jest installka na twardym dysku. Jak zamawiasz notebook
    >>na stronie Della to też jest możliwość wybrania nośnik albo sama
    >>installka systemu na dysku. Wychodzi troszke taniej jak jest instalka na
    >>dysku a skoro sam Dell tak sprzedaje wiec to chyba jest legalne.
    >
    >
    > Kupisz takiego dela w Polsce ? TZN z instalka na dysku?
    > Jak rozumiesz "instalkę na dysku" - jako kopię niśnika CD?
    > Czy masz na myśli zainstalowany system?
    > Piszesz że Dell tak sprzedaje.
    > Myślisz że to co masz na dysku to jest to co wyszło z fabryki :) (?)

    http://commerce.euro.dell.com/dellstore/config/frame
    set.asp?c=601&n=338&b=58588&m=pln&l=pl&s=plbsd&store
    =plbsd&sbc=plbsdlatit&v=d
    na tej stronie w opcjach składania można wybrać system operacyjny z
    nośnikiem lub bez. Installkę rozumiem jako kopie nośnika na dysku na
    dodatkowej partycji. A na głównej partycji powinien być zainstalowany system

    >
    >
    >>>3) oryginalne opakowanie + książeczka (nie wiem po co ale ma być) ze
    >>>wszystkimi nalepkami
    >>
    >>Opakowania i książeczki nie ma laptop sprowadzony z Wielkiej Brytani.
    >>Jest tylko sticker na win2000.
    >>
    >>>4) musisz być conajwyżej drugim klientem -prawdopodobnie w Polsce można
    >
    > tylko
    >
    >>>raz odsprzedać soft => Polska być piękna kraj
    >>
    >>Wygląda na to że będę? drugim klientem. Bo pierwszy był w GB.
    >
    > Pierwszy był w GB, na pewno go zarejestrował na siebie (?) drugim klientem to
    > jest sklep - sprawdź jak go sprowadzili
    > .
    >
    >
    >

    Ps. Pewnie i tak dyskusja sie skończy na tym że trzeba kupić oryginalny
    windows xp home pl, albo jakiś inny :(


  • 8. Data: 2005-12-15 12:47:04
    Temat: Re: legalność systemu operacyjnego na używanym laptopie.
    Od: " b" <b...@g...SKASUJ-TO.pl>

    h...@p...onet.pl napisał(a):

    > Kupisz takiego dela w Polsce ? TZN z instalka na dysku?

    Oczywiście.

    > Jak rozumiesz "instalkę na dysku" - jako kopię niśnika CD?
    > Czy masz na myśli zainstalowany system?
    > Piszesz że Dell tak sprzedaje.
    > Myślisz że to co masz na dysku to jest to co wyszło z fabryki :) (?)

    W pewnych sytuacjach dokładnie tak jest. System jest na ukrytej partycji -
    jeśli nie robisz twardego formatowania to z nim sie nie dzieje i po
    właczeniu "recovery" czy jak to tam Dell nazywa robisz ponowną instalację
    oryginalnego systemu z dodatkowym fabrycznym oprogramowaniem i wszystkimi
    sterownikami.
    W sumie dostajesz komputer w stanie jak po pierwszym jego odpaleniu.
    Jesli więc sprzedawca zrobił odtworzenie systemu to komp (w sensie zapisu
    danych na dysku) jest w stanie jak po wyjściu z fabryki i pierwszym
    uruchomieniu przez uzytkownika.

    Reasumując system jak najbardziej legalny i na fakturze wcale nie musi być
    osobno wyszczególniany. Wystarczy zapis jaki to komp z podanym partnumberem -
    w nim jest informacja jaki jest preinstalowany system i jest to łatwe do
    sprawdzenia.

    b.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 9. Data: 2005-12-15 13:05:13
    Temat: Re: legalność systemu operacyjnego na używanym laptopie.
    Od: " " <h...@p...onet.pl>


    > http://commerce.euro.dell.com/dellstore/config/frame
    set.asp?
    c=601&n=338&b=58588&m=pln&l=pl&s=plbsd&store=plbsd&s
    bc=plbsdlatit&v=d
    > na tej stronie w opcjach składania można wybrać system operacyjny z
    > nośnikiem lub bez. Installkę rozumiem jako kopie nośnika na dysku na
    > dodatkowej partycji. A na głównej partycji powinien być zainstalowany system

    Tak czy inaczej musisz mieć dokument potwierdzający legalność kopii systemu
    a czymś takim jest w tym przypadku dokument zakupu, który otrzymał pierwszy
    właściciel.
    Jeśli użytkownik z GB dołączył dokument zakupu, i jest to ładnie tam
    wyjaśnione to na razie ok.


    > Ps. Pewnie i tak dyskusja sie skończy na tym że trzeba kupić oryginalny
    > windows xp home pl, albo jakiś inny :(

    Dokładnie.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 10. Data: 2005-12-15 13:12:55
    Temat: Re: legalność systemu operac yjnego na używanym laptopie.
    Od: h...@p...onet.pl

    > W sumie dostajesz komputer w stanie jak po pierwszym jego odpaleniu.
    > Jesli więc sprzedawca zrobił odtworzenie systemu to komp (w sensie zapisu
    > danych na dysku) jest w stanie jak po wyjściu z fabryki i pierwszym
    > uruchomieniu przez uzytkownika.

    Teoretycznie tak pod warunkiem że cofnął datę.

    >
    > Reasumując system jak najbardziej legalny i na fakturze wcale nie musi być
    > osobno wyszczególniany. Wystarczy zapis jaki to komp z podanym partnumberem -

    > w nim jest informacja jaki jest preinstalowany system i jest to łatwe do
    > sprawdzenia.
    >
    W Polsce trudno jest sprzedać coś jeśli nia ma tego na fakturze.
    Są tacy urzędnicy którzy po prostu tego nie zrozumieją.
    .

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1