eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › gwarancja nei obejmuje calego przedmiotu objetego gwarancja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 1. Data: 2008-04-02 11:13:37
    Temat: gwarancja nei obejmuje calego przedmiotu objetego gwarancja
    Od: "Konrad N>S>" <n...@o...pl>

    czy gwarancja może nie obejmować przedmiotu na który została udzielona?
    mam duży kłopot z pralką: pęka jej przedni plastikowy panel, gdzie umieszczone
    są wszystkie pokrętła i klawisze.
    serwis odmawia naprawy, twierdzi, że części plastikowe nie podlegają gwarancji.
    tymczasem po każdym użyciu pralki pęknięcia powiększają się i pojawiają się
    nowe - niedługo wszystko spadnie na ziemię a ktoś zostanie porażony prądem.

    co mogę zrobić? pralka jest na gwarancji.

    na jakiej podstawie mogę żądać usunięcia wady (pękającego plastiku, którego
    rzekomo gwarancja nie obejmuje)?

    jeśli odmówią usunięcia tej wady co mogę robić dalej?

    mogę żądać wymiany pralki? - czy tu ma znaczenie, że jej już nie produkują i nie
    ma jej w ofercie?

    czy mogę żądać zwrotu pieniędzy i oddać im pralkę?

    gwarancja kończy się za trzy tygodnie - co zrobić, żeby nie zostać "na lodzie",
    z zepsutą i psującą się pralką już po gwarancji?
    wysłać żądanie usunięcia wady na piśmie za potwierdzeniem odbioru, wraz ze
    zdjęciami popękanych elementów?

    i w ogóle co dalej, jaki są szanse i jak postępować, na podstawie jakich
    przepisów?

    bardzo proszę o pomoc


  • 2. Data: 2008-04-02 11:16:48
    Temat: Re: gwarancja nei obejmuje calego przedmiotu objetego gwarancja
    Od: "gasper" <n...@m...pl>

    Użytkownik "Konrad N>S>" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:fsvpp2$22m$1@opal.icpnet.pl...
    > czy gwarancja może nie obejmować przedmiotu na który została udzielona?
    może
    zwróć sie d sprzedawcy a nie do serwisu z reklamacją


  • 3. Data: 2008-04-02 11:22:57
    Temat: Re: gwarancja nei obejmuje calego przedmiotu objetego gwarancja
    Od: "Konrad N>S>" <n...@o...pl>

    Użytkownik "gasper" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:fsvpvh$gh$1@inews.gazeta.pl...

    > zwróć sie d sprzedawcy a nie do serwisu z reklamacją

    sprzedawcy i sklepu już nie ma.

    może miałeś na myśli producenta?

    K>N>S>


  • 4. Data: 2008-04-02 11:52:26
    Temat: Re: gwarancja nei obejmuje calego przedmiotu objetego gwarancja
    Od: "gasper" <n...@m...pl>

    Użytkownik "Konrad N>S>" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:fsvqai$2fb$1@opal.icpnet.pl...
    > Użytkownik "gasper" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
    > news:fsvpvh$gh$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> zwróć sie d sprzedawcy a nie do serwisu z reklamacją
    >
    > sprzedawcy i sklepu już nie ma.
    >
    > może miałeś na myśli producenta?
    >
    nie - pisałem wyraźnie - to sprzedawca odpowiada przed Tobą a nie producent

    Pozdrawiam


  • 5. Data: 2008-04-02 13:16:24
    Temat: Re: gwarancja nei obejmuje calego przedmiotu objetego gwarancja
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 2 Apr 2008, Konrad N>S> wrote:

    > Użytkownik "gasper" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
    > news:fsvpvh$gh$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> zwróć sie d sprzedawcy a nie do serwisu z reklamacją
    >
    > sprzedawcy i sklepu już nie ma.

    Znaczy firmą była spółka - osoba prawna?
    No to już wiesz, dlaczego bezpieczniej kupować u osoby fizycznej ;)
    (może umrzeć, ale na to żeby roszczenia się rozwiały jak dym jeszcze
    musi zbankrutować, żeby spadkobiercom się nie opłacało wziąć
    spadku :))
    Potraktuj to poważnie: sprawdź u kogo kupowałeś.
    To że *sklepu* nie ma, nie znaczy że nie ma *osoby* w imieniu której
    dokonano sprzedaży. Owa osoba odpowiada cywilnie za przeszłe transakcje
    (wobec konsumenta albo rękojmią albo tp).

    pzdr, Gotfryd


  • 6. Data: 2008-04-02 17:03:37
    Temat: Re: gwarancja nei obejmuje calego przedmiotu objetego gwarancja
    Od: leon <l...@n...interia.pl>

    Dnia 02-04-2008 o 13:52:26 gasper <n...@m...pl> napisał(a):

    > nie - pisałem wyraźnie - to sprzedawca odpowiada przed Tobą a nie
    > producent

    nie tyle sprzedawca a wlasciel sklepu. po jego dane wystarczy sie przejsc
    do rejestru DG


    leon
    --
    "Jeżeli przyjmiemy, ze pi wynosi 2,87 to otrzymamy błędne koło"
    - Łysa Śpiewaczka - EUGENE IONESCO


  • 7. Data: 2008-04-02 17:08:58
    Temat: Re: gwarancja nei obejmuje calego przedmiotu objetego gwarancja
    Od: leon <l...@n...interia.pl>

    Dnia 02-04-2008 o 13:13:37 Konrad N>S> <n...@o...pl> napisał(a):

    > czy gwarancja może nie obejmować przedmiotu na który została udzielona?
    > mam duży kłopot z pralką: pęka jej przedni plastikowy panel, gdzie
    > umieszczone są wszystkie pokrętła i klawisze.
    > serwis odmawia naprawy, twierdzi, że części plastikowe nie podlegają
    > gwarancji.

    jak dla mnie jest to tzw "uszkodznie mechaniczne" wynikle z nieprawidowego
    uzytkowania.
    krotko mowiac uderzyles czyms w panel to pekl. jescze mi sie nie zdazylo
    aby serwis czy producent
    uznal taka reklamacje

    > tymczasem po każdym użyciu pralki pęknięcia powiększają się i pojawiają
    > się nowe - niedługo wszystko spadnie na ziemię a ktoś zostanie porażony
    > prądem.

    skoro za kazdym razem pekniecia rosnatzn , ze pralka jest pewnie
    niewypoziomowana.
    to juz twoja wina.

    leon
    --
    "Jeżeli przyjmiemy, ze pi wynosi 2,87 to otrzymamy błędne koło"
    - Łysa Śpiewaczka - EUGENE IONESCO


  • 8. Data: 2008-04-03 06:10:07
    Temat: Re: gwarancja nei obejmuje calego przedmiotu objetego gwarancja
    Od: "Konrad N>S>" <n...@o...pl>

    Użytkownik "leon" <l...@n...interia.pl> napisał w wiadomości
    news:op.t8ztw8yl895wyf@jiriki.telgam.pl...

    > jak dla mnie jest to tzw "uszkodznie mechaniczne" wynikle z nieprawidowego
    > uzytkowania.
    > krotko mowiac uderzyles czyms w panel to pekl.

    jesteś geniuszem, rozpracowałeś mnie i moje walenie siekierą w pralkę.
    czy czasem nie wpadłeś także na to, że jeździłem ciągnikiem i wlokłem pralkę po
    progach zwalniających?
    o waleniu bejsbolem nie wspomnę, bo to była tylko rozgrzewka.

    > skoro za kazdym razem pekniecia rosna tzn , ze pralka jest pewnie
    > niewypoziomowana. to juz twoja wina.

    także masz rację. niewypoziomowałem, nie zdjąłem blokady, w pralce mieszałem
    beton i kruszyłem pozbruk.
    a pralka - jak wiesz oczywiście - jest niewypoziomowana, stoi od wtorku do
    piątku do góry nogami, a w pozostałe dni tygodnia na jednej nodze.

    tylko ja o tym wszystkim nie wiedziałem, ale teraz wiem dzięki tobie. jestem
    tEMpy, nawet kowadło jest dla mnie zbyt skomplikowane, ma zbyt wiele części i
    nie umiem go użyć.

    K>N>S>


  • 9. Data: 2008-04-03 14:07:33
    Temat: Re: gwarancja nei obejmuje calego przedmiotu objetego gwarancja
    Od: leon <l...@n...interia.pl>

    Dnia 03-04-2008 o 08:10:07 Konrad N>S> <n...@o...pl> napisał(a):

    >> krotko mowiac uderzyles czyms w panel to pekl.
    >
    > jesteś geniuszem, rozpracowałeś mnie i moje walenie siekierą w pralkę.
    > [..]
    > o waleniu bejsbolem nie wspomnę, bo to była tylko rozgrzewka.

    daruj sobie, w kazydm razie samo z siebie obudowy nie pekaja.
    zawsze mozesz zreszta ro reklamowac - lub niezgodnosc towaru z umowa. ale
    jakos nie widze abys sie do tego palil

    >> skoro za kazdym razem pekniecia rosna tzn , ze pralka jest pewnie
    >> niewypoziomowana. to juz twoja wina.
    >
    > także masz rację. niewypoziomowałem, nie zdjąłem blokady,

    widac nie, inaczej bys nie uzywal wadliwej pralki cigle lecz od razu
    zwrocil

    leon
    --
    "Jeżeli przyjmiemy, ze pi wynosi 2,87 to otrzymamy błędne koło"
    - Łysa Śpiewaczka - EUGENE IONESCO


  • 10. Data: 2008-04-03 20:24:24
    Temat: Re: gwarancja nei obejmuje calego przedmiotu objetego gwarancja
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z środa, 02 kwiecień 2008 15:16
    (autor Gotfryd Smolik news
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <Pine.WNT.4.64.0804021513250.1904@athlon64>):

    > To że sklepu nie ma, nie znaczy że nie ma osoby w imieniu której
    > dokonano sprzedaży. Owa osoba odpowiada cywilnie za przeszłe transakcje
    > (wobec konsumenta albo rękojmią  albo tp).


    Inna sprawa, że to kurewstwo tak iść do takiego upadniętego właściciela, bo
    wiadomo, że on biedak po kieszeni tylko dostanie, a już i tak ma niefajnie.
    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: i...@k...com.pl k...@g...com
    f...@e...pl b...@v...interia.pl

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1