eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoczym zajmuje się Policja › czym zajmuje się Policja
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.unit
    0.net!newsreader4.netcologne.de!news.netcologne.de!peer02.ams1!peer.ams1.xlned.
    com!news.xlned.com!peer02.fr7!futter-mich.highwinds-media.com!news.highwinds-me
    dia.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-01.news.ne
    ostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    From: Olin <k...@a...w.stopce>
    Subject: czym zajmuje się Policja
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="utf-8"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Organization: Grupa Trzymająca z Władziem
    Date: Tue, 9 Apr 2019 12:07:31 +0200
    Message-ID: <4...@4...net>
    Lines: 121
    NNTP-Posting-Host: 192.86.14.20
    X-Trace: 1554804450 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 523 192.86.14.20:15715
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    X-Received-Bytes: 6859
    X-Received-Body-CRC: 1887828797
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:782177
    [ ukryj nagłówki ]

    Z uwagi na wyjątkowy charakter działań Stróżów Prawa, pozwalam sobie
    zacycować cały artykuł.

    ***************************************************

    Do nagonki na prof. Jana Grabowskiego, prowadzonej dotychczas przez
    ministra kultury i czynowników z IPN, dołącza teraz Komenda Główna Policji.

    http://wyborcza.pl/7,75968,24630172,policja-strzela-
    w-historyka-z-obu-luf.html

    Komendant Główny Policji zażądał od ,,Gazety Wyborczej" publikacji
    sprostowania do felietonu prof. Jana Grabowskiego o projektowanych
    granatowych mundurach polskiej policji. Tekst sprostowania nie przyszedł
    pocztą poleconą, lecz przywiózł go do redakcji patrol policji.

    Zważywszy na rozmiar - 11 stron druku - udział rosłych mundurowych w
    taszczeniu materiału wydaje się uzasadniony. Pieczołowitość, z jaką Komenda
    dała odpór prof. Grabowskiemu, któremu felieton zabrał liche 15 linijek
    tekstu (2577 znaków), budzi podziw. Podkreśla to już solenna deklaracja
    wstępna, w której rzecznik KGP inspektor dr Mariusz Ciarka tak uzasadnia
    polemikę:

    ,,Wypełniając swój obowiązek, broniąc dobrego imienia polskiej Policji, w
    imieniu Komendanta Głównego Policji, na podstawie art... zwracam się z
    uprzejmą prośbą o opublikowanie sprostowania...".

    Uff!

    Dalej jednak przestaje być tylko śmiesznie. Mimo że rzecznik dramatycznie
    uzasadnia konieczność sprostowania ,,strasznym przekłamaniem historycznym",
    jakiego dopuścił się Jan Grabowski, nie wiadomo, co prostuje Komenda
    Policji.


    Czytelnikom przypominamy, że prof. Grabowski napisał tylko, że dzisiejsza
    policja powinna unikać utożsamiania się z międzywojenną policją II RP, a
    także z polską policją pod dowództwem niemieckim w czasie okupacji, zwaną z
    racji koloru mundurów właśnie ,,granatową", bo obie mają za sobą niesławne,
    a nawet zbrodnicze karty.

    Policja II RP w latach 20. i 30. ubiegłego wieku - pisze historyk - m.in.
    krwawo tłumiła protesty robotników i chłopów, aresztowała opozycjonistów
    oraz pacyfikowała wsie ukraińskie. Natomiast policja granatowa w Generalnym
    Gubernatorstwie jest odpowiedzialna za masowe mordy na Żydach.

    Prof. Grabowski uważa więc, że bezkrytyczne przejmowanie tradycji II
    Rzeczypospolitej, dziś coraz częstsze, świadczy o infantylnym i mitomańskim
    podejściu do historii, jakby Polska międzywojenna była ,,rajem utraconym".


    Na tak ,,straszne przekłamanie" historii KGP strzela z obu luf.

    Po pierwsze, inspektor dr Ciarka prostuje, że w mundury granatowe policja
    nie zostanie dopiero ubrana, lecz nosi je już od 2009 roku.

    Po drugie, a to jest najważniejsze dla Komendy broniącej policji
    międzywojnia - rzecznik Ciarka oświadcza, że prof. Grabowski ,,napisał
    artykuł tak, jakby nie było policjantów ginących w 1939 roku w obronie
    granic, mordowanych w Bydgoszczy, ponad sześciu tysięcy grobów na cmentarzu
    wojennym w Miednoje. Jakby nie zaistnieli policjanci cichociemni, z
    najsłynniejszym z nich - Janem Piwnikiem ,,Ponurym". Jakby nie było
    policjantów pomordowanych za współpracę z polskim podziemiem, takich jak
    komendant miasta Krakowa - mjr Franciszek Erhard".

    Co ma piernik do wiatraka?

    Czy z tego, że Stalin mordował polskich policjantów, ma wynikać, że nie
    strzelali do polskich robotników? Czy skoro byli granatowi policjanci,
    którzy współpracowali za okupacji z podziemiem, wynika, że nie było takich,
    którzy łapali i wydawali Żydów? A już co ma wynikać z wielostronicowego
    urzędniczego wypracowania na temat zasad działania i uzbrojenia polskiej
    policji w II RP, które inspektor dr Ciarka załącza do sprostowania, już
    doprawdy przeciętnie inteligentny czytelnik nie pojmie.


    Łatwiej jednak pojąć, o co naprawdę chodzi Komendzie Policji, gdy przeczyta
    się dołączoną do sprostowania ,,Odpowiedź Janowi Grabowskiemu" pióra
    doktoranta Michała Chlipały.

    Doktorant Chlipała napada na prof. Grabowskiego za ,,totalny brak znajomości
    realiów", za ,,absurdalne twierdzenia i najpodlejsze zabiegi propagandy
    PRL", nie mówiąc o ,,zacietrzewieniu" oraz ,,podłości przekraczającej
    wszelkie wyobrażenia" (słowa ,,podłość" doktorant Chlipała używa pięć razy).

    Paszkwil doktoranta Chlipały byłby tylko paszkwilem doktoranta Chlipały,
    gdyby nie to, że Komendant Główny Policji RP dopisuje go jako załącznik do
    urzędowego sprostowania. To czyni z niego nie tyle komiczny, co
    przerażający, bo urzędowy paszkwil Komendanta Policji. Ważna instytucja
    państwowa uważa bowiem za stosowne używać w swoim sprzeciwie wobec opinii
    wybitnego historyka:

    a) bałamutnych, czyli niewytrzymujących krytyki argumentów o rzekomo
    niepokalanej przeszłości polskiej policji;

    b) napaści pełnej insynuacji, obelg osobistych i ideologicznych.

    Pionierskie badania i publikacje Jana Grabowskiego oraz m.in. Barbary
    Engelking, Jacka Leociaka czy Dariusza Libionki i innych badaczy z Centrum
    Badań nad Zagładą Żydów Instytutu Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii
    Nauk spotykają się od dawna z systematycznym odporem rządu i jego dyżurnych
    nacjonalistów, np. z kręgu IPN. Wygląda więc na to, że na Jana Grabowskiego
    wydali państwowe zlecenie ,,czciciele dobrego imienia narodu polskiego".

    Do nagonki prowadzonej dotychczas przez ministra kultury i czynowników z
    IPN dołącza teraz Komenda Główna Policji.

    Ciarki po plecach chodzą.

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Przez stulecia Kościół święty był ofiarą prześladowań, z wolna
    pomnażających szeregi bohaterów, którzy wiarę chrześcijańską pieczętowali
    własną krwią; ale dzisiaj piekło wspiera straszniejszy jeszcze oręż przeciw
    Kościołowi, zdradliwy, banalny i szkodliwy: złowrogą maszynę drukarską."
    przedmowa do Indeksu Ksiąg Zakazanych z 1564 roku

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1