eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zeznaje przeciwko kryminaliscie !
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2002-03-20 22:42:44
    Temat: Zeznaje przeciwko kryminaliscie !
    Od: "Dreadman" <D...@o...pl>

    Na poczatku lutego zostałem zaatakowany nozem przez czlowieka uważanego w
    moim miescie za nieobliczalnego, domniemanego mordercę 2 osób. Za jedno
    morderstwo odsiedział parę latek, ale do czynu się nigdy nie przyznał.
    Podczas incydentu - na ruchliwej ulicy i w godz. szczytu nie zostalem
    raniony dlatego ze poratowalem sie ucieczką. Po zatrzymaniu radiowozu i
    zgloszeniu: że po ulicy krązy pijany facet i wymachuje nozem funkcjonariusz
    poprosil o moje dane osobowe, których nie chcialem mu powierzyć. Mimo
    namowom zostawilem imię nazwisko i nr. tel. komórkowego (z tym, że tylko do
    użytku osobistego jednego z funkcjonariuszy). Po dwóch godzinach zadzwoniono
    do mnie i poinformowano, że delikwent jest zatrzymany i abym stawił się na
    komendzie w celu wyjaśnienia sprawy. Po czym poinformowano mnie że podając
    dane osobowe policjantowi na służbie skierowałem sprawę na droge prawną. Na
    komendzie zapewniano mnie że już nie wyjdzie, a ja przysłużę się
    społecznosci mego miasta (które było często przez niego terroryzowane, ale
    niestety nikt nie chciał zeznawać). Do teraz delikwent siedzi, ale.... jest
    zawsze jakieś "ale"). Prokuratorka zarządała konfrontacji poszkodowanego z
    oskarżonym na co się nie zgodziłem.... myślałem, ze wystarczą moje zeznania,
    które składałem już trzykrotnie. Co raz częsciej dochodzą mnie słuchy, że
    delikwent zostanie uznany za psychicznie chorego i wyjdzie kilkanaście dni
    po sankcji. A nawet jeśli nie to kiedyś wyjdzie... obawiam sie zemsty za coś
    czego nie chciałem zrobić, ale zrobiłem !
    Moje pytania:
    - jak mogę zapobiec takiemu biegowi sprawy ?
    - czy mogę skorzystać z jakiegoś programu ochrony świadków ?
    - czy w tak krótkim czasie uzyskam pozwolenie na jakikolwiek typ broni...
    czy gazowej, czy ostrej, czy po prostu gazu,?
    - czy lepiej zaopatrzyć się w "dziewiątkę" i rozpieprzyć łeb skur...owi
    zanim on mi to zrobi ? : )))
    - czy najlepiej będzie jesli naglosnie sprawe ?







  • 2. Data: 2002-03-26 09:31:45
    Temat: Re: Zeznaje przeciwko kryminaliscie !
    Od: "Leszek" <l...@m...icpnet.pl>


    Użytkownik "Dreadman" <D...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:a7dnic$55f$2@news.tpi.pl...
    > Na poczatku lutego zostałem zaatakowany nozem przez czlowieka
    uważanego w
    > moim miescie za nieobliczalnego, domniemanego mordercę 2 osób. Za
    jedno
    > morderstwo odsiedział parę latek, ale do czynu się nigdy nie
    przyznał.
    > Podczas incydentu - na ruchliwej ulicy i w godz. szczytu nie
    zostalem
    > raniony dlatego ze poratowalem sie ucieczką. Po zatrzymaniu
    radiowozu i
    > zgloszeniu: że po ulicy krązy pijany facet i wymachuje nozem
    funkcjonariusz
    > poprosil o moje dane osobowe, których nie chcialem mu powierzyć.
    Mimo
    > namowom zostawilem imię nazwisko i nr. tel. komórkowego (z tym, że
    tylko do
    > użytku osobistego jednego z funkcjonariuszy). Po dwóch godzinach
    zadzwoniono
    > do mnie i poinformowano, że delikwent jest zatrzymany i abym stawił
    się na
    > komendzie w celu wyjaśnienia sprawy. Po czym poinformowano mnie że
    podając
    > dane osobowe policjantowi na służbie skierowałem sprawę na droge
    prawną. Na
    > komendzie zapewniano mnie że już nie wyjdzie, a ja przysłużę się
    > społecznosci mego miasta (które było często przez niego
    terroryzowane, ale
    > niestety nikt nie chciał zeznawać). Do teraz delikwent siedzi,
    ale.... jest
    > zawsze jakieś "ale"). Prokuratorka zarządała konfrontacji
    poszkodowanego z
    > oskarżonym na co się nie zgodziłem.... myślałem, ze wystarczą moje
    zeznania,
    > które składałem już trzykrotnie. Co raz częsciej dochodzą mnie
    słuchy, że
    > delikwent zostanie uznany za psychicznie chorego i wyjdzie
    kilkanaście dni
    > po sankcji. A nawet jeśli nie to kiedyś wyjdzie... obawiam sie
    zemsty za coś
    > czego nie chciałem zrobić, ale zrobiłem !
    > Moje pytania:
    > - jak mogę zapobiec takiemu biegowi sprawy ?
    > - czy mogę skorzystać z jakiegoś programu ochrony świadków ?
    > - czy w tak krótkim czasie uzyskam pozwolenie na jakikolwiek typ
    broni...
    > czy gazowej, czy ostrej, czy po prostu gazu,?
    > - czy lepiej zaopatrzyć się w "dziewiątkę" i rozpieprzyć łeb
    skur...owi
    > zanim on mi to zrobi ? : )))
    > - czy najlepiej będzie jesli naglosnie sprawe ?
    >
    Okazja do zlozenia wniosku o pozwolenie na bron.

    Leszek

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1