eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zastępstwo procesowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 11. Data: 2009-06-26 08:29:04
    Temat: Re: Zastępstwo procesowe
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    przypadek pisze:

    >> Zwykła forma pisemna, z opłaty skarbowej jest zwolnione,
    >
    > Na jakiej podstawie to zwolnienie?

    Na tej samej na podstawie miało być płatne. Tzn. szukaj w tym samym
    miejscu [akcie prawnym].

    --
    @2009 Johnson
    Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
    brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.


  • 12. Data: 2009-06-26 08:53:56
    Temat: Re: Zastępstwo procesowe
    Od: przypadek <p...@g...pl>

    On 26 Cze, 10:29, Johnson <j...@n...pl> wrote:
    > przypadek pisze:
    >
    > >> Zwykła forma pisemna, z opłaty skarbowej jest zwolnione,
    >
    > > Na jakiej podstawie to zwolnienie?
    >
    > Na tej samej na podstawie miało być płatne. Tzn. szukaj w tym samym
    > miejscu [akcie prawnym].

    OK. doczytałem na samym dole tabelki.


  • 13. Data: 2009-06-26 09:04:33
    Temat: Re: Zastępstwo procesowe
    Od: "kuba " <j...@N...gazeta.pl>

    B:artek. <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl> napisał(a):

    > > Idzie jakoś formalnie to przeprowadzić i wysłać do sądu połówkę? Albo
    > > np. teściową? :).
    >
    > Małżonek tak, ale teściowa to nie bardzo. Chyba, że jest adwokatem
    > jednocześnie :) No i pełnomocnictwa trzeba udzielić i tak.

    A dlaczego teściowa nie? Przecież kolega zacytował wyżej odpowiedni przepis.

    pozdrawiam
    kuba

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 14. Data: 2009-06-26 14:20:53
    Temat: Re: Zastępstwo procesowe
    Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>

    kuba wyskrobał(a):
    > A dlaczego teściowa nie? Przecież kolega zacytował wyżej odpowiedni
    > przepis.

    A jest tam teściowa? Jak (humorystycznie) napisałem wyżej - o ile teściowa
    nie jest adwokatem, radcą itd., to nie. Czyli o ile nie podpada pod inną
    postać pełnomocnika wymienionego w tym przepisie, to teściowa nie może być
    pełnomocnikiem.

    --
    .B:artek.


  • 15. Data: 2009-06-26 15:30:26
    Temat: Re: Zastępstwo procesowe
    Od: ąćęłńóśźż <u...@w...eu>

    Czy wpisanie danych pełnomocnika (małżonka) w odpowiedniej rubryce w pozwie złozonym
    na formularzu wymaga jeszcze osobnego pisemnego pełnomocnictwa?
    JaC


    -----

    > Tzn. szukaj w tym samym miejscu.


  • 16. Data: 2009-06-26 15:39:23
    Temat: Re: Zastępstwo procesowe
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    ąćęłńóśźż pisze:

    > Czy wpisanie danych pełnomocnika (małżonka) w odpowiedniej rubryce w pozwie
    złozonym na formularzu wymaga jeszcze osobnego pisemnego pełnomocnictwa?

    Wpisanie wymaga długopisu albo czegoś innego do pisania, jak sama nazwa
    wskazuje.

    --
    @2009 Johnson
    Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
    brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.


  • 17. Data: 2009-06-27 08:08:52
    Temat: Re: Zastępstwo procesowe
    Od: kuba <j...@g...com>

    .B:artek. pisze:
    > kuba wyskrobał(a):
    >> A dlaczego teściowa nie? Przecież kolega zacytował wyżej odpowiedni
    >> przepis.
    >
    > A jest tam teściowa? Jak (humorystycznie) napisałem wyżej - o ile
    > teściowa nie jest adwokatem, radcą itd., to nie. Czyli o ile nie podpada
    > pod inną postać pełnomocnika wymienionego w tym przepisie, to teściowa
    > nie może być pełnomocnikiem.

    A faktycznie, nie wiem czemu zupełnie bez sensu przeczytałem
    "przysposobienia" jako "powinowactwa". Sorry :)

    pozdrawiam
    kuba


  • 18. Data: 2009-06-27 15:03:24
    Temat: Re:
    Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>

    Witam

    Czapla napisał(a) :
    > Prosta, drobna sprawa przed sądem cywilnym. Wszystko jest w zasadzie jasne -
    > czy powódka może scedować uczestnictwo w ewentualnych rozprawach np. na męża?
    > Na adwokata przy takiej drobnostce szkoda kasy,

    Jeśli strona przeciwna przegra, to chyba płaci koszty adwokata?
    Czy te koszty mogą być dowolne?

    > Idzie jakoś formalnie to przeprowadzić i wysłać do sądu połówkę? Albo np.
    > teściową? :).

    Myślę, że na połówkę sąd się nie skusi. Może jakiś koniaczek? ;-)

    --
    Pozdrawiam
    Zbyszek
    PGP key: 0x78E9C79E

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1