W Wadowicach na czas pobytu papieza w tym miescie zakaz jak w temacie.
Czy was zupelnie popie....o?
To pytanie do ustanawiajacych te poj....e zakazy.



--

j...@p...pl
gg: 207344

do góry

Jacek23 [###j...@p...pl.###] napisał:

> W Wadowicach na czas pobytu papieza w tym miescie zakaz jak w
temacie.

Jest to zapewne jakieś tam prawo miejscowe. Przy czym moim zdaniem
bezsensowne z praktycznego punktu widzenia. Klient poprosi o
zapakowanie owego loda czy ciastka w cukierni, po czym go na ulicy - a
nawet zaraz po odejściu od okienka jeszcze w cukierni rozpakuje
(rozwinie z papierka) i zje. Albo powie, by mu dano w kubeczku do
spożycia na miejscu, a następnie wyjdzie z cukierni. Jaki to ma sens?
Moim zdaniem żaden i twórca tego zakazu - jeśli brzmi on tak, jak
napisałeś, bo nie chce mi się sprawdzać - po prostu się zbłaźnił i
tyle.

do góry

Pewnie dostanie mandat jesli wyjdzie z tym.

--

j...@p...pl
gg: 207344

do góry

To raczej straż miejska będzie mogła cmoknąć w dupę wrednego zjadacza lodów
, który to obraził w tym nawiedzonym kraju czyjeś uczucia religijne. A potem
ta ciemna straż wystąpi do Sądu z wnioskiem o karę śmierci dla bezbożnika.
Bo lody to w tym świętym mieście to powinno się lizać wyłącznie na
kolanach.I w miejscach wyznaczonych.
Amen.
Pomysł gorąco polecam władzom tego ___ miasta .Pomysł daję darmo.Rezygnuję
z tantiem i innych należności w tym w lodach.
=============

--
" Być wolnym , to móc nie kłamać " . - A . Camus

do góry

Dnia 23.05.2006 Jacek23 <j...@p...pl> napisał/a:

> W Wadowicach na czas pobytu papieza w tym miescie zakaz jak w temacie.
> Czy was zupelnie popie....o?
> To pytanie do ustanawiajacych te poj....e zakazy.

Czy ja wiem, czy to nie jakaś plotka?
W Biuletynie Informacji Publicznej powiatu wadowickiego nic o tym
znaleźć nie można. --> http://42.pl/u/iQN

--
Tomasz Trystula
>

do góry