eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZaginęła kobieta - problem z mieszkaniem › Zaginęła kobieta - problem z mieszkaniem
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.
    onet.pl
    From: "Czapla" <k...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Zaginęła kobieta - problem z mieszkaniem
    Date: 22 Jun 2005 16:13:13 +0200
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 33
    Message-ID: <0...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1119449593 17566 213.180.130.18 (22 Jun 2005 14:13:13
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 22 Jun 2005 14:13:13 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 213.25.91.228, 213.25.91.229, 192.168.243.36
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1; SV1)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:306800
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam.

    Nietypowy problem: kobieta kupiła mieszkanie (spółdzielcze własnościowe) i
    zniknęła, zanim jeszcze została przyjęta na członka Spółdzielni. Prawdopodobnie
    mieszkanie kupione na kredyt, zniknięcie zgłoszone dosyć szybko na policję.
    Raczej nie jest to jakiś przekręt, bo zdjęcie zaginionej opublikowały ostatnio
    gazety. Sprawa ciągnie się już ponad rok - w mieszkaniu zostało dwoje
    pełnoletnich dzieci, jedno z nich pracuje. Zadłużenie rośnie, rozmawiać nie ma
    z kim. Z jednej strony nikt nie chce urazić dzieci (bo i tak pewnie przeżyły
    tragedię), z drugiej strony mała spółdzielnia nie jest instytucją charytatywną
    i nikt nie będzie utrzymywał obcych osób. Mieszkanie olbrzymie (stanowczo zbyt
    duże jak na 2 osoby) zamieniać nie ma z kim. Rozmawiać też nie ma z kim.
    Niedługo zacznie grozić przedawnienie - trzeba szybko podjąć decyzję. Do
    wnoszenia opłat są jak wiadomo zobowiązani nie tylko właściciele ale wszystkie
    osoby faktycznie mieszkające w lokalu.
    Pytania:
    Jak ustalić imiona mieszkańców? (znamy tylko nazwisko a do rozmów się nie
    garną...)
    Czy istnieje jakikolwiek sposób, żeby zamienili to mieszkanie na tańsze? Z kim
    gadać? Z bankiem? Kto jest faktycznym właścicielem - jeśli bank, to jak ustalić
    który? Zainteresowani raczej nie powiedzą i trudno się im dziwić.
    Jakie ruchy wykonać, żeby sie nie przedawniło? Czy przy ich dobrej woli jest
    jakieś rozsądne i zgodne z prawem rozwiązanie? (nie chcemy nikogo eksmitować).

    Będę wdzięczny za wszelkie sugestie. Spółdzielnia malutka, jak będzie kilka
    takich przypadków to po prostu zbankrutuje.

    pozdrawiam

    Czapla

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1