eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Wyjące/szczekające/ujadające psy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 70

  • 61. Data: 2004-12-04 14:56:16
    Temat: Re: Wyjące/szczekające/ujadające psy
    Od: "Andrzej_K" <n...@n...spam.pl>

    User "Przemek R." <p...@t...gazeta.
    pl>
    napisał(a)
    w news'ie: news:cos5a9$538$1@inews.gazeta.pl

    > [..................]
    > stwierdzenie "wlasciciel celowo zneca sie psychicznie nad psem" Pana
    > zdaniem nie jest
    > falszywym zeznaniem?

    Przemku!, mów mi Andrzej. W Usenecie nia ma Pań ani
    Panów. Takie zwroty pozostały już tylko "na salonoach".

    Nie, nie jest fałszywym zeznaniem. To jest stwierdzenie
    faktów.

    --
    Pozdrawiam - Andrzej_K.
    "Denerwować się - to mścić się na własnym
    zdrowiu za głupotę innych".
    www.amikom.com.pl


  • 62. Data: 2004-12-04 15:45:18
    Temat: Re: Wyjące/szczekające/ujadające psy
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>


    >
    > Przemku!, mów mi Andrzej. W Usenecie nia ma Pań ani
    > Panów. Takie zwroty pozostały już tylko "na salonoach".


    ok :-)

    >
    > Nie, nie jest fałszywym zeznaniem. To jest stwierdzenie
    > faktów.


    nawet gdy po ich powrocie pies jest traktowany jak
    ktos najwazniejszy w tym domu?
    czy to ze musi zostac na te kilka godzin sam i wyje bo mu smutno,
    swiadczy o tym sie nad nim celowo psychicznie znecaja? Moim zdaniem nie.
    Jezeli uwazasz inaczej, powiedz w takim razie na czym polega to znecanie
    sie.

    P.

    ps.
    mieszkasz badz mieszkales z psem? Czy traktujesz "je" tak jak Rodrig F.
    cytuje:

    "Tak samo cenne jest życie świni, konia cyzy kurczaka? Czyżbym rozmawiał z
    trawożercą? Zwierze to rzecz. Żródło mięsa i skóry, czasami narzędzie. I
    nie obchodzi mnie co twierdzą oszołomy, które domagają sie wydawania
    pieniędzy na karmienie psów, gdy głodują ludzie."






  • 63. Data: 2004-12-05 10:44:37
    Temat: Re: Wyjące/szczekające/ujadające psy
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>


    >
    > Nie. Skoro wie, że przez pół dnia nie ma go w domu, skoro wie, że pies
    przez
    > ten czas wyje z nudów, tęsknoty, czy czego tam jeszcze, to nie jest
    celowe
    > znęcanie się?

    czlowieku a co on ma zrobic, nianie mu wynajac?
    Wiekszej glupoty nie slyszalem. Pies nad ktorym ktos sie psychicznie zneca
    to pies
    zastraszony. a szczerze watpie by ktorykolwiek z opisywanych tu psow byl
    taki, tym bardziej
    ze po kontroli nie stwoerdzono zeby ktos sie znecal nad nim.

    (w tym albo w innym watku bylo,
    nie dalo sie tak bo ktos kto kontrolowal najwidoczniej okazal sie
    czlowiekiem, to jakis psychopata
    szuka innego sposobu na pozbawienie domu/zycia biednego psiaka.
    I prawdopodobnie dla takiego psychopaty podobnie jak dla rodriga pies to
    rzecz)

    P.


  • 64. Data: 2004-12-06 09:35:58
    Temat: Re: Wyjące/szczekające/ujadające psy
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Przemek R. wrote:

    >
    >>
    >> Nie. Skoro wie, że przez pół dnia nie ma go w domu, skoro wie, że pies
    > przez
    >> ten czas wyje z nudów, tęsknoty, czy czego tam jeszcze, to nie jest
    > celowe
    >> znęcanie się?
    >
    > czlowieku a co on ma zrobic, nianie mu wynajac?

    Na przykład. Skoro jest na tyle lekkomyślny, że sprowadza sobie psa, który
    wyje, to niech ponosi konsekwencje i wynajmie psu nianię.

    > Wiekszej glupoty nie slyszalem. Pies nad ktorym ktos sie psychicznie zneca
    > to pies
    > zastraszony.

    Są różne sposoby znęcania się. Można znęcać się nad sąsiadami, instalując w
    mieszkaniu wyjącego psa, nie?

    > (w tym albo w innym watku bylo,
    > nie dalo sie tak bo ktos kto kontrolowal najwidoczniej okazal sie
    > czlowiekiem, to jakis psychopata
    > szuka innego sposobu na pozbawienie domu/zycia biednego psiaka.

    Wiesz, IMHO takich ludzi powinno się eksmitować razem z ich wyjącymi psami.
    W końcu normalny człowiek wie, że istnieją rasy psów, które mogą sobie być
    w mieszkaniu długo i nic się nie dzieje, ale są i takie, które potrzebują
    towarzystwa. I jeśli się ktoś decyduje na drugą opcję, to nie jest do końca
    normalny, jeśli przy tuym wie, że musi być poza domem więcej niż pół dnia,
    a zwiarz w tym czasie najprawdopodobniej będzie wył.

    --
    pozdrawiam
    Justyna


  • 65. Data: 2004-12-07 11:52:04
    Temat: Re: Wyjące/szczekające/ujadające psy
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    > >
    > > czlowieku a co on ma zrobic, nianie mu wynajac?
    >
    > Na przykład. Skoro jest na tyle lekkomyślny, że sprowadza sobie psa,
    który
    > wyje, to niech ponosi konsekwencje i wynajmie psu nianię.

    dlaczego lekkomyslny? mozesz rozwinac?

    pies teskni to wyje, swiadczy to o tym ze jednak cos "czuje" do swojego
    wlasciciela, gdyby sie nad nim znecano to nie mialoby miejsca.


    >
    > > Wiekszej glupoty nie slyszalem. Pies nad ktorym ktos sie psychicznie
    zneca
    > > to pies
    > > zastraszony.
    >
    > Są różne sposoby znęcania się. Można znęcać się nad sąsiadami,
    instalując w
    > mieszkaniu wyjącego psa, nie?

    nie, to jest skutek uboczny, a nie znecanie sie nad sasiadami.


    >
    > > (w tym albo w innym watku bylo,
    > > nie dalo sie tak bo ktos kto kontrolowal najwidoczniej okazal sie
    > > czlowiekiem, to jakis psychopata
    > > szuka innego sposobu na pozbawienie domu/zycia biednego psiaka.
    >
    > Wiesz, IMHO takich ludzi powinno się eksmitować razem z ich wyjącymi
    psami.

    tak tak tak jasne, albo pieniaczy wyrzcuca. jakos sobie nie wyobrazam by
    wyl dzien w dzien
    przez caly dzien.

    > W końcu normalny człowiek wie, że istnieją rasy psów, które mogą sobie
    być
    > w mieszkaniu długo i nic się nie dzieje, ale są i takie, które
    potrzebują
    > towarzystwa.

    no to ja najwidoczniej jestem nienormalny. mozesz wypisac rasy psow ktore
    potrzebuja towarzystwa 24 na dobe,
    bo ja jakos tej wiedzy nie posiadam

    I jeśli się ktoś decyduje na drugą opcję, to nie jest do końca
    > normalny,

    na jaka druga opcje?


    > jeśli przy tuym wie, że musi być poza domem więcej niż pół dnia,
    > a zwiarz w tym czasie najprawdopodobniej będzie wył.

    tak jasne, wrozka Teresa mu powiedziala.
    Nie wierze w to by dzien w dzien wyl przez cale dnie koniec o kropka.
    jezeli by tak bylo wszyscy sasiedzi by sie burzyli, piszac skargi,
    wzywajac
    straz miejska itp.

    P.


  • 66. Data: 2004-12-07 14:16:54
    Temat: Re: Wyjące/szczekające/ujadające psy
    Od: Nikodem Nijaki <n...@g...com>

    Przemek R. napisał(a):

    > pies teskni to wyje, swiadczy to o tym ze jednak cos "czuje" do swojego
    > wlasciciela, gdyby sie nad nim znecano to nie mialoby miejsca.

    Dla miłośników zwierząt jest stosowna grupa: pl.rec.zwierzaki
    nn



  • 67. Data: 2004-12-07 14:52:57
    Temat: Re: Wyjące/szczekające/ujadające psy
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    >Dla miłośników zwierząt jest stosowna grupa: pl.rec.zwierzaki

    alez my mowimy o prawie. A dokladniej skladaniu falszywych zeznan, chodzi
    o pomowienie
    ze niby ktos sie zneca nad psem.


    a tak na marginesie, niektorym tez bym mogl polecic inna grupe.
    np Leszkowi czy
    Rodrigowi
    ("Tak samo cenne jest życie świni, konia cyzy kurczaka? Czyżbym rozmawiał
    z
    trawożercą? Zwierze to rzecz. Żródło mięsa i skóry, czasami narzędzie. I
    nie obchodzi mnie co twierdzą oszołomy, które domagają sie wydawania
    pieniędzy na karmienie psów, gdy głodują ludzie.")


    alt.pl.popieram.hitlera
    bedzie wsam raz.

    pozdrawiam
    P.


  • 68. Data: 2004-12-07 19:16:16
    Temat: Re: Wyjące/szczekające/ujadające psy
    Od: "Nikodem Nijaki" <n...@g...pl>


    Użytkownik "Przemek R."
    <p...@t...gazeta.
    pl> napisał w wiadomości
    news:cp4g49$sie$1@inews.gazeta.pl...
    > >Dla miłośników zwierząt jest stosowna grupa: pl.rec.zwierzaki
    >
    > alez my mowimy o prawie. A dokladniej skladaniu falszywych zeznan, chodzi
    > o pomowienie
    > ze niby ktos sie zneca nad psem.
    >
    odniosłem zupełnie inne wrażenie, ale jestem stary i wzrok już nie ten ;)
    nn



    ---
    Outgoing mail is certified Virus Free.
    Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
    Version: 6.0.806 / Virus Database: 548 - Release Date: 2004-12-05


  • 69. Data: 2004-12-09 09:16:46
    Temat: Re: Wyjące/szczekające/ujadające psy
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Przemek R. wrote:

    >> >
    >> > czlowieku a co on ma zrobic, nianie mu wynajac?
    >>
    >> Na przykład. Skoro jest na tyle lekkomyślny, że sprowadza sobie psa,
    > który
    >> wyje, to niech ponosi konsekwencje i wynajmie psu nianię.
    >
    > dlaczego lekkomyslny? mozesz rozwinac?

    Bo normalnie myślący człowiek potrafi przewidzieć skutki własnego działania.
    I jeśli mieszka w bloku i pracuje od świtu do zmroku, to nie kupuje psa
    myśliwskiego, którego energia roznosi, bo taki w bloku nie wytrzyma.
    >
    > pies teskni to wyje, swiadczy to o tym ze jednak cos "czuje" do swojego
    > wlasciciela, gdyby sie nad nim znecano to nie mialoby miejsca.

    Pies jest zwierzęciem, nie zapominaj o tym. Jeśli wyje, to znaczy tylko, że
    jakieś jego potrzeby nie zostały zaspokojone.

    >> Są różne sposoby znęcania się. Można znęcać się nad sąsiadami,
    > instalując w
    >> mieszkaniu wyjącego psa, nie?
    >
    > nie, to jest skutek uboczny, a nie znecanie sie nad sasiadami.

    Co byś powiedział, jakby w mieszkaniu Twoich sąsiadów ktoś zainstalował
    alarm, który byłby źle zamontowany i wzbudzałby się z powodu przelatującej
    muchy? Wszak to tylko skutek uboczny.

    >> Wiesz, IMHO takich ludzi powinno się eksmitować razem z ich wyjącymi
    > psami.
    >
    > tak tak tak jasne, albo pieniaczy wyrzcuca. jakos sobie nie wyobrazam by
    > wyl dzien w dzien
    > przez caly dzien.

    Masz ograniczoną wyobraźnie;-)
    >
    >> W końcu normalny człowiek wie, że istnieją rasy psów, które mogą sobie
    > być
    >> w mieszkaniu długo i nic się nie dzieje, ale są i takie, które
    > potrzebują
    >> towarzystwa.
    >
    > no to ja najwidoczniej jestem nienormalny. mozesz wypisac rasy psow ktore
    > potrzebuja towarzystwa 24 na dobe,
    > bo ja jakos tej wiedzy nie posiadam

    Mogę Ci wymienić rasy, które są spokojne, np. Buldog angielski, mops. Te
    mają predyspozycje do nie wycia. I wśród takich ras powinien szukać
    wielbiciel psów, jeśli musi mieć w bloku zwierzę. Ale, ale, Ty, obrońca
    psów pytasz mnie o to, jakim kryterium kierować się w wyborze psa??? Miałeś
    przecież 15, to powienieneś orientować się w temacie - ja za psami nie
    przepadam, wolę koty ( bo nie wyją, nie srają po trawnikach, i nie rzucają
    się na ludzi)
    >
    > I jeśli się ktoś decyduje na drugą opcję, to nie jest do końca
    >> normalny,
    >
    > na jaka druga opcje?

    Na psa potrzebującego towarzystwa.
    >
    >
    >> jeśli przy tuym wie, że musi być poza domem więcej niż pół dnia,
    >> a zwiarz w tym czasie najprawdopodobniej będzie wył.
    >
    > tak jasne, wrozka Teresa mu powiedziala.

    Nie, wystarczy w Związku kynologicznymn postudiować opisy ras, albo zapodać
    posta na pl.rec.zwierzaki

    > Nie wierze w to by dzien w dzien wyl przez cale dnie koniec o kropka.
    > jezeli by tak bylo wszyscy sasiedzi by sie burzyli, piszac skargi,
    > wzywajac
    > straz miejska itp.

    Wiara nie podlega dyskusjom. Skąd wiesz, czy nie piszą?

    --
    pozdrawiam
    Justyna


  • 70. Data: 2004-12-09 16:05:44
    Temat: Re: Wyjące/szczekające/ujadające psy
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    > > dlaczego lekkomyslny? mozesz rozwinac?
    >
    > Bo normalnie myślący człowiek potrafi przewidzieć skutki własnego
    działania.
    > I jeśli mieszka w bloku i pracuje od świtu do zmroku, to nie kupuje psa
    > myśliwskiego, którego energia roznosi, bo taki w bloku nie wytrzyma.

    a kto tu pisal o psu mysliwskim i o pracy od switu do nocy?


    >
    > Pies jest zwierzęciem, nie zapominaj o tym. Jeśli wyje, to znaczy tylko,
    że
    > jakieś jego potrzeby nie zostały zaspokojone.

    pies to nie automat ktory dziala jak sie mu da jedzenie.
    Widze ze dla Ciebie to tez przedmiot.

    > > nie, to jest skutek uboczny, a nie znecanie sie nad sasiadami.
    >
    > Co byś powiedział, jakby w mieszkaniu Twoich sąsiadów ktoś zainstalował
    > alarm, który byłby źle zamontowany i wzbudzałby się z powodu
    przelatującej
    > muchy? Wszak to tylko skutek uboczny.

    ale co Ty dziewczyno porownujesz.
    Jak ktos napisze ze mu przeszkadza placzacy noworodek to tez dasz przklad
    z alarmem?
    Bo przeciez normalny myslacy czlowiek nie urodzil by dziecka wiedzac ze te
    bedzie sie drzec
    przez 2 lata.


    > > no to ja najwidoczniej jestem nienormalny. mozesz wypisac rasy psow
    ktore
    > > potrzebuja towarzystwa 24 na dobe,
    > > bo ja jakos tej wiedzy nie posiadam
    >
    > Mogę Ci wymienić rasy, które są spokojne, np. Buldog angielski, mops. Te
    > mają predyspozycje do nie wycia. I wśród takich ras powinien szukać
    > wielbiciel psów, jeśli musi mieć w bloku zwierzę. Ale, ale, Ty, obrońca
    > psów pytasz mnie o to, jakim kryterium kierować się w wyborze psa???
    Miałeś
    > przecież 15, to powienieneś orientować się w temacie - ja za psami nie
    > przepadam, wolę koty

    Moje nie wyly dzien w dzien. Owcarki niemieckie.

    a co powiesz o Owczarku kaukaskim? To co w gazetach, ze niebepieczna rasa?
    No to nie ma o czym gadac.


    ( bo nie wyją, nie srają po trawnikach, i nie rzucają
    > się na ludzi)

    nie...bo , sraja w domu, niszca firanki, przegryzaja kable(moze byc
    spiecie i pozar...),


    a co do rzucania sie to baardzo czesto jest to sprowokowane.
    Ludzie tez sie rzucaja.
    Patrz Leszek np :-)




    > >
    > > na jaka druga opcje?
    >
    > Na psa potrzebującego towarzystwa.

    kazdy potrzebuje towarzystwa.


    > Nie, wystarczy w Związku kynologicznymn postudiować opisy ras, albo
    zapodać
    > posta na pl.rec.zwierzaki

    sorry, ale jak te iformacje sa tak prawdziwe jak spis niebezpiecznych ras
    to ja dziekuje
    za taka wiedze.


    >
    > Wiara nie podlega dyskusjom. Skąd wiesz, czy nie piszą?
    >

    gdyby caly blok pisal, to na pewno byla by jakas interwencja i nie plakali
    by na grupie.

    P.

strony : 1 ... 6 . [ 7 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1