eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Pronienie - smierc dziecka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2004-11-28 23:11:21
    Temat: Pronienie - smierc dziecka
    Od: "mikolajczyk" <m...@c...pl>

    czy ktos z panstwa orietnuje sie w w/w temacie? Czy w polskim prawie
    okreslono granice wieku plodu do ktorego smierc plodu jest poronieniem a po
    tym momencie smierc plodu traktowana jest jak smierc dzecka? W
    konsekwencji - rzutuje to na wyplacenie lub nie wyplacenie ubezpieczenia.
    Prosze o info.

    M.M



  • 2. Data: 2004-11-28 23:57:23
    Temat: Re: Pronienie - smierc dziecka
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "mikolajczyk" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:codlc8$rfl$1@opal.futuro.pl...
    > czy ktos z panstwa orietnuje sie w w/w temacie? Czy w polskim prawie
    > okreslono granice wieku plodu do ktorego smierc plodu jest poronieniem a
    po
    > tym momencie smierc plodu traktowana jest jak smierc dzecka? W
    > konsekwencji - rzutuje to na wyplacenie lub nie wyplacenie ubezpieczenia.

    jest przepis. Ale zabij mnie, a nie pamiętam gdzie. To jest obliczone do
    któregoś tam tygodnia. By się należało ubezpieczenie za urodzenie dziecka,
    to musi sie urodzić żywe. Poronienie najpewniej nie kończy sie urodzeniem
    żywego dziecka. Generalnie myślę, że wypłata odszkodowania jest związana z
    otrzymaniem aktu urodzenia.


  • 3. Data: 2004-11-29 00:13:08
    Temat: Re: Pronienie - smierc dziecka
    Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[BEZ_TEGO]interia.pl>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:codorm$l4d$3@news.onet.pl...

    >To jest obliczone do
    > któregoś tam tygodnia.

    Medycznie do 22.

    > By się należało ubezpieczenie za urodzenie dziecka,
    > to musi sie urodzić żywe.

    Tez tak sadze - martwy płód urodzony nawet w 40tyg ciazy nie zyska
    osobowosci prawnej wiec poniekąd nie staje sie "dzieckiem"

    HaNkA


  • 4. Data: 2004-11-29 00:44:38
    Temat: Re: Pronienie - smierc dziecka
    Od: "mikolajczyk" <m...@c...pl>


    Użytkownik "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[BEZ_TEGO]interia.pl> napisał
    w wiadomości news:codpnq$qle$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
    > wiadomości
    > news:codorm$l4d$3@news.onet.pl...
    >
    >>To jest obliczone do
    >> któregoś tam tygodnia.
    >
    > Medycznie do 22.

    Medycznie - tzn co okresla moment przejscia z " plodu" w "czlowieka"?
    Wyksztalcene sie jakichs organow, systemow, ukladu nerwowego np, mozgu..?

    >> By się należało ubezpieczenie za urodzenie dziecka,
    >> to musi sie urodzić żywe.
    >
    > Tez tak sadze - martwy płód urodzony nawet w 40tyg ciazy nie zyska
    > osobowosci prawnej wiec poniekąd nie staje sie "dzieckiem"
    >
    > HaNkA

    Slowekczko - zgodnie z Kodeksem Cywilnym osobowosc prawna POSIADA dziecko od
    momentu poczecia z wyjatkiem spraw majatkowych.
    "
    Art. 6. W Kodeksie cywilnym wprowadza się następujące zmiany:

    1) w art. 8:

    a) dotychczasową treść oznacza się jako § 1,

    b)dodaje się § 2 w brzmieniu:

    "§ 2. Zdolność prawną ma również dziecko poczęte; jednakże prawa i
    zobowiązania majątkowe uzyskuje ono pod warunkiem, że urodzi się żywe"

    Zywe urodzeniewiec warunkuje TYLKO zdolnosc do wystepowania w sprawach
    majatkowych.

    W zwiazku z powyzszym - ZUS - jesli faktycznie w kwesti wyplaty
    odszkodowania za smierc dziecka dzieli ciaze na okres
    " "poronny" i " ludzki" - to albo postepuje WBREW Kodeksowi Cywilnemu albo
    rozdziela osobowosc prawna poczetego dziecka na "ogolna zdolnosc do
    czynnosci prawnych" i na " zdolnosc do czynnosci majatkowych".

    M.M



  • 5. Data: 2004-11-29 06:43:06
    Temat: Re: Pronienie - smierc dziecka
    Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[BEZ_TEGO]interia.pl>


    Użytkownik "mikolajczyk" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:codqr2$tiv$1@opal.futuro.pl...

    > Medycznie - tzn co okresla moment przejscia z " plodu" w "czlowieka"?

    Zdolność do samodzielnego zycia poza macicą


    > Slowekczko - zgodnie z Kodeksem Cywilnym osobowosc prawna POSIADA dziecko
    od
    > momentu poczecia

    To mamy rózne KC bo mnie uczyli, ze osobowość prawną mają osoby fizyczne od
    narodzin do śmierci. Urodzenie zaś jest rozumiane jako zjawienie się dziecka
    żywego poza ciałem matki. Martwo urodzone dziecko osobowosci prawnej nie
    nabywa i podmiotem prawa nie jest. KC .Artykul o ktorym napisałeś [w art. 8
    § 2} wg mojego KC został uchylony ustawa z dnia 30 sierpnia 1996

    HaNkA


  • 6. Data: 2004-11-29 17:56:47
    Temat: Re: Pronienie - smierc dziecka
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "mikolajczyk" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:codqr2$tiv$1@opal.futuro.pl...

    > W związku z powyższym - ZUS - jeśli faktycznie w kwest wypłaty
    > odszkodowania za śmierć dziecka dzieli ciąże na okres
    > " "poronny" i " ludzki" - to albo postępuje WBREW Kodeksowi Cywilnemu albo
    > rozdziela osobowość prawna poczętego dziecka na "ogólna zdolność do
    > czynności prawnych" i na " zdolność do czynności majątkowych".

    Jest jednak pewien drobiazg, który pomijasz. Osobą uprawnioną do otrzymania
    świadczeni - bo celowo uchylam się od sformułowania odszkodowania z tytułu
    urodzenia dziecka, które to zawsze budziło u mnie uśmiech - jest jednak
    rodzic. Ten ani zdolności prawnej nie nabywa, ani nie traci. Cała rzecz jest
    w tym, jak to w ustawie unormowano. Z tego co wiem, to świadczenie należy
    sie i z tytułu urodzenia się dziecka, ale również poronienia. Tylko różne
    kwoty przysługują.


  • 7. Data: 2004-11-30 12:13:45
    Temat: Re: Pronienie - smierc dziecka
    Od: "mikolajczyk" <m...@c...pl>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:cofs1r$g72$3@news.onet.pl...
    > Użytkownik "mikolajczyk" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
    > news:codqr2$tiv$1@opal.futuro.pl...
    >
    >> W związku z powyższym - ZUS - jeśli faktycznie w kwest wypłaty
    >> odszkodowania za śmierć dziecka dzieli ciąże na okres
    >> " "poronny" i " ludzki" - to albo postępuje WBREW Kodeksowi Cywilnemu
    >> albo
    >> rozdziela osobowość prawna poczętego dziecka na "ogólna zdolność do
    >> czynności prawnych" i na " zdolność do czynności majątkowych".
    >
    > Jest jednak pewien drobiazg, który pomijasz. Osobą uprawnioną do
    > otrzymania
    > świadczeni - bo celowo uchylam się od sformułowania odszkodowania z tytułu
    > urodzenia dziecka, które to zawsze budziło u mnie uśmiech - jest jednak
    > rodzic. Ten ani zdolności prawnej nie nabywa, ani nie traci. Cała rzecz
    > jest
    > w tym, jak to w ustawie unormowano. Z tego co wiem, to świadczenie należy
    > sie i z tytułu urodzenia się dziecka, ale również poronienia. Tylko różne
    > kwoty przysługują.

    Wlasnie rozmwialem z ZUS-em. Zasilek przysluguje za martwo urodzone dziecko.
    Szpital wystawaia akt urodzenia i jednoczesnie akt zgonu. Jesli szpital
    potraktuje wydarzenie jako poronienie - wtedy ZUS nie wyplaca zasilku
    pogrzebowego.
    Przypadek jest autentyczny - szpital i rodzice prowadza spor - dziecko
    urodzilo sie w 20 tygodniu ciazy - szpital zakwaifikowal to jako poronienie.
    Rodzice twierdza ze bylo to urodzenie martwego dziecka. ZUS twierdzi - ze to
    nie on okresla granice miedzy poronieniem a martwym porodem. Zus jedynie
    potrzebuje aktu zgodnu ze szpitala. Wietrze tu sprzecznosc ustawy o ochronie
    zycia ( ta okresla plod jako osobe od momentu poczecia ) i praktyke medyczna
    ( ta okrsla plod jako osobe dopiero po 22 tygodniu ciazy. W zwiazku z
    powyzszym - ustawa o ochronie zycia stoi w poprzek z medycyna, albo medycyna
    okresla pojecie " czlowiek" arbitralnie i nieracjonalnie.
    M.M



  • 8. Data: 2004-11-30 12:18:20
    Temat: Re: Pronienie - smierc dziecka
    Od: "mikolajczyk" <m...@c...pl>


    Użytkownik "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[BEZ_TEGO]interia.pl> napisał
    w wiadomości news:coegdd$vn$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "mikolajczyk" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
    > news:codqr2$tiv$1@opal.futuro.pl...
    >
    >> Medycznie - tzn co okresla moment przejscia z " plodu" w "czlowieka"?
    >
    > Zdolność do samodzielnego zycia poza macicą

    W zwiazku z tym o tym czy urodzilo sie martwe dziecko - czy nastapilo
    poronienie decydyuje lekarz w oparciu o te 22 tygodnie ciazy. To brzmi dosc
    zabawnie- zdolnosc do zycia poza macica...znam sporo doroslych facetow
    ktorzy takiej zdolnosci chyba jeszcze nie posiedli.:)

    >> Slowekczko - zgodnie z Kodeksem Cywilnym osobowosc prawna POSIADA dziecko
    > od
    >> momentu poczecia
    >
    Martwo urodzone dziecko osobowosci prawnej nie
    > nabywa i podmiotem prawa nie jest. KC .Artykul o ktorym napisałeś [w art.
    > 8
    > § 2} wg mojego KC został uchylony ustawa z dnia 30 sierpnia 1996

    Slusznie. Korzystaem z nieaktulanego tekstu ustawy.

    > HaNkA
    >



  • 9. Data: 2004-11-30 12:34:20
    Temat: Re: Pronienie - smierc dziecka
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "mikolajczyk" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:coho4a$ooo$1@opal.futuro.pl...


    > Wlasnie rozmwialem z ZUS-em. Zasilek przysluguje za martwo urodzone
    dziecko.
    > Szpital wystawaia akt urodzenia i jednoczesnie akt zgonu. Jesli szpital
    > potraktuje wydarzenie jako poronienie - wtedy ZUS nie wyplaca zasilku
    > pogrzebowego.
    > Przypadek jest autentyczny - szpital i rodzice prowadza spor - dziecko
    > urodzilo sie w 20 tygodniu ciazy - szpital zakwaifikowal to jako
    poronienie.
    > Rodzice twierdza ze bylo to urodzenie martwego dziecka. ZUS twierdzi - ze
    to
    > nie on okresla granice miedzy poronieniem a martwym porodem. Zus jedynie
    > potrzebuje aktu zgodnu ze szpitala. Wietrze tu sprzecznosc ustawy o
    ochronie
    > zycia ( ta okresla plod jako osobe od momentu poczecia ) i praktyke
    medyczna
    > ( ta okrsla plod jako osobe dopiero po 22 tygodniu ciazy. W zwiazku z
    > powyzszym - ustawa o ochronie zycia stoi w poprzek z medycyna, albo
    medycyna
    > okresla pojecie " czlowiek" arbitralnie i nieracjonalnie.

    Coś tu ktoś namotał. Akt zgonu wydawany jest przez USC, a nie szpital. Co
    więcej, jeśli dziecko urodziło się martwe, to w ogóle sie go nie wydaje,
    tylko w akcie urodzenia czyni się wzmiankę o tym, ze urodziło się martwe -
    podstawa prawna: art. 38.2 Ust. z dnia 29 września 1986 r. Prawo o aktach
    stanu cywilnego).

    Natomiast szpital nie może się powoływać na bliżej nieokreśloną praktykę
    lekarską. Oni mają wydać stosowne zgłoszenie urodzenia dziecka. Jeśli
    odmawiają, to niech podadzą podstawę prawną, a nie zasłaniają się praktyką.
    Zresztą można ich obejść, bo przecież zgłosić urodzenie sie dziecka może
    również rodzic (art. 39 cyt. ustawy). I ja bym w tej sytuacji udał sie do
    USC i tam porozmawiał.


  • 10. Data: 2004-11-30 14:00:29
    Temat: Re: Pronienie - smierc dziecka
    Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[BEZ_TEGO]interia.pl>


    Użytkownik "mikolajczyk" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:cohocs$oqg$1@opal.futuro.pl...

    > W zwiazku z tym o tym czy urodzilo sie martwe dziecko - czy nastapilo
    > poronienie decydyuje lekarz w oparciu o te 22 tygodnie ciazy.

    Wlasnie probowalam doczytac co takiego dzieje sie z plodem, ze w 22 tygodniu
    jest juz zdolny do zycia poza macicą ale nie doczytalam. Brat jest medyk to
    go przepytam przy okazji

    >znam sporo doroslych facetow
    > ktorzy takiej zdolnosci chyba jeszcze nie posiedli.:)

    Ja tez znam paru. Problem nie odciętej pępowiny:-)

    HaNkA

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1