eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Wegetarianie a wojsko
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 197

  • 31. Data: 2007-08-09 01:17:24
    Temat: Re: Wegetarianie a wojsko
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    "zly" <b...@p...fm> wrote in message
    news:1tsdznftbo6hk$.jmqg5sc6w04c.dlg@40tude.net...
    > Dnia Wed, 8 Aug 2007 20:28:31 +0200, tu-i-tam napisał(a):
    >
    >> nie jesc bo pojawialo sie w prawie kazdym daniu. Ale to pewnie od
    >> jednostki
    >> zalezy.
    >
    > No i o to chodzi. Przez 9 miesiecy wojsko bedzie karmic obywatela
    > ziemniakami? A co ze zdrowie (o przydatnosci takiej wycienczonej osoby juz
    > nie wspomne)

    potem się go zwolni, a jak będzie potrzebny do dokarmionego znowu się
    powoła.
    Przeszkolenie nie jest po to żeby mieć mobilnych i sprawnych żołneirzy,
    tylko żeby ich tam czegoś nauczyć, a jak będą potrzebni to dopiero wtedy się
    ich bierze. Patrz lekarze.


  • 32. Data: 2007-08-09 04:15:23
    Temat: Re: Wegetarianie a wojsko
    Od: "d852" <d...@p...onet.pl>

    Jotte wrote:

    >> JAK ?
    > A wpisz sobie w googla "służba wojskowa po studiach" albo coś
    > podobnego.

    A gdzie tu mowa o jakiś studiach w ogóle ?
    Coś przegapiłem ?
    Jeśli tak, to zacytuj proszę.


  • 33. Data: 2007-08-09 06:18:35
    Temat: Re: Wegetarianie a wojsko
    Od: AdamS <a...@w...interia.pl>

    >
    > No i o to chodzi. Przez 9 miesiecy wojsko bedzie karmic obywatela
    > ziemniakami? A co ze zdrowie (o przydatnosci takiej wycienczonej osoby juz
    > nie wspomne)

    Jadłospis w wojsku jest tak konstruowany by zapewnić optymalną ilość
    kalorii, witamin itp i jest to dość skrupulatnie sprawdzane podczas
    kontroli. Oczywiście kucharze to też żołnierze więc czasami mogą być
    braki.

    Jeśli nie jesz mięsa to twój wybór i wcale nie taki zdrowy.


    --
    Pozdrawiam AdamS


  • 34. Data: 2007-08-09 06:28:45
    Temat: Re: Wegetarianie a wojsko
    Od: AdamS <a...@w...interia.pl>

    Andrzej Lawa wrote:

    > To, co robi wojsko z rekrutami (o ile przypadkiem nie będzie to tylko
    > chlańsko i 'malowanie trawnikóa') to wyrabianie bezmyślnego
    > posłuszeństwa i niszczenie indywidualizmu.

    Równie dobrze można to samo powiedzieć o większości stosunków
    pracownik - pracodawca.
    Istnieje też sytuacja odwrotna indywidualizm zostaje doceniony,
    a i posłuszeństwo wcale nie musi być bezmyślne

    --
    Pozdrawiam AdamS


  • 35. Data: 2007-08-09 07:47:59
    Temat: Re: Wegetarianie a wojsko
    Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Wed, 08 Aug 2007 22:48:23 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

    > Fuuj... Sam sobie możesz jeść dupę świni ;-> ale "co to za wegetarianin
    > co wp*.*dala schabowe?!" ;)

    Dupcie są najsmaczniejsze ;-)
    Co do niektórych wędlin to mam czasami wątpliwości czy zawierają jakieś
    mięso. Jak mi teściowa podrzuciła własną wędzonkę to myślałem że umrę
    ze szczęścia :-)

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 36. Data: 2007-08-09 08:00:31
    Temat: Re: Wegetarianie a wojsko
    Od: zly <b...@p...fm>

    Dnia Thu, 9 Aug 2007 08:18:35 +0200, AdamS napisał(a):

    > Jeśli nie jesz mięsa to twój wybór i wcale nie taki zdrowy.

    Doskonale wiem, ze wiesz lepiej, czy jestem zdrowy czy nie, ale takie
    rzeczy jak swiatopoglad czy religia bywaja czasem brane pod uwage

    marcin


  • 37. Data: 2007-08-09 08:01:58
    Temat: Re: Wegetarianie a wojsko
    Od: zly <b...@p...fm>

    Dnia Thu, 9 Aug 2007 08:28:45 +0200, AdamS napisał(a):

    > Równie dobrze można to samo powiedzieć o większości stosunków
    > pracownik - pracodawca.

    Tak, tylko ze wtedy mozna powiedziec pracodawcy spierdalaj i isc do domu
    szukac sobie lepszej pracy

    marcin


  • 38. Data: 2007-08-09 08:15:48
    Temat: Re: Wegetarianie a wojsko
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z środa, 8 sierpnia 2007 22:49
    (autor Andrzej Lawa
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <e...@n...lechistan.com>):

    > Śmiem twierdzić, że w przypadku wojny zaopatrzenie w mięcho padło by
    > wcześniej.

    No i całe głodne wojsko zdobywa pobliską masarnię .... :D
    Chłopaki grila robią, baraninkę pieką, a weg* mówi: ,,poczekam aż będziemy
    zdobywali warzywniak'' :D


    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
    a...@e...com.pl w...@l...pl


  • 39. Data: 2007-08-09 08:18:42
    Temat: Re: Wegetarianie a wojsko
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z środa, 8 sierpnia 2007 22:33
    (autor Jotte
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <f9d9a1$rd0$1@news.dialog.net.pl>):

    > To było proste już wiele lat temu, a teraz to wręcz banał.

    No nie taki banał.... Jak ktoś bez zobowiązań (wolny jak ta świnia w
    namiocie) i wykształcony, to se może do Irlandii się chować.... Ale nie
    każdy ma takie możliwości.

    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
    a...@e...com.pl w...@l...pl


  • 40. Data: 2007-08-09 08:45:37
    Temat: Re: Wegetarianie a wojsko
    Od: "piXelRider" <p...@d...kom>

    zly wrote:

    > Tak, tylko ze wtedy mozna powiedziec pracodawcy spierdalaj i isc do
    > domu szukac sobie lepszej pracy
    >
    > marcin

    I dlatego mamy takie bezrobocie(?)...

    --
    piXelRider

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 20


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1