Witam
Czy wojsko ma obowiazek zapewnic wyzywienie dla wegetarian? Jak sie
umotywuje swoj pacyfizm to dostaje sie zastepcza, a jak z wegetarianizmem?
Coejesli taki czlowiek, bedzie odmawial jedzenia miesa i w zwiazku z tym,
dostanie anemi, czy cos w tem stylu. Jest szansa na jakies odszkodowania?
Ktos sie spotkal z podobnym tematem?
--
marcin

do góry

> Czy wojsko ma obowiazek zapewnic wyzywienie dla wegetarian? Jak sie
> umotywuje swoj pacyfizm to dostaje sie zastepcza, a jak z wegetarianizmem?
> Coejesli taki czlowiek, bedzie odmawial jedzenia miesa i w zwiazku z tym,
> dostanie anemi, czy cos w tem stylu. Jest szansa na jakies odszkodowania?
> Ktos sie spotkal z podobnym tematem?
--------------------------
Wojsko potrafi skutecznie "wleczyc" z wegetarianizmu na przyklad sledziami z
dzemem. :-)

do góry

Dnia Wed, 8 Aug 2007 19:58:14 +0200, Wojtek napisał(a):

> Wojsko potrafi skutecznie "wleczyc" z wegetarianizmu na przyklad sledziami z
> dzemem. :-)

"Prosze, niech pan skosztuje?" Mozesz rozwinac? Zreszta nie o to mi chodzi
--
marcin

do góry

Uzytkownik "zly" <b...@p...fm> napisal w wiadomosci
news:ngo3iln0z028$.1xrodcbv9j3x6.dlg@40tude.net...

Mozesz nie jesc miesa. Nikt Cie nie bedzie przymuszal.

do góry

zly walac w klawisze jednym palcem napisal/a:
> Witam
> Czy wojsko ma obowiazek zapewnic wyzywienie dla wegetarian? Jak sie
> umotywuje swoj pacyfizm to dostaje sie zastepcza, a jak z wegetarianizmem?
> Coejesli taki czlowiek, bedzie odmawial jedzenia miesa i w zwiazku z tym,
> dostanie anemi, czy cos w tem stylu. Jest szansa na jakies odszkodowania?
> Ktos sie spotkal z podobnym tematem?

nie wiem jak jest teraz, ale za moich czasów schabowy pojawil sie DWA razy -
oba na Wigilie

--
www.grafik.enetia.pl - grafika blisko z bluesem zwiazana

do góry

Uzytkownik "przempo" <fałszywy.adres@email.xl> napisal w wiadomosci
news:f9d1uh$b08$1@mx1.internetia.pl...
> zly walac w klawisze jednym palcem napisal/a:
>> Witam
>> Czy wojsko ma obowiazek zapewnic wyzywienie dla wegetarian? Jak sie
>> umotywuje swoj pacyfizm to dostaje sie zastepcza, a jak z
>> wegetarianizmem?
>> Coejesli taki czlowiek, bedzie odmawial jedzenia miesa i w zwiazku z tym,
>> dostanie anemi, czy cos w tem stylu. Jest szansa na jakies odszkodowania?
>> Ktos sie spotkal z podobnym tematem?
>
> nie wiem jak jest teraz, ale za moich czasów schabowy pojawil sie DWA
> razy - oba na Wigilie

Za moich czasow (rok temu) mieso bylo chyba codziennie. Albo prawie. I
ciezko go bylo
nie jesc bo pojawialo sie w prawie kazdym daniu. Ale to pewnie od jednostki
zalezy.

do góry

Dnia Wed, 8 Aug 2007 20:28:31 +0200, tu-i-tam napisał(a):

> nie jesc bo pojawialo sie w prawie kazdym daniu. Ale to pewnie od jednostki
> zalezy.

No i o to chodzi. Przez 9 miesiecy wojsko bedzie karmic obywatela
ziemniakami? A co ze zdrowie (o przydatnosci takiej wycienczonej osoby juz
nie wspomne)

--
marcin

do góry

zly napisał(a):
> No i o to chodzi. Przez 9 miesiecy wojsko bedzie karmic obywatela
> ziemniakami? A co ze zdrowie (o przydatnosci takiej wycienczonej osoby juz
> nie wspomne)

No jak to co? Jak obywatel sam nie dba o swoje zdrowie, to jego sprawa.
Obywatel może pić szampon na zmianę z wodą brzozową, to jest zdrowie i
jego ineters.

--
Filip.

do góry

W wiadomosci news:f9d1uh$b08$1@mx1.internetia.pl przempo
<fałszywy.adres@email.xl> pisze:

> nie wiem jak jest teraz, ale za moich czasów schabowy pojawil sie DWA
> razy - oba na Wigilie
To, ze na Wigilie, to akurat nie szkodzi. Ale byl _schabowy_ 2 razy.
Mój sporo starszy kumpel, który teraz czyta ze mna ten watek mówi, ze oni
mieli schabowe co najmniej raz w tygodniu. Tylko, ze ten _schabowy_ to byl
kawal sloniny opanierowany w starym chlebie i podgrzany na roztopionym loju,
którym potem polewano ziemniaki.
W lepsze dni zamiast sloniny za schabowego robilo podgardle.
A i mówi, ze raz za schabowego robil przysmazony salceson.

--
Jotte

do góry

Dnia Wed, 08 Aug 2007 20:47:18 +0200, Filip Ozimek napisał(a):

> No jak to co? Jak obywatel sam nie dba o swoje zdrowie,

Alez jak najbardziej dba. Tylko wojsko mu to uniemozliwia
--
marcin

do góry