W dniu 2016-04-10 o 22:00, Budzik pisze:


> Sadziłem, ze te dwie sytuacje sa tozsame czyli ze za zawarta umowe
> odpowiada co do zapłaty do konca ten kto te umowe zawierał, nawet jak
> sprzeda samochod.

Źle myślałeś.

--
Liwiusz

do góry

Przysługiwałby mu zwrot, gdybyś po zakupie wypowiedział to ubezpieczenie.

do góry

W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/XnsA5E6D5A4ED8F5budzi
k...@1...0.0.1
*Budzik* napisał(-a):

> Zastanawiałem sie tylko, czy to nie on powinien zapłacic, skoro, jakby
> zapłacił za cały rok, to wtedy po sprzedazy samochodu nie przysługuje
> mu przeciez zwrot nadpłaconego OC.

Nie powinien jeśli pojazd sprzedał przed upływem terminu płatności raty.
Zwrot by dostał gdybyś Ty wypowiedział umowę. Wtedy zwróciliby kwotę za
okres od wypowiedzenia do końca umowy, o ile ta byłaby opłacona za
cały rok, lub do terminu płatności drugiej raty, jeśli płatna ratalnie.

> Sadziłem, ze te dwie sytuacje sa tozsame czyli ze za zawarta umowe
> odpowiada co do zapłaty do konca ten kto te umowe zawierał, nawet jak
> sprzeda samochod.

Polecam lekturę
http://isap.sejm.gov.pl/Download;jsessionid=E01C8F3B
DBC7BF35E0FE4F25F7260FF7?id=WDU20031241152&type=3
od art.23, a w szczególności art.32 ust.4

--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-

do góry

Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nedqid$8sr$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2016-04-10 o 17:00, Budzik pisze:
>> Jest tu pewna niekonsekwencja, prawda?

>Nie rozumiem? Kupiłeś auto z nieopłaconym OC i masz nieopłacone OC.
>Przecież kota w worku nie kupowałeś - wiedziałeś, że trzeba będzie
>zapłacić składkę, i powinno to mieć odbicie w cenie samochodu
>(powinien być tańszy, niż taki sam samochód już z opłaconym OC).

No, tak prawde powiedziawszy, to mogl nie wiedziec.
Dostaje polise, roczna, a jak tam ze skladkami, to nie wiadomo.

Mozna dopytac, mozna cos przewidujaco wpisac w umowie ...

Poza tym zauwaz, ze sprzedawca ma obowiazek poinformowac o sprzedazy
pojazdu, ale nabywca to nie ma zadnych obowiazkow, i moze pozostawac w
nieswiadomosci.

No chyba, zeby tak skorzystac z art 32.4, nic nie odpowiadac, i
poczekac az solidarnie sciagna z poprzedniego wlasiciciela -
zakladajac, ze nie poinformowal :-)

J.

do góry

W dniu 2016-04-11 o 11:25, J.F. pisze:
> Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:nedqid$8sr$...@n...news.atman.pl...
> W dniu 2016-04-10 o 17:00, Budzik pisze:
>>> Jest tu pewna niekonsekwencja, prawda?
>
>> Nie rozumiem? Kupiłeś auto z nieopłaconym OC i masz nieopłacone OC.
>> Przecież kota w worku nie kupowałeś - wiedziałeś, że trzeba będzie
>> zapłacić składkę, i powinno to mieć odbicie w cenie samochodu
>> (powinien być tańszy, niż taki sam samochód już z opłaconym OC).
>
> No, tak prawde powiedziawszy, to mogl nie wiedziec.
> Dostaje polise, roczna, a jak tam ze skladkami, to nie wiadomo.

Wiadomo, na polisie jest taka informacja.

Chyba że ma sam kwitek do jeżdżenia, ale wówczas powinien poprosić o polisę.

--
Liwiusz

do góry

Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nefso1$7um$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2016-04-11 o 11:25, J.F. pisze:
>> Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
>>> Nie rozumiem? Kupiłeś auto z nieopłaconym OC i masz nieopłacone
>>> OC.
>>> Przecież kota w worku nie kupowałeś - wiedziałeś, że trzeba będzie
>>> zapłacić składkę, i powinno to mieć odbicie w cenie samochodu
>>> (powinien być tańszy, niż taki sam samochód już z opłaconym OC).
>
>> No, tak prawde powiedziawszy, to mogl nie wiedziec.
>> Dostaje polise, roczna, a jak tam ze skladkami, to nie wiadomo.

>Wiadomo, na polisie jest taka informacja.
>Chyba że ma sam kwitek do jeżdżenia, ale wówczas powinien poprosić o
>polisę.

No i co bedzie na polisie ? Praktycznie to samo co na kwitku.

No chyba, ze Tobie wysylaja jakas specjalna polise juz po dokonaniu
platnosci ...

J.

do góry

J.F. w
<news:570b7917$0$659$65785112@news.neostrada.pl>:

>>Wiadomo, na polisie jest taka informacja.
>>Chyba że ma sam kwitek do jeżdżenia, ale wówczas powinien poprosić o
>>polisę.
> No i co bedzie na polisie ? Praktycznie to samo co na kwitku.

Pokażesz trollu polisę OC od któregoś swojego pojazdu za ostatni rok
opłaconej w ratach?

> No chyba, ze Tobie wysylaja jakas specjalna polise juz po dokonaniu
> platnosci ...

Trolliku, przed wielokropkiem - podobnie jak przed znakiem zapytania - nie
stawia sie znaku odstępu.

Wracając do tematu, twoje wypociny sugerują, że nie wiesz jaką polisę
zawarłeś, jak ja opłacasz, i z tego powodu nabywca się od ciebie nie może
dowiedzieć. BZDURA. Jak większość co ostatnio wypisujesz.


--
'Tom N'

do góry

Użytkownik "Tom N" napisał w wiadomości
J.F. w
>>>Wiadomo, na polisie jest taka informacja.
>>>Chyba że ma sam kwitek do jeżdżenia, ale wówczas powinien poprosić
>>>o
>>>polisę.
>> No i co bedzie na polisie ? Praktycznie to samo co na kwitku.
>Pokażesz trollu polisę OC od któregoś swojego pojazdu za ostatni rok
>opłaconej w ratach?

A co tu pokazywac ?
Polisa, dane ubezpieczeajacego ... , dane pojazdu ... , okres ochrony
... .
Tylko ze:
-nie byla platna w ratach, byla poprzednio platna jednorazowo,
-byla wystawiona dwa tygodnie przed okresem i wystawca wcale nie
wiedzial jak zaplace. Moglem jeszcze zadzwonic i sie spytac ile
kosztuje pierwsza rata. Nie wiedzial nawet czy zaplace.
-nawet jakby wiedzial, to polisa i tak jest na rok.

I dopiero w tym roku jeden z ubezpieczycieli sie wycwanil i przysyla
polise po platnosci ... zreszta tak jak sie na to patrze, to niezly
przekret z ta polisa :-)


>> No chyba, ze Tobie wysylaja jakas specjalna polise juz po dokonaniu
>> platnosci ...

>Trolliku, przed wielokropkiem - podobnie jak przed znakiem
>zapytania - nie
>stawia sie znaku odstępu.

ladnie bym wygladal, gdybym w przykladzie powyzej ( dane
ubezpieczajacego...dane pojazdu...okres) nie dal spacji :-P

>Wracając do tematu, twoje wypociny sugerują, że nie wiesz jaką polisę
>zawarłeś, jak ja opłacasz, i z tego powodu nabywca się od ciebie nie
>może
>dowiedzieć. BZDURA. Jak większość co ostatnio wypisujesz.

Ja tam dobrze wiem co zawarlem, ale to nie znaczy, ze bym wiedzial,
gdybym kupil od innej osoby.
Szczegolnie ze polisa niemal obowiazkowo i tak zawarta na rok.

J.

do góry

W dniu 2016-04-11 o 20:01, J.F. pisze:

> A co tu pokazywac ?
> Polisa, dane ubezpieczeajacego ... , dane pojazdu ... , okres ochrony ... .
> Tylko ze:
> -nie byla platna w ratach, byla poprzednio platna jednorazowo,

informacja ta jest na polisie - albo że zapłacono gotówką, albo że
płatne jest przelewem (wówczas kupujący poprosi cię o potwierdzenie wpłaty).


> Ja tam dobrze wiem co zawarlem, ale to nie znaczy, ze bym wiedzial,
> gdybym kupil od innej osoby.

Jakbyś się nie spytał, albo nie przeczytał, to byś nie wiedział, tylko
kogo to obchodzi?

--
Liwiusz

do góry

Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...

>>>> Jest tu pewna niekonsekwencja, prawda?
>>
>>> Nie rozumiem? Kupiłeś auto z nieopłaconym OC i masz nieopłacone OC.
>>> Przecież kota w worku nie kupowałeś - wiedziałeś, że trzeba będzie
>>> zapłacić składkę, i powinno to mieć odbicie w cenie samochodu
>>> (powinien być tańszy, niż taki sam samochód już z opłaconym OC).
>>
>> No, tak prawde powiedziawszy, to mogl nie wiedziec.
>> Dostaje polise, roczna, a jak tam ze skladkami, to nie wiadomo.
>
> Wiadomo, na polisie jest taka informacja.
>
> Chyba że ma sam kwitek do jeżdżenia, ale wówczas powinien poprosić o
> polisę.

Musze sie przyjrzec.
Ale zastanawiam sie - jak sprzedajacy to zrobił, że zapłacił dokładnie do
dnia sprzedazy?
Kupił polise, sprzedał auto i wtedy wyliczyli mu do dnia sprzedazy i tyle
zapłacił?

do góry