>
> Czytaj ... ze zrozumieniem , nie tylko czytaj dla przeczytania ...
> Wymieniłem szczególny wymiar prawa, a w szczególności , dotyczący
> posługiwanie się cudzym wizerunkiem ...
>

nie wiem o co Tobie teraz chodzi, wiem ze byla o zdjeciach juz na tej grupi
emowa
(zdaje sie hipermarket i zdjecia zlodziei)

i z tego co pamietam nie wolno publikowac nigdzie zdjec bez zgody
fotografowanego, chyba ze iles tam osob (wlasnie... ile? nikt nie podal)
na tym zdjeciu jest.

P.

do góry

> >
> > Naturalnie wolno takie zdjęcie zrobić, ale IMO jedyną słuszną drogą ich
> > wykorzystania byłaby sprawa w sądzie grodzkim.
> >
> > Ja bym zrobił tak:
> > 1. Obserwował kto wyrzuca,
> > 2. Rozpoznał jednego z wyrzucających,
> > 3. Zrobił rozpoznanemu zdjęcia,
> > 4. Zgłosił sprawę na Policję (wraz ze zdjęciami),
> > 5. Oczekiwać wyroku Sądu Grodzkiego,
> > 6. Odpis (ksero) wyroku Sądu Grodzkiego z ukrytymi danymi obwinionego
> > wywiesił na drzwiach.
> >
> > Skutek odstraszający powinien być znacznie lepszy, a szanse mniejsze na
> > spór z sąsiadami.
>
> Dzięki. O taką odpowiedź mi chodziło.

tyle to Wie 6 letni dzieciak ktorym sie zajmuje.

Gratuluje.

P.

do góry

> Bezpodstawnie. Miejsce jest publiczne, więc nie jest łamane prawo do
> prywatności osoby fotografowanej.
>
> Taki zdjęcie nie podlega też ochronie z art 24 kc (jako dobro osobiste),
> gdyż jest zgodne z prawem.
>
> Zdjęcie nie będzie też rozpowszechniane, więc nie podlega ochronie
> określonej w art 81 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

facet przeciez pisal o wywieszeniu na drzwiach

cytuje
"Czy można zrobić zdjęcie takim osobom podczas wyrzucania śmieci
na ulicę i wywiesić je na przykład na drzwiach do budynku?"

P.

do góry

>
> Zdjęcie nie będzie też rozpowszechniane, więc nie podlega ochronie
> określonej w art 81 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
>
>
>

to tak jak z wqywieszaniem w sklepie tna tablicy zdjec osob ktore dokonaly
kradziezy.
P.

do góry

On 30/08/2004 22:42, Przemek R. wrote :

>>Bezpodstawnie. Miejsce jest publiczne, więc nie jest łamane prawo do
>>prywatności osoby fotografowanej.
>>
>>Taki zdjęcie nie podlega też ochronie z art 24 kc (jako dobro osobiste),
>>gdyż jest zgodne z prawem.
>>
>>Zdjęcie nie będzie też rozpowszechniane, więc nie podlega ochronie
>>określonej w art 81 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
>
>
> facet przeciez pisal o wywieszeniu na drzwiach
>
> cytuje
> "Czy można zrobić zdjęcie takim osobom podczas wyrzucania śmieci
> na ulicę i wywiesić je na przykład na drzwiach do budynku?"

Ja jednak wypowiadam się na temat wykonania zdjęć w celach dowodowych.

Zacytuję siebie z początku tej odnogi wątku:
"Naturalnie wolno takie zdjęcie zrobić, ale IMO jedyną słuszną drogą ich
wykorzystania byłaby sprawa w sądzie grodzkim."



--
Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
What is truth? (Pontius Pilate)

do góry

On 30/08/2004 22:40, Przemek R. wrote :

>>>Naturalnie wolno takie zdjęcie zrobić, ale IMO jedyną słuszną drogą ich
>>>wykorzystania byłaby sprawa w sądzie grodzkim.
>>>
>>>Ja bym zrobił tak:
>>>1. Obserwował kto wyrzuca,
>>>2. Rozpoznał jednego z wyrzucających,
>>>3. Zrobił rozpoznanemu zdjęcia,
>>>4. Zgłosił sprawę na Policję (wraz ze zdjęciami),
>>>5. Oczekiwać wyroku Sądu Grodzkiego,
>>>6. Odpis (ksero) wyroku Sądu Grodzkiego z ukrytymi danymi obwinionego
>>>wywiesił na drzwiach.
>>>
>>>Skutek odstraszający powinien być znacznie lepszy, a szanse mniejsze na
>>>spór z sąsiadami.
>>
>>Dzięki. O taką odpowiedź mi chodziło.
>
>
> tyle to Wie 6 letni dzieciak ktorym sie zajmuje.
>
> Gratuluje.

Dziękuję. Zawsze do usług. Polecam się łaskawej pamięci na przyszłość.

[FUT: poster]
--
Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
I'm smarter than the average bear! (Yogi Bear)

do góry

> > Gratuluje.
>
> Dziękuję. Zawsze do usług. Polecam się łaskawej pamięci na przyszłość.
>
> [FUT: poster]


to bylo do Adama tak swoja droga, bo dziekowal za cos co jest oczywiste.

P.

do góry

>
> Zacytuję siebie z początku tej odnogi wątku:
> "Naturalnie wolno takie zdjęcie zrobić, ale IMO jedyną słuszną drogą ich
> wykorzystania byłaby sprawa w sądzie grodzkim."
>
>


zgadza sie ale...
"jedyna sluszna" nie oznacza ze nie wolno takiego zdjecia wywiesic na
drzwiach, dlatego sie czepilem.



P.

do góry