witam, mam taki proble,
mój tato wydzierżawił gospodarstwo rolne (około 10 h). umowa jest zawarta
na 10 lat, dzierżawa jest bezczynszowa, wydzierżawiający wg umowy był
zobowiązany do płacenia podatków i ubezpieczenia, a celem umowy dzierżawy
była renta dla taty z KRUS-u. niestety tak się zdarzyło, że tata zmarł w
kwietniu i teraz my jego córki staliśmy się stroną tej umowy. ale problem
jest taki, że chcemy korzystać z tego pola i nie wiemy czy są jakieś szanse
aby rozwiązać tę umowę, raczej wątpliwe jest dogadanie się z tym Panem, bo
dochodzą do nas wiadomości jak to bywa na wsi, wszystko wszyscy wiedzą, że
ten pan jest prawnie chroniony, i umowy dzierżawy zawartej na czas określony
( jeszcze 5 lat !!!) nie można rozwiązać. proszę o jakąś pomoc, może jest
jakiś kruczek ??
jeżeli cel umowy już jest nieaktualny tzn. renta, i umowa jest bezczynszowa,
to my nowi spadkobiercy nic nie mamy z tej dzierżawy. a tak wogóle, to moja
siostra chce to pole uzytkować. z Kodeksu Cywilnego wynika, że umowa
dzierżawy, któa ma datę ustaloną nie podlega wypowiedzeniu. nie wiem czego
się czepić. wiemy, że ten pan zalega już dwie płatności z podatkiem, ale to
pewnie szybko może uregulować. może ktoś ma komentarz do artykułu 708 KC
bezczynszowe użytkowanie albo jakiś inny pomysł co zrobić

irenka nowysz
i...@t...com.pl

do góry