eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Składany komputer, zniesławienie - pomówienie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 74

  • 61. Data: 2004-09-10 10:12:12
    Temat: Re: Składany komputer, zniesławienie - pomówienie
    Od: Boguslaw Szostak <a...@a...edu.pl>

    Artur Ch. pisze:

    > Dnia 10 wrz o godzinie 11:53, na pl.soc.prawo, Boguslaw Szostak
    > napisał(a):
    >
    >
    >>
    http://www.oznaczenie-ce.pl/ceguide.php?&sessionID=6
    1d6dfac2e23f338941f0aa2c2236de4&mId=9
    >>>
    >>>
    >>>> Drugie primo. Deklaracja zgodności - o ile dobrze pamiętam jest to
    >>>> dokument wystawiany przez producenta zestawu, czyli w omawianym
    >>>> przypadku drobnego składacza. Ja tu nie widzę zagrożeń dla małych firm,
    >>>> ani dodatkowych kosztów.
    >>>
    >>> Każdy Kowalski który cokolwiek zrobionego w piwnicy będzie wypuszczał na
    >>> rynek sam sobie wydrukuje deklaracje zgodności. I co w przypadku
    >>> jakiegoś nieszczęścia?
    >>
    >> Calkiem Ci odbilo ?
    >
    >
    > czesiu - strzel sobie browarka, bo się zapewne nie najlepiej czujesz.

    No jesli chodzi o mnie to nie najlepiej,
    gdy takie BREDNIE slysze..

    ze jest straszne nieszczescie, gdy ktos pare czesci do kupu zlozy.

    >> Jak zona ugotuje objad tot ez musi certyfikat uzyskac ?
    >
    >
    > Co wiesz w temacie deklaracji zgodności że pieprzysz trzy po trzy o jakimś
    > żarciu? Jakie ścierwo wczoraj paliłeś?

    No chyba wieksze neiszczescie bedzie gdyzona niedobra zupe ugotuje...
    Urzednicy z uni powodowani taka troska jak wyrazona w komentowanym przeze
    mnie liscie
    moga nie takie certyfikaty dla zywnosci wymyslic..

    Zreszta nie wazne..
    ODBILO CI..

    Jeslis adzisz, ze straszne nieszczescia wynikaja z tego, ze ktos w garazu
    zrobi cos, czego nie zbadaja urzednicy..

    >> A co w razie jakiegos nieszczescia ?
    >
    >
    > jednego rodaka mniej? ROTFL

    A ta podloga mam oze znak bezpieczenstwa ?

    Bo ozesz sobie krzywde jakas zrobic...
    Uwazaj na siebie

    Boguslaw


  • 62. Data: 2004-09-10 10:37:46
    Temat: Re: Składany komputer, zniesławienie - pomówienie
    Od: "Artur Ch." <f...@f...de>

    Dnia 10 wrz o godzinie 12:12, na pl.soc.prawo, Boguslaw Szostak
    napisał(a):


    > No chyba wieksze neiszczescie bedzie gdyzona niedobra zupe ugotuje...
    > Urzednicy z uni powodowani taka troska jak wyrazona w komentowanym przeze
    > mnie liscie
    > moga nie takie certyfikaty dla zywnosci wymyslic..


    Kwestia przyszłości?
    Nie rozważamy kwestii troski tylko obowiązujących norm, dyrektyw - i czy to
    cI się podoba czy nie - żyjesz w tym społeczeństwie i musisz się do nich
    stosować.
    A co było/jest z ubojniami, zakładami mięsnymi?
    Musiały dostosować swoje budynki do norm panujących w unii - inaczej sio
    niech sobie przeprofilują - zreszta co cI tu tłumaczyć....
    Zrób bojkot wszelkich nakazów, zakazów i nie stosuj się do nich - nie płać
    podatków, składek na FUS - przecież to tez wymysł jakichś urzędników....



    > Zreszta nie wazne..
    > ODBILO CI..


    Zachowuj się byle jak ale się zachowuj buraku z czereśniakowa.


    > Jeslis adzisz, ze straszne nieszczescia wynikaja z tego, ze ktos w garazu
    > zrobi cos, czego nie zbadaja urzednicy..


    Potrafisz rozróżnić aspekt że ja nie napisałem niczego co ja sądzę, tylko
    przytoczyłem opinie specjalistki w tej materii?



    --
    Pozdro... Artur Ch.
    GG: 997997 ICQ: 99380423
    From: zaROTowany
    http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf


  • 63. Data: 2004-09-10 11:24:16
    Temat: Re: Składany komputer, zniesławienie - pomówienie
    Od: Boguslaw Szostak <a...@a...edu.pl>

    Artur Ch. pisze:

    > Dnia 10 wrz o godzinie 12:12, na pl.soc.prawo, Boguslaw Szostak
    > napisał(a):
    >
    >
    >> No chyba wieksze neiszczescie bedzie gdyzona niedobra zupe ugotuje...
    >> Urzednicy z uni powodowani taka troska jak wyrazona w komentowanym przeze
    >> mnie liscie
    >> moga nie takie certyfikaty dla zywnosci wymyslic..
    >
    >
    > Kwestia przyszłości?
    > Nie rozważamy kwestii troski tylko obowiązujących norm,

    O normach juz bylo i poczekajmy, az "specjalisci" dojda do porozumieniw..
    Z tego co wyczytalem potrzebna jest DEKLARACJA zgodnosci.

    Mysle, ze koniecznosc badania kazdej konfiguracji zestawu to IDIOTYZM
    i mam nadzieje, ze taka interpretacja sie nei utrzyma
    (i to jestnadzieja KONSUMENTA a nie producenta).
    Od lat SAM SOBIE robie komputery inie usmiecha mi sie przeplacanie
    dlatego,z e ktos zrobi 100 000 takich i zalatwi "certyfikat".

    >> Zreszta nie wazne..
    >> ODBILO CI..
    >
    >
    > Zachowuj się byle jak ale się zachowuj buraku z czereśniakowa.

    No widzisz... chyba ci odbilo..

    >> Jeslis adzisz, ze straszne nieszczescia wynikaja z tego, ze ktos w garazu
    >> zrobi cos, czego nie zbadaja urzednicy..
    >
    >
    > Potrafisz rozróżnić aspekt że ja nie napisałem niczego co ja sądzę, tylko
    > przytoczyłem opinie specjalistki w tej materii?

    To, co ja potafienei bylo tematem rozmowy.
    Jaknie masz SWOICH przemyslen to po co piszesz na grupe?
    Jakmasz SWOJA opinie, to po cytacie ja wyraz..

    No chyba, ze chesz by inni mysleli ze Ci odbilo...

    Pozdrowienia

    Boguslaw



  • 64. Data: 2004-09-10 11:52:20
    Temat: Re: Składany komputer, zniesławienie - pomówienie
    Od: "Dark" <d...@i...pl>

    > O normach juz bylo i poczekajmy, az "specjalisci" dojda do porozumieniw..
    > Z tego co wyczytalem potrzebna jest DEKLARACJA zgodnosci.
    >
    > Mysle, ze koniecznosc badania kazdej konfiguracji zestawu to IDIOTYZM
    > i mam nadzieje, ze taka interpretacja sie nei utrzyma
    > (i to jestnadzieja KONSUMENTA a nie producenta).
    > Od lat SAM SOBIE robie komputery inie usmiecha mi sie przeplacanie
    > dlatego,z e ktos zrobi 100 000 takich i zalatwi "certyfikat".

    Witam.
    Wtrące swoje 3 grosze w tą zażartą dyskusje.
    Deklaracja zgodności jest wymagana.
    Testowanie sprzętu NIE jest wymagane
    Każdy "producent" PC musi wystawić deklaracje zgodności. Wystawia ją sam i
    wcale nie musi robić testów.
    Co prawda gorzej później jak sie okaże że nie spełnia komputer norm. :)

    Pozdrawiam



  • 65. Data: 2004-09-10 13:35:41
    Temat: Re: Składany komputer, zniesławienie - pomówienie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 10 Sep 2004, Artur Ch. wrote:

    >+ Dnia 10 wrz o godzinie 00:54, na pl.soc.prawo, Asmodeusz napisał(a):
    [...]
    >+ > Drugie primo. Deklaracja zgodności - o ile dobrze pamiętam jest to
    >+ > dokument wystawiany przez producenta zestawu, czyli w omawianym
    >+ > przypadku drobnego składacza. Ja tu nie widzę zagrożeń dla małych firm,
    >+ > ani dodatkowych kosztów.
    >+
    >+ Każdy Kowalski który cokolwiek zrobionego w piwnicy będzie wypuszczał na
    >+ rynek sam sobie wydrukuje deklaracje zgodności. I co w przypadku jakiegoś
    >+ nieszczęścia?

    Odpowie za poświadczenie nieprawdy, AFAIK.
    A przynajmniej iż Asmodeusz dobrze pisze - jest co najmniej
    taka opinia wyrażana przez znaczącą część witryn prawnych
    i gospodarczych.

    Powiedz mi za co odpowie ktoś kto naklei sobie znaczek "przebadane
    przez Instytut Wysokich Napięć Politechniki" - jeśli wyrobu tam
    NIE badał ?

    >+ > No właśnie. Wywiad, na dodatek dla CHIPA :) Ech teraz ludziska Chipa
    >+ > czytaja zamiast Dz. U. zeby wykładnie prawną mieć ?
    >+
    >+ Ty wszystkie dyrektywy, rozporządzenia chcesz mieć zawarte w ustawie?

    A chciał ? Chciał PODSTAWY PRAWNEJ. Numer urzędowego dziennika,
    pozycja...

    Rozporządzenia - o ile nie naruszają norm konstytucyjnych i są
    wydane na bazie upoważnienia ustawowewgo (owszem, zapis "minister
    określi...w zakresie...do..." jest potrzebny) są bardzo dobrą
    podstawą. Umowy międzynarodowe też (w tym Dyrektywy UE).

    BTW: a może jesteś przekonany że "Dz. U." oznacza *wyłącznie ustawy* ??
    Bo takiej interpretacji twojego tekstu wykluczyć się nie da :>

    >+ W ustawach chcesz by było zawarte o której kowalski może iść do sracza a o
    >+ której wyjść na taras?

    Sprawa jest prosta: nie ma przepisu to może iść kiedy chce.

    I to samo dotyczy "różnych znaczków": konkretny przepis musi określać
    wymogi i ograniczenia, a nie "wypowiedź".
    Czego się go wobec tego czepiasz o "jakieś znaczki" ;) ?
    Owszem, mamy cały stosik praw niejasnych i komentarze fachowców
    mogą pomóc w ich zrozumieniu. Co nie oznacza że sądy następnie się
    z "fachowcami" zgodzą - to raz.
    Ani tego że inni fachowcy mają zdanie odmienne - to dwa.

    A trzecia sprawa - którą byłeś łaskaw zupełnie pominąć - mianowicie
    to, iż mogą byc inne zasady oznaczania "znaczkiem" wyrobów produkowanych
    "w postaci gotowej oferty" - oraz inne dla "wyrobów produkowanych
    na zamówienie" wziąłeś i zupełnie pominąłeś.
    Cóż, wolno ci ;)

    >+ Jestem niezmiernie ciekaw co byś zrobił gdyby do Ciebie zawitała taka
    >+ komisja i podała taka argumentację.

    Wiezz, w Polsce ludzie już niejednego doświadczyli - żądania zapłacenia
    podatku od freeware też (choć to tylko jednemu się trafiło), to się
    mało zdziwią wobec nawet najgłupszych "argumentów"....

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 66. Data: 2004-09-10 19:11:10
    Temat: Re: Składany komputer, zniesławienie - pomówienie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Markus Sprungk wrote:

    > Eee.....cios to jest dla dużych producentów jak Dell, Optimus, Vobis bo oni
    > sprzedają *gotowe* zestawy komputerowe. W każdej małej firmie składasz
    > sprzęt *na zamówienie* z różnych podzespołów i możesz mieć takie
    > certyfikaty zgodności głęboko.....

    Ufff...


  • 67. Data: 2004-09-10 19:13:49
    Temat: Re: Składany komputer, zniesławienie - pomówienie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Artur Ch. wrote:

    > Ty wszystkie dyrektywy, rozporządzenia chcesz mieć zawarte w ustawie?
    > W ustawach chcesz by było zawarte o której kowalski może iść do sracza a o
    > której wyjść na taras?

    Dyrektywy UE objemyują harmonogram wychodzenia do sracza?? ;-P

    > Co do samej wypowiedzi tej pani, zakładam że jest specjalistką w swojej
    > branży i nie chrzani bełkotem spod sklepu jakie uprawiają pani krysia z
    > panią zdzisią.

    Ummm.... Wiesz, optymista jesteś :)


  • 68. Data: 2004-09-10 20:49:38
    Temat: Re: Składany komputer, zniesławienie - pomówienie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 10 Sep 2004, Andrzej Lawa wrote:

    > + Markus Sprungk wrote:
    [...]
    > + > sprzęt *na zamówienie* z różnych podzespołów i możesz mieć takie
    > + > certyfikaty zgodności głęboko.....
    > +
    > + Ufff...

    Oczywiście z *deklaracji zgodności* to nie zwalnia :)
    Trzeba sobie zapas znaczków wydrukować i zarezerwować środki
    inwestycyjne na klej :)

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 69. Data: 2004-09-10 21:05:28
    Temat: Re: Składany komputer, zniesławienie - pomówienie
    Od: PAweł <p...@w...uzyjskrotu.pl>

    Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Fri, 10 Sep 2004, Artur Ch. wrote:
    >
    >> + Dnia 10 wrz o godzinie 00:54, na pl.soc.prawo, Asmodeusz
    >> napisał(a): [...] + > Drugie primo. Deklaracja zgodności - o ile
    >> dobrze pamiętam jest to + > dokument wystawiany przez producenta
    >> zestawu, czyli w omawianym + > przypadku drobnego składacza. Ja tu
    >> nie widzę zagrożeń dla małych firm, + > ani dodatkowych kosztów.
    >> +
    >> + Każdy Kowalski który cokolwiek zrobionego w piwnicy będzie
    >> wypuszczał na + rynek sam sobie wydrukuje deklaracje zgodności. I co
    >> w przypadku jakiegoś + nieszczęścia?
    >
    > Odpowie za poświadczenie nieprawdy, AFAIK.

    Gorzej. Jesli okaże się, że deklaracja o zgodności nie odpowiada prawdzie,
    to przede wszystkim zapłaci kare w wysokości albo 100%, albo 200%
    (zapomniałem, bo już sporo czasu minęło, od czsu kiedy musiałem i takie
    deklaracje wystawiac i certyfikować , za b. grube pieniądze) wartośvci
    obrotu dokonanego na tych towarach.
    --
    Przy odpowiedzi bezpośrednio do mnie, w adresie użyj zamiast pełnej
    nazwy "wirtualnapolska" jej skrót, tj. "wp" Pozdr.
    P


  • 70. Data: 2004-09-10 23:42:05
    Temat: Re: Składany komputer, zniesławienie - pomówienie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Gotfryd Smolik news wrote:

    > Oczywiście z *deklaracji zgodności* to nie zwalnia :)
    > Trzeba sobie zapas znaczków wydrukować i zarezerwować środki
    > inwestycyjne na klej :)

    Deklaracji zgodności... Z CZYM?

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1