eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Sąsiedzki problem z internetem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2015-07-10 12:33:16
    Temat: Re: Sąsiedzki problem z internetem
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Jacek wrote:
    > W dniu 2015-07-09 o 13:24, Jingiel pisze:
    >
    >> Czy teraz w ramach podziękowania mogę zakręcić
    >> zawór wodociągowy do ich posiadłości? Może da im to do myślenia, że nie
    >> mieszkają sami i są uzależnieni od innych sąsiadów. Teraz ma internet
    >> radiowy, ale nowy dostawca daje prędkość 12x większą za mniejsze
    >> pieniądze i trochę mi zależy na tej zmianie. Proszę o pomoc.
    > Ćwiczyłem kilka razy na własnym przykładzie temat bezinteresownej
    > polskiej złośliwości (raz prąd, raz gaz i raz TV kablowa), a więc mam
    > niejakie rozeznanie.
    > Moja rada: nie zakręcaj im wody, ale przykręć tak, aby mieli 1/12 tej
    > wydajności, co teraz - proporcjonalnie do Twojego internetu. Nie będą
    > się mieli czego czepić, a da im do myślenia.
    > Jacek
    >

    Ta polska zlosliwosc wychodzi z ciebie w czystej postaci.



  • 12. Data: 2015-07-10 16:06:54
    Temat: Re: S?siedzki problem z internetem
    Od: jingiel <x...@x...xx>

    witek <w...@g...pl.invalid> Wrote in message:
    > Jacek wrote:
    >> W dniu 2015-07-09 o 13:24, Jingiel pisze:
    >>
    >>> Czy teraz w ramach podzi?kowania mog? zakr?ci?
    >>> zawór wodoci?gowy do ich posiad?o?ci? Mo?e da im to do my?lenia, ?e nie
    >>> mieszkaj? sami i s? uzale?nieni od innych s?siadów. Teraz ma internet
    >>> radiowy, ale nowy dostawca daje pr?dko?? 12x wi?ksz? za mniejsze
    >>> pieni?dze i troch? mi zale?y na tej zmianie. Prosz? o pomoc.
    >> ?wiczy?em kilka razy na w?asnym przyk?adzie temat bezinteresownej
    >> polskiej z?o?liwo?ci (raz pr?d, raz gaz i raz TV kablowa), a wi?c mam
    >> niejakie rozeznanie.
    >> Moja rada: nie zakr?caj im wody, ale przykr?? tak, aby mieli 1/12 tej
    >> wydajno?ci, co teraz - proporcjonalnie do Twojego internetu. Nie b?d?
    >> si? mieli czego czepi?, a da im do my?lenia.
    >> Jacek
    >>
    >
    > Ta polska zlosliwosc wychodzi z ciebie w czystej postaci.
    >
    >
    >

    A oni to pewnie z s?siedzkiej mi?o?ci zmienili zdanie jak ich
    córka podbuntowa?a. Takie pokazanie swojej wy?szo?ci. Z
    wodoci?gu na mojej dzia?ce korzystaj? bez problemu od 10 lat, a
    problem z powieszenie cienkiego ?wiat?owodu do s?upa co stoi w
    samym rogu dzia?ki. To? przy granicy z moja. Dos?ownie 30 m od
    mojego p?otu.


    ----Android NewsGroup Reader----
    http://usenet.sinaapp.com/


  • 13. Data: 2015-07-10 20:31:26
    Temat: Re: Sąsiedzki problem z internetem
    Od: Jacek <k...@a...com>

    W dniu 2015-07-10 o 12:33, witek pisze:
    > Ta polska zlosliwosc wychodzi z ciebie w czystej postaci.
    Nie znasz sprawy, to nie zabieraj głosu, a jak chcesz zobaczyć
    złośliwego, to do lusterka.
    U mnie było tak: ulica 7 domów, działa "komitet społeczny", chcemy
    pociągnąć gaz. Sześciu chce a jedna nie chce, bo ma grzanie na olej. Nie
    zgadza się na przejście przez jej działkę i proponuje puścić rury w
    powietrzu (gazowe). Robimy w końcu nowy plan i ciągniemy rurę od drugiej
    strony - 150 metrów dłuższy odcinek.
    Po kilku latach, jak olej podrożał podłączyła się do "naszej" rury gazowej.
    Jacek


  • 14. Data: 2015-07-11 00:54:23
    Temat: Re: Sąsiedzki problem z internetem
    Od: adam <a...@w...pl>

    W dniu 2015-07-10 o 09:23, Jacek pisze:
    > W dniu 2015-07-09 o 13:24, Jingiel pisze:

    > Moja rada: nie zakręcaj im wody, ale przykręć tak, aby mieli 1/12 tej
    > wydajności, co teraz - proporcjonalnie do Twojego internetu. Nie będą
    > się mieli czego czepić, a da im do myślenia.
    > Jacek

    Też bym to zaproponował. Bo jeśli Ty im zakręcisz wodę, to oni zrobią Ci
    dziurę w ogrodzeniu. Wtedy Ty im wybijesz szybę, a oni podpalą Ci
    śmietnik. Jak już wszystko sobie zniszczycie to i internet nie będzie Ci
    potrzebny.

    A najlepiej to dogadać się, ale wiem z doświadczenia że w wielu
    przypadkach jest to niemożliwe. Mi sąsiad posadził szpaler drzew 20m cm
    od ogrodzenia i uważa że jest w porządku.


  • 15. Data: 2015-07-11 19:43:23
    Temat: Re: Sąsiedzki problem z internetem
    Od: Jingiel <x...@x...xx>

    W dniu 2015-07-11 o 00:54, adam pisze:
    > W dniu 2015-07-10 o 09:23, Jacek pisze:
    >> W dniu 2015-07-09 o 13:24, Jingiel pisze:
    >
    >> Moja rada: nie zakręcaj im wody, ale przykręć tak, aby mieli 1/12 tej
    >> wydajności, co teraz - proporcjonalnie do Twojego internetu. Nie będą
    >> się mieli czego czepić, a da im do myślenia.
    >> Jacek
    >
    > Też bym to zaproponował. Bo jeśli Ty im zakręcisz wodę, to oni zrobią Ci
    > dziurę w ogrodzeniu. Wtedy Ty im wybijesz szybę, a oni podpalą Ci
    > śmietnik. Jak już wszystko sobie zniszczycie to i internet nie będzie Ci
    > potrzebny.
    >
    > A najlepiej to dogadać się, ale wiem z doświadczenia że w wielu
    > przypadkach jest to niemożliwe. Mi sąsiad posadził szpaler drzew 20m cm
    > od ogrodzenia i uważa że jest w porządku.


    Pewnie tak zrobię. Przykręcenie. Żadnej umowy na piśmie nie było. Nie
    chodzi o wybijanie szyb. Na razie sprawa wygląda tak, że sąsiedzi
    zaczęli mnie unikać. Wręcz, gdy pojawiam się na podwórku od razu
    znikają. Takie dziwne i dla mnie głupie zachowanie.


  • 16. Data: 2015-07-11 23:26:52
    Temat: Re: Sąsiedzki problem z internetem
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Jacek wrote:
    > W dniu 2015-07-10 o 12:33, witek pisze:
    >> Ta polska zlosliwosc wychodzi z ciebie w czystej postaci.
    > Nie znasz sprawy, to nie zabieraj głosu, a jak chcesz zobaczyć
    > złośliwego, to do lusterka.
    > U mnie było tak: ulica 7 domów, działa "komitet społeczny", chcemy
    > pociągnąć gaz. Sześciu chce a jedna nie chce, bo ma grzanie na olej. Nie
    > zgadza się na przejście przez jej działkę i proponuje puścić rury w
    > powietrzu (gazowe). Robimy w końcu nowy plan i ciągniemy rurę od drugiej
    > strony - 150 metrów dłuższy odcinek.
    > Po kilku latach, jak olej podrożał podłączyła się do "naszej" rury gazowej.
    > Jacek


    No i?



  • 17. Data: 2015-07-13 16:14:36
    Temat: Re: Sąsiedzki problem z internetem
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "Jingiel"

    > jak nie mieli zgody i nie zasiedzieli jej to ja bym poszedł pogadać:
    > dajecie zgodę w zamian za wodę
    >
    > nie widzę tu nic nielegalnego aby wysłać wezwanie do zaprzestania
    > naruszania z terminem do usunięcia, jak w tym terminie nie usuną to
    > zakręcamy
    >

    No zgodę mieli pewnie jeszcze od ojca. Chyba ustną, choć do końca pewny
    nie jestem. Z drugiej strony sytuacja się zmieniła. Zachodzi służebność
    przesyłu. Jeszcze dostawca internetu ma umowę na wykorzystanie słupów
    elektrycznych i twierdzi, że powyżej 3 m nie musi mieć zgody właściciela
    posesji, ale z drugiej strony nie chce iść na udry.
    ---
    Nie mogą sobie tego pociągnąć po tej drodze ?

    Prowadzenie różnych mediów po posesjach to istotny problem utrudniający
    korzystanie z nich w przyszłości więc twoi sąsiedzi są po prostu roztropni.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1