eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Rozwód ze wskazaniem winy - jakie konsekwencje?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 1. Data: 2009-09-24 07:21:14
    Temat: Rozwód ze wskazaniem winy - jakie konsekwencje?
    Od: "Roman" <r...@r...pl>

    Witajcie,

    Będziemy się z małżonką rozwodzić. Bardzo spokojnie. We wszystkich kwestiach
    potencjalnie konfliktogennych już się dogadaliśmy - pokojowo i jednomyślnie
    (podział majątku, wysokość alimentów, tryb opieki nad dziećmi, itd...).

    Jedyna, dosłownie jedyna kwestia sporna to to, że małżonka chce, aby był to
    formalnie rozwód z mojej winy. Mogę się zgodzić (bo to ja miałem, że tak
    delikatnie powiem "problemy z wiernością"), niech jej będzie, ale chciałbym być
    w pełni świadom konsekwencji takiego zapisu.

    Jakie są konsekwencje orzeczenia (przy rozwodzie) winy męża?

    Jedyna rzecz, o jakiej na razie słyszałem, to że w razie znacznego pogorszenia
    się sytuacji bytowej (w ciągu 5 lat po rozwodzie) strony "niewinnej" będzie
    mogła ona wystapić o extra alimenty "na siebie". Tego się akurat specjalnie nie
    obawiam, bo żona zarabia lepiej ode mnie i raczej tak będzie zawsze.

    Czy jest coś jeszcze?

    Żona mówi, że mając taki zapis, łatwiej będzie potem uzyskać kościelne
    (katolickie) unieważnienie małżeństwa, a o to też się chcemy potem starać.
    Ostatnimi czasy stosunkowo łatwo to uzyskać. Żal nie skorzystać :)

    Serdecznie pozdrawiam,

    Romek



  • 2. Data: 2009-09-24 07:29:22
    Temat: Re: Rozwód ze wskazaniem winy - jakie konsekwencje?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Roman pisze:

    > Żona mówi, że mając taki zapis, łatwiej będzie potem uzyskać kościelne
    > (katolickie) unieważnienie małżeństwa, a o to też się chcemy potem
    > starać. Ostatnimi czasy stosunkowo łatwo to uzyskać. Żal nie skorzystać :)

    Jedno z dwojga: albo przestrzegajcie zasad KK (w którym NIE MA rozwodów,
    a unieważnienie z powodu zdrad nie wchodzi w ogóle w grę), albo
    wypiszcie się z tego klubu.

    Każde inne wyjście to czystej wody hipokryzja i przy okazji łapownictwo,
    bo naciągacz w czarnej sukience musi dostać swoją "działkę", żeby wpisać
    w papiery coś z prawa kanonicznego - np. (hehe) brak konsumpcji.


  • 3. Data: 2009-09-24 07:33:52
    Temat: Re: Rozwód ze wskazaniem winy - jakie konsekwencje?
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4abb1fd3$1@news.home.net.pl...

    > Jedno z dwojga: albo przestrzegajcie zasad KK

    a czy to l.soc.prawo czy pl.soc.religia?


  • 4. Data: 2009-09-24 07:42:25
    Temat: Re: Rozwód ze wskazaniem winy - jakie konsekwencje?
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Roman napisał(a):

    [...]

    Wkręca Cię. Zapewne ma dużo bardziej doświadczonego prawnika. Za żadne
    skarby nie daj się wrobić w winę. Poradź się kogoś doświadczonego.

    j.


  • 5. Data: 2009-09-24 08:16:54
    Temat: Re: Rozwód ze wskazaniem winy - jakie konsekwencje?
    Od: Paweł <b...@m...com>

    Użytkownik "Roman" <r...@r...pl> napisał w wiadomości
    news:h9f6mh$svc$1@inews.gazeta.pl...

    > Jakie są konsekwencje orzeczenia (przy rozwodzie) winy męża?
    > Jedyna rzecz, o jakiej na razie słyszałem, to że w razie znacznego
    > pogorszenia się sytuacji bytowej (w ciągu 5 lat po rozwodzie) strony
    > "niewinnej" będzie mogła ona wystapić o extra alimenty "na siebie".
    > Tego się akurat specjalnie nie obawiam, bo żona zarabia lepiej ode mnie
    > i raczej tak będzie zawsze.

    Lepiej się obawiaj. Nie ma znaczenia kto lepiej zarabia.

    > Czy jest coś jeszcze?
    > Żona mówi, że mając taki zapis, łatwiej będzie potem uzyskać kościelne
    > (katolickie) unieważnienie małżeństwa, a o to też się chcemy potem
    > starać. Ostatnimi czasy stosunkowo łatwo to uzyskać. Żal nie skorzystać


    Ściema, że aż w oczy szczypie. Unieważnienie małżeństwa gdy macie dzieci?


    --
    Paweł


  • 6. Data: 2009-09-24 08:26:26
    Temat: Re: Rozwód ze wskazaniem winy - jakie konsekwencje?
    Od: "Roman" <a...@s...pl>

    > Wkręca Cię. Zapewne ma dużo bardziej doświadczonego prawnika. Za żadne
    > skarby nie daj się wrobić w winę.

    No wlasnie - ale dlaczego? Pytam o potencjalne konsekwencje. O konkrety.

    Dzięki,

    Romek



  • 7. Data: 2009-09-24 08:57:40
    Temat: Re: Rozwód ze wskazaniem winy - jakie konsekwencje?
    Od: Herald <h...@o...eu>

    Dnia Thu, 24 Sep 2009 09:21:14 +0200, Roman napisał(a):


    > Będziemy się z małżonką rozwodzić. Bardzo spokojnie. We wszystkich kwestiach
    > potencjalnie konfliktogennych już się dogadaliśmy - pokojowo i jednomyślnie
    > (podział majątku, wysokość alimentów, tryb opieki nad dziećmi, itd...).
    >
    > Jedyna, dosłownie jedyna kwestia sporna to to, że małżonka chce, aby był to
    > formalnie rozwód z mojej winy.

    http://www.rozwody.pl/rozwod-bez-orzekania-o-winie.h
    tml

    > Mogę się zgodzić (bo to ja miałem, że tak delikatnie powiem "problemy
    > z wiernością")

    To nie jest aż tak istotnym warunkiem do uzyskania rozwodu. tym bardziej że
    macie dzieci z tego związku. Urażona duma "małżonki" to tez za mało do
    rozwodu. A jesteś pewien że to tylko Ty bzykałeś na boczku?
    Skoro większość bab lamentuje ze "facet to świnia i tylko zdradza" - to ja
    kurwa pytam z KIM ci faceci zdradzają? Przecież AŻ tylu WOLNYCH
    (*samotnych) kobiet nie ma - musza to robić też z .. mężatkami!!!


  • 8. Data: 2009-09-24 08:59:14
    Temat: Re: Rozwód ze wskazaniem winy - jakie konsekwencje?
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Paweł" <b...@m...com> napisał w wiadomości
    news:h9fa2e$699$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    > Ściema, że aż w oczy szczypie. Unieważnienie małżeństwa gdy macie dzieci?

    Teoretycznie jest to mozliwe - np. gdyby ktores z nich mialo "zolte
    papiery". Jak ktos dobrze biskupowi posmaruje to zawsze tez moze probowac
    uzyskac uniewaznienie , ze w momencie, udzielania sakramentu malzenstwa nie
    byl w pelni dojrzaly i swiadomy jego znaczenia i takie tam..
    Jedno i drugie nie ma jednak nic wspolnego z orzeczeniem sadu o winie.

    Lepiej negocjuj. Pomaga np. argument o podziale kwoty alimentow na dziecko
    na czesc wyplacana do rak (na konto) matki i czesc wplacana na ksiazeczke
    (lokate), z ktorej dopiero dziecko po osiagnieciu pelnoletnosci bedzi emoglo
    skorzystac.
    Nie wiedziec czemu ta duga opcja naszym paniom jakos gorzej podchodzi :)

    Pozdrawiam
    SDD



  • 9. Data: 2009-09-24 09:01:30
    Temat: Re: Rozwód ze wskazaniem winy - jakie konsekwencje?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    SDD pisze:


    > Lepiej negocjuj. Pomaga np. argument o podziale kwoty alimentow na dziecko
    > na czesc wyplacana do rak (na konto) matki i czesc wplacana na ksiazeczke
    > (lokate), z ktorej dopiero dziecko po osiagnieciu pelnoletnosci bedzi emoglo
    > skorzystac.
    > Nie wiedziec czemu ta duga opcja naszym paniom jakos gorzej podchodzi :)


    W końcu alimenty są na bieżące życie dziecka. Jak ktoś chce, może
    dodatkowo odkładać coś "na lokatę".

    Zawieranie "lokaty" w ramach bieżących alimentów nie jest - imho -
    poprawne.

    --
    Liwiusz


  • 10. Data: 2009-09-24 09:02:46
    Temat: Re: Rozwód ze wskazaniem winy - jakie konsekwencje?
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> writes:

    > bo naciągacz w czarnej sukience musi dostać swoją "działkę", żeby wpisać
    > w papiery coś z prawa kanonicznego - np. (hehe) brak konsumpcji.

    Przy dzieciach???

    MJ

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1