Czy rejestrowanie własnych rozmów telefonicznych bez powiadamiania
rozmówcy jest zgodne z prawem?
(Chodzi o rozmowy z TPSA).

Jakie są na to paragrafy?

Kazik

do góry

Użytkownik "Kazimierz C" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cffpkt$p8m$1@news.onet.pl...
> Czy rejestrowanie własnych rozmów telefonicznych bez powiadamiania
> rozmówcy jest zgodne z prawem?
> (Chodzi o rozmowy z TPSA).
> Jakie są na to paragrafy?


Konstytucja RP art 49
"Art. 49.

Zapewnia się wolność i ochronę tajemnicy komunikowania się. Ich ograniczenie
może nastąpić jedynie w przypadkach określonych w ustawie i w sposób w niej
określony."



Tak wiec musialaby byc ustawa zezwalajaca na rejestrowanie

rozmow. Przyjmuje (moze blednie?), ze rejestrowanie narusza

tajemnice komunikowania.



Pozdrawiam
WOJSAL (Wojciech Sałata)
http://www.wojsal.prv.pl

do góry

> Konstytucja RP art 49
> "Art. 49.
>
> Zapewnia się wolność i ochronę tajemnicy komunikowania się. Ich
ograniczenie
> może nastąpić jedynie w przypadkach określonych w ustawie i w sposób w
niej
> określony."

Tak a le wydaje mi się, że dotyczy to raczej rejestrowania i podsłuchu
przez osoby trzecie.
Z pewnością dopuszczalne (niekoniecznie etyczne) jest rejestrowanie
rozmów biznesowych.
Z jakiegoś powodu bezkarnie mogą rejestrować rozmowy dziennikarze.
A przecież nie informują o nagrywaniu i nie idą do paki za co drugi program
telewizyjny. A nie słyszałem aby byli szczególnie uprzywilejowani.
Co do podsłuchu przez osoby trzecie to mają do tego prawo w szczególnych
wypadkach urzędnicy państwowi (policja, urząd skarbowy i kilka innych).

> Tak wiec musialaby byc ustawa zezwalajaca na rejestrowanie
> rozmow. Przyjmuje (moze blednie?), ze rejestrowanie narusza
> tajemnice komunikowania.
Nie jest to kwestia podsłuchiwania i z pewnością można bezkarnie
rejestrować po poinformowaniu, pytanie tylko czy można bez informowania
tak jak robi prasa, radio, telewizja.
(Np p. Wajs dzwoniący w nietypowej sprawie i puszczający to na cały kraj)

Pozdrawiam Kazik

do góry

Użytkownik "Kazimierz C" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cffrmh$8u4$1@news.onet.pl...
> Tak a le wydaje mi się, że dotyczy to raczej rejestrowania i podsłuchu
> przez osoby trzecie.

Wiec mozna powiedziec, ze jesli operatorka z TP SA
osobiscie nie nagrywa, tylko robi to technik z TP SA,
to mamy tu osobe trzecia.

> Z pewnością dopuszczalne (niekoniecznie etyczne) jest rejestrowanie
> rozmów biznesowych.
> Z jakiegoś powodu bezkarnie mogą rejestrować rozmowy dziennikarze.
> A przecież nie informują o nagrywaniu i nie idą do paki za co drugi
program
> telewizyjny. A nie słyszałem aby byli szczególnie uprzywilejowani.
> Co do podsłuchu przez osoby trzecie to mają do tego prawo w szczególnych
> wypadkach urzędnicy państwowi (policja, urząd skarbowy i kilka innych).

W naszym kraju co innego prawo, a co innego zwyczaje.
Byc moze policja ma odpowiednie ustawy, ktore
na to zezwalaja. Jak jest z dziennikarzami - nie wiem.
Nie zdziwilbym sie, gdyby w ustawie o dziennikarzach
po prostu zapomniano dodac fragment dot. nagrywania
rozmow (wtedy nagrywanie takie byloby nielegalne).

Na marginesie: A. Michnik nagrywajac rozmowe
z L. Rywinem musialaby nagrywac i odtwarzac pozniej
(chyba bez zgody LR) wylacznie na podstawie ustawy.
Ciekawy jestem, ktora ustawa na to mu zezwalala.



--
Pozdrawiam
WOJSAL (Wojciech Sałata)
http://www.wojsal.prv.pl

do góry

WOJSAL wrote:

> Zapewnia się wolność i ochronę tajemnicy komunikowania się. Ich ograniczenie
> może nastąpić jedynie w przypadkach określonych w ustawie i w sposób w niej
> określony."

Nadintepretujesz. Swoje rozmowy możesz rejestrować ile chcesz.

do góry

Dnia Thu, 12 Aug 2004 15:22:48 +0200, WOJSAL naskrobał(a):

> Użytkownik "Kazimierz C" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:cffpkt$p8m$1@news.onet.pl...
>> Czy rejestrowanie własnych rozmów telefonicznych bez powiadamiania
>> rozmówcy jest zgodne z prawem?
>> (Chodzi o rozmowy z TPSA).
>> Jakie są na to paragrafy?
>
>
> Konstytucja RP art 49
> "Art. 49.
>
> Zapewnia się wolność i ochronę tajemnicy komunikowania się. Ich ograniczenie
> może nastąpić jedynie w przypadkach określonych w ustawie i w sposób w niej
> określony."
>
>
>
> Tak wiec musialaby byc ustawa zezwalajaca na rejestrowanie
>
> rozmow. Przyjmuje (moze blednie?), ze rejestrowanie narusza
>
> tajemnice komunikowania.


zgadza sie choć ją wyjątki jak rejestrowanie parametrów rozmów jak numery
wychodzące/wchodzące/czas trwania dla celów rozliczeniowych. Choć i tak są
chronione prawnem. Nie rozumiem tylko dlaczego operatorzy komórkowi
zapisują wszystkie sms-y (treść) :> Nawet ustawa nie powinna uchalać tak
masowo i wobec wszystkich konstytycyjną ochronę komunikowania :>


--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl

do góry

Użytkownik "WOJSAL" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cffqva$3p7$1@inews.gazeta.pl...

> Konstytucja RP art 49
> "Art. 49.
>
> Zapewnia się wolność i ochronę tajemnicy komunikowania się. Ich
ograniczenie
> może nastąpić jedynie w przypadkach określonych w ustawie i w sposób w
niej
> określony."
>
Ale strał z armaty - do wróbla niestety. Tajemnica korespodencji jest
chroniona kodeksem karny. Rzecz w tym, że skoro Ty dzwonisz do mnie, to ja
znam treść tej rozmowy i żadnej tajemnicy nie łamię. Mogę sobie jej treść
zapisać na karteczce, a mogę z lenistwa nagrać. Żaden przepis tego nie
zabrania i nawet nie muszę mojego rozmówcy o tym informować.

do góry

Użytkownik "WOJSAL" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cffsjt$aa0$1@inews.gazeta.pl...

> Wiec mozna powiedziec, ze jesli operatorka z TP SA
> osobiscie nie nagrywa, tylko robi to technik z TP SA,
> to mamy tu osobe trzecia.

Operatorka TP SA o ile nie jest uczestnikiem rozmowy, sama jest osobą
trzecią i nagrywać również nie może. Natomiast jeśli to do TP SA dzwonisz,
to nie dzwonisz do operatorki, a do osoby prawnej. I ta cała osoba prawna
działa pooprzez swoich pracowników. Nie ma znaczenia, że rozmawiasz z
kobietą, a kabelki i te inne rzeczy techniczne wykonuje facet - dokąd będą
pracownikami TP SA lub osobami przez tę firmę upoważnionymi do działania w
jej imieniu.
>
> W naszym kraju co innego prawo, a co innego zwyczaje.
> Byc moze policja ma odpowiednie ustawy, ktore
> na to zezwalaja. Jak jest z dziennikarzami - nie wiem.
> Nie zdziwilbym sie, gdyby w ustawie o dziennikarzach
> po prostu zapomniano dodac fragment dot. nagrywania
> rozmow (wtedy nagrywanie takie byloby nielegalne).
>
> Na marginesie: A. Michnik nagrywajac rozmowe
> z L. Rywinem musialaby nagrywac i odtwarzac pozniej
> (chyba bez zgody LR) wylacznie na podstawie ustawy.
> Ciekawy jestem, ktora ustawa na to mu zezwalala.

Nie jest nielegalne, bowiem żaden przepis nie zabrania. I żadnego przepisu
szczególnego nie znajdziecie nigdzie. A zresztą znajdźcie gdzieś zakaz.
Tylko niw pisz o łamaniu tajemnicy korespondencji, bo rozmówca zna treść
rozmowy, którą nagrał.

do góry

> Wiec mozna powiedziec, ze jesli operatorka z TP SA
> osobiscie nie nagrywa, tylko robi to technik z TP SA,
> to mamy tu osobe trzecia.

To akurat wyczytałem na portalu prawniczym i:
praconik oraz pracodawca reprezentują jeden podmiot jakim jest firma
i pracodawca ma prawo rejestrować takowe rozmowy chyba, że są to
rozmowy czysto prywatne a do takowych powinien być wydzielony telefon bez
"podsłuchu"
i pracownicy powinni wiedzieć które aparaty mają rejestrację a które nie.

> > Z pewnością dopuszczalne (niekoniecznie etyczne) jest rejestrowanie
> > rozmów biznesowych.
> > Z jakiegoś powodu bezkarnie mogą rejestrować rozmowy dziennikarze.
> > A przecież nie informują o nagrywaniu i nie idą do paki za co drugi
> program
> > telewizyjny. A nie słyszałem aby byli szczególnie uprzywilejowani.
> > Co do podsłuchu przez osoby trzecie to mają do tego prawo w szczególnych
> > wypadkach urzędnicy państwowi (policja, urząd skarbowy i kilka innych).
>
> W naszym kraju co innego prawo, a co innego zwyczaje.
> Byc moze policja ma odpowiednie ustawy, ktore
> na to zezwalaja. Jak jest z dziennikarzami - nie wiem.
> Nie zdziwilbym sie, gdyby w ustawie o dziennikarzach
> po prostu zapomniano dodac fragment dot. nagrywania
> rozmow (wtedy nagrywanie takie byloby nielegalne).
>
> Na marginesie: A. Michnik nagrywajac rozmowe
> z L. Rywinem musialaby nagrywac i odtwarzac pozniej
> (chyba bez zgody LR) wylacznie na podstawie ustawy.
> Ciekawy jestem, ktora ustawa na to mu zezwalala.

O ile dobrze zrozumiałem do przychyl(asz)a się (pan) do mojego zdania
odnośnie
dopuszczenia rejestrowania rozmów własnych?

do góry

> zgadza sie choć ją wyjątki jak rejestrowanie parametrów rozmów jak numery
> wychodzące/wchodzące/czas trwania dla celów rozliczeniowych. Choć i tak są
> chronione prawnem. Nie rozumiem tylko dlaczego operatorzy komórkowi
> zapisują wszystkie sms-y (treść) :> Nawet ustawa nie powinna uchalać tak
> masowo i wobec wszystkich konstytycyjną ochronę komunikowania :>

Nie mówimy tu o rejestrowaniu czyichś rozmów a własnych.

do góry