> Twoje zdanie, że głupio zrobili, że powiedzieli, że wyjechał za granicę.

No. Niepotrzebnie kraj podali.

+inż.leva+

do góry

> Musi. Patrz: ustawa o ewidencji ludności i dowodach osobistych.

Obowiązująca wyłacznie na terenie RP :-) A kolega przebywa w kraju, gdzie
polskie ustawy nie obowiązują.

+inż.leva+

do góry

> Jak zwykle opowiadasz pierdoły, które kogoś mogą drogo kosztować.

W funtach. Niby za co?

+inż.leva+

do góry

"*piotr'ek*" <piotr*eknusun@gazetaskasuj.pl> wrote in message
news:em3vvp$k6$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Twoje zdanie, że głupio zrobili, że powiedzieli, że wyjechał za granicę.
>
> No. Niepotrzebnie kraj podali.
>
bo?

do góry

"*piotr'ek*" <piotr*eknusun@gazetaskasuj.pl> wrote in message
news:em401i$rf$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Musi. Patrz: ustawa o ewidencji ludności i dowodach osobistych.
>
> Obowiązująca wyłacznie na terenie RP :-) A kolega przebywa w kraju, gdzie
> polskie ustawy nie obowiązują.
>
Niestety obowiązek wymeldowania dotyczył go w momencie kiedy w tym kraju
jeszcze przebywał.

do góry

"*piotr'ek*" <piotr*eknusun@gazetaskasuj.pl> wrote in message
news:em4086$juo$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Jak zwykle opowiadasz pierdoły, które kogoś mogą drogo kosztować.
>
> W funtach. Niby za co?
>
wiesz, co. idź sobie gdzie indziej, bo powoli zaczynasz wyrastać na grupową
pierdołę.
Od czasu jak buzdygana wsadzili zaczynasz wypełniać jego miejsce.

do góry

Dnia Fri, 15 Dec 2006 18:47:54 -0600, witek napisał(a):


> Art. 44.
> 1. Nie powołuje się do czynnej służby wojskowej poborowych uznanych za
> zdolnych
> do tej służby:
> 1) obywateli polskich, którzy stale zamieszkują za granicą;


Czy przypadkiem ie jest tak że potrzebuje jakiś tam tytuł "rezydenta" czy
coś w tym stylu? Coś mi się kołacze, że aby na stałe zamieszkać to trzeba
być przez dwa lata "rezydentem" dopiero później można wnioskować o stały
pobyt. Dopiero wtedy będzie można mówić że mieszka w anglii.

Co do samego pojęcia "zamieszkiwanie" .... będąc na wczasach, urlopie np. w
anglii też tam zamieszkujesz .... więc? ;)


> Od razu z Anglii po pierwszym wezwaniu było im wysłac pismo, że mieszkasz za
> granicą na stałe a nie czekać aż sprawa sama przyschnie.


W zasadzie to *przed* wyjazdem z kraju miał obowiązek poinformować o
takowym WKU (ponieważ jest w wielu poborowym, i ma nie uregulowany stosunek
do służby wojskowej).


--
DFI Lanparty UT Ultra-D | AMD64 3200+ 2000@2650MHz (1.55V+104% 10x265)
Patriot XBLK+ 2x512MB CL2-3-3-5 1T (265MHz) | LITE-ON DVDRW SOHW-1673S
MSI NX 7800GT 400/1000@485/1170 - 256MB DDR3 256bit | PCI-E x16
ST3160827AS - Barracuda 7200.7 SATA NCQ 160827 - S-ATA150 - 160GB

do góry

"Artur" <s...@r...pbz> wrote in message
news:utz0pg3d5mo1.7sod4cokvgel.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 15 Dec 2006 18:47:54 -0600, witek napisał(a):
>
>
>> Art. 44.
>> 1. Nie powołuje się do czynnej służby wojskowej poborowych uznanych za
>> zdolnych
>> do tej służby:
>> 1) obywateli polskich, którzy stale zamieszkują za granicą;
>
>
> Czy przypadkiem ie jest tak że potrzebuje jakiś tam tytuł "rezydenta" czy
> coś w tym stylu?


Decyzję podejmuje komandant WKU.
oczywiscie, że musisz mieć jakieś argumenty żeby go przekonać, ale ustawa
nie definiuje jakie.

>
>> Od razu z Anglii po pierwszym wezwaniu było im wysłac pismo, że mieszkasz
>> za
>> granicą na stałe a nie czekać aż sprawa sama przyschnie.
>
>
> W zasadzie to *przed* wyjazdem z kraju miał obowiązek poinformować o
> takowym WKU (ponieważ jest w wielu poborowym, i ma nie uregulowany
> stosunek
> do służby wojskowej).

WKU powiadamiają biura meldunkowe.
Było sie wymeldować "za granicę" wyjeżdżając. Wtedy by się WKU nie czepiało.
A teraz chcę się po prostu dowiedzieć jak jest naprawdę.

do góry

*piotr'ek* napisał(a):
>> Musi. Patrz: ustawa o ewidencji ludności i dowodach osobistych.
>
> Obowiązująca wyłacznie na terenie RP :-) A kolega przebywa w kraju,
> gdzie polskie ustawy nie obowiązują.

Czyli jak popełnisz tutaj morderstwo, to myślisz że w innym kraju
będziesz mógł sobie bezpiecznie mieszkać? I bez obaw wracać do Polski na
wakacje?

Idź się lecz...

do góry

> Czyli jak popełnisz tutaj morderstwo, to myślisz że w innym kraju będziesz
> mógł sobie bezpiecznie mieszkać?

Zależy od kraju.

+inż.leva+

do góry