eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › tesciowa :/
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 1. Data: 2010-05-22 19:51:08
    Temat: tesciowa :/
    Od: "M" <o...@f...pl>

    Witam,
    bylem wczoraj na spotkaniu przy piwku ze znajomym i kurcze,znajomy ma wielki
    problem , otoz jego tesciowa twierdzi,ze zdradza - nie wiadomo na jakiej
    podstawie.Znajomy malo wychodzi,pracuje,ogolnie kulturka,znamy sie po
    sasiedzku od kilku lat.Jego zona oczywiscie jest pelna wiary,ze to nie
    prawda ale sam fakt wpierania przez tesciowa widac u znajomego jest troche
    dolujacy.
    Tesciowa ,jednym slowem darzy do sklucenia, wedlug mnie rewelacyjnego
    malzenstwa - na szczescie nie udaje jej sie to.
    Czy przypadkiem tesciowej stwierdzenie nie jest pomowieniem ?
    Jak temu zaradzic prawnie bo to juz z mojego punktu widzenia przerasta
    wszelkie granice.
    Pozdrawiam



  • 2. Data: 2010-05-22 21:36:12
    Temat: Re: tesciowa :/
    Od: " GK" <k...@W...gazeta.pl>

    M <o...@f...pl> napisał(a):

    > (...).
    > Czy przypadkiem tesciowej stwierdzenie nie jest pomowieniem ?
    > Jak temu zaradzic prawnie bo to juz z mojego punktu widzenia przerasta
    > wszelkie granice.

    Jeśli kochana mamusia otrzyma wezwanie, czy to na komisariat, czy do
    zaprzestania pomówień, to córeczka może nie wytrzymać w takim małżeństwie.
    Warto?

    GK

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 3. Data: 2010-05-22 23:42:04
    Temat: Re: tesciowa :/
    Od: Piotr <...@...c>

    W dniu 2010-05-22 23:36, GK pisze:
    > M<o...@f...pl> napisał(a):
    >
    >> (...).
    >> Czy przypadkiem tesciowej stwierdzenie nie jest pomowieniem ?
    >> Jak temu zaradzic prawnie bo to juz z mojego punktu widzenia przerasta
    >> wszelkie granice.
    >
    > Jeśli kochana mamusia otrzyma wezwanie, czy to na komisariat, czy do
    > zaprzestania pomówień, to córeczka może nie wytrzymać w takim małżeństwie.
    > Warto?
    >

    wtedy również się przekona jaka faktycznie jest żona


  • 4. Data: 2010-05-23 00:28:20
    Temat: Re: tesciowa :/
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    M wrote:
    > Witam,
    > bylem wczoraj na spotkaniu przy piwku ze znajomym i kurcze,znajomy ma wielki
    > problem , otoz jego tesciowa twierdzi,ze zdradza - nie wiadomo na jakiej
    > podstawie.Znajomy malo wychodzi,pracuje,ogolnie kulturka,znamy sie po
    > sasiedzku od kilku lat.Jego zona oczywiscie jest pelna wiary,ze to nie
    > prawda ale sam fakt wpierania przez tesciowa widac u znajomego jest troche
    > dolujacy.
    > Tesciowa ,jednym slowem darzy do sklucenia, wedlug mnie rewelacyjnego
    > malzenstwa - na szczescie nie udaje jej sie to.
    > Czy przypadkiem tesciowej stwierdzenie nie jest pomowieniem ?
    > Jak temu zaradzic prawnie bo to juz z mojego punktu widzenia przerasta
    > wszelkie granice.
    > Pozdrawiam
    >
    >
    wyjechac daleko od tesciowej, albo daleko wyjechac tesciowa.


  • 5. Data: 2010-05-23 06:06:08
    Temat: Re: tesciowa :/
    Od: gr <j...@w...pl>

    On 22 Maj, 21:51, "M" <o...@f...pl> wrote:
    > Witam,
    > bylem wczoraj na spotkaniu przy piwku ze znajomym i kurcze,znajomy ma wielki
    > problem , otoz jego tesciowa twierdzi,ze zdradza - nie wiadomo na jakiej
    > podstawie.Znajomy malo wychodzi,pracuje,ogolnie kulturka,znamy sie po
    > sasiedzku od kilku lat.Jego zona oczywiscie jest pelna wiary,ze to nie
    > prawda ale sam fakt wpierania przez tesciowa widac u znajomego jest troche
    > dolujacy.
    > Tesciowa ,jednym slowem darzy do sklucenia, wedlug mnie rewelacyjnego
    > malzenstwa - na szczescie nie udaje jej sie to.
    > Czy przypadkiem tesciowej stwierdzenie nie jest pomowieniem ?
    > Jak temu zaradzic prawnie bo to juz z mojego punktu widzenia przerasta
    > wszelkie granice.
    > Pozdrawiam

    To niech ją oskarży tylko czy warto?


  • 6. Data: 2010-05-23 06:35:41
    Temat: Re: tesciowa :/
    Od: "Big Jack" <a...@b...zz>

    W wiadomości
    news://news-archive.icm.edu.pl/4bf835af$1@news.home.
    net.pl
    *M* napisał(-a):

    [...]

    > Jak temu zaradzic prawnie bo to juz z mojego punktu widzenia przerasta
    > wszelkie granice.

    Działanie mieszczące się w ramach prawa: "pozwolić" teściowej
    wyprowadzić się. A w przypadku kiedy z nimi nie mieszka, tylko jątrzy na
    odległość, to odciąć się od niej. I to im szybciej, tym lepiej. W
    przeciwnym razie prawie na 100% doprowadzi do rozpierduchy. Niektóre
    teściowe (a może wszystkie?) mają takie odchyły, że jak jest dobrze, to
    jest niedobrze i muszą coś z tym zrobić.

    --
    Big Jack
    ////// GG: 660675
    ( o o) Wiadomość niesprawdzona przez ESET NOD32 Antivirus
    --ooO-( )-Ooo- ani żaden inny antywirus :P


  • 7. Data: 2010-05-23 12:49:03
    Temat: Re: tesciowa :/
    Od: Bydlę <bydl?@bydl?.pl>

    On 2010-05-22 21:51:08 +0200, "M" <o...@f...pl> said:

    > Witam,
    > bylem wczoraj na spotkaniu przy piwku ze znajomym i kurcze,znajomy ma wielki
    > problem , otoz jego tesciowa twierdzi,ze zdradza

    > Czy przypadkiem tesciowej stwierdzenie nie jest pomowieniem ?


    1. HGW, bo nie wiadomo czy on zdradza
    2. nie wiadomo jak teściowa to opowiada
    - komu
    - gdzie


    (inna sytuacja, gdy matka córce podczas prania, inaczej, gdy teściowa w
    maglu sąsiadkom, jeszcze ianczej, gdy w lokalnym radio...)



    Przepisy są dość krótkie, dzięki temu proste:


    Rozdział XXVII

    Przestępstwa przeciwko czci i nietykalności cielesnej

    art. 212
    § 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub
    jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie
    postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej
    lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska,
    zawodu lub rodzaju działalności,
    podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.

    § 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą
    środków masowego komunikowania,
    podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności
    do lat 2.

    § 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może
    orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża
    albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.

    § 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z
    oskarżenia prywatnego.

    art. 213
    § 1. Nie ma przestępstwa określonego w art. 212 § 1, jeżeli zarzut
    uczyniony niepublicznie jest prawdziwy.

    § 2. Nie popełnia przestępstwa określonego w art. 212 § 1 lub 2, kto
    publicznie podnosi lub rozgłasza prawdziwy zarzut służący obronie
    społecznie uzasadnionego interesu; jeżeli zarzut dotyczy życia
    prywatnego lub rodzinnego, dowód prawdy może być przeprowadzony tylko
    wtedy, gdy zarzut ma zapobiec niebezpieczeństwu dla życia lub zdrowia
    człowieka albo demoralizacji małoletniego.

    art. 214
    Brak przestępstwa wynikający z przyczyn określonych w art. 213 nie
    wyłącza odpowiedzialności sprawcy za zniewagę ze względu na formę
    podniesienia lub rozgłoszenia zarzutu.

    --
    Bydlę


  • 8. Data: 2010-05-24 11:20:22
    Temat: Re: tesciowa :/
    Od: Mark <t...@a...w.pl>

    Dnia Sat, 22 May 2010 21:51:08 +0200, M napisał(a):

    > Tesciowa ,jednym slowem darzy do sklucenia, wedlug mnie rewelacyjnego
    > malzenstwa - na szczescie nie udaje jej sie to.
    > Czy przypadkiem tesciowej stwierdzenie nie jest pomowieniem ?
    > Jak temu zaradzic prawnie bo to juz z mojego punktu widzenia przerasta

    LOL, chcesz mu poradzic walke poprzez sad z wlasna tesciowa?:)
    Toz to lepsza metoda na "sklucenie" tego, wedlug ciebie rewelacyjnego:)
    malzenstwa niz takie gadanie tesciowej..

    A to wszystko dlatego ze tesciowa powinna mieszkac:
    a) na tyle blisko by mogla dojechac w razie "awarii" w ciagu paru godzin..
    b) na tyle daleko by nie mogla tego robic codzien:)


    --
    Mark


  • 9. Data: 2010-05-24 11:48:00
    Temat: Re: tesciowa :/
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    W dniu 24-05-2010 13:20, Mark pisze:
    > Dnia Sat, 22 May 2010 21:51:08 +0200, M napisał(a):
    >
    >> Tesciowa ,jednym slowem darzy do sklucenia, wedlug mnie rewelacyjnego
    >> malzenstwa - na szczescie nie udaje jej sie to.
    >> Czy przypadkiem tesciowej stwierdzenie nie jest pomowieniem ?
    >> Jak temu zaradzic prawnie bo to juz z mojego punktu widzenia przerasta
    >
    > LOL, chcesz mu poradzic walke poprzez sad z wlasna tesciowa?:)

    Gość pyta na prawie, nie na psychologii więc chyba oto mu właśnie chodzi.

    Swoją drogą każdy ma taką teściowa na jaką zasłużył. To nie jest kara boska.
    Niech delikwent pomyśli, że ta kobieta wychowała jego żonę - więc albo
    nie jest taką wiedźma albo żona się tak dobrze maskuje. Na razie.

    Niech może kolega otwarcie porozmawia z teściową. Chyba się nie brzydzi?
    I nie boi?


    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 10. Data: 2010-05-24 12:18:47
    Temat: Re: tesciowa :/
    Od: "Big Jack" <a...@b...zz>

    W wiadomości
    news://news-archive.icm.edu.pl/4bfa6771$0$2590$65785
    1...@n...neostrada.pl
    *Maddy* napisał(-a):

    > Swoją drogą każdy ma taką teściowa na jaką zasłużył. To nie jest kara
    > boska. Niech delikwent pomyśli, że ta kobieta wychowała jego żonę -
    > więc
    > albo nie jest taką wiedźma albo żona się tak dobrze maskuje. Na razie.

    Ja dopuszczam jeszcze trzecią możliwość. Żona nie musi być taką megierą
    jak teściowa.

    --
    Big Jack
    ////// GG: 660675
    ( o o) Wiadomość niesprawdzona przez ESET NOD32 Antivirus
    --ooO-( )-Ooo- ani żaden inny antywirus :P

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1