eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › policyjne morderstwo
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 881

  • 481. Data: 2006-07-29 20:25:08
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    inkaso napisał(a):
    > Przemek R. wrote:
    >
    >
    >
    >>
    >>>> jezeli znajper bedzie mierzyc dluzsza chwile toma szanse a jak
    >>>> wyciagnei w ostatniej chwili to oczywiscie nie.
    >>>
    >>>
    >>> a dlaczego zaraz chces strzelac do
    >>>
    >>> 1 podejrzanego
    >>
    >> w opone gdy bedzie malutka predkosc, nie w oksarzonego
    >
    > taka teoria ma fundamentalny blad polegajacy na zalozeniu ze da sie to
    > wykonac precyzyjnie.

    a dalczego karabinkiem snajperskim nie daloby sie?

    P.

    --
    prawie jak rzetelna informacja
    www.ZbigniewZiobro.pl
    prawie robi wielką różnicę
    www.ZbigniewZiobro.ORG (R) :-)


  • 482. Data: 2006-07-29 20:25:39
    Temat: Re: policyjne morderstwo (schemat)
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    inkaso wrote:

    > napasc w jaki sposob.

    Napasc motorem. Tak jak napasc siekiera, nozem, pistoletem, mlotkiem,
    pila mechaniczna, kwasem, paralizatorem, młynkiem do kawy, cegłą,
    aligatorem...

    > Przed nadjezdzajace motory nie wybiega sie na
    > jezdnie.

    W celu zatrzymania mozna sppokojnie wymaszerowac widzac motor z oddali.
    Spokojnie poniesc lizak nakazujac sie zatrzymac i spokojnie uskoczyc ;)
    jesli sie stwierdzi, ze jefdnak kolo sie nei zatrzyma spokojnie.


    --
    Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
    ____________________________________________________
    ________________
    Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
    Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc


  • 483. Data: 2006-07-29 20:26:16
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    inkaso napisał(a):
    > Przemek R. wrote:
    >
    >
    >>>
    >>> ale to wszystko jest gdybanie. Bo jezeli ktos jedzie 100km/g to w
    >>> ciagu zaledwie jednej sekundy mowimy od duzych zmianach sceny zdarzenia.
    >>>
    >>
    >>
    >> lepsze to niz wyrok,
    >>
    >> w stanach tez scigaja nei widzialem na tych filmach(reality)
    >
    > to sa wyjatki, ktore najczesciej koncza sie pozniej bankructwem debili w
    > mundurkach.
    >
    > tutaj masz przyklady przepisow PRAWA.
    >
    > http://pursuitwatch.org/pursuit_policies/pursuit_pol
    icies_database_project.html
    >
    >
    > a tutaj masz przykaldowe wyroki sadowe przeciwko dzielnym debilkom
    >
    >
    > http://pursuitwatch.org/court.htm
    >
    > Taki debilek jak Sebastian O z Chodla siedzialby dzisiaj w areszcie za
    > swoj wyczyn.
    >
    >
    >> by policjant wyciagal bron i strzela l w kierowce gdy ten ucieka, nie
    >> wiem po co tu pisza o usa. Inna sprawa ze za ucieczke tam grozi
    >> wiezienie.
    >
    >
    > ale paragrafu to juz nie potrafisz podac. :-)

    nie, ale wiem ze jest :)

    P.

    --
    prawie jak rzetelna informacja
    www.ZbigniewZiobro.pl
    prawie robi wielką różnicę
    www.ZbigniewZiobro.ORG (R) :-)


  • 484. Data: 2006-07-29 20:27:57
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    inkaso napisał(a):
    > Przemek R. wrote:
    >
    >
    >> inkaso napisał(a):
    >>> Hikikomori San wrote:
    >>>
    >>>
    >>>> "Przemek R." wrote:
    >>>>
    >>>>> Tylko trzeba miec wole
    >>>>> zatrzymania sprawcy a nie zrobienia z siebie bohatera (zastrzelenie
    >>>>> bandyty napadajacego na hurtownie) czy usuniecia 'chwasta'.
    >>>>
    >>>> Hmmm, czy jestres telepatą i psychologiem. Skad taka twoja dokladna
    >>>> ocena co policjant chcial zrobic. I skad ta pewnosc, ze chcial
    >>>> zastrzelic a nie po prostu powstrzymac (tak jak tego pewnie sie uczyl z
    >>>> ksiazek).
    >>>
    >>> mnie wyglada raczej na fana odcinkow z detektywem Krzysztofem R.
    >>>
    >>>
    >> a wiesz ze R. siedzi? :-)
    >
    > dlatego pisze Krzysztof R. :-)

    sad zezwolil podawac nazwisko :)

    --
    prawie jak rzetelna informacja
    www.ZbigniewZiobro.pl
    prawie robi wielką różnicę
    www.ZbigniewZiobro.ORG (R) :-)


  • 485. Data: 2006-07-29 20:28:23
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    Marcin Wasilewski wrote:

    > Czyli należy zabić każdego motocyklistę w imię idei Stalina, że lepiej
    > zabić 100 niewinnych, niż żeby ten jeden winny miał uciec?

    Co ty, za przeproszenie, pierdolisz. ;) Bo pierdolnales, za
    przeproszeniem, w tym momencie, ze kazdy (100%) motorzystów nie
    zatrzymuje sie do kontroli, salwuje ucieczka, a w przyplywie jakiegos
    czarnego humoru celuje swoimi motorami w pieszych policjantów, po czym
    niewzruszneie po serii strzalow ostrzegawczych ucieka.

    To tyle w kkwestii wystrzeliwania motorzystow.


    > Dobrze, że ci co napadli na hurtownię nie byli np. pieszo i w trampkach,
    > bo wtedy policja rozpieszchła by się po mieście i strzelała by do każdego
    > kto ma trampki i nie stanął na wezwanie.

    ...podjal probe ucieczki oraz probowal zabic/poturbowac policjanta oraz
    dodatkowo nie zatrzymal sie nawet po serii strzalow ostrzegawczych. Tak,
    do kazdego takiego pieszego nalezaloby po tym wszystkim strzelac na
    serio.


    --
    Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
    ____________________________________________________
    ________________
    Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
    Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc


  • 486. Data: 2006-07-29 20:28:55
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    Hikikomori San napisał(a):
    >
    > "Przemek R." wrote:
    >
    >> (tutaj kolejny raz zaznaczam w przypadku jadacego na motocyklu istnieje
    >> porazajaco duze niebezpieczenstwo utraty zycua lub trwalego kalectwa w
    >> momencie zwyklej wywrotki)
    >
    > Taki samo, jakby przelecial po kolczatce (wiec -> wropwadzic zakaz
    > uzywania koklczatek) alboo wywalil sie na zakrecie (wprowadzic zakaz
    > budowania drog z zakretami, poniewaz w czasie poscigu uciekajacymoze sie
    > na nim zabic). :):):):)


    kolczatke widac i sie znajduje przy blokadize,
    --
    prawie jak rzetelna informacja
    www.ZbigniewZiobro.pl
    prawie robi wielką różnicę
    www.ZbigniewZiobro.ORG (R) :-)


  • 487. Data: 2006-07-29 20:29:38
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    inkaso wrote:

    > Stwarza ryzyko dla osob postronnych i dlatego nie mozna jej stosowac.

    Eno, rany, zaraz dojdziemy, ze wszystko stwarza zagrozenie, i nalezy
    owinac sie pierzanymi podzukami i spoczac w miekkim fotelu zdala od
    elektryczniosci, ognia i wody -- bo kazda z tych rzeczy stwarza
    zagrozenie :):):)


    --
    Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
    ____________________________________________________
    ________________
    Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
    Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc


  • 488. Data: 2006-07-29 20:30:15
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    Hikikomori San napisał(a):
    >
    > inkaso wrote:
    >
    >> nie prawda, bo pkt 6nie moze uniewazniac art 28 konstytucji.
    >
    > Skoro nic nie moze uniewaznic tego art. To czy ktos kto ma zabic kobiete
    > nie moze zostac zabity, zanim ja zabije? Wszak art. 28 chroni bandyte.
    > Ale chroni tez kobiete. Mamy w opcji wybor miedzy zabic bandyte, ocalic
    > kobiete, a nie zabic bandyty a zginie kobieta.
    >
    co ty pierdolisz?

    --
    prawie jak rzetelna informacja
    www.ZbigniewZiobro.pl
    prawie robi wielką różnicę
    www.ZbigniewZiobro.ORG (R) :-)


  • 489. Data: 2006-07-29 20:31:28
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    inkaso wrote:

    > nie prawda, bo pkt 6nie moze uniewazniac art 28 konstytucji.

    Skoro nic nie moze uniewaznic tego art. To czy ktos kto ma zabic kobiete
    nie moze zostac zabity, zanim ja zabije? Wszak art. 28 chroni bandyte.
    Ale chroni tez kobiete. Mamy w opcji wybor miedzy zabic bandyte, ocalic
    kobiete, a nie zabic bandyty a zginie kobieta.

    --
    Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
    ____________________________________________________
    ________________
    Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
    Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc


  • 490. Data: 2006-07-29 20:32:30
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: inkaso <m...@a...pl>

    Hikikomori San wrote:



    >
    > inkaso wrote:
    >
    >> Poniewaz tylko samobojca taranuje motorem.
    >
    > Samobojcy tez istnieja przypominam. Przypominam, ze sa
    > terrorysci-samobojcy-wybuchowi.


    magiczny wyraz "terrorysta".

    Zaraz pozniej al kaida bedzie i pozar Reichstagu?


    > Niektorzy ludzi emaja popier.. we łbie.


    nie zwalania to z obowiazku poszanowania cudzego zycia przez pracownika.



    > Trzeba o tym pa,mietac. Ktos, kto robi sobie zabawy z policja motorem z
    > zaslonietymi blahami, moze miec setke debilnych pomyslow.


    tym bardziej debilem jest ten kto robi "blokade" zakladajac takie
    ryzyko. Wtedy mamy nie jednego debila, a dwoch. Jeden w mundurku, drugi bez.



    > Sa na swiecie
    > np. tacydebile, co dla zabawyodcinaja sobie rozne czesci ciala. Sa tacy,
    > co dla zabawymorduja.

    Znaczy mozna strzelac do kazdego na ulicy w trampkach?



    > Moze on chcial tak jak na filmie, zrobic cos, czego nikt w realu nie
    > zrobil. Zostac slawnym kosztem swojego zycia.
    >
    > A mzoe byl zdesperowany, bo wlasnie sie dowiedzial, ze jego dziewczyna
    > sypei z jego bratem...
    >
    > Wiec przyjmijmyjedna z hipotez, ze byl samobojca, ktorycelowal motorem w
    > policjanta i tylko dlatego go nie trafil, ze policjant jednak uskoczyc
    > zdazyl.



    I co debilek robi po tym zdarzeniu? Puszcza serie w miescie ponad
    glowani swoich kolegow debilkow.

    Genialne!


    >> A skoro nie przejechal go
    >> (znaczy nie popelnil samobojstwa na rondzie), to znaczy ze jest to
    >> wersja zmyslona.
    >
    > Nie przejechal go, bo policjant uskoczyl.


    naprawde wierzysz w te historyjke?




    > A teraz, glosno pisales (ty?) lub ktos inny pisal, ze sa sytuacje, gdzie
    > liczy sie zamiar, nie skutek.
    >
    > Zamiar zabicia policjanta -- zadko sie czeka, az nastapi skutek, zeby
    > zadzialac.
    >
    >> Byc moze mial jakies porachunki z bandyta w mundurku.
    >
    > To go w zadnym wypadku nie usprawiedliwia. Jak mial, to mogl isc do
    > sadu, jak obywatel, umowic siena lanie po gebie, jak menel, albo
    > zadzialac jak bandyta.

    Zdaje sie ze wg wlasnych badan rzadowych 60% obywateli uznaje sady i
    policje za skorumpowane do dna.

    Teraz moze sie to nawet zmienic.


    >> ale musi wiedziec ze strfzelanie na oslep z maszynowego w miescie jest
    >> ryzykiem dla innych. A buc strzelal ponad glowami swoich kolegow.
    >> Toz to bezmozg, ktory nie powinien nigdy byc przyjety do pracy.
    >
    > No to moze trzeba zweryfikowac rekrutacje, szkolenia i egzaminy. Bo to
    > tez nie wina policjanta tylko systemu szkolenai.


    alez oczywiscie.


    Z takimi debilkami w USA poradzono sobie dawno:

    http://pursuitwatch.org/pursuit_policies/pursuit_pol
    icies_database_project.htm


    >
    >>> Daltego chceili go zatrzymac, zeby nie popelnic bledu.
    >> Juz za samo to w USA polecieli by z pracy.
    >
    > Za samo pokazanie lizaka i nakazanie zatrzymania?!


    tak, za probe zatrzymania w warunkach ryzyka dla osob postronnych.





    >
    > Nie wiem, nie bylem w Hameryce. Wierze, ze wiesz co piszesz. Choc dla
    > mnie to byzydura.




    http://pursuitwatch.org/court.htm



    >>> na nim to za malo, zeby kogos "skazac" -- po to byla blokada. Radiowz.
    >>> Oznakowanie. Sygnaly.
    >> Nie bylo zadnej blokady, a pojazd na poboczu ronda.
    >
    > Wlasciwie nie bylo tez policji, tylko psy. Nie bylo poscigu, tylko
    > usilowanie morderstwa. I o maly wlos a nieszczesnemu, osaczonemu
    > motorzysci eudalobysie uciec przed watahą żądnych krwi morderców...
    >
    >> Zakladajac ze ofiara morderstwa jechala 80km/g mozna sobie wyobrazic
    >> latwo ze buc wyskoczyl z lizakiem, he he he.
    >
    > Rozwin. Znaczy co, lizak dziala na samochody jadace 120 a nie dziala na
    > mtoryhjadace 80?

    Wybiegac z lizakiem to buc powinien na Dzien Milicjanta, a nie przed
    pojazd ktorego kierowce podejrzewal o wczesniejszy rabunek w bronia w reku.

strony : 1 ... 40 ... 48 . [ 49 ] . 50 ... 60 ... 89


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1