eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopolicja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie › Re: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
  • Data: 2018-03-04 13:12:59
    Temat: Re: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 04-03-18 o 06:59, Shrek pisze:

    > A była lub były uzasadnione podejrzania że była?

    Nie mam zielonego pojęcia. A wykluczysz? Skoro jeździ na rowerze, to
    może bomby po kieszeniach wozi.

    > To bomby rozbrajają
    > teraz patrole po szkółce - po saperów dzwonić a nie narażać postronnych
    > ludzi na ulicy!

    Jak znajdą bombę, będą wzywać.

    > No chyba że wcale tak nie podejrzewałeś, tylko lcecisz w
    > tak zwanego chuja;) Powodem kontroli było _nieuzasadnione_ podejrzenie o
    > kradzież roweru, więc już nie dorabiaj ideologii, bo ośmieszasz siebie i
    > swoją formację. Potem ludzie opowiadają dowcipy o policjantach i
    > traktują kusonów jako wrogów (jak widać nei bez uzasadnienia). Pieprząc
    > takie bzdury działasz na szkodę swojej formacji (zresztą nie ty jeden,
    > więc dużo już nie zaszkodzisz).

    Próbuję uzmysłowić nieostrość tych przepisów i to, że nie ma sensu się
    pieniaczyć. Zajrzeli do etui i trwało to kilka sekund. Nic nie było i
    się rozeszli. Jakby były narkotyki - przykładowo - to by gościa
    zatrzymali. A teraz próbujesz "rzeźbić w gównie". Nie ma przepisów
    określających, co jest uzasadnionym podejrzeniem i podlega to ocenie
    policjantów. Na całym świecie jest podobnie.

    >> Po za tym, tę czynność można uznać za kontrolę bagażu przewożonego
    >> środkiem transportu lądowego (rower) (?15 tego Rozporządzenia)
    >
    > CHGW za co uznać tą czynność, bo policjant nie dopełnił obowiązku
    > poinformowania o podstawie prawnej. Natomiast art 15 mówi o kontroli
    > bagażu "na dworcach oraz w środkach transportu lądowego, wodnego i
    > powietrznego w obecności posiadacza bagaży lub ładunku albo
    > przedstawiciela przewoźnika, spedytora lub agenta morskiego. 2.

    Przeczytaj ze zrozumieniem: Policjant przegląda zawartość bagaży lub
    sprawdza ładunek znajdujący się w portach, na dworcach ORAZ w środkach
    transportu lądowego ... . Czyli w portach, na dworcach oraz w pojazdach.
    Prędzej czepił bym się, czy ładunek był NA rowerze, czy W rowerze.

    > Policjant przegląda zawartość bagażu lub sprawdza ładunek przyjęty do
    > przewozu wyłącznie w obecności przedstawiciela przewoźnika, spedytora
    > lub agenta morskiego". Więc nie trzeba być tytanem intelektu, że by
    > wiedzieć, że intencja ustawodawcy dotyczyła w sposób oczywisty kontroli
    > w środkach transportu powiedzmy spedycyjnego, nie rowerów. Więc już nie
    > kombinuj, bo znów działaśz na szkodę formacji.

    No właśnie. Z tym tytanem intelektu bym nie szarżował, bo głupio wyszło
    "tytanie".

    >> Kto jest władny to ocenić i w ramach jakiego postępowania? Nie ma
    >> żadnego katalogu uzasadnionych podejrzeń.
    >
    > Oczywiście możesz robić kurwę z logiki (i twoja formacja nad wyraz
    > często to robi a następnie rozpacza, że zaufanie do policji spada,
    > chętnych do naboru nie ma, ludzie opowiadają o was dowcipy i generalnie
    > traktują was jak wrogów).

    Rozumiem, że Ciebie nie przyjęli i stąd zgryźliwość. Faktycznie, trzeba
    umieć czytać :-) I to koniec prywatnych wycieczek, ale nie zdzierżyłem
    idiotyzmów.
    >
    >> I sam sobie odpowiedziałeś. Zawsze to podkreślam, ze jakakolwiek
    >> dyskusja z wykonującym czynność nie ma sensu. Tylko i wyłącznie
    >> spowoduje jakieś dodatkowe dolegliwości, tworzenie tzw. "dupochronów"
    >> itd.
    >
    > Oczwyiście - mniej więcej tak jak z dresem. Policjant jest
    > przedstawicielem aparatu represji i prawo siły jest po jego stronie
    > (chyba, że jesteś uzbrojonym bandytą). Dlatego stworzono prawo
    > ograniczające jego możliwość bezpodstawnego nękanaia obywateli, ale
    > skoro policjant ma to prawo w dupie, to nic nie wskórasz na miejscu
    > (chyba że zamieszki, ale nie o to chodzi)

    Mnie więcej o to chodzi.
    >
    >> Jeśli są warunki
    >> ku temu to ewentualnie można policjantowi delikatnie zwróci uwagę, że
    >> nie ma racji, albo poprosić o wyjaśnienie
    > A po co, skoro odpowie ci podobne bzdury, jak ty tutaj?

    Może z tego powodu, ze tonie są bzdury.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1