>> Mili grupowicze, nie zapominajcie, że mówimy o okresie 12 lat
>> więc
>> w tym czasie wartość mieszkań może gwałtownie spaść, wartość
>> ziemi
>> także.
>
> Wartosc pieniadza takze ;]

Tak. Wartość pieniądze spadnie, wartość mieszkań, ale jest szansa,
że życie i nauka też stanieje dostosowując się do obniżek.
Zależy mi na tym by córka mogła ukończyć szkołę bez większych
zmartwień skąd wziąć pieniądze na akademik. Ona nie musi jeździć
luksusowym autem pod uczelnię. Ważne by starczyło jej na normalne
studenckie życie.
A ponadto to przecież nie sprzeda kawałka mieszkania by zapłacić
za akademik, natomiast gotówki z konta to może wziąć tylko tyle
ile jej potrzeba.

MM

do góry

Proponowalabym fundusze inwestycyjne, maja takze oferty dla rodzicow i ich
dzieci. Dosyc pewne pieniadze i zyski wyzsze niz na lokacie.
Wejdz na www.openfinance.pl lub do jakiegokolwiek banku czy domu
maklerskiego.

pozdr, J.

do góry

> Mili grupowicze, nie zapominajcie, że mówimy o okresie 12 lat więc w tym
> czasie wartość mieszkań może gwałtownie spaść, wartość ziemi także.

> Co prawda planuję kupić jej mieszkanie w Krakowie po to by mogła w nim
> mieszkać- ale to "za jakiś czas", bo teraz to tam powariowali z cenami.
> Poczekam aż się trochę uspokoi.

Również mieszkam w Krakowie i uważam, że się mylisz. Kraków to najlepsze
miejsce na inwestycję w mieszkanie. Sam kupowałem mieszkanie 3 lata temu i
nieźle na tym zarobiłem. Zauważ, że Kraków jest na początku drogi rozwoju.
Obcokrajowcy własnie się dowiadują, że jest takie miejsce w Europie, do
którego warto przyjechać. Warszawa, jako miasto dla snobów już się wypaliło
i niestety pewnie kolejną ofiarą będzie właśnie Kraków. Uważam, że jesteśmy
gdzieś w połowie okresu podwyżek cen mieszkań i liczenie na to, że w
najbliższych 10-12 latach ceny spadną jest moim zdaniem niemądre. Dlatego,
jeśli inwestowac, to własnie w mieszkanie w Krakowie i to już teraz, bo
później będzie drożej, a nie taniej.

--
Lukasz

do góry

Użytkownik "Kapsel" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1s93vy400l72z.dlg@kapselek.net...

>> Mili grupowicze, nie zapominajcie, że mówimy o okresie 12 lat więc
>> w tym czasie wartość mieszkań może gwałtownie spaść, wartość ziemi
>> także.
>
> Wartosc pieniadza takze ;]

Trzeba kupić duuużo kanistrów benzyny
Za 12 lat będzie to majątek :P
--
Pozdrawiam
Miroo

do góry

Użytkownik "Lukasz" <l...@p...onet.WYTNIJpl> napisał w wiadomości
news:evkmot$i4o$1@news.onet.pl...

> gdzieś w połowie okresu podwyżek cen mieszkań i liczenie na to, że w
> najbliższych 10-12 latach ceny spadną jest moim zdaniem niemądre.
> Dlatego,

czytalem ostatnio artykul w ktorym madre glowy prorokuja ze ceny mieszkan
w zaleznosci od miasta przynajmniej do 2010 roku beda rosly srednio od 10
do 20% rocznie
takze inwestycja w mieszkanie szczegolnie w duzych rozwijajacych sie
miastach jest jak najbardziej niezla lokata kapitalu i niezla forma
zarobku

do góry

> czytalem ostatnio artykul w ktorym madre glowy prorokuja ze ceny
> mieszkan w zaleznosci od miasta przynajmniej do 2010 roku beda
> rosly srednio od 10 do 20% rocznie
> takze inwestycja w mieszkanie szczegolnie w duzych rozwijajacych
> sie miastach jest jak najbardziej niezla lokata kapitalu i
> niezla forma zarobku

No tak, mieszkanie to być może będzie dobra lokata kapitału ale
powiedzcie mi na co 16-letniej panience nadmiarowe mieszkanie,
którego i tak nie będzie mogła sprzedać/ wynając, bo będzie
niepełnoletnia a nie będzie mieć gotówki na książki do szkoły czy
opłacenia internatu? Taka małolata oprócz mieszkania (które i tak
chcę kupić) będzie potrzebować także gotówki np w formie
comiesięcznego przyzwoitego kieszonkowego.

Odeszliście z pomysłami od głównego problemu- czyli zaspokojenie
podstawowych potrzeb życiowych uczącej się niepełnoletniej
panience w formie comiesięcznej wypłaty niepodlegającej żadnej
egzekucji z tytułu ew. zobowiązań rodziców.

A druga kwestia o której jakby wszyscy zapomnieli. Powiedzcie mi,
ile jest 18 letnich odpowiedzialnych panienek, które po sprzedaży
mieszkania będą potrafiły rozsądnie zagospodarować te pieniądze by
wystarczyły jej na cały okres studiów?

do góry

Użytkownik "Maria" <m...@d...com> napisał w wiadomości
news:evkqqi$mrk$1@nemesis.news.tpi.pl...


hmmm, a czy z racji tego ze jestesmy w ue nie mozna poszukac czegos na
zewnatrz czyli poza polska?
nie wiem, jakies konto w szwajcarii ;) jakis zagraniczny fundusz,
cokowliek?

do góry

Patrze, patrze a tu Maria porozsypywal nastepujace haczki:
> Tak. Wartość pieniądze spadnie, wartość mieszkań, ale jest szansa, że
> życie i nauka też stanieje dostosowując się do obniżek.
Raczej mialbym obawe w druga strone - ze jak spadnie wartosc pieniadza
to wszystko podrozeje
--
badzio

do góry

Maria napisał(a):

> No tak, mieszkanie to być może będzie dobra lokata kapitału ale
> powiedzcie mi na co 16-letniej panience nadmiarowe mieszkanie,
> którego i tak nie będzie mogła sprzedać/ wynając, bo będzie
> niepełnoletnia

Będzie miała opiekuna prawnego tak czy inaczej, który bedzie mogł w jej
imieniu zawierać umowy, a czynsze są spore, więc kasę będzie miała.
Mieszkanie to dobra inwestycja.

> a nie będzie mieć gotówki na książki do szkoły czy
> opłacenia internatu? Taka małolata oprócz mieszkania (które i tak
> chcę kupić) będzie potrzebować także gotówki np w formie
> comiesięcznego przyzwoitego kieszonkowego.

Czynsz z najmu to załatwi.

> A druga kwestia o której jakby wszyscy zapomnieli. Powiedzcie mi,
> ile jest 18 letnich odpowiedzialnych panienek, które po sprzedaży
> mieszkania będą potrafiły rozsądnie zagospodarować te pieniądze by
> wystarczyły jej na cały okres studiów?

Masz jeszcze 12 lat, żeby nauczyć ją odpowiedzialności. I własną firmę
prowadź tak, żeby zakładać, ze przyniesie Ci zysk, a nie bankructwo, bo
z takim założeniem to chyba lepiej zostać sprzątaczką - pensja co
miesiąc a ryzyko nikłe.

--
pozdrawiam
Justyna

do góry

Maria <m...@d...com> napisał(a):

> Co prawda planuję kupić jej mieszkanie w Krakowie po to by mogła w
> nim mieszkać- ale to "za jakiś czas", bo teraz to tam powariowali
> z cenami. Poczekam aż się trochę uspokoi.

To se możesz poczekać jeszcze ze 100 lat - uwierzę, że się ustabilizuje, ale
spaść nie spadnie na pewno.

--
JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry