eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › nowe zwyczaje na sali sądowej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 237

  • 191. Data: 2019-12-23 09:53:05
    Temat: Re: nowe zwyczaje na sali sądowej
    Od: n...@o...pl

    dantes <d...@q...com> napisał(-a):

    > Dnia Thu, 19 Dec 2019 08:14:25 +0100, n...@o...pl napisał(a):
    >
    > > dantes <d...@q...com> napisał(-a):
    > >
    > >>>> To jest cytat z uzasadnienia postanowienia sądu, a nie zdanie twoich idoli.
    > >>>> Wspominałem już o tym, ale za dużo tniesz i masz problemy z pamięcią.
    > >>>> ----------------------------------------------------
    ----------------------------
    > >>>
    > >>> Właśnie ciebie uświadomiłem, że takiego orzeczenie nie było -- było natomiast
    > >>> dokładnie odwrotne.
    > >>>
    > >> Że co niby zrobiłeś, Kubusiu? Uświadomiłeś?
    > >>
    > >> Wygląda na to, że wiesz lepiej czym inni dysponują.
    > >
    > > Nie wiedziałeś, a teraz wiesz. Czyli zostałeś uświadomiony.
    > > Przynajmniej teoretycznie, bo twój stopień przyswajania wiedzy jest zerowy,
    > > Grażynko :D
    > >
    > Podaj treść "orzeczenia" to przyswoimy sobie całą grupą.

    Nie musisz wszystkiego wiedzieć.

    >> Andrzej Borowiak
    >> @BorowiakPolicja
    >> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
    >> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
    >
    > Ale wężyk (żmija zygzakowata) to twoja specjalność, jakbyś zapomniał.
    > Skoro ty przyswajałeś z zygzaczkiem, to nie znęcaj się nad innymi
    > i też podkreśl, bo nie wiem, którego fragmentu wg. ciebie nie zrozumiałem.

    Nie zamęczaj już swoją nieporadnością -- po prostu bądź w końcu samodzielny i
    spróbuj zrozumieć (z wężykiem czy bez).

    > > Grażynko - lubię uświadamiać nawet takich tłuków jak ty :D
    > > Daj znać jak idzie zrozumienie policyjnego przyznania się do winy.
    >
    > Daj znać jak już zrozumiesz: "co by było gdyby ludzie dowiedzieli się, że
    > tak można", tj. wzywać policję w celu ustalenia tożsamości urzędnika, który
    > obraził wzywającego policję.

    Twoje imaginacje dotyczące rzekomych wyroków to twój problem -- zamęczaj nimi
    swojego lekarza. On pomoże.
    Może także w zrozumieniu tego co powyżej.

    Z okazji świąt życzę więcej warzyw, mniej gamoniowania :)


  • 192. Data: 2019-12-26 07:38:19
    Temat: Re: nowe zwyczaje na sali sądowej
    Od: dantes <d...@q...com>

    Dnia Mon, 23 Dec 2019 09:53:05 +0100, n...@o...pl napisał(a):

    > dantes <d...@q...com> napisał(-a):
    >
    >> Dnia Thu, 19 Dec 2019 08:14:25 +0100, n...@o...pl napisał(a):
    >>
    >>> dantes <d...@q...com> napisał(-a):
    >>>
    >>>>>> To jest cytat z uzasadnienia postanowienia sądu, a nie zdanie twoich idoli.
    >>>>>> Wspominałem już o tym, ale za dużo tniesz i masz problemy z pamięcią.
    >>>>>> ----------------------------------------------------
    ----------------------------
    >>>>>
    >>>>> Właśnie ciebie uświadomiłem, że takiego orzeczenie nie było -- było natomiast
    >>>>> dokładnie odwrotne.
    >>>>>
    >>>> Że co niby zrobiłeś, Kubusiu? Uświadomiłeś?
    >>>>
    >>>> Wygląda na to, że wiesz lepiej czym inni dysponują.
    >>>
    >>> Nie wiedziałeś, a teraz wiesz. Czyli zostałeś uświadomiony.
    >>> Przynajmniej teoretycznie, bo twój stopień przyswajania wiedzy jest zerowy,
    >>> Grażynko :D
    >>>
    >> Podaj treść "orzeczenia" to przyswoimy sobie całą grupą.
    >
    > Nie musisz wszystkiego wiedzieć.
    >
    Aha... mamy cię... kłamczuszku.


    Znowu za dużo tniesz Kubusiu...
    Zatem ponownie ci wklejam coś o czym chcesz zapomnieć:
    >---------------------------------------------------
    ---------------------------
    >Wygląda na to, że wiesz lepiej czym inni dysponują.
    >Tak, że nie chcę cię martwić ale z tobą jest już niedobrze.

    >>>
    >>> Istnieje uzasadnienie w pewnej sprawie [nie, nie twoich idoli...
    >>> niestety... smutne prawda], w którym to uzasadnieniu padło stwierdzenie:
    >>> "- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
    >>>
    >>> Sprawa dotyczyła również policjantów. Ale innych. Nigdzie nie twierdziłem,
    >>> że uzasadnienie dotyczyło akurat twoich idoli, którzy to maglowali Beatę od
    >>> Woźniaków.
    >>>
    >>> Zrozumiał Kubuś wszystko?
    >---------------------------------------------------
    ----------------------------




    >>> Andrzej Borowiak
    >>> @BorowiakPolicja
    >>> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
    >>> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
    >>
    >> Ale wężyk (żmija zygzakowata) to twoja specjalność, jakbyś zapomniał.
    >> Skoro ty przyswajałeś z zygzaczkiem, to nie znęcaj się nad innymi
    >> i też podkreśl, bo nie wiem, którego fragmentu wg. ciebie nie zrozumiałem.
    >
    > Nie zamęczaj już swoją nieporadnością -- po prostu bądź w końcu samodzielny i
    > spróbuj zrozumieć (z wężykiem czy bez).
    Wyparcie?


    >
    >>> Grażynko - lubię uświadamiać nawet takich tłuków jak ty :D
    >>> Daj znać jak idzie zrozumienie policyjnego przyznania się do winy.
    >>
    >> Daj znać jak już zrozumiesz: "co by było gdyby ludzie dowiedzieli się, że
    >> tak można", tj. wzywać policję w celu ustalenia tożsamości urzędnika, który
    >> obraził wzywającego policję.
    >
    > Twoje imaginacje dotyczące rzekomych wyroków to twój problem
    Wyparcie?

    > -- zamęczaj nimi
    > swojego lekarza. On pomoże.
    Wystarczy, że tobie pomógł.

    > Może także w zrozumieniu tego co powyżej.
    >
    > Z okazji świąt życzę więcej warzyw, mniej gamoniowania :)
    No cóż.. jak to mawiają w romani:
    - Hasmorokat.


  • 193. Data: 2019-12-28 23:36:50
    Temat: Re: nowe zwyczaje na sali sądowej
    Od: n...@o...pl

    dantes <d...@q...com> napisał(-a):

    > >>> Nie wiedziałeś, a teraz wiesz. Czyli zostałeś uświadomiony.
    > >>> Przynajmniej teoretycznie, bo twój stopień przyswajania wiedzy jest zerowy,
    > >>> Grażynko :D
    > >>>
    > >> Podaj treść "orzeczenia" to przyswoimy sobie całą grupą.
    > >
    > > Nie musisz wszystkiego wiedzieć.
    > >
    > Aha... mamy cię... kłamczuszku.

    To was Grażynek jest więcej ? :D
    Po prostu nie musisz go znać, a jak chcesz to poszukaj.

    > Znowu za dużo tniesz Kubusiu...
    > Zatem ponownie ci wklejam coś o czym chcesz zapomnieć:
    > >---------------------------------------------------
    ---------------------------
    > >Wygląda na to, że wiesz lepiej czym inni dysponują.
    > >Tak, że nie chcę cię martwić ale z tobą jest już niedobrze.
    >
    > >>>
    > >>> Istnieje uzasadnienie w pewnej sprawie [nie, nie twoich idoli...
    > >>> niestety... smutne prawda], w którym to uzasadnieniu padło stwierdzenie:
    > >>> "- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
    > >>>
    > >>> Sprawa dotyczyła również policjantów. Ale innych. Nigdzie nie twierdziłem,
    > >>> że uzasadnienie dotyczyło akurat twoich idoli, którzy to maglowali Beatę od
    > >>> Woźniaków.
    > >>>
    > >>> Zrozumiał Kubuś wszystko?
    > >---------------------------------------------------
    ----------------------------

    Niestety, nie ma takiego uzasadnienia. Czyli jak zwykle łżesz jak bura suka.

    > >>> Andrzej Borowiak
    > >>> @BorowiakPolicja
    > >>> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
    > >>> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
    > >>
    > >> Ale wężyk (żmija zygzakowata) to twoja specjalność, jakbyś zapomniał.
    > >> Skoro ty przyswajałeś z zygzaczkiem, to nie znęcaj się nad innymi
    > >> i też podkreśl, bo nie wiem, którego fragmentu wg. ciebie nie zrozumiałem.
    > >
    > > Nie zamęczaj już swoją nieporadnością -- po prostu bądź w końcu samodzielny i
    > > spróbuj zrozumieć (z wężykiem czy bez).
    >
    > Wyparcie?

    Ano stosujesz wyparcie. Smutne.


  • 194. Data: 2019-12-29 11:15:30
    Temat: Re: nowe zwyczaje na sali sądowej
    Od: dantes <d...@q...com>

    Dnia Sat, 28 Dec 2019 23:36:50 +0100, n...@o...pl napisał(a):

    > dantes <d...@q...com> napisał(-a):
    >
    >>>>> Nie wiedziałeś, a teraz wiesz. Czyli zostałeś uświadomiony.
    >>>>> Przynajmniej teoretycznie, bo twój stopień przyswajania wiedzy jest zerowy,
    >>>>> Grażynko :D
    >>>>>
    >>>> Podaj treść "orzeczenia" to przyswoimy sobie całą grupą.
    >>>
    >>> Nie musisz wszystkiego wiedzieć.
    >>>
    >> Aha... mamy cię... kłamczuszku.
    >
    > To was Grażynek jest więcej ? :D
    To w imieniu "czytelników".


    > Po prostu nie musisz go znać, a jak chcesz to poszukaj.
    >
    A do czego to potrzebne?



    >> Znowu za dużo tniesz Kubusiu...
    >> Zatem ponownie ci wklejam coś o czym chcesz zapomnieć:
    >>>-------------------------------------------------
    -----------------------------
    >>>Wygląda na to, że wiesz lepiej czym inni dysponują.
    >>>Tak, że nie chcę cię martwić ale z tobą jest już niedobrze.
    >>
    >>>>>
    >>>>> Istnieje uzasadnienie w pewnej sprawie [nie, nie twoich idoli...
    >>>>> niestety... smutne prawda], w którym to uzasadnieniu padło stwierdzenie:
    >>>>> "- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
    >>>>>
    >>>>> Sprawa dotyczyła również policjantów. Ale innych. Nigdzie nie twierdziłem,
    >>>>> że uzasadnienie dotyczyło akurat twoich idoli, którzy to maglowali Beatę od
    >>>>> Woźniaków.
    >>>>>
    >>>>> Zrozumiał Kubuś wszystko?
    >>>-------------------------------------------------
    ------------------------------
    >
    > Niestety, nie ma takiego uzasadnienia. Czyli jak zwykle łżesz jak bura suka.
    >
    Pozwolę zacytować sobie ciebie samego"
    "Po prostu nie musisz go znać, a jak chcesz to poszukaj."

    A od siebie dodam... u mnie na HDD.




    >>>>> Andrzej Borowiak
    >>>>> @BorowiakPolicja
    >>>>> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
    >>>>> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
    >>>>
    >>>> Ale wężyk (żmija zygzakowata) to twoja specjalność, jakbyś zapomniał.
    >>>> Skoro ty przyswajałeś z zygzaczkiem, to nie znęcaj się nad innymi
    >>>> i też podkreśl, bo nie wiem, którego fragmentu wg. ciebie nie zrozumiałem.
    >>>
    >>> Nie zamęczaj już swoją nieporadnością -- po prostu bądź w końcu samodzielny i
    >>> spróbuj zrozumieć (z wężykiem czy bez).
    >>
    >> Wyparcie?
    >
    > Ano stosujesz wyparcie. Smutne.
    Znowu wyparcie.



  • 195. Data: 2019-12-29 23:44:59
    Temat: Re: nowe zwyczaje na sali sądowej
    Od: n...@o...pl

    dantes <d...@q...com> napisał(-a):

    > Dnia Sat, 28 Dec 2019 23:36:50 +0100, n...@o...pl napisał(a):
    >
    > > dantes <d...@q...com> napisał(-a):
    > >
    > >>>>> Nie wiedziałeś, a teraz wiesz. Czyli zostałeś uświadomiony.
    > >>>>> Przynajmniej teoretycznie, bo twój stopień przyswajania wiedzy jest zerowy,
    > >>>>> Grażynko :D
    > >>>>>
    > >>>> Podaj treść "orzeczenia" to przyswoimy sobie całą grupą.
    > >>>
    > >>> Nie musisz wszystkiego wiedzieć.
    > >>>
    > >> Aha... mamy cię... kłamczuszku.
    > >
    > > To was Grażynek jest więcej ? :D
    > To w imieniu "czytelników".

    W imieniu ilu, Grażynko? :D

    > > Po prostu nie musisz go znać, a jak chcesz to poszukaj.
    > >
    > A do czego to potrzebne?

    No to przyjmij do wiadomości że tak jest.

    > Pozwolę zacytować sobie ciebie samego"
    > "Po prostu nie musisz go znać, a jak chcesz to poszukaj."
    >
    > A od siebie dodam... u mnie na HDD.

    Buhahahahahahahahaha. Grażynko, osiągasz nowy stopień spierdolenia :D

    > >>>>> Andrzej Borowiak
    > >>>>> @BorowiakPolicja
    > >>>>> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z
    legitymowaniem.
    > >>>>> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
    > >>>>
    > >>>> Ale wężyk (żmija zygzakowata) to twoja specjalność, jakbyś zapomniał.
    > >>>> Skoro ty przyswajałeś z zygzaczkiem, to nie znęcaj się nad innymi
    > >>>> i też podkreśl, bo nie wiem, którego fragmentu wg. ciebie nie zrozumiałem.
    > >>>
    > >>> Nie zamęczaj już swoją nieporadnością -- po prostu bądź w końcu samodzielny i
    > >>> spróbuj zrozumieć (z wężykiem czy bez).
    > >>
    > >> Wyparcie?
    > >
    > > Ano stosujesz wyparcie. Smutne.
    > Znowu wyparcie.

    Nie przejmuj się i dalej wypieraj przy czytaniu:

    Andrzej Borowiak
    @BorowiakPolicja
    Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
    Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.


  • 196. Data: 2019-12-30 04:44:37
    Temat: Re: nowe zwyczaje na sali sądowej
    Od: dantes <d...@q...com>

    Dnia Sun, 29 Dec 2019 23:44:59 +0100, n...@o...pl napisał(a):

    > dantes <d...@q...com> napisał(-a):
    >
    >> Dnia Sat, 28 Dec 2019 23:36:50 +0100, n...@o...pl napisał(a):
    >>
    >>> dantes <d...@q...com> napisał(-a):
    >>>
    >>>>>>> Nie wiedziałeś, a teraz wiesz. Czyli zostałeś uświadomiony.
    >>>>>>> Przynajmniej teoretycznie, bo twój stopień przyswajania wiedzy jest zerowy,
    >>>>>>> Grażynko :D
    >>>>>>>
    >>>>>> Podaj treść "orzeczenia" to przyswoimy sobie całą grupą.
    >>>>>
    >>>>> Nie musisz wszystkiego wiedzieć.
    >>>>>
    >>>> Aha... mamy cię... kłamczuszku.
    >>>
    >>> To was Grażynek jest więcej ? :D
    >> To w imieniu "czytelników".
    >
    > W imieniu ilu, Grażynko? :D
    >
    Wszystkich, którzy czytali twoje peany na cześć tego,
    który z obawy przed wyjebką z firmy "oświadczył"
    co oświadczył, Kubusiu.



    >>> Po prostu nie musisz go znać, a jak chcesz to poszukaj.
    >>>
    >> A do czego to potrzebne?
    >
    > No to przyjmij do wiadomości że tak jest.
    >
    >> Pozwolę zacytować sobie ciebie samego"
    >> "Po prostu nie musisz go znać, a jak chcesz to poszukaj."
    >>
    >> A od siebie dodam... u mnie na HDD.
    >
    > Buhahahahahahahahaha. Grażynko, osiągasz nowy stopień spierdolenia :D
    >
    Z reguły nagrania z rozpraw trzymam na HDD.
    Ty możesz w "chmurze".





    >>>>>>> Andrzej Borowiak
    >>>>>>> @BorowiakPolicja
    >>>>>>> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z
    legitymowaniem.
    >>>>>>> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
    >>>>>>
    >>>>>> Ale wężyk (żmija zygzakowata) to twoja specjalność, jakbyś zapomniał.
    >>>>>> Skoro ty przyswajałeś z zygzaczkiem, to nie znęcaj się nad innymi
    >>>>>> i też podkreśl, bo nie wiem, którego fragmentu wg. ciebie nie zrozumiałem.
    >>>>>
    >>>>> Nie zamęczaj już swoją nieporadnością -- po prostu bądź w końcu samodzielny i
    >>>>> spróbuj zrozumieć (z wężykiem czy bez).
    >>>>
    >>>> Wyparcie?
    >>>
    >>> Ano stosujesz wyparcie. Smutne.
    >> Znowu wyparcie.
    >
    > Nie przejmuj się i dalej wypieraj przy czytaniu:
    >
    > Andrzej Borowiak
    > @BorowiakPolicja
    > Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
    > Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.



    Znowu za dużo tniesz Kubusiu...
    Zatem ponownie ci wklejam coś o czym chcesz zapomnieć:
    >>>-------------------------------------------------
    -----------------------------
    >>>Wygląda na to, że wiesz lepiej czym inni dysponują.
    >>>Tak, że nie chcę cię martwić ale z tobą jest już niedobrze.
    >>
    >>>>>
    >>>>> Istnieje uzasadnienie w pewnej sprawie [nie, nie twoich idoli...
    >>>>> niestety... smutne prawda], w którym to uzasadnieniu padło stwierdzenie:
    >>>>> "- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
    >>>>>
    >>>>> Sprawa dotyczyła również policjantów. Ale innych. Nigdzie nie twierdziłem,
    >>>>> że uzasadnienie dotyczyło akurat twoich idoli, którzy to maglowali Beatę od
    >>>>> Woźniaków.
    >>>>>
    >>>>> Zrozumiał Kubuś wszystko?
    >>>-------------------------------------------------
    ------------------------------
    >
    .


  • 197. Data: 2019-12-30 13:26:45
    Temat: Re: nowe zwyczaje na sali sądowej
    Od: n...@o...pl

    dantes <d...@q...com> napisał(-a):

    > >> To w imieniu "czytelników".
    > >
    > > W imieniu ilu, Grażynko? :D
    > >
    > Wszystkich, którzy czytali twoje peany na cześć tego,
    > który z obawy przed wyjebką z firmy "oświadczył"
    > co oświadczył, Kubusiu.

    Tak, Grażynko - w imieniu grażynki i trolla dantesa :D :D

    > >> A od siebie dodam... u mnie na HDD.
    > >
    > > Buhahahahahahahahaha. Grażynko, osiągasz nowy stopień spierdolenia :D
    > >
    > Z reguły nagrania z rozpraw trzymam na HDD.
    > Ty możesz w "chmurze".

    :D :D :D

    > > Nie przejmuj się i dalej wypieraj przy czytaniu:
    > >
    > > Andrzej Borowiak
    > > @BorowiakPolicja
    > > Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
    > > Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
    >
    >
    > Znowu za dużo tniesz Kubusiu...
    > Zatem ponownie ci wklejam coś o czym chcesz zapomnieć:
    > >>>-------------------------------------------------
    -----------------------------
    > >>>Wygląda na to, że wiesz lepiej czym inni dysponują.
    > >>>Tak, że nie chcę cię martwić ale z tobą jest już niedobrze.
    > >>
    > >>>>>
    > >>>>> Istnieje uzasadnienie w pewnej sprawie [nie, nie twoich idoli...
    > >>>>> niestety... smutne prawda], w którym to uzasadnieniu padło stwierdzenie:
    > >>>>> "- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
    > >>>>>
    > >>>>> Sprawa dotyczyła również policjantów. Ale innych. Nigdzie nie twierdziłem,
    > >>>>> że uzasadnienie dotyczyło akurat twoich idoli, którzy to maglowali Beatę od
    > >>>>> Woźniaków.
    > >>>>>
    > >>>>> Zrozumiał Kubuś wszystko?

    Grażynko, możesz sobie swój HDD z nieistniejącym nagraniem wsadzić w DDD :D

    Czytaj i wypieraj :D

    Andrzej Borowiak
    @BorowiakPolicja
    Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
    Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.


  • 198. Data: 2020-01-01 07:28:35
    Temat: Re: nowe zwyczaje na sali sądowej
    Od: dantes <d...@q...com>

    Dnia Mon, 30 Dec 2019 13:26:45 +0100, n...@o...pl napisał(a):

    > dantes <d...@q...com> napisał(-a):
    >
    >>>> To w imieniu "czytelników".
    >>>
    >>> W imieniu ilu, Grażynko? :D
    >>>
    >> Wszystkich, którzy czytali twoje peany na cześć tego,
    >> który z obawy przed wyjebką z firmy "oświadczył"
    >> co oświadczył, Kubusiu.
    >
    > Tak, Grażynko - w imieniu grażynki i trolla dantesa :D :D
    >
    Widzę, że doszło rozdwojenie jaźni... Kubusiowi.
    Przedawkowałeś wczoraj miodek?



    >>>> A od siebie dodam... u mnie na HDD.
    >>>
    >>> Buhahahahahahahahaha. Grażynko, osiągasz nowy stopień spierdolenia :D
    >>>
    >> Z reguły nagrania z rozpraw trzymam na HDD.
    >> Ty możesz w "chmurze".
    >
    > :D :D :D
    >
    Nie na HDD, nie w chmurze... to gdzie trzymasz ty?
    Zamieniam się w słuch.
    Doradź mi, proszę, gdyż czuję się taki wyalienowany
    w swoim jestestwie w świecie cyfrowym
    "że strach".



    >>> Nie przejmuj się i dalej wypieraj przy czytaniu:
    >>>
    >>> Andrzej Borowiak
    >>> @BorowiakPolicja
    >>> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
    >>> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
    >>
    >>
    >> Znowu za dużo tniesz Kubusiu...
    >> Zatem ponownie ci wklejam coś o czym chcesz zapomnieć:
    >>>>>-----------------------------------------------
    -------------------------------
    >>>>>Wygląda na to, że wiesz lepiej czym inni dysponują.
    >>>>>Tak, że nie chcę cię martwić ale z tobą jest już niedobrze.
    >>>>
    >>>>>>>
    >>>>>>> Istnieje uzasadnienie w pewnej sprawie [nie, nie twoich idoli...
    >>>>>>> niestety... smutne prawda], w którym to uzasadnieniu padło stwierdzenie:
    >>>>>>> "- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
    >>>>>>>
    >>>>>>> Sprawa dotyczyła również policjantów. Ale innych. Nigdzie nie twierdziłem,
    >>>>>>> że uzasadnienie dotyczyło akurat twoich idoli, którzy to maglowali Beatę od
    >>>>>>> Woźniaków.
    >>>>>>>
    >>>>>>> Zrozumiał Kubuś wszystko?
    >
    > Grażynko, możesz sobie swój HDD z nieistniejącym nagraniem wsadzić w DDD :D
    >
    Znowu okazuje się, że wiesz lepiej czym ktoś dysponuje.
    Fascynujące.

    Ale...
    dowiadujemy się, że lubisz sobie "wsadzać" różne przedmioty tam gdzie
    lubisz sobie "wsadzać". Twoje oczekiwania spełnia 3,5" czy 2,5"?
    No i wolisz SSD jako wersję "silent hunter", czy też tradycyjny
    wirujący? A może wystarcza ci pendrive?
    Zdradzisz nam tą swoją słodką tajemnicę?
    Hę?



    > Czytaj i wypieraj :D
    >
    > Andrzej Borowiak
    > @BorowiakPolicja
    > Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
    > Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
    Widzisz Kubusiu, jeśli chcesz używać "trudnych" wyrazów to musisz rozumieć
    kontekst nawet swojej wypowiedzi, gdyż w przeciwnym razie zwyczajnie
    "pultasz się".
    Kubusiu, ja nigdy nie zaprzeczałem, że twój idol to powiedział co
    powiedział, a co ty cytujesz powyżej.
    Tym samym nie mam, jak to błędnie ująłeś, powodów do "wyparcia".

    Problemem jest to, dlaczego ktoś go zmusił do tego...
    Czyżby groźba przed wyjebką z "firmy", czy też, a może:
    "- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można" (*)

    Nie można wykluczyć również, że twój idol robi przysłowiową,
    jak by to ujął Radek od Sikorskich vel Oxfordczyk
    "laskę na ochotnika"
    przełożonym oraz "nadzwyczajnej" kaście.

    A teraz Kubusiu...
    załóżmy tak czysto hipotetycznie, na jeden dzień,
    że twój idol nie złożył tegoż oświadczenia, które to namiętnie tak
    cytujesz.

    Odpowiedz nam na pytanie:
    - Co by było gdyby nie było tego oświadczenia?

    Pytanie drugie.
    - Powiedz Kubusiu z kim ty będziesz sobie pisał na tej grupie, gdy
    w niedalekiej przyszłości zaprzestanę z tobą "korespondować"?
    Pytam, bo nie widzę byś "wymieniał" sobie "uprzejmości" z kimś innym.

    Pytanie trzecie.
    - A może w końcu się ujawnisz, i podasz "właściwego" nicka pod którym
    piszesz....
    Co?

    No to jak będzie... Kubusiu?



    --
    (*) Istnieje uzasadnienie w pewnej sprawie [nie, nie twoich idoli...
    niestety... smutne prawda], w którym to uzasadnieniu padło stwierdzenie:
    " - Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
    Sprawa dotyczyła również policjantów. Ale innych. Nigdzie nie twierdziłem,
    że uzasadnienie dotyczyło akurat twoich idoli, którzy to maglowali Beatę
    od Woźniaków.


  • 199. Data: 2020-01-01 21:52:25
    Temat: Re: nowe zwyczaje na sali sądowej
    Od: n...@o...pl

    dantes <d...@q...com> napisał(-a):

    > >>>> To w imieniu "czytelników".
    > >>>
    > >>> W imieniu ilu, Grażynko? :D
    > >>>
    > >> Wszystkich, którzy czytali twoje peany na cześć tego,
    > >> który z obawy przed wyjebką z firmy "oświadczył"
    > >> co oświadczył, Kubusiu.
    > >
    > > Tak, Grażynko - w imieniu grażynki i trolla dantesa :D :D
    > >
    > Widzę, że doszło rozdwojenie jaźni... Kubusiowi.
    > Przedawkowałeś wczoraj miodek?

    Grażynka już nie kojarzy, że o niej piszę :D

    > > Grażynko, możesz sobie swój HDD z nieistniejącym nagraniem wsadzić w DDD :D
    > >
    > Znowu okazuje się, że wiesz lepiej czym ktoś dysponuje.
    > Fascynujące.
    > Ale...
    > dowiadujemy się, że lubisz sobie "wsadzać" różne przedmioty tam gdzie
    > lubisz sobie "wsadzać". Twoje oczekiwania spełnia 3,5" czy 2,5"?
    > No i wolisz SSD jako wersję "silent hunter", czy też tradycyjny
    > wirujący? A może wystarcza ci pendrive?
    > Zdradzisz nam tą swoją słodką tajemnicę?
    > Hę?

    Wciskaj takie baje o orzeczeniu na dysku innym Januszom :D

    > > Czytaj i wypieraj :D
    > >
    > > Andrzej Borowiak
    > > @BorowiakPolicja
    > > Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
    > > Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
    > Widzisz Kubusiu, jeśli chcesz używać "trudnych" wyrazów to musisz rozumieć
    > kontekst nawet swojej wypowiedzi, gdyż w przeciwnym razie zwyczajnie
    > "pultasz się".
    > Kubusiu, ja nigdy nie zaprzeczałem, że twój idol to powiedział co
    > powiedział, a co ty cytujesz powyżej.
    > Tym samym nie mam, jak to błędnie ująłeś, powodów do "wyparcia".
    >
    > Problemem jest to, dlaczego ktoś go zmusił do tego...
    > Czyżby groźba przed wyjebką z "firmy", czy też, a może:
    > "- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można" (*)

    Grażynko, to się go zapytaj.
    A na razie czytaj i wypieraj:
    > Andrzej Borowiak
    > @BorowiakPolicja
    > Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
    > Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.


  • 200. Data: 2020-01-03 09:24:11
    Temat: Re: nowe zwyczaje na sali sądowej
    Od: dantes <d...@q...com>

    Dnia Wed, 01 Jan 2020 21:52:25 +0100, n...@o...pl napisał(a):

    > dantes <d...@q...com> napisał(-a):
    >
    >>>>>> To w imieniu "czytelników".
    >>>>>
    >>>>> W imieniu ilu, Grażynko? :D
    >>>>>
    >>>> Wszystkich, którzy czytali twoje peany na cześć tego,
    >>>> który z obawy przed wyjebką z firmy "oświadczył"
    >>>> co oświadczył, Kubusiu.
    >>>
    >>> Tak, Grażynko - w imieniu grażynki i trolla dantesa :D :D
    >>>
    >> Widzę, że doszło rozdwojenie jaźni... Kubusiowi.
    >> Przedawkowałeś wczoraj miodek?
    >
    > Grażynka już nie kojarzy, że o niej piszę :D
    >
    Nie można nie zauważyć, że Kubuś przedawkował miodek
    i teraz z kolei wydaje się Kubusiowi, że wie lepiej
    co ktoś kojarzy bądź też nie.
    Zaiste, fascynujące...


    >>> Grażynko, możesz sobie swój HDD z nieistniejącym nagraniem wsadzić w DDD :D
    >>>
    >> Znowu okazuje się, że wiesz lepiej czym ktoś dysponuje.
    >> Fascynujące.
    >> Ale...
    >> dowiadujemy się, że lubisz sobie "wsadzać" różne przedmioty tam gdzie
    >> lubisz sobie "wsadzać". Twoje oczekiwania spełnia 3,5" czy 2,5"?
    >> No i wolisz SSD jako wersję "silent hunter", czy też tradycyjny
    >> wirujący? A może wystarcza ci pendrive?
    >> Zdradzisz nam tą swoją słodką tajemnicę?
    >> Hę?
    >
    > Wciskaj takie baje o orzeczeniu na dysku innym Januszom :D
    No wiesz...
    najpierw było w notatniku (dyktafonie).
    Bo... " - Strona nie nagrywa wysoki sądzie, strona robi notatki"
    Potem wszystkie notatki trafiają na HDD.
    Ty możesz trzymać w "obłokach", czyli tam gdzie bujasz... Januszu.
    W sumie masz rację, że miano "Janusz"
    bardziej do ciebie pasuje.


    >>> Czytaj i wypieraj :D
    >>>
    >>> Andrzej Borowiak
    >>> @BorowiakPolicja
    >>> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
    >>> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
    >> Widzisz Kubusiu, jeśli chcesz używać "trudnych" wyrazów to musisz rozumieć
    >> kontekst nawet swojej wypowiedzi, gdyż w przeciwnym razie zwyczajnie
    >> "pultasz się".
    >> Kubusiu, ja nigdy nie zaprzeczałem, że twój idol to powiedział co
    >> powiedział, a co ty cytujesz powyżej.
    >> Tym samym nie mam, jak to błędnie ująłeś, powodów do "wyparcia".
    >>
    >> Problemem jest to, dlaczego ktoś go zmusił do tego...
    >> Czyżby groźba przed wyjebką z "firmy", czy też, a może:
    >> "- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można" (*)
    >
    > Grażynko, to się go zapytaj.
    > A na razie czytaj i wypieraj:
    Nie używaj Januszu słów, których znaczenia nie rozumiesz.

    >> Andrzej Borowiak
    >> @BorowiakPolicja
    >> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
    >> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

    Podaj jeszcze, Januszu, niejako "na strzemiennego"
    link do źródła ww. cytowanego tekstu... Januszu,
    a potem... się rozstaniemy.


    Znowu za dużo tniesz, jakbyś obawiał się ustosunkowania do wyciętych przez
    ciebie fragmentów mojego posta...
    Zatem może "na strzemiennego" odniesiesz się to tego:

    ----------------------------------------------------
    ------------------------

    > [...]
    > "- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można" (*)

    > Nie można wykluczyć również, że twój idol robi przysłowiową,
    > jak by to ujął Radek od Sikorskich vel Oxfordczyk
    > "laskę na ochotnika"
    > przełożonym oraz "nadzwyczajnej" kaście.

    > A teraz Kubusiu...
    > załóżmy tak czysto hipotetycznie, na jeden dzień,
    > że twój idol nie złożył tegoż oświadczenia, które to namiętnie tak
    > cytujesz.

    > Odpowiedz nam na pytanie:
    > - Co by było gdyby nie było tego oświadczenia?

    > Pytanie drugie.
    > - Powiedz Kubusiu z kim ty będziesz sobie pisał na tej grupie, gdy
    > w niedalekiej przyszłości zaprzestanę z tobą "korespondować"?
    > Pytam, bo nie widzę byś "wymieniał" sobie "uprzejmości" z kimś innym.

    > Pytanie trzecie.
    > - A może w końcu się ujawnisz, i podasz "właściwego" nicka pod którym
    > piszesz....

    > Co?

    > No to jak będzie... Kubusiu?

    > --
    > (*) Istnieje uzasadnienie w pewnej sprawie [nie, nie twoich idoli...
    > niestety... smutne prawda], w którym to uzasadnieniu padło stwierdzenie:
    > " - Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
    > Sprawa dotyczyła również policjantów. Ale innych. Nigdzie nie twierdziłem,
    > że uzasadnienie dotyczyło akurat twoich idoli, którzy to maglowali Beatę
    > od Woźniaków.
    ----------------------------------------------------
    ------------------------

    Co?


    W oczekiwaniu na ostatnią odpowiedź, pozostaję z poważaniem...



strony : 1 ... 10 ... 19 . [ 20 ] . 21 ... 24


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1